ignazz Opublikowano 21 Listopada Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2 godziny temu, RonnieArtestics napisał(a): @january ma na ciebie haki jakieś serio chyba xD To ze jest swap nie zmienia kwestii jak prowadzić klub. Nie mam wpływu na wybór w tym roku bo będzie to wypadkowa wyniku lakers. I z takim numerkiem wybiorę. Wielu gm chcąc zrobić korzystna dla siebie wymianę chciało mnie koniecznie zdopingować abym się wzmocnił i zagrał na nosie lakers. Tylko przecież to nie zmienia mojej pozycji w drafcie. A przedwczesny ruch po jakiegos PG13 mógł tylko rozwalić najmłodszy skład w lidze i elastyczność finansowa. Tak trudno zrozumieć ze mi nic nie daje przedwczesne zburzenie składu celem jednorazowego wyskoku aby lakers zrobić niższy wybór? Na bok sentymenty i robienie swojego to plan a nie na sile zrobić nagle przeskok po pseudogwiazdki. Robię swoje i jezeli mogę wzmocnić klub przez dodanie asetu na przyszłość to „robienie” dobrze Lakers nie ma dla mnie znaczenia. No chyba ze wymiana dotyczyłaby wzmocnienia lakers przeze mnie na dziś. Wtedy działam na swoją niekorzyść. Ale takim nie jest rozmowa z @człowiek...morza jakby chciał wyjść z kłopotu z Meltonem. Ja coś chce zyskać. Knicks tez. Jezeli odbędzie się to kosztem wyższego wyboru lakers to nie ma to znaczenia dla mojego klubu. Najwyżej dla kilku innych gm walczących o tytuł. Wiec to w ich interesie jest mnie wzmacniać tez na dziś. Ja mam inny timeline i inne cele. Ale gram swoim składem. Nie tankuje. Wiec z tankerami powinienem wygrywać. Mam mieszankę i fajnej obrony i młodych atakujących kosz graczy. Nie mając nic do stracenia grają na maxa o swoje być nie być w lidze. A to ze za przyszły asset pomogę knicks rozumiem ze może Indianie się nie podobać. Jak pisałem. Argumenty „no co Ty zagraj na nosie Januaremu i weź PGeorge” ( w lato to było nie teraz) to są dosyć dziecinne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RonnieArtestics Opublikowano 22 Listopada Udostępnij Opublikowano 22 Listopada (edytowane) Gluptasku, przecież nikt ci nie każe na sile walczyć o playoffs i zmieniać cały skład by to osiągnąć, ale skoro już paru twoich gra niezle to czemu chcesz tankować skoro absolutnie nic ci to nie daje ? Po prostu Graj tym co masz a nie się jeszcze dla Januarego specjalnie oslabiasz. Wybacz ale twoja strategia by brać kontuzjowanego meltona nie ma dla mnie krzty logiki. Jeszcze gdyby był młody z potencjałem na rozwój, ale nie jest. Nie chce się już nad tobą znęcać bo leżących się nie kopie ale muszę przypomnieć że człowiek morza dał ci okienko na lamelo być może poniżej maxa, jakbyś ruszył troszkę głową i nie grał zawsze zachowawczo to byś go sobie wziął za free, nawet nie planując przyszłości z nim mógłbyś w okienku przed deadline przytulić za niego z 5x1st od kogoś…. Edytowane 22 Listopada przez RonnieArtestics Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
człowiek...morza Opublikowano 22 Listopada Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 13 minut temu, RonnieArtestics napisał(a): Gluptasku, przecież nikt ci nie każe na sile walczyć o playoffs i zmieniać cały skład by to osiągnąć, ale skoro już paru twoich gra niezle to czemu chcesz tankować skoro absolutnie nic ci to nie daje ? Po prostu Graj tym co masz a nie się jeszcze dla Januarego specjalnie oslabiasz. Wybacz ale twoja strategia by brać kontuzjowanego meltona nie ma dla mnie krzty logiki. Jeszcze gdyby był młody z potencjałem na rozwój, ale nie jest. no ma 26 lat i zajebisty kontrakt niemniej uspokoje, nie mam zamiaru sie z nim rozstawac są następcy, ktorzy spokojnie minuty wypelnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 22 Listopada Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 51 minut temu, RonnieArtestics napisał(a): Gluptasku, przecież nikt ci nie każe na sile walczyć o playoffs i zmieniać cały skład by to osiągnąć, ale skoro już paru twoich gra niezle to czemu chcesz tankować skoro absolutnie nic ci to nie daje ? Po prostu Graj tym co masz a nie się jeszcze dla Januarego specjalnie oslabiasz. Wybacz ale twoja strategia by brać kontuzjowanego meltona nie ma dla mnie krzty logiki. Jeszcze gdyby był młody z potencjałem na rozwój, ale nie jest. Nie chce się już nad tobą znęcać bo leżących się nie kopie ale muszę przypomnieć że człowiek morza dał ci okienko na lamelo być może poniżej maxa, jakbyś ruszył troszkę głową i nie grał zawsze zachowawczo to byś go sobie wziął za free, nawet nie planując przyszłości z nim mógłbyś w okienku przed deadline przytulić za niego z 5x1st od kogoś…. W lato LaMelo miał inne projekcje niż obecny sezon który ma zdrowy wiec pokazuje umiejętności jakich nie pokazywał. Charakterologicznie to moim zdaniem dalej egoistyczny gracz który nie pociągnie drużyny do tytułu. Z perspektywy obecnych 15 spotkań łatwo wyciągać wnioski na