Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Alonzo napisał:

W 1T 76ers dostali ode mnie 16-12 - i to był chyba wyższy bilans niż ich średnia z tamtego trymestru, a w 2T i 3T po 20-7. Nic na to nie poradzę, że ich najlepszy trymestr przypada na mega trudny terminarz w 3T - dla mnie to jest właśnie uczciwe ocenianie, a nie sztuczne zawyżanie pod  tzw. drużynę na papierze :) Mamy  w regulaminie jasny punkt o terminarzach oraz w opisach wszyscy przedstawiają terminarz swoich teamów a następnie.. prawie nikt nie bierze tego pod uwagę .. 🙃  Najlepsze jest to, że to ja powinienem wyśmiewać tu nieliczenie się z terminarzem, ale .. im większa większość tym słuszniejsza racja :)

 

Ale ja nie pisze o sixers a o całej lidze, we własnych oczach byłeś lepszy niż WSZYSCY i to o 7 spotkan, bro, coś poszło nie tak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RonnieArtestics napisał:

Ale ja nie pisze o sixers a o całej lidze, we własnych oczach byłeś lepszy niż WSZYSCY i to o 7 spotkan, bro, coś poszło nie tak :)

Mój tegoroczny team to drużyna spokojnie na 60W w tym sezonie - ale o tym pisałem w opisach i podczas licznych bezowocnych prób dyskusji tu w BeGM.. Naprawdę nie ma sensu dyskutowanie o tym, bo to kompletnie nic nie wnosi. Podałem bilanse, zsumowałem je za cały sezon - tak mi wyszło, to wpisałem. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Alonzo napisał:

Mój tegoroczny team to drużyna spokojnie na 60W w tym sezonie - ale o tym pisałem w opisach i podczas licznych bezowocnych prób dyskusji tu w BeGM.. Naprawdę nie ma sensu dyskutowanie o tym, bo to kompletnie nic nie wnosi. Podałem bilanse, zsumowałem je za cały sezon - tak mi wyszło, to wpisałem. :) 

lowry opuscil 20 spotkan, mitchell 15, towns 10.

zaiste ciezko o 60w

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, człowiek...morza napisał:

lowry opuscil 20 spotkan, mitchell 15, towns 10.

zaiste ciezko o 60w

Lowry 19 z czego 2 ostatnie to shut down

Mitchell 15 z czego 2 ostatnie to shut down

KAT 8 z czego 1 ostatnie to shut down.

 

A teraz rl Miami, które wygrało 53 mecze:

Butler 25

Lowry 19

Adebayo 26

Herro 16

Oladipo nawet nie ma co tu liczyć w tej drużynie..

W Heat kluczowe role grali m.in. Max Struś, Gabe Vincent, Caleb Martin, czy Omer Yurtseven. 

 

U nas stabilnym drużynom (a nie było ich zbyt dużo) - przynajmniej teoretycznie - byłoby łatwiej, bo połowa graczy zmieniała co chwila drużyny, a ponadto dochodziło wypadanie graczy w protokołach covidowych (że o kontuzjach nie wspomnę). ja jedyny problem jaki miałem podczas sezonu - to około 10 meczy gdzie nie miałem równocześnie Lowrego i Mitchella. Mecz można przegrać, ale trzeba mieć z kim go przegrać - liczysz kogo u mnie nie było, ale spójrz też wtedy przeciwko komu i w jakich okolicznościach grałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Alonzo napisał:

Lowry 19 z czego 2 ostatnie to shut down

Mitchell 15 z czego 2 ostatnie to shut down

KAT 8 z czego 1 ostatnie to shut down.

 

A teraz rl Miami, które wygrało 53 mecze:

Butler 25

Lowry 19

Adebayo 26

Herro 16

Oladipo nawet nie ma co tu liczyć w tej drużynie..

W Heat kluczowe role grali m.in. Max Struś, Gabe Vincent, Caleb Martin, czy Omer Yurtseven. 

 

U nas stabilnym drużynom (a nie było ich zbyt dużo) - przynajmniej teoretycznie - byłoby łatwiej, bo połowa graczy zmieniała co chwila drużyny, a ponadto dochodziło wypadanie graczy w protokołach covidowych (że o kontuzjach nie wspomnę). ja jedyny problem jaki miałem podczas sezonu - to około 10 meczy gdzie nie miałem równocześnie Lowrego i Mitchella. Mecz można przegrać, ale trzeba mieć z kim go przegrać - liczysz kogo u mnie nie było, ale spójrz też wtedy przeciwko komu i w jakich okolicznościach grałem. 

Jakbyś miał przewagę 7w nad cała liga to zrobiłbyś tez pare shutdownow , tu się nic nie klai  w twojej logice. Powiedzmy że 5 ost meczy to shutdown bylby wtedy i bilans 2-3, to w pozostałych 77 meczach liczysz na 61-16, grubo w c*** :D

Poza tym już ci wczoraj pisałem ze ty oczekujesz co roku 60w+  dla siebie a to nierealne przez 4 lata pod rzad do wykonania z Townsem + Mitchellem jako liderzy. Ty tego oczekujesz a w rzeczywistości twój co-leader wszedl dopiero drugi czy trzecim raz w karierze do playoffs, nigdy nie zrobil 50winow w karierze, nawet mając gracza lepszej klasy niż Mitchell ( butler) 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2022 o 21:26, RonnieArtestics napisał:

Taki Miles Bridges. Jako jedyny widziałem go chyba w tym roku w ASG kosztem Khrisa Middletona

=>

W dniu 4.02.2022 o 22:46, Braveheart22 napisał:

Btw, jak już to Miles mógłby być zamiast Middletona, bo jednak Khris trochę meczów opuścił i z początku forma nie była najwyższa, ale pewnie go docenili za ostatnie playoffy i mistrzostwo. 

Tamta dyskusja rozpoczęła się tym, jak rzuciłeś, że LaMelo > Garland pod kątem wyboru do ASG, gdzie grzecznie wyjaśniłem, czemu jest inaczej, z czym w sumie się zgodziłeś. Ale zmierzam do tego, o czym też wspomniałeś wczoraj, że po prostu oglądając więcej jakiś team można przeceniać trochę pewnych graczy, a nie doceniać tych, których widzisz rzadziej w akcji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

Jakbyś miał przewagę 7w nad cała liga to zrobiłbyś tez pare shutdownow , tu się nic nie klai  w twojej logice. Powiedzmy że 5 ost meczy to shutdown bylby wtedy i bilans 2-3, to w pozostałych 77 meczach liczysz na 61-16, grubo w c*** :D

 

W dniu 15.04.2022 o 17:20, Alonzo napisał:

Orlando Magic T3

 

Eld ujął to idealnie - jestem baaaaaardzo zadowolony ze składu, który udało mi się zebrać przez te 4 sezony w Orlando Magic i jak widać - roszady kadrowe są u mnie znikome. Młody ultraofensywny duet Gwiazd niski/wysoki (Mitchell/KAT), dopasowani do nich weterani, roleplayerzy oraz młodzi wydraftowani przeze mnie gracze. Do tego mam poza największą w BeGM stabilizacją i głębią składu, świetny fit pod moje Gwiazdy i jestem w defensywie spokojnie w top10, a w ofensywie zapewne w top5. Jedyne poważniejsze nieobecności moich graczy miały miejsce w 2T ale miałem ich kim zastąpić. @cvbe już drugi sezon mi zarzuca brak ławki co jest nieprawdą, gdyż nie mam dla moich graczy odpowiedniej ilości minut i właściwie tylko pod nieobecność w 2T w około 10 meczach Mitchella i Lowrego moi guardzi ( i tylko oni) mogli grać podobną ilość minut do rl - a tak przez cały sezon zawsze muszę zaniżać minuty moich rezerwowych względem rl lub po prostu nie mam dla nich w ogóle minut - pomimo nieobecności Nunna, to był chyba najzdrowszy sezon dla mnie od początku jak jestem w BeGM.

 

Rotacja:

pg Lowry 32/ Quickley 20

sg Mitchell 33/ Mann 16

sf Gordon 18/Martin 20/ Mann 12

pf Tucker 22/ Boucher 14/ Gordon 12/G. Williams 10

c KAT 33/ Birch 12/ Boucher 8

11 graczy rotacji - minuty w przybliżeniu. Nieuniknione są u mnie shut downy i w niektórych meczach, gdy sobie mogę na to pozwolić zmniejszanie minut moim podstawowym graczom by chociaż taki rozkład minut mógł wyjść jak podałem wyżej. Ponadto Quickley, Williams, Okeke, McGruder, Martin, czy inni zasługują na mecze, gdy daję im pograć po ponad 30min. dlatego pewnie te minuty dla podstawowych graczy (lub po prostu ilość rozegranych przez nich meczy) byłaby mniejsza. 

Absencje:

Lowry i Tucker po 4 mecze, Martin 10 - ale ja pewnie dałbym mu więcej odpocząć, bo zmagał się w 3T z problemami chyba z łydką. Mitchell, Gordon, Okeke i Birch po 1, reszta to shut downy. U mnie te shut downy chyba można spokojnie liczyć jako nieobecności - no chyba, że musiałbym walczyć do końca co raczej nie powinno mieć miejsca, jak odwzorowujemy rl NBA. 

Zmiany w rotacji i składzie:

Po 3 meczach 3T do s5 za Bouchera wchodzi PJ Tucker - to gracz, który szybko odnajdzie się w moim systemie. Za nieobecnych w pojedynczych meczach graczy s5 wchodzą albo Mann jak to pozycje 1-3, albo Boucher jak 4-5. 

Do Orlando wrócił Rodney McGruder, podpisałem też na kontrakt 2way Camerona Krutwiga, który w Magic już w offseason próbował dostać się do składu - tym samym chciałem pokazać, że pamiętam o swoich byłych ważnych graczach (McGruder) oraz podpisywanie z Magic niegwarantowanych kontraktów przed sezonem, daje spore szanse na ostateczne znalezienie się w składzie drużyny (Nunn, Caleb Martin, Cam Krutwig).

KZ Okpala niestety nie wykorzystał swojej szansy w Magic, a mając Granta Williamsa i Okeke nie widziałem sensu trzymania go na końcu ławki. Austin Rivers dał mi głębie składu jak go potrzebowałem w 2T, choć nie zostało to u nas docenione. Obaj gracze w swoich nowych klubach mogli liczyć zapewne na większą szansę na regularną grę. 

Bilans

Chyba mam dość pewny 1 seed na Wschodzie. Wg mnie to był sezon na 60W dla moich Magic, ale przez ten zaniżony 2T zakończy się pewnie nieco poniżej. 

 

Ronnie :) 

To z mojego opisu z 3T. 

Nie mam nic więcej do dodania :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Braveheart22 napisał:

=>

Tamta dyskusja rozpoczęła się tym, jak rzuciłeś, że LaMelo > Garland pod kątem wyboru do ASG, gdzie grzecznie wyjaśniłem, czemu jest inaczej, z czym w sumie się zgodziłeś. Ale zmierzam do tego, o czym też wspomniałeś wczoraj, że po prostu oglądając więcej jakiś team można przeceniać trochę pewnych graczy, a nie doceniać tych, których widzisz rzadziej w akcji. 

Racja pamietam twój post, ja chciałem bridgesa zamist allena a ty podrzuciłeś mi pomysł ze middleton c***a w sumie pokazał w tym RS i ze dostał za zasługi😝 

wg mnie jak dwie osoby zasługują prawie po rowno, jedna jest zasłużonym weteranem a druga zrobiła właśnie progress, i wskoczyła na ten poziom to ten młodszy powinien dostać właśnie w nagrodę, a w NBA jest zawsze odwrotnie -  dawanie za zasługi.

Ja tez nie mam nic więcej do dodania, pisze o hipotyetycznej sytuacji w której zgadzamy się z twoim bilansem i masz przewagę 7 meczów, robisz wtedy dużo wcześniej shutdowny, a pomimo tego robisz 63-19, taka jest twoja logika ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2022 o 09:23, ozzy110 napisał:

No i pamiętajmy, że jeśli grizzlies dali radę zrobić chory bilans bez Moranta to moi są w stanie wbić kilka spotkań ponad .500

Skąd takie porównanie? Dla mnie rl Grizzlies bez Moranta to kompletnie inny team niż beGM Pistons bez Moranta. Nawet jeśli masz rację (chodzi mi o Twój bilans) to jednak powinieneś próbować to inaczej argumentować. 

Btw, przypomniało mi się jak proponowałem Ci kiedyś Andersona, jak można było go praktycznie za darmo wziąć z Jazz. Nie chciałeś :)

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jednak mielismy racje z townsem.

jaka to zwyzka nad gobertem?

pizda pozostaje pizda.

nara magic w 1 rundzie. konczymy z tym calym pitoleniem. aktualni gracze tej organizacji maja w genach kupe w majtach i dostawanie w dupe.

drugi z liderow zas jest gorszy od Jalena Brunsona w serii. wymowne.

kariere lowrego w toronto nie trzeba chyba przypominac, pamiec az taka krotka nie jest.

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Mitchell po takim wystepie Townsowi miał w szatni powiedzieć ze jemu tez nie bedzie już podawał 😛 

Tajemnicą polinszyla jest, że Mitchell też zagrał słabo. On w pierwszej połowie miał chyba 1/9 z gry i w głównej mierze to przez Niego Jazz schodzili z tak dużą stratą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, człowiek...morza napisał:

czyli jednak mielismy racje z townsem.

jaka to zwyzka nad gobertem?

pizda pozostaje pizda.

nara magic w 1 rundzie. konczymy z tym calym pitoleniem. aktualni gracze tej organizacji maja w genach kupe w majtach i dostawanie w dupe.

drugi z liderow zas jest gorszy od Jalena Brunsona w serii. wymowne.

kariere lowrego w toronto nie trzeba chyba przypominac, pamiec az taka krotka nie jest.

 

23 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

Mitchell po takim wystepie Townsowi miał w szatni powiedzieć ze jemu tez nie bedzie już podawał 😛 

KAT srat

Mega cipa

Używajcie sobie na nim dowoli - welka chwila dla hejterów.

6 minut temu, MarcusCamby napisał:

Tajemnicą polinszyla jest, że Mitchell też zagrał słabo. On w pierwszej połowie miał chyba 1/9 z gry i w głównej mierze to przez Niego Jazz schodzili z tak dużą stratą. 

.. a w 3qw dzięki niemu wrócili do meczu.. przez chwilę.

Mitchell to zupełnie inny temat - tam drużyna jest w rozkładzie i jechanie tu po nim znając jego playoffową grę z poprzednich sezonów jest słabe.

Edytowane przez Alonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, MarcusCamby napisał:

Jazz to najgorszy zespół tych Playoffs. Drugiej połowy nie oglądałem, ale fakt że z łatwością klepią ich Mavs bez Doncica pokazuje totalny upadek tego klubu. 

raczej pokazuje że Jason Kidd to obecnie najlepszy trener w lidze.

Drugi to Doc Rivers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, MarcusCamby napisał:

Niepotrzebna prowokacja kogoś kto nie uznaje impactu trenerów :)

jakby właśnie pewien trener autorytet prowadził z tym składem Mavs z Jazz to można się tylko spodziewać właśnie, jakie by miał pochwały ..

Wszystko by szło na Jego konto.

Z philly zaś każdy ich gracz by spadł pewno o tier niżej ..

Więc prowokacja jak najbardziej poczebna, żeby może część ludzi przejrzało na oczy.

Edytowane przez mac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.