IV ZLOT E-NBA - GDAŃSK 2008

[Lucc]

Mi pasuje każda hala, za każdą cenę, o każdej porze Podporządkuje się większości Aqua park - proszę bardzo, choć nie umrę jeśli się nie wybierzemy, mam na co dzień 30 minut jazdy od domu

 

I mam trzy pytania

1) czy oprócz tego co uda nam się pograć na hali, będziemy mogli sobie popykać gdzieś na jakimś boisku? Mam na myśli to, czy w pobliżu będą jakieś kosze itd

2) Jak się zaopatrujemy z piłeczkami? Każdy swoją/swoje bierze?

3) No i czy ktoś może wracać będzie przez Malbork? Bo skoczę chyba do kuzynki sobie przy okazji, a szkoda by było się tarabanić pociągiem na tak krótkim odcinku

[Qba]

1) czy oprócz tego co uda nam się pograć na hali, będziemy mogli sobie popykać gdzieś na jakimś boisku? Mam na myśli to, czy w pobliżu będą jakieś kosze itd

2) Jak się zaopatrujemy z piłeczkami? Każdy swoją/swoje bierze?

ad.1

szczerze powiem, że okolicach hali Lotosu nie byłem jeszcze i nie wiem jak tam jest z boiskiem. obok akademików też nie

ale jeśli znajdzie sie czas (no właśnie kiedy by to było?) to można pograć, nie ma problemu znajdzie sie jakieś przyzwoite boisko.

 

ad.2

o piłki spytam jutro na hali jak będę. ale na pewno Fartman weźmie jedną awaryjną.

[Fartman]

Obok akademikow jest szkola podstawowa jesli mnie pamiec nie myli i jest tam na 100% boisko bo moja bratanica tam chodzi, ale jeszcze sie dowiem. Tylko szczerze mysle ze jesli sredni wiek bedzie taki jak na innych zlotach to sadze ze bedziesz tam raczej sam mogl sobie porzucac w niedziele rano

 

Jesli chodzi o pilki to jutro bedziemy prawdopodobnie skladali pismo o wynajecie hali to dowiemy sie dokladnie czy mozna godzine mniej jakby co i czy beda pilki, ale mysle ze nie powinno byc problemu, oczywiscie jak ktos ma jakiegos dobrego balla to zawsze milo jak wezmie tak jak na wczesniejszych zlotach ;-)

[Kily]

W razie czego dysponuję czymś takim: http://www.activesports.pl/pilka-koszyk ... -4218.html

[jazzmen]

Fart i Qba spróbujcie chociaż o godzinkę, albo nawet 2 przyspieszyć sobotnie granie bo o 19 się zaczynają już koncerty na głównej scenie i pasowałoby mi wrócić do Babich Dołów ...

[Fartman]

Fart i Qba spróbujcie chociaż o godzinkę, albo nawet 2 przyspieszyć sobotnie granie bo o 19 się zaczynają już koncerty na głównej scenie i pasowałoby mi wrócić do Babich Dołów ...

Sprobujemy o godzine bo tez nam sie wydaje odrobine za pozno.

[josephnba]

15sta myśle ze to optymalna pora zeby zacząc grać, bo da nam to po koszu troche wolnego czasu na ogarniecie sie przed wyjsciem na doroczne e-nba'owe zarcie

 

Co do piłki to ja chyba tradycyjnie juz pojawię sie ze swoim wysłużonym Moltenem. Kily i pytanie do Ciebie- grałeś juz troche ta piłką? Bo nie wiem jak inni, ale ja po prostu nienawidze grac nierozbitą gałą :wink:

No chyba, że na hali będa dobre skórzane piłki to wtedy chyba nie będzie potrzeby dowozić kolejnych. Nawet jakby trzeba było jakąś kaucje wpłacic i tak by sie opłaciło

[Kily]

Co do piłki to ja chyba tradycyjnie juz pojawię sie ze swoim wysłużonym Moltenem. Kily i pytanie do Ciebie- grałeś juz troche ta piłką? Bo nie wiem jak inni, ale ja po prostu nienawidze grac nierozbitą gałą :wink:

Trochę. Gram nią dość regularnie od września, z przerwą na leczenie rozwalonej kostki.