minione lato. Post factum. Nie cenie go aż tak jak jest fetowany po tych błyskotliwych zwycięstwach. Branie jednego kontuzjowanego gracza w moim przypadku nie robiłoby takiej różnicy jak mam 15 graczy którzy maja minuty w rotacjach NBA. Moim problemem jest brak gracza top 50 a nie ze za Meltona oddałbym kogos do gry w knicks. Abstrahując od słów gm knicks ( nie ma nawet rozmów negocjacyjnych ) nie oddałbym przecież nikogo z tych co cenie najbardziej. Jak nie walczyć o PO twoim rozumowaniem to co robić? Ile deal po Meltona by mi zabrał Ws? A co jezeli w lutym widząc tyle kontuzji co jest wyszłoby ze play in realne? Cześć zespołów ma kłopot z rotacja ale niestety poprzez posiadanie gwiazdy jakoś to przepychają mimo ze w rl byłby czasem PRAWIE walkower. Otrzymanie assetu mogę w lutym wykorzystać. Jakby była okazja walki o coś z powodu kontuzji rywala. Gdzie tu widzisz głupotę? 45 minut temu, człowiek...morza napisał(a): no ma 26 lat i zajebisty kontrakt niemniej uspokoje, nie mam zamiaru sie z nim rozstawac są następcy, ktorzy spokojnie minuty wypelnia Tu moim zdaniem w twojej sytuacji może okazać się kosztowne. Gracz może w następnym sezonie długo wracać do formy co u takiego rolesa polegającego na ciężkiej pracy niż wrodzonym talencie może nienastapic i ten kontrakt oraz utracony slot rotacji może bolec. Wszystko zalezy jak długo vs czy wogole wróci do formy. Niby medycyna robi postępy i już teraz są skuteczne powroty do gry ale na poprawę u tego 26 latka już liczyć nie bardzo. Wróci mając 27/28 lat i dla Ciebie to żaden biznes. Wyjątkowo ostrożnie bym szacował jego branie wiec dziwi mnie ze w twojej zupełnie innej rzeczywistości gdy wielu widzi Cuebie teraz wysoko stać Ciebie na wyczekiwanie. Nie stać moim skromnym zdaniem. Akademicka rozmowa bo ty go jeszcze nawet nie możesz chyba oddawać. Ronnie ja przecież nie tankuje co pisałem a zamiana 1 z 15 graczy z rotacji dużo nie zmienia w sile zespołu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 22 Listopada Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 1 godzinę temu, RonnieArtestics napisał(a): w okienku przed deadline przytulić za niego z 5x1st od kogoś…. chyba od typka co miał potwierdzić wymianę z Vuciem, ale jeszcze szuka loginów do forum niech Ball najpierw zagra pełny sezon na takim poziomie, mocno przesadzona ta wycena póki co się wydaje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
january Opublikowano 22 Listopada Udostępnij Opublikowano 22 Listopada Przede wszystkim CM by wyrównał LaMelo, więc Spurs nie mieli na niego szans. Aczkolwiek szkoda ze słabsze ekipy takich maxów dla RFA topowych nie rzucają, CM wyżebrał zniżkę dla Balla dzięki temu:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba2419 Opublikowano 22 Listopada Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 59 minut temu, january napisał(a): Przede wszystkim CM by wyrównał LaMelo, więc Spurs nie mieli na niego szans. Aczkolwiek szkoda ze słabsze ekipy takich maxów dla RFA topowych nie rzucają, CM wyżebrał zniżkę dla Balla dzięki temu:) Ja kilka rzuciłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
człowiek...morza Opublikowano 22 Listopada Udostępnij Opublikowano 22 Listopada Godzinę temu, january napisał(a): CM wyżebrał zniżkę dla Balla dzięki temu:) gdybyscie byli uczciwi, byłaby większa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alonzo Opublikowano 23 Listopada Udostępnij Opublikowano 23 Listopada (edytowane) Ranking Zachodu po połowie trymestru do porannej kawuni. Najpierw 3 absolutnych tankerów (dwóch zamierzonych i jeden nie - chociaż może GM to przewidział? ) 15. Phoenix Suns Tu idzie wszystko zgodnie z planem. Sporo kontuzji i brak kreatora do s5. Ball wypadł z kontuzją nadgarstka po 3 meczach, sezon od kontuzji zaczął rookie Collier i w s5 musi grać Blake Wesley. Kilka meczy opuścił też Bane (na starcie sezonu nie było też JJJ). Od samego początku na duże i regularne minuty mogą liczyć gracze 2way - George i Ighodaro. Podobnie regularne minuty jako center grał Ware, a po powrocie JJJ jest jego backupem. Talentu sporo, ale Bane i JJJ nie bardzo będą mogli liczyć na kolegów w tym sezonie w grze o coś. 14. Dallas Mavs @karpik to się dzieje! Mavs będą próbowali dostać się do playoffs co najwyżej przez play iny - a i to wcale nie jest pewne. Drużyna niemiłosiernie przeorana przez kontuzje. I co prawda grali - Zion w 6, Herb Jones w 4, Vassell w 4, a Vince Williams w 3 meczach, ale te mecze się nie pokrywają często i bez Herba, czy Vassella Mavs nie mają właściwie kogo wystawić na pozycji sf. Tu od samego początku po śr. ponad 30min. musi grać Sidy Cissoko - ten sam, który w rl Spurs w 7 meczach grając po śr. 3min. notuje 0,7pkt. Jego zmiennikami są 2way Jalen Bridges i Armel Traore. W frontcourt po kontuzji Ziona grałbym Davisem na czwórce i Reedem w s5 na centrze. Właściwie ich jedynym zmiennikiem jest Karlo Matkovic. Lepiej jest w backcourt, gdzie za duetem Young/Dosunmu wchodzą Craig Porter Jr. i fajnie grający w rl Pistons ostatnio Wendell Moore Jr. 13. Houston Rockets GM się zapewne tego nie spodziewał, ale tak to chyba wygląda. Rockets mają więcej fajnych guardów niż nawet Hornets. Tych dobrych guardów jest tu tak dużo, że grają chyba na 4 pozycjach - w tym na pf bo inaczej tego nie widzę. Castle, Poole, Daniels, George, a trójko/czwórki pewnie Brandon Miller i rookie Wells. Na chwile między kontuzjami wrócił Robert Williams, co nawet daje Rockets jakiegoś podkoszowego na pół meczu co drugi mecz. Po 40 minut gra tu 2way Quinten Post, który w rl nie zdążył jeszcze nawet zadebiutować i jak jest w stanie to Torrey Craig z ławki. Reggie Jackson i Eric Gordon mentorują temu wesołemu cyrkowi. Jeszcze mamy nadzieję na play iny (bo w sumie jak Dallas nadal tak będzie ssało, to ktoś z tej trójki tam awansuje) 12 Golden State Warriors I co @Reikai ? Po połowie trymestru nie jest żadną spiskową teorią uznanie Sacto za lepszy team od Warriors. Problemem tego teamu jest ciągła niedostępność ich podkoszowych Marka Williamsa i Wendella Cartera Jr. oraz słaba gra Kumingi. DFS musi tu łatać luki na pozycjach podkoszowych i jego gra smallballowego centra wcale nie jest przesadzona w aktualnej konfuguracji rosteru. Sporo młodzieży leczyło kontuzje, albo jest zwyczajnie zbyt słabe, żeby dostawać rotacyjne minuty. Jednak to nie guardzi są tu problemem - bo GM ma ich naprawdę w nadmiarze, ale włąśnie gracze wysocy. Na plus rookie Ryan Dunn, który od startu sezonu jest objawieniem, świetny jest Ajay Mitchell. Warriors ratuje głębia na pozycjach 1-3 oraz możliwość przesunięcia Ingrama dzięki temu na czwórkę i Kumingi na centra. Jednak całościowo na teraz to właśnie wg mnie ten tier. 11. San Antonio Spurs Zacznę od chwalenia - dużo naprawdę fajnej młodzieży. Podoba mi się zwłaszcza duet Mathurin/Coulibaly. Tu trójek jest tak dużo, że dla niektórych zwyczajnie brakuje minut w rotacji. Kontuzja Sochana po prostu przesuwa .. nie wiem.. Keldona Johnsona do s5? i uwalnia minuty z ławki Risacherowi, czy Okoro. Tylko to wszystko to takie bieganie bez żadnego ładu i składu, gdyż tu piłka jest w rękach Russella Westbrooka. Pytanie jak by to ułożył jego backup Tre Mann? Nie widzę tu mimo talentu jakiegoś rozsądnego ustawienia tej drużyny, zatem Spurs nie grają wg mnie na miarę potencjału graczy których mają. Jeden dobry kreator przeniósłby tą drużynę wg mnie półkę wyżej. 10. Sacto Kings A co sobie będę żałował! Jared McCain to objawienie tego wczesnego sezonu, a u mnie z miejsca ma spore minuty, żeby się rozwijać. O przeżywającego renesans Nikole Vucevicia drużyny już szturmują drzwiami i oknami. Bez zablokowanego dealu Vuca przed startem sezonu Kings mają ok rotację na play iny: Rozier/Sheppard/DeRozan/Kuzma/Vucevic i z ławki McCain i paru ok graczy. Rozier i Kuzma grają poniżej oczekiwań, DeRozan gra swoje. Sheppard broni, ale w ofensywie szału nie ma. Alvarado po fajnym początku sezonu wypadł z kontuzją, Nance jak gra jest ok graczem, ale czasami z jakiegoś powodu nie dostaje minut. Kings to klasyczna drużyna w przebudowie i przy problemach kadrowych innych teamów utrzymywałaby się gdzieś na tych 40% W/L. Warriors, Spurs i Kings są tak naprawdę na tym samym poziomie - i to już kwestia punktu widzenia i oceny graczy/wizji drużyn decyduje jaka jest między nimi kolejność. No i ta słynna wyrównana dziewiątka! W dolnej części tej 9 różnice są naprawdę minimalne i zależą od optyki, zatem że ktoś jest na dziś 9 a nie 6 czy 7 a nie 4 decydują detale. Z całą pewnością opisy przedstawiające wizję swoich drużyn będą niezwykle pomocne przy ich ocenie. Kontuzje, czy powroty graczy moga tu jeszcze sporo namieszać. W wielu przypadkach prosi się o wymiany - zbyt wielu graczy na jedną pozycję i olbrzymie braki na innej. 9. Portland Blazers Kontuzja już w g1 świeżo pozyskanego Murraya zabrała od razu komfort głębi na pozycji guarda, a kontuzja Holmgrena skomplikowała pozycję centra. Jednak obaj ci gracze wrócą - Murray niebawem, a Holmgren nieco później. Przypuszczalne ustawienie pod ich nieobecność - Suggs/J. Green/Avdija/Toppin/J. Collins juz tak sexy nie wygląda. Ławka mimo tych urazów jest grywalna, choć GM zapewne liczył na więcej od Buzelisa po obiecującym Summer League. Jak pisałem - powórt Murraya od razu sporo zmieni w backcourt. Jednak widać już, że pewne korekty w składzie byłyby wskazane. Portland wraca nam do walki pierwszy raz po latach i GM zapewne jest zdeterminowany, żeby od razu zakończyło się to playoffami, ale będzie konieczne wyprzedzenie kogoś z pozostałej ósemki. 8. Utah Jazz Tu mamy jedną z największych głębi w BeGM. Widać od razu, że GM jest dobry w Fantasy, gdzie tego rodzaju głębie dają walkę o tytuł, ale tu się liczb nie sumuje i musi być podział ról, muszą być liderzy, zadaniowcy itp. Kontuzja lidera drużyny Banchero zabrała Jazz na ten moment komfort bycia w top6 i walki o rozstawienie przed playoffs, jednak to zbyt mocny i głęboki team by nie mieć go jako pewniaka w gronie playoffowych drużyn. Na pierwszy rzut oka widzę tu o wiele za dużo shooting guardów, których trzeba przerabiać na trójki, albo zwyczajnie nie ma dla tych graczy minut w rotacji. Trochę się prosi o pewne usprawnienia przy jednoczesnym zejściu z salary - z cyklu oddam 2 za 1 lub długi kontrakt za spadający. Szulim może tu właściwie wystawiać dwie równorzędne pierwsze piątki - zatem w minutach rezerwowych nasi Jazz powinni być cholernie mocni. 7. New Orleans Pelicans Marcus będzie niezadowolony, że tak nisko, ale zaraz wytłumaczę. Pierwsza piątka jest bardzo mocna, jednak ławka poza bardzo głęboką pozycją shooting guarda i ok na sf jest zwyczajnie słaba. Największym problemem jest jednak brak czegokolwiek grającego pod koszem, gdyż na pf trzeba liczyć mało grającego Tatea, a backup centrem jest 2way Oscar Tshiebwe, który w rl chyba jeszcze nie zadebiutował. Tu już pierwszy z brzegu deal Pels z Jazz - spadający kontrakt Marcusa Morrisa aktualnie bez kontraktu w rl za Eubanksa wygląda jak łin/łin dla obu teamów. Nie byłbym sobą, gdybym nie dodał kilku ciepłych słów o Pelle Larssonie - mam nadzieję, że GM znajdzie dla tego gracza regularne minuty w rotacji, gdyż Larsson wygląda bardzo szybko na solidnego gracza. Powinien być takim 7-9 graczem w rotacji w dobrym klubie na lata. 6. LA Lakers Chyba aktualnie to miejsce najlepiej oddaje aktualną grę naszych Lakers. GM podjął się bardzo ciekawego experymentu - 3 mega Gwiazdy w jesieni swoich karier połączył z grupą rookiech i drugoroczniaków. Poza Paytonem i Drummondem przydałoby się jeszcze wymienić kilku tych rookiech na dwóch bardziej doświadczonych graczy, gdyż właśnie tego doświadczenia brakuje. Po kontuzji Duranta, chyba najlogiczniejszą 3 opcją jest tu Strawther, który mógłby mieć sr. nieco wyższą niż w rl. Carrington grałby tu połowę niższe minuty niż w tankujących rl Wizards, zatem to gracz pewnie na jakieś 5pkt. w naszych Lakers aktualnie. Pozycja centra jest solidnie obsadzona - Lively/Drumm, a jak ktoś wypada to jest Bassey. Aktualnie trzeba trochę kombinować na pf gdzie przeszedł LeBron po kontuzji Duranta, bo jego backupami są Tyler Smith i McVeigh, którzy są w swoich teamach poza rotacjami. Nie ma za to minut dla takiego Keatona Wallacea jbc na pg. Lakers podobnie jak Pels muszą coś zrobić po 1T z wymaganą rotacją która wyrzuca ich ponad hard cap. Możliwe, że w Lakers wystarczy na teraz zwolnić Clarka, ale to tylko rozwiązanie na jeden trymestr. Ponadto Lakers zapewne będą walczyć o top4 i rozstawienie przed playoffs, zatem jakiś poważniejszy ruch jest bardziej racjonalny. Tu na teraz postawiłbym kreskę, gdyż pozostałe 5 teamów mam wyżej w swoim rankingu od tej czwórki - przynajmniej na teraz. 5. LA Clippers Mimo kontuzji Hartensteina, który dopiero wrócił, mimo kontuzji Jimmiego Butlera, który opuścił kilka meczy Clippers są cały czas naprawdę nieźli. Tutaj poza głębią zadziałało jeszcze jedno - niespodziewanie dobra gra takich graczy jak Jerome, Knecht, czy TJD. Do tego w rotacji jest nawet JRE, a do NBA wrócił i gra Kevin Porter Jr. Najważniejsze oczywiście - powrót do formy Garlanda oraz chyba przełomowy sezon Cadea - to w ogóle jest klucz do sukcesu Clippers. Dopiero teraz dochodzimy do jedynki w drafcie i Sarra, który pewnie gra jako startujący center pod nieobecność Hartensteina, ale poczekam na opis jak GM to wszystko ułoży, gdyż przy zdrowiu wszystkich zwyczajnie będzie brakowało minut w rotacji dla kilku graczy. 4. Denver Nuggets Trochę sam się zdziwiłem, gdyż sądziłem, że Denver będzie 2 lub 3. Decydujące były tu też te 3 nieobecności Joka. Problemem Denver jest pozycja guardów w tej wczesnej fazie sezonu. Brogdon dopiero wrócił 2 mecze temu, a Caruso (też już opuścił 3 mecze) gra śr. po 20min. - a w Nuggets jest chyba graczem s5. Oczywiście GM może przesunąć na sg Roycea i grać Watsonem na sf w s5 tylko że to wszystko są rozwiązania, które trzeba wprowadzać z meczu nas mecz, a takie korekty nie zawsze od razu dają efekty. W efekcie Nuggets osłabiają i tak już swoją nadwątloną ławkę, gdyz tam jako guardzi są mało grający - THT, Dozier i Nate Williams, kontuzje złapał Gillespie. Jako backup Joka musi grać jeden z dwójki Edey/Queta - dla drugiego nie ma minut. Denver się powinno rozkręcić, ale start wg mnie nie był dla nich idealny. 3. Memphis Grizzlies Początkowo miałem ich na 4 seedzie za Denver, jednak podkoszowe trio Anunoby/Antke/Turner prezentuje się zacnie, a do tego backcourt Conley/Clarkson i z ławki Beasley wygląda solidnie. Conley to już nie ten gracz, co kiedyś, ale samym swoim boiskowym doświadczeniem i koszykarskim IQ solidny poziom nadal trzyma. Defensywnie guardzi Grizzlies mogą być nieźle objeżdżani, ale jest tu też Okogie, który tu idealnie pasuje. Vincent jako backup pg jest słaby, ale i on defensywnie jest ok mimo indolencji ofensywnych. Na te kilka minut jest już rookie Kolek, który wydaje się mieć świetlaną przyszłość w lidze i tu przy Conleyu i Vincencie może wg mnie liczyć na kilka regularnych minut. Shooting poza Clarksonem i Beasleyem daje tez Merrill - zatem na teraz jakoś się to broni, choć oczywiście cały czas potrzebne jest jakieś wzmocnienie na pozycji guarda. 2. Oklahoma City Thunder Duet SGA/Franz Wagner jest wyśmienity. Do tego mamy solidne uzupełnienie s5 Simons/Wiggins/Capela oraz jak na warunki BeGM solidna ławka. Można się tam czepiać o grę Dinwiddiego, czy ile minut może grać produktywnie Capela, ale to detale. Thunder to niekwestionowany nr 2 na Zachodzie w g mnie. GM pewnie będzie chciał wzmacniać jeszcze ławkę podczas sezonu i zbroić się na playoffs, bo o Thunder można już z podniesiona głową mówić/pisać, że dołącza do grona naszych contenderów i już z tej perspektywy trzeba oceniać moim zdaniem tą drużynę. 1. Minnesota Wolves @LAF Masz cholernie mocnego contendera, który na teraz wg mnie jest głównym faworytem do mistrzostwa. Tu trzeba uzupełnić rotację o graczy 2way, którzy coś tam by mogli wspomóc drużynę w regularze i możliwe, że 1-2 graczy na kontraktach podpisać z FA, czy wymienić. Rotacja Wolves to na teraz 8 graczy - chyba najmocniejsze s5 na Zachodzie + 6thman Grzegorz Christian Braun i fajni Mitchell i Fontecchio. Do tego jako 9ty Reath i jest praktycznie samograj. Potrzeba tylko nic nie zepsuć i trzymać kciuki, żeby się ktoś ze s5 nie połamał. Tak to Panowie widzę na teraz, ale oczywiście te miejsca są w wielu przypadkach dość płynne i tymczasowe na teraz - połowę 1T. Mam nadzieję, że otworzy to u nas ciekawą dyskusję. Pozdrawiam Edytowane 23 Listopada przez Alonzo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
człowiek...morza Opublikowano 23 Listopada Udostępnij Opublikowano 23 Listopada Knicks i Sota na szczycie. BeGM tego potrzebuje jak NBA w realu Lakers i Celtics. Moze jest jeszcze dla naszej ligi nadzieja... @Qcin_69 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 23 Listopada Udostępnij Opublikowano 23 Listopada (edytowane) Godzinę temu, Alonzo napisał(a): Ranking Zachodu po połowie trymestru do porannej kawuni. Najpierw 3 absolutnych tankerów (dwóch zamierzonych i jeden nie - chociaż może GM to przewidział? ) 15. Phoenix Suns Tu idzie wszystko zgodnie z planem. Sporo kontuzji i brak kreatora do s5. Ball wypadł z kontuzją nadgarstka po 3 meczach, sezon od kontuzji zaczął rookie Collier i w s5 musi grać Blake Wesley. Kilka meczy opuścił też Bane (na starcie sezonu nie było też JJJ). Od samego początku na duże i regularne minuty mogą liczyć gracze 2way - George i Ighodaro. Podobnie regularne minuty jako center grał Ware, a po powrocie JJJ jest jego backupem. Talentu sporo, ale Bane i JJJ nie bardzo będą mogli liczyć na kolegów w tym sezonie w grze o coś. 14. Dallas Mavs @karpik to się dzieje! Mavs będą próbowali dostać się do playoffs co najwyżej przez play iny - a i to wcale nie jest pewne. Drużyna niemiłosiernie przeorana przez kontuzje. I co prawda grali - Zion w 6, Herb Jones w 4, Vassell w 4, a Vince Williams w 3 meczach, ale te mecze się nie pokrywają często i bez Herba, czy Vassella Mavs nie mają właściwie kogo wystawić na pozycji sf. Tu od samego początku po śr. ponad 30min. musi grać Sidy Cissoko - ten sam, który w rl Spurs w 7 meczach grając po śr. 3min. notuje 0,7pkt. Jego zmiennikami są 2way Jalen Bridges i Armel Traore. W frontcourt po kontuzji Ziona grałbym Davisem na czwórce i Reedem w s5 na centrze. Właściwie ich jedynym zmiennikiem jest Karlo Matkovic. Lepiej jest w backcourt, gdzie za duetem Young/Dosunmu wchodzą Craig Porter Jr. i fajnie grający w rl Pistons ostatnio Wendell Moore Jr. 13. Houston Rockets GM się zapewne tego nie spodziewał, ale tak to chyba wygląda. Rockets mają więcej fajnych guardów niż nawet Hornets. Tych dobrych guardów jest tu tak dużo, że grają chyba na 4 pozycjach - w tym na pf bo inaczej tego nie widzę. Castle, Poole, Daniels, George, a trójko/czwórki pewnie Brandon Miller i rookie Wells. Na chwile między kontuzjami wrócił Robert Williams, co nawet daje Rockets jakiegoś podkoszowego na pół meczu co drugi mecz. Po 40 minut gra tu 2way Quinten Post, który w rl nie zdążył jeszcze nawet zadebiutować i jak jest w stanie to Torrey Craig z ławki. Reggie Jackson i Eric Gordon mentorują temu wesołemu cyrkowi. Jeszcze mamy nadzieję na play iny (bo w sumie jak Dallas nadal tak będzie ssało, to ktoś z tej trójki tam awansuje) 12 Golden State Warriors I co @Reikai ? Po połowie trymestru