Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

A Russell jest liderem zespołu robiącego 18-8. 

Co z tego, skoro masz LeBrona, Butlera i Ingrama, przy których nie ma okazji pokazać się nawet w 10% tak jak w RL NBA, gdzie połamali się LeVert, Dinwiddie i pewnie długo by wymieniać. Russell robił 18-8 na terminarzu takim jaki mają Magic u nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest przekłamanie kalendarza

U Olynyka jedna rzecz jest ważna, przedstawię ją w opisie.

Dziękuję Qcin. Dokładnie o Lakers i innych teamach będziemy dyskutować po opisach (może docenisz LAL :tongue:). Teraz jedynie w sprawie tierów pod algorytm i chyba oczywiste jest, że LAL w tym 2nd Tierze są.

Robisz to ponownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobię się po prostu nie zgodzić.

 

I by wszystko było jasne. Bilans 23-5 dla Ciebie nie jest czarnym humorem? Jakoś do tego się nie odnosisz na każdym kroku.

Dla mnie ważna jest stabilność składu, Ty masz zupełnie nową drużynę, która potrzebuje się zgrać a natrafiła na ciężki terminarz. Po prostu, bez podwójnego dna, bez złośliwości. Pozdrawiam.

Nie, nie jest. Jak w drużynie jest odpowiednia chemia, to łatwiej i szybciej to wszystko można ułożyć, a gre Magic w 1T prowadzili dwaj wyjadacze ligowi na pg Lowry i REZERWOWY UNIT Collison. A Ty mi dałeś Tecu taki sam bilans jak Oklahoma, która chciała walczyć o Ziona. Zdaje sobie sprawę, że często ciężko jest coś ocenić, ale jak widziałem swój bilans porównywalny do kilku tankerów to nie mogłem tu doszukać się sprawiedliwej oceny.

 

Knicks pozyskali chociażby Leonarda, a pomimo bardzo trudnych meczy wyjazdowych i absencji Leonarda jakoś im to nie przeszkodziło mieć lepszego bilansu. Twoi 76ers tez mieli problemy z kontuzjami, a od początku wygrywali wszystko. No i Lakers z LeBronem (ale nie chce atakować tu Jaśka, bo ma wystarczająco dużo zmartwień z rosterem).

 

Tecu,

ja Tobie nie zarzucam żadnych złych intencji - zresztą sam pisałeś przy bilansach, że jest on nieco krzywdzący dla Magic. Doceniam np Flubera, który początkowo chciał mi dać za 1T bilans ujemny, ale zreflektował się, że uśrednianie jednak czasami bardzo zaburza realna ocenę  i ostatecznie z 13-15 miałem u niego 15-13. To samo Jasiu, czy Ignaś tez zmienili.. Nie są to bilanse, które wg mnie oddawały grę Magic, ale chłopaki sie zreflektowali. Zmienił też bilans Bogut, ale akurat niekorzystnie ;)

 

Uczciwie przyznam, że (zawsze wolę coś sobie zaniżyć, żeby się później nie zawieść) obstawiałem, że dostane wtedy jakieś 19-8 lub 18-9. Jak ktoś mi bardzo zaniży, to 17-10. To, że w ogóle ktokolwiek może dać Magic 16-11 mi do głowy nie przyszło.. a juz 14-14 to dla mnie to samo co Koufos masakrujący Embiida. Może moja ocena odbiega od Waszej, ale ja naprawdę tak to odebrałem. 

 

Nie żywię oczywiście żadnej urazy, jesteśmy profesjonalnymi GMami, nie to co te ćwoki Magic, czy Demps ;)

 

 

Postaram się zrobić lepszy opis 2T

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Fluber, pogadamy o Lakers po opisach ok? Bo już zaczynasz dziwne rzeczy wymyślać.

Po opisach nie będę gadał, bo oczywiście w opisie napiszesz, że 15 grudnia postanowiłeś z Russella zrobić 1 opcję swojego zespołu samca alfa i gościa z największym usage, a z LeBrona i Butlera jego wiernych giermków. Do tego zapewne również 15 grudnia postanowisz, że Ingram będzie grał tylko i wyłącznie w obronie, a w ataku nie będzie oddawał rzutów. Co pozwoli Ci bazować nie na bilansie Lakers z 1T, do czego się odnosiłeś w swoim opisie z 1T, tylko teraz najlepszym odpowiednikiem Twojej drużyny będą Nets, bo przecież macie tę samą 1 opcję (Russella), a masz lepszych pomocników Russella niż RL Nets ( Butler i LeBron > Dinwiddie i Allen), więc skoro Rl Nets zrobili 18-8, to Ty powinieneś zrobić 21-6, co spowoduje, że paru GM-ów z litości da Ci 17-10, bo uzna, że mniej byłoby głupio skoro w opisie jest 21-6, choć powinni dać Ci 12-15, jeżeli nie uwzględniają terminarza.

Ps : fluber czemu mnie zablokowałeś, chciałem PM Ci wysłać, a nie mogę^

 

Niestety nie mogę przypomnieć Ci dlaczego, bo znowu dostałbym bana, a nie bardzo bym chciał go dostawać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do opisu - nie zgaduj, póki nie przeczytasz. (Ingram rzuca w 2T na 50% fg, czemu miałby nie rzucać ;-) )

Bo jakieś 70% jego rzutów jest nieasystowanych, a większość z nich oddawana w promieniu 3 metrów od kosza, więc jeżeli Twoja taktyka w ataku ma być podobna do tej Lakers z RL NBA, to rzeczywiście nie mogę się doczekać opisu. Chociaż szczerze nie wiem, czy chce mi się czytać opowiadanie o tym, jak Twoi gracze podejmują najlepsze decyzje itd. Opis z 1T jest dla mnie większym wyznacznikiem, bo on był przynajmniej pisany bez wiedzy o tym, jak się w RL NBA rozwiną gracze. 

 

Jeżeli w opisie 1T piszesz coś takiego:

D'Angelo Russell nigdy nie będzie musiał być 1 opcją 

 

To ja nie będę traktował poważnie w opisie 2T jakichkolwiek tekstów o jego wielkiej roli w Twoim zespole w 2T. Sorry.

 

Jeżeli piszesz w opisie 1T:

 

Brown na boisku wyłącznie z Olynykiem jako C (pod spacing)

 

No to teraz musisz brać na klatę fakt, że oni nie dają żadnego spacingu, bo w 2T nie trafiają.

 

Jeżeli w kilku miejscach podkreślasz shooting i spacing swoich rolesów:

(+5 pkt procentowych za 3 i catchandshoot 3s)

 

U mnie (Russell, Butler, McDermott, Huerter Olynyk) to średnio 39.2% za 3

 

To nie możesz nagle przestać nimi rzucać w 2T bo trafiają po 30-32%, bo już wiesz, że w 2T nie trafiali

 

Opis opisem, ale nie można nagle zrobić rewolucji w taktyce, czy rotacji tylko dlatego, że to co w 1T nie działało okazało się, że w 2T w RL NBA nie działało. Po prostu trzeba przyjąć to na klatę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest kolejna rzecz, bo tutaj gra na centrze, więc przecież na pewno grałby lepiej na innej pozycji niż w RL NBA. A na mój gust grałby jeszcze gorzej.

 

 

Olynyk mógłby grać na C w Heat, ale Bam i Hassan nie bardzo mogą na PF - stąd takie ustawienie go. Tu przyznam tez Jaśkowi, że Olynyk, jako rozciągający gre stretch four, czy też center bardziej mi pasuje do LeBrona.. ale LeBrona prawie nie było, a Russellowi chyba by sie Hassan tu akurat bardziej przydał ;)

 

Nie Alonzo.

Mitchelll jest po prostu znacznie gorszy od Russella w 2T. Podałem staty,

O Lowrym nawet nie wspominam.

Jasiu,

Mitchell to gracz juz teraz spokojnie top30 tej ligi i po słabszym 1T potwierdza to, w 2T, gdzie wg większości obiektywnych obserwatorów spokojnie gra jak All Starr i jest liderem Jazz raczej spokojnie zmierzających do playoffs na silnym Zachodzie.

 

Russell jest fajną historia tego sezonu i nie chce go hejtowac tylko dlatego, żeby wykazać wyższość Mitchella. Jednak mecze w zachodniej konferencji sa nieco trudniejsze, niż te we wschodniej, do tego Jazz i Nets to drużyny mające nieco inne aspiracje. Pamiętajmy, że Russellla na początku tego sezonu raczej nikt nie miał nawet w top 100. Nie widzę tez tej przewagi w statsach Russella, którą Ty zakładasz - no chyba, że 21pkt<24pkt.. Teza o wyższości Russella jest .. odważna :) W styczniu nawet niech będzie, że są porównywalni (choć i tak to naciągane), ale to nie zmienia całokształtu. 

 

W bezpośrednim pojedynku grali raz w sezonie 28 listopada i oczywiście wygrali Jazz (chyba nawet na Brooklynie) i jak pomnożymy zdobycz punktową Russella (14) przez 2, to nadal Mitchell ma więcej punktów 29 ;)

Spotkają się jeszcze raz 16 marca i z chęcią sobie oglądnę ten pojedynek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olynyk mógłby grać na C w Heat, ale Bam i Hassan nie bardzo mogą na PF - stąd takie ustawienie go. Tu przyznam tez Jaśkowi, że Olynyk, jako rozciągający gre stretch four, czy też center bardziej mi pasuje do LeBrona.. ale LeBrona prawie nie było, a Russellowi chyba by sie Hassan tu akurat bardziej przydał ;)

 

Tylko, że Olynyk w 2T rzuca 32% za 3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci Magic to będzie ostra parodia. Lowry miał świetny pierwszy trymestr ( a przynajmniej jego 3/4 okresu ) i walczył z Leonardem o miano lidera bezsprzecznie najlepszej w tamtym okresie drużyny ligi. Teraz gra znacznie słabiej i do tego opuścił prawie połowę drugiego trymestru. A przypomnę, że jego backup Barea też się połamał. Do tego dochodzi kontuzja Cody Zellera i nie, Kosta Koufos też często kontuzjowany i będący trzecim centrem Kings nie da takiego wsparcia, choćbyś tu nie wiem ile razy Alonzo go chwalił ;)

 

Stawiam lekką ręką, że Magic u mnie polecą o jakieś 5-6 zwycięstw, bo właściwie na plus mogą zapisać tylko lepszą formę Mitchella. Tymczasem u Was pójdą w górę. Chora akcja, te terminarza to dla mnie patologia :) Może się dzięki w miarę wyrówna i Longer nie będzie bił w tarabany, że Camby daje bilanse z sufitu.

 

Longer zażyczył sobie, bym nie oceniał jego zespołu, ale informuje, że nie zamierzam go posłuchać. Ocenianie kreowanej przez Nas rzeczywistości to największa radość tej gry. A Raptors są po prostu ciekawym przypadkiem, bo po tym jak chcieli ostro zatankować Fox i Siakam weszli na poziom all-star playerów. Rotacja też nie jest wcale tak biedna. Ja nie uwziąłem się Longer na Ciebie, tylko po prostu uznałem, że twój team jest wart omówienia. Niestety poszedłeś w histeryczne reakcje i brudne gierki, próbując mnie ośmieszyć. Szkoda, że nie wiedziałem, że VanVleet to taki totalny non-factor albo może nawet cancer i można go wyciągnąć za zwykłego 2nd roundera.

 

Nagroda fair-play dla Shevcu za pierwszy trymestr, który tankując chwalił wielu swoich graczy, a nie pisał, że przecież ma szrot rotacje, bo 9 czy 10 graczem rotacji jest Skal Labisbierre jako zmiennik Ilyasovy. I co zabawne nie chwalił jakiś Foxów czy Siakamów, ale takich graczy jak Temple, Ross czy Patty Mills. Chapeau bas, Shevcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie mało jest graczy którzy chcą być lepszymi patrząc kto chce grać z LBJ tsk swoją droga.

 

Za dużo chyba kreciej roboty robią „ nuezalezni” dziennikarze tak ogólnie

Pisze o realiach nba i tych wszystkich oświadczynach lakers

 

Co jeżeli to tylko bzdury?

Kto zweryfikuje wszystkie te realne oświadczyny?

Nie ma metody na to a jedno zdanie wyciągnięte z kontekstu to czasem parodia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci Magic to będzie ostra parodia. Lowry miał świetny pierwszy trymestr ( a przynajmniej jego 3/4 okresu ) i walczył z Leonardem o miano lidera bezsprzecznie najlepszej w tamtym okresie drużyny ligi. Teraz gra znacznie słabiej i do tego opuścił prawie połowę drugiego trymestru. A przypomnę, że jego backup Barea też się połamał. Do tego dochodzi kontuzja Cody Zellera i nie, Kosta Koufos też często kontuzjowany i będący trzecim centrem Kings nie da takiego wsparcia, choćbyś tu nie wiem ile razy Alonzo go chwalił ;)

 

Stawiam lekką ręką, że Magic u mnie polecą o jakieś 5-6 zwycięstw, bo właściwie na plus mogą zapisać tylko lepszą formę Mitchella. Tymczasem u Was pójdą w górę. Chora akcja, te terminarza to dla mnie patologia :smile: Może się dzięki w miarę wyrówna i Longer nie będzie bił w tarabany, że Camby daje bilanse z sufitu.

 

Longer zażyczył sobie, bym nie oceniał jego zespołu, ale informuje, że nie zamierzam go posłuchać. Ocenianie kreowanej przez Nas rzeczywistości to największa radość tej gry. A Raptors są po prostu ciekawym przypadkiem, bo po tym jak chcieli ostro zatankować Fox i Siakam weszli na poziom all-star playerów. Rotacja też nie jest wcale tak biedna. Ja nie uwziąłem się Longer na Ciebie, tylko po prostu uznałem, że twój team jest wart omówienia. Niestety poszedłeś w histeryczne reakcje i brudne gierki, próbując mnie ośmieszyć. Szkoda, że nie wiedziałem, że VanVleet to taki totalny non-factor albo może nawet cancer i można go wyciągnąć za zwykłego 2nd roundera.

 

Nagroda fair-play dla Shevcu za pierwszy trymestr, który tankując chwalił wielu swoich graczy, a nie pisał, że przecież ma szrot rotacje, bo 9 czy 10 graczem rotacji jest Skal Labisbierre jako zmiennik Ilyasovy. I co zabawne nie chwalił jakiś Foxów czy Siakamów, ale takich graczy jak Temple, Ross czy Patty Mills. Chapeau bas, Shevcu.

Rotacje chce przedstawić szczegółowo w opisie i mam nadzieję, ze Was przekonam do Magic.

Co ważne Marcus - w 25/27 meczy miałem albo Lowrego, albo Bareę i chyba w 3-4 obu razem.

Nie było ich w meczach z Clippers - tu pewny łin i ostatnio nie grał Lowry, jak Magic grali w Thunder.

Traf chce, że w real Jazz kontuzje złapał Rubio i nikogo nie muszę przekonywać, że Mitchell radzi sobie świetnie z rozgrywaniem.

 

Do tego mam fajny grafik w 2T i chce to opisać nieco na bazie roto. 

W real NBA zdarzają się passy, że drużyny wygrywają naście meczy pod rząd. Sądzę, że w 2T taka drużyna mogliby być właśnie Magic. 

Nie będę tez zakłamywał rzeczywistości jakim to kozakiem by był KAT w playoffs, ale co innego KAT w playoffs, a co innego w sezonie regularnym i to przy tak grającym Mitchellu.

 

Niektóre drużyny mając kilku świetnych graczy + szrot muszą się liczyć z tym, ze ci świetni gracze podnoszą im poziom drużyny. Daleko szukać - Jared Dudley, który umierał w Suns, w real Nets znów jest fajnym rolsem.

 

Marcus,

Kosta nie jest kontuzjowany - chyba, ze czegoś nie wiem. Minuty dostaje Giles z którym Sacto wiąże przyszłość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Lakers to ja się boję nawet myśleć jak to będzie wyglądać. Masa absencji, w tym LeBron na aucie tyle czasu.

 

Jasiu. Ja już Cię z góry przepraszam za kiepski bilans jaki dostaniesz od mnie.

 

Opis z 1T podkreśla spacing i rzuty z dystansu, które to Lakers wykonują w dużej ilości w 1T. Idąc dalej tą taktyką to w 2T Lakers mają 2 graczy, którzy rzucają za 3 powyżej ligowej średniej: Russella (38%) i Huertera (37%). Poza tym:

Shumpert 34%

McDermott 33%

Olynyk 32%

Butler 32%

James 29%

Ingram 26%

Favors 17%

 

Średnio Per Game wychodzi z całego 2T 33,5% za 3. To w RL NBA dałoby 30 miejsce w lidze pod względem skuteczności z dystansu. Tak, gorszą nawet niż Rl Lakers. Jak ja przeczytam w opisie, że w 2T to oni jednak nie rzucają za 3, no to będziemy mieć do czynienia z żartem. A jak rzucają... To tylko dodam, że dwie najgorsze drużyny pod względem skuteczności z dystansu w RL NBA to Knicks i Suns.