[Fartman]

Teraz tez pytanie co z Aqua Parkiem. Mozna by zrobic tak ze po meczu ktory sie skonczy wtedy ok godziny 18 mozna uderzyc do aqua parku na powiedzmy 2 godziny na relaks, nikt tam nie musi plywac niesamowicie tylko wbic sie w jacuzzi albo na te takie lozka z babelkami czy nawet na zjezdzalnie i sobie pomulic do 20 i wtedy wrocic do akademika i po odpoczynku na miasto. Bo troche ten aqua park nam sie tutaj wykrusza przy 3 godzinach gry na sali, no ale tak jak mowilem mecz zawsze jest priorytetem wiec powiedzcie co na ten temat myslicie ;-)

[PI3TR45]

Gadałem z Qbą w weekend i miałem tu w niedzielę napisać, ale widzę, ze już Fart mnie ubiegł

 

a więc sprawa aqua parku, który akurat dla mnie jest priorytetem Qba zaproponował 2 teraminy wynająecia sali, ale IMO to trochę za dużo, przy okazji więcej kasy pójdzie, a tak zamiast niedzielnej gry można by skoczyć do aqua w niedzielne południe no, ale żeby zaraz na mnie wszyscy nie wjechali to może jakies kompromisowe rozwiązanie - sobota kosz do tej 18, a potem odpoczynek, wyprawienie się i wyjście na miasto, a w niedzielę ok 11 aqua + tyle osób ile zostanie basket, ale na świeżym powietrzu. Myślę, że z boiskiem problemów nie będzie. Rozwiązanie Farta może i byłoby ok, ale ja bardzo wątpię czy komukolwiek będzie się chciało (nawet mi ) po 3 h na sali jechać jeszcze do aqua. Ludzie będą zbyt zmęczeni żeby się jeszcze tam wlec, już nie pamiętasz Fart Krakowa? :twisted: Także proponuję aqua w niedzielę i to może nawet być i ok 10 (powiedzmy o 10 wyjście, żeby ludzie dali radę jakoś się zwlec po tej nocce ). Taka właśnie jest moja propozycja, ale jakbyco dostosuję się do większości, zawsze mogę nie przyjechać

[Fartman]

Wiesz Pietras jak dla mnie to priorytetem jest przedewszystkim pograc jak najwiecej tak jak w Lublinie i Krakowie i obojetne czy mi tlen bedzie trzeba podac czy zniesc mnie na noszach ale ta jak mowilem to juz zalezy czego chce wiekszosc, bo oczywiscie nie zadowolimy wszystkich.

 

Wiec ja mysle ze hale najlepiej zaklepac na dwa dni zeby pograc jak najwiecej a ten aqua park poprostu gdzies wcisnac na godzine dwie w drodze z hali albo na hale bo jest wlasciwie po drodze ;-) Jutro Qba jedzie juz pismo zawiesc na hale bo tak nam kazano wiec jesli macie jakies jeszcze pomysly to piszcie.

[Qba]

Jeszcze fajnie jakby każdy w MIARĘ MOŻLIWOŚCI określił o której planuje być w Trójmieście, bo może ten aqua udało by się umieścić przed pójściem o 15 na halę? Np. jakby każdy przyjechał do godziny 11 to od 12-14 można by było uderzyć w ten aqua.

[PI3TR45]

no jak dla mnie 2 h w aqua to minimum. Nie wiem jak on tam wygląda, może 1 h to max z 2 zjeżdżalniami, ale nie będę ryzykował no i przede wszystkim to co napisał Qba - najlepiej jakby każdy się dokłądnie określił w jakich godzinach dałby radę, ale już chyba trochę późno. Tak czy tak jeśli aqua to nie po hali, na minimum 2 godziny i nie przed 10, a ja będę na pewno i to zadowolony

[Fartman]

tam sa 2 zjezdzalnie Szczerze mowiac porownujac ten aqua park do tych na ktorych bylem w niemczech to jest mizernie po godzinie juz sie czlowiek zaczyna nudzic ;d

[Borys]

Z tym AquaParkiem to ja myslalem,ze to taki z prawdziwego zdarzenia (troche sie zdziwilem,ze wczesniej nie slyszalem,ze w Polsce jest cos takiego), ale teraz widze,ze to pewnie zwykly basen z 2 zjezdzalniami.

 

Takze ja chyba odpadam, po 3h sali napewno mi sie nie bedzie chcialo isc na aqua, chyba wole posiedziec dluzej nad morzem w knajpce. A z tym 2 dniem to troche mi jest obojetne, jesli wsyscy sie beda pisac na Aqua to moge isc, ale mysle,ze raczej kosz zwyciezy.

[josephnba]

ludzie marudzicie o aqua i o koszu, a my przeciez na POMORZU bedziemy!!! Nie wiem jak wy, ale ja chciałbym po plaży połazic i sie w zatoce wykapać, no chyba, że nie da rady to wtedy sobie po zlocie zostane na dzien i morze ogarnę

 

Gierki musi byc jak najwięcej, ale pamiętajmy, ze jeśli gra w niedziele miałaby odbyc sie pod chmurką to osoby, które chcą zaraz po wracac raczej skłonne beda do wzięcia prysznica.