nie jest żadną spiskową teorią uznanie Sacto za lepszy team od Warriors. Problemem tego teamu jest ciągła niedostępność ich podkoszowych Marka Williamsa i Wendella Cartera Jr. oraz słaba gra Kumingi. DFS musi tu łatać luki na pozycjach podkoszowych i jego gra smallballowego centra wcale nie jest przesadzona w aktualnej konfuguracji rosteru. Sporo młodzieży leczyło kontuzje, albo jest zwyczajnie zbyt słabe, żeby dostawać rotacyjne minuty. Jednak to nie guardzi są tu problemem - bo GM ma ich naprawdę w nadmiarze, ale włąśnie gracze wysocy. Na plus rookie Ryan Dunn, który od startu sezonu jest objawieniem, świetny jest Ajay Mitchell. Warriors ratuje głębia na pozycjach 1-3 oraz możliwość przesunięcia Ingrama dzięki temu na czwórkę i Kumingi na centra. Jednak całościowo na teraz to właśnie wg mnie ten tier. 11. San Antonio Spurs Zacznę od chwalenia - dużo naprawdę fajnej młodzieży. Podoba mi się zwłaszcza duet Mathurin/Coulibaly. Tu trójek jest tak dużo, że dla niektórych zwyczajnie brakuje minut w rotacji. Kontuzja Sochana po prostu przesuwa .. nie wiem.. Keldona Johnsona do s5? i uwalnia minuty z ławki Risacherowi, czy Okoro. Tylko to wszystko to takie bieganie bez żadnego ładu i składu, gdyż tu piłka jest w rękach Russella Westbrooka. Pytanie jak by to ułożył jego backup Tre Mann? Nie widzę tu mimo talentu jakiegoś rozsądnego ustawienia tej drużyny, zatem Spurs nie grają wg mnie na miarę potencjału graczy których mają. Jeden dobry kreator przeniósłby tą drużynę wg mnie półkę wyżej. 10. Sacto Kings A co sobie będę żałował! Jared McCain to objawienie tego wczesnego sezonu, a u mnie z miejsca ma spore minuty, żeby się rozwijać. O przeżywającego renesans Nikole Vucevicia drużyny już szturmują drzwiami i oknami. Bez zablokowanego dealu Vuca przed startem sezonu Kings mają ok rotację na play iny: Rozier/Sheppard/DeRozan/Kuzma/Vucevic i z ławki McCain i paru ok graczy. Rozier i Kuzma grają poniżej oczekiwań, DeRozan gra swoje. Sheppard broni, ale w ofensywie szału nie ma. Alvarado po fajnym początku sezonu wypadł z kontuzją, Nance jak gra jest ok graczem, ale czasami z jakiegoś powodu nie dostaje minut. Kings to klasyczna drużyna w przebudowie i przy problemach kadrowych innych teamów utrzymywałaby się gdzieś na tych 40% W/L. Warriors, Spurs i Kings są tak naprawdę na tym samym poziomie - i to już kwestia punktu widzenia i oceny graczy/wizji drużyn decyduje jaka jest między nimi kolejność. No i ta słynna wyrównana dziewiątka! W dolnej części tej 9 różnice są naprawdę minimalne i zależą od optyki, zatem że ktoś jest na dziś 9 a nie 6 czy 7 a nie 4 decydują detale. Z całą pewnością opisy przedstawiające wizję swoich drużyn będą niezwykle pomocne przy ich ocenie. Kontuzje, czy powroty graczy moga tu jeszcze sporo namieszać. W wielu przypadkach prosi się o wymiany - zbyt wielu graczy na jedną pozycję i olbrzymie braki na innej. 9. Portland Blazers Kontuzja już w g1 świeżo pozyskanego Murraya zabrała od razu komfort głębi na pozycji guarda, a kontuzja Holmgrena skomplikowała pozycję centra. Jednak obaj ci gracze wrócą - Murray niebawem, a Holmgren nieco później. Przypuszczalne ustawienie pod ich nieobecność - Suggs/J. Green/Avdija/Toppin/J. Collins juz tak sexy nie wygląda. Ławka mimo tych urazów jest grywalna, choć GM zapewne liczył na więcej od Buzelisa po obiecującym Summer League. Jak pisałem - powórt Murraya od razu sporo zmieni w backcourt. Jednak widać już, że pewne korekty w składzie byłyby wskazane. Portland wraca nam do walki pierwszy raz po latach i GM zapewne jest zdeterminowany, żeby od razu zakończyło się to playoffami, ale będzie konieczne wyprzedzenie kogoś z pozostałej ósemki. 8. Utah Jazz Tu mamy jedną z największych głębi w BeGM. Widać od razu, że GM jest dobry w Fantasy, gdzie tego rodzaju głębie dają walkę o tytuł, ale tu się liczb nie sumuje i musi być podział ról, muszą być liderzy, zadaniowcy itp. Kontuzja lidera drużyny Banchero zabrała Jazz na ten moment komfort bycia w top6 i walki o rozstawienie przed playoffs, jednak to zbyt mocny i głęboki team by nie mieć go jako pewniaka w gronie playoffowych drużyn. Na pierwszy rzut oka widzę tu o wiele za dużo shooting guardów, których trzeba przerabiać na trójki, albo zwyczajnie nie ma dla tych graczy minut w rotacji. Trochę się prosi o pewne usprawnienia przy jednoczesnym zejściu z salary - z cyklu oddam 2 za 1 lub długi kontrakt za spadający. Szulim może tu właściwie wystawiać dwie równorzędne pierwsze piątki - zatem w minutach rezerwowych nasi Jazz powinni być cholernie mocni. 7. New Orleans Pelicans Marcus będzie niezadowolony, że tak nisko, ale zaraz wytłumaczę. Pierwsza piątka jest bardzo mocna, jednak ławka poza bardzo głęboką pozycją shooting guarda i ok na sf jest zwyczajnie słaba. Największym problemem jest jednak brak czegokolwiek grającego pod koszem, gdyż na pf trzeba liczyć mało grającego Tatea, a backup centrem jest 2way Oscar Tshiebwe, który w rl chyba jeszcze nie zadebiutował. Tu już pierwszy z brzegu deal Pels z Jazz - spadający kontrakt Marcusa Morrisa aktualnie bez kontraktu w rl za Eubanksa wygląda jak łin/łin dla obu teamów. Nie byłbym sobą, gdybym nie dodał kilku ciepłych słów o Pelle Larssonie - mam nadzieję, że GM znajdzie dla tego gracza regularne minuty w rotacji, gdyż Larsson wygląda bardzo szybko na solidnego gracza. Powinien być takim 7-9 graczem w rotacji w dobrym klubie na lata. 6. LA Lakers Chyba aktualnie to miejsce najlepiej oddaje aktualną grę naszych Lakers. GM podjął się bardzo ciekawego experymentu - 3 mega Gwiazdy w jesieni swoich karier połączył z grupą rookiech i drugoroczniaków. Poza Paytonem i Drummondem przydałoby się jeszcze wymienić kilku tych rookiech na dwóch bardziej doświadczonych graczy, gdyż właśnie tego doświadczenia brakuje. Po kontuzji Duranta, chyba najlogiczniejszą 3 opcją jest tu Strawther, który mógłby mieć sr. nieco wyższą niż w rl. Carrington grałby tu połowę niższe minuty niż w tankujących rl Wizards, zatem to gracz pewnie na jakieś 5pkt. w naszych Lakers aktualnie. Pozycja centra jest solidnie obsadzona - Lively/Drumm, a jak ktoś wypada to jest Bassey. Aktualnie trzeba trochę kombinować na pf gdzie przeszedł LeBron po kontuzji Duranta, bo jego backupami są Tyler Smith i McVeigh, którzy są w swoich teamach poza rotacjami. Nie ma za to minut dla takiego Keatona Wallacea jbc na pg. Lakers podobnie jak Pels muszą coś zrobić po 1T z wymaganą rotacją która wyrzuca ich ponad hard cap. Możliwe, że w Lakers wystarczy na teraz zwolnić Clarka, ale to tylko rozwiązanie na jeden trymestr. Ponadto Lakers zapewne będą walczyć o top4 i rozstawienie przed playoffs, zatem jakiś poważniejszy ruch jest bardziej racjonalny. Tu na teraz postawiłbym kreskę, gdyż pozostałe 5 teamów mam wyżej w swoim rankingu od tej czwórki - przynajmniej na teraz. 5. LA Clippers Mimo kontuzji Hartensteina, który dopiero wrócił, mimo kontuzji Jimmiego Butlera, który opuścił kilka meczy Clippers są cały czas naprawdę nieźli. Tutaj poza głębią zadziałało jeszcze jedno - niespodziewanie dobra gra takich graczy jak Jerome, Knecht, czy TJD. Do tego w rotacji jest nawet JRE, a do NBA wrócił i gra Kevin Porter Jr. Najważniejsze oczywiście - powrót do formy Garlanda oraz chyba przełomowy sezon Cadea - to w ogóle jest klucz do sukcesu Clippers. Dopiero teraz dochodzimy do jedynki w drafcie i Sarra, który pewnie gra jako startujący center pod nieobecność Hartensteina, ale poczekam na opis jak GM to wszystko ułoży, gdyż przy zdrowiu wszystkich zwyczajnie będzie brakowało minut w rotacji dla kilku graczy. 4. Denver Nuggets Trochę sam się zdziwiłem, gdyż sądziłem, że Denver będzie 2 lub 3. Decydujące były tu też te 3 nieobecności Joka. Problemem Denver jest pozycja guardów w tej wczesnej fazie sezonu. Brogdon dopiero wrócił 2 mecze temu, a Caruso (też już opuścił 3 mecze) gra śr. po 20min. - a w Nuggets jest chyba graczem s5. Oczywiście GM może przesunąć na sg Roycea i grać Watsonem na sf w s5 tylko że to wszystko są rozwiązania, które trzeba wprowadzać z meczu nas mecz, a takie korekty nie zawsze od razu dają efekty. W efekcie Nuggets osłabiają i tak już swoją nadwątloną ławkę, gdyz tam jako guardzi są mało grający - THT, Dozier i Nate Williams, kontuzje złapał Gillespie. Jako backup Joka musi grać jeden z dwójki Edey/Queta - dla drugiego nie ma minut. Denver się powinno rozkręcić, ale start wg mnie nie był dla nich idealny. 3. Memphis Grizzlies Początkowo miałem ich na 4 seedzie za Denver, jednak podkoszowe trio Anunoby/Antke/Turner prezentuje się zacnie, a do tego backcourt Conley/Clarkson i z ławki Beasley wygląda solidnie. Conley to już nie ten gracz, co kiedyś, ale samym swoim boiskowym doświadczeniem i koszykarskim IQ solidny poziom nadal trzyma. Defensywnie guardzi Grizzlies mogą być nieźle objeżdżani, ale jest tu też Okogie, który tu idealnie pasuje. Vincent jako backup pg jest słaby, ale i on defensywnie jest ok mimo indolencji ofensywnych. Na te kilka minut jest już rookie Kolek, który wydaje się mieć świetlaną przyszłość w lidze i tu przy Conleyu i Vincencie może wg mnie liczyć na kilka regularnych minut. Shooting poza Clarksonem i Beasleyem daje tez Merrill - zatem na teraz jakoś się to broni, choć oczywiście cały czas potrzebne jest jakieś wzmocnienie na pozycji guarda. 2. Oklahoma City Thunder Duet SGA/Franz Wagner jest wyśmienity. Do tego mamy solidne uzupełnienie s5 Simons/Wiggins/Capela oraz jak na warunki BeGM solidna ławka. Można się tam czepiać o grę Dinwiddiego, czy ile minut może grać produktywnie Capela, ale to detale. Thunder to niekwestionowany nr 2 na Zachodzie w g mnie. GM pewnie będzie chciał wzmacniać jeszcze ławkę podczas sezonu i zbroić się na playoffs, bo o Thunder można już z podniesiona głową mówić/pisać, że dołącza do grona naszych contenderów i już z tej perspektywy trzeba oceniać moim zdaniem tą drużynę. 1. Minnesota Wolves @LAF Masz cholernie mocnego contendera, który na teraz wg mnie jest głównym faworytem do mistrzostwa. Tu trzeba uzupełnić rotację o graczy 2way, którzy coś tam by mogli wspomóc drużynę w regularze i możliwe, że 1-2 graczy na kontraktach podpisać z FA, czy wymienić. Rotacja Wolves to na teraz 8 graczy - chyba najmocniejsze s5 na Zachodzie + 6thman Grzegorz Christian Braun i fajni Mitchell i Fontecchio. Do tego jako 9ty Reath i jest praktycznie samograj. Potrzeba tylko nic nie zepsuć i trzymać kciuki, żeby się ktoś ze s5 nie połamał. Tak to Panowie widzę na teraz, ale oczywiście te miejsca są w wielu przypadkach dość płynne i tymczasowe na teraz - połowę 1T. Mam nadzieję, że otworzy to u nas ciekawą dyskusję. Pozdrawiam DFS jako smallball center rozpierdala, takze zweryfikuj zanim znowu cos pierdolniesz. Kuminge mi na centra chlop wrzuca xd Bo poki co to beka ten ranking. Spurs tak wysoko, Blazers na 9 miejscu bez Murraya I Cheta xd jeszcze gorszy ten ranking niz wschod. Klesik Alonzo, raz lubi kolorowe cycki, raz glebie. Edytowane 23 Listopada przez Reikai Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alonzo Opublikowano 23 Listopada Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 5 minut temu, Reikai napisał(a): DFS jako smallball center rozpierdala, takze zweryfikuj zanim znowu cos pierdolniesz. xD Przy opisie 1T jak już będziesz wpisywał DFsa jako smallballowego centra w pierwszej części trymestru przy przeprosinach pamiętaj, że lubię kwiaty, czerwone wytrawne wino i spacery w blasku księżyca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 23 Listopada Udostępnij Opublikowano 23 Listopada Teraz, Alonzo napisał(a): xD Przy opisie 1T jak już będziesz wpisywał DFsa jako smallballowego centra w pierwszej części trymestru przy przeprosinach pamiętaj, że lubię kwiaty, czerwone wytrawne wino i spacery w blasku księżyca No to sobie sprawdz jak wygladaja Nets z nim, a jak bez niego. A potem przepros. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alonzo Opublikowano 23 Listopada Udostępnij Opublikowano 23 Listopada Teraz, Reikai napisał(a): No to sobie sprawdz jak wygladaja Nets z nim, a jak bez niego. A potem przepros. A Ty sobie sprawdź jakie masz możliwości ustawienia na centrze. Z DFSem na centrze łaski nikomu nie robisz, bo zwyczajnie nie masz innych możliwości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 23 Listopada Udostępnij Opublikowano 23 Listopada Teraz, Alonzo napisał(a): A Ty sobie sprawdź jakie masz możliwości ustawienia na centrze. Z DFSem na centrze łaski nikomu nie robisz, bo zwyczajnie nie masz innych możliwości. I co to zmienia, skoro to rozwiazanie dziala bardzo dobrze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alonzo Opublikowano 23 Listopada Udostępnij Opublikowano 23 Listopada Teraz, Reikai napisał(a): I co to zmienia, skoro to rozwiazanie dziala bardzo dobrze? To świetnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 23 Listopada Udostępnij Opublikowano 23 Listopada Teraz, Alonzo napisał(a): To świetnie Po prostu pierdolnales glupote nie weryfikujac, ale nie licze ze kiedys sie przyznasz do bledu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alonzo Opublikowano 23 Listopada Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 1 minutę temu, Reikai napisał(a): Po prostu pierdolnales glupote nie weryfikujac, ale nie licze ze kiedys sie przyznasz do bledu. A czy mógłbyś rozwinąć swoją błyskotliwą myśl? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 23 Listopada Udostępnij Opublikowano 23 Listopada Panowie, ale po co te kłótnie? Porozmawiamy o czymś przyjemnym. Np. James Harden prowadzący Clippers do bilansu 10-7 bez Kawhi Leonarda i w ostatnim czasie również Normana Powella. W duecie z Derrick Jones dostarcza highlighty co mecz. 11 miejsce w rankingu LEBRON. Po prostu szef i bóg kosza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 23 Listopada Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2 minuty temu, Alonzo napisał(a): A czy mógłbyś rozwinąć swoją błyskotliwą myśl? Lineup Coby Klay Ingram Kuminga DFS bardzo dobrze ze soba fituje. Ingram w formie rzucajacy trojki, majacy spacing o którym w RL moze pomarzyc, Kuminga moze atakowac obrecz przy shooterach dookola, gdzie w GSW ma problem czasem z tym przez Draymonda czy TJD. Dajac Warriors za Spurs czy Kings jeszcze braggujac w stylu "I co, mowilem" sam sobie laurke wystawiasz. Spurs to ten sam zespol co rok temu oprócz braku OG, licze ze GM bedzie konsekwentny I da sobie znowu 2W. Kings nawet nie komentuje, zeby Ci przykro nie bylo za kontrakt Roziera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się