 

18 meczów absencji LeBrona, łącznie w s5 29 meczów absencji, razem z podstawowymi rezerwowymi ( Huerter, Olynyk, Shumpert, McDermott) to jest 45 opuszczonych meczów w 27-meczowym trymestrze. Katastrofa.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to, że fluber wpadł z tekstem "Mitchell dwie półki wyżej od Russella w 2 trymestrze" doskonale pokazuje jego nastawienie.

 

Skoro nie ma większych uwag do tierów (ooo nawet Qcin, z słynnym 16-12 w 1T uważa, że jestem w 2nd tierze), to biorę się za algorytm.

Ciekawe, gdzie wypadnie fluber w tym algorytmie trudności terminarza i co to powie o nastawieniu Januarego:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no January, Donovan gra świetny trymestr, pierwszy miał fatalny ale teraz daje flow, a Jazz z nim na PG wyglądali lepiej niż gdy Rubio prowadził atak (nie żeby to był jakiś szczególny komplement) - DLO aż tyle nie oglądałem ale sam chyba przyznasz że zeby ocenić tylko na podstawie suchego boxa to trochę niesprawiedliwe ?

 

Nie wiem jak DLO, choć hype na niego mocno wzrósł , ale Donovan ma za sobą najlepszy moment kariery nie licząc ostatniego trymestru poprzedniego sezonu i serii z OKC, wiec tak jak za pierwszy odejmowalem Orlando za jego grę tak teraz Orlando to spokojnie zespół na 20-8 , Ty zaś jesteś na pograniczu 0.500 no a Butler poniekąd w 76ers został wyjaśniony jako druga/trzecia opcja i potwierdza się tylko, jeśli nie jest gra budowana na nim to jego wartość mocno spada- to wciąż dobry gracz ale teksty o top10 ligi można już chyba ignorować , skoro nawet w 76ers nie jest w top2 jeśli chodzi o impact

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak DLO, choć hype na niego mocno wzrósł , ale Donovan ma za sobą najlepszy moment kariery nie licząc ostatniego trymestru poprzedniego sezonu i serii z OKC, wiec tak jak za pierwszy odejmowalem Orlando za jego grę tak teraz Orlando to spokojnie zespół na 20-8 ,

 

Donovan Mitchell to jednak nie James Harden, a wychodzi, że słabsi Magic niż w pierwszym trymestrze są teraz mocniejsi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Donovan Mitchell to jednak nie James Harden, a wychodzi, że słabsi Magic niż w pierwszym trymestrze są teraz mocniejsi :)

 

Hmm, u mnie za pierwszy trymestr ORL miało 16-12- słaby Mitchell, nijaki Gordon, chimeryczny Towns i tylko Lowry ciągnął ten wózek - do tego gruntowna przebudowa gdzie zarówno KAT jak i Lowry rok temu grali w innych miejscach (wiec Lowryemu odjalem impact) - no ja czułem duża niepewność do tego projektu ale tez zostawiłem sporo miejsca na upside no i bach, w drugim trymestrze Mitchell gra świetnie, KAT w większości meczów tez gra o wiele lepiej (nawet pomimo wyjaśnienia przez wielkiego Ivana Rabba) stad mino straty głębi w Magic maja u mnie lepszy bilans bo raz ze już się zgrali, a dwa ze forma liderów poszła w górę .

 

20-8 to nie jest poziom GSW ale spokojnie top6 ligi i top4 na Wschodzie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle co Mitchell poszedł do góry, to Lowry właściwie spadł. Tutaj widzę status quo. Ale też doskonale pamiętam, że Lowry był niedoceniony po pierwszym trymestrze, bo miał słaby grudzień. Do tego dochodzi sporo kontuzji i zdecydowanie gorsza ławka. Poczekam jak Alonzo to rozpisze, ale mniej więcej już widzę, że będą lekkie problemy. Może ten Towns pomoże, aczkolwiek nie zauważyłem, by on w drugim trymestrze był zdecydowanie lepszy. Ja wstępnie szacuje ten zespół na 17 zwycięstw, ale czas pokaże. Tak czy siak będzie spory spadek i to jest ironia, bo gdybym dał taki bilans jak wy, to teraz Magic musiałbym wrzucić pewnie z 10 zwycięstw :)

 

Skoro ostatnio Łukasz Woźny na propsie to przyjrzyjmy się jego ostatniemu tekstowi -> http://polskikosz.pl/w-sacramento-optymizm-takze-pod-koszem/ Jest dobra reklama na Harry Gilesa, a i o Bagleyu warto poczytać, bo to świetny i widowiskowy prospect.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.