 

Dla mnie aqua jest wazny, bo nigdy nie byłem, ale naciskac na to nie będę

 

Nie wiem wciąz czy jadę sam, czy moze z któryms z chłopaków z wawy, ale z kutna mam fajny pociag na ten cały wrzeszcz. Byłbym w Gdańsku o 9.30, więc wstepnie taka godzine przyjazdu podaję. mam tylko nadzieje, ze to aktualny rozkład, bo jak sie ostatnio dowiedziałem "rozkład w tym internecie jest zły, a autobus o jaki pan pyta nie jeździ od dwóch lat..."

[Fartman]

Mysle ze sprawa jest prosta, priorytetem dla kazdego jest granie, tutaj bedzie tego grania duzo bo 6 godzin lacznie, mysle ze kazdemu to bedzie odpowiadalo a jak ktos odpada kondycyjnie to idzie na lawke i tyle, nikt sie przeciez z nikogo nie bedzie smial ani nic w tym stylu bo juz mamy przeciez doswiadczenie z wczesniejszych zlotow.

 

Mysle tak jak Joseph, jadac gdzies daleko tez wolalbym zobaczyc morze/gory i tego typu sprawy wiec mysle, ze ten aqua park poprostu "wcisniemy" w pewnym miejscu ale juz tutaj jak bedziemy wszyscy bo tam i tak nic sie nie rezerwuje wiec jesli bedzie dobra ekipa i kazdy bedzie chcial tam jechac to jedziemy, jak nie to nie.

 

Jeszcze jest sprawa miejsca wieczornego, bo dzwonilem do Pick and Rolla i w sumie troche slabo tam maja bo jest otwarte tylko do 22 :/ Wiec jak dla nas to stanowczo za malo jak wyjdziemy z akademika pewnie kolo 20 i zanim dojedziemy. Mysle ze wlasnie tutaj dobrze bedzie polaczyc to co Joseph mowiles, mysle ze trzeba poprostu kilka stolikow pod parasolami niedaleko plazy sobie ogarnac i wtedy i morski klimat i lajt zlotowy powinny sie doskonale polaczyc, ale jeszcze bedziemy mysleli nad innymi opcjami bo wiadomo ze czasami moze poprostu pogoda nie dopisac, wiec ta sprawa jest jak najbardziej otwarta.

[josephnba]

Fart dla mnie bomba. Nie zebym morza nie widział wczśniej , ale jako zatwardziały wariat na punkcie wody morze to dla mnie mus w każde lato. Takze moze po prostu zamówmy jakies stoliki w pubie niedaleko plazy bo o 22 to my prędziej dojdziemy na miasto niz bedziemy chcieli kończyc imprezkę

[Monty]

1. Generalnie myślę, że w sobotę hala i w niedzielę kosz na świeżym powietrzu byłoby najlepszym wyjściem, ale z poprzednich zlotów wiem, że kosz na sali ma więcej zwolenników, do tego pogoda może nie wypalić (w końcu tradycja zobowiązuje ), więc na te chociażby 2h w niedzielę salę bym za mówił.

 

2. Dla mnie jak i dla wszystkich kosz jest ważniejszy niż aqua park, ale jest jedno "ale" właśnie, czyli to o czym napisał Fartman. Wybranie się do aquaparku w sobotę po sali jest dla mnie genialnym pomysłem. Chodzi mi o saunę i jakuzzi, olać zjezdżalnie. Ja z tego nigdy nie korzystałem, po raz pierwszy jakieś 3-4 miesiące temu i dla mnie to jest takie odprężenie, że po 3h kosza, a następnie odpoczynku w saunie i jakuzzi jestem nowo narodzony i gotowy do gry następne kilka godzin. Więc jeśli zgodzicie sie na tą opcję, a dopiero potem wyjście na miasto, bo dla mnie byłoby to najlepsze wyjście...

 

3. ...ale jeśli nie to w niedzielę wolę iść na plażę i skorzystać z tego, ze jestem nad Bałtykiem niz do aquaparku. Jest tez fajna opcja, że w sobotę po żarciu i imprezowaniu weźmiemy kilka piwek i wybierzemy się w nocy na plażę

[PI3TR45]

chłopcy tylko weźcie pod uwagę, że nad polskim morzem o każdej porze roku jest niezła piździarnia

 

a ja widziałem różne morza, nie wiem czy nie wszystkie w Europie oprócz Bałtyckiego tzn je tez widziałem, ale tak dawno, że już nie pamiętam :roll: