[FBX] FBX#1 - Sezon 2018/19

[RonnieArtestics]

Możliwe. Niemniej Regis też otrzymał za niego Dunna, który jest raptem o rok starszy. Denzel jest 2 lata starszy od Kuzmy i zanim się rozwinął, połamał się na cały sezon. Denzela i Dunna też nie można porównywać.

Jasne ja tylko neguje to ze napisałeś ze miał mniej do stracenia niż ty. Randle już drugi sezon to monster w statach per36.

Edytowane 18 Marca 2019 przez RonnieArtestics

[bulek]

Spoko, rozumiem Twój punkt widzenia. Szczerze mówiąc pisząc to, a pisałem z telefonu, myślałem, że Randle jest trochę starszy, bo już trochę się przewija przez NBA

 

Pisałem to również wiedząc, iż w tym sezonie zyskał najpierw na kontuzji, a potem na zamieszaniu wokół Antka. Z kolei Dunn na razie również nie wszedł na jakiś wyższy pułap i nie wiem, czy zdąży.

Edytowane 18 Marca 2019 przez bulek

[wiLQ]

Wreszcie cos sie wydarzylo z meczami u Krzemo! 1 stracony wystep Russa lepszy niz nic ;-)

 

A kiedy ja napisałem, że Lakers przed wymianami byli w TOP5 draftu? Napisałem, że są TOP5 ale od końca po wymianach.

A ja napisalem, ze nie byl bo...

 

Co do założeń ... to ja obliczam codziennie. Najpierw arkusz sprawdza ze wszystkich zawodników najwięcej rozegranych gier np. na dziś jest to 71. Ta wartość jest wyznacznikiem do obliczeń. No i dalej są obliczenia robione przy średnich zaokrąglonych do 0,05. Aczkolwiek nie na podstawie średnich z podanych na yahoo, lecz średnie są dokładnie przeliczane na podstawie statystyk i ilości rozegranych gier (czyli tak jak powinno być robione). Natomiast jeśli przekroczona zostanie granica 72 rozegranych gier przez jednego zawodnika, to wtedy arkusz robi obliczenia już w odniesieniu to maksimum 82x6, czyli dla 492 gier.

... to jest bledny algorytm szacowania pickow ;-)

Gdy przyjmujesz do wyliczen aktualny max rozegranych gier zamiast 82 to zanizasz wplyw powaznych kontuzji i zawyzasz wplyw graczy nr 9-12 w rotacji.

 

Pod względem meczów to nie wiadomo, a jeśli chodzi o minuty - who cares, jeśli średnio wyrabia tyle fp ile wyrabiał do tej pory?

Przeciez robi o ~5 fp mniej niz w zeszlym sezonie...

[GeDDo]

Na wstępie dodam, że generalnie naprawdę jest mi obojętne kto tego Ziona zdobędzie. Ale ...

 

A Zion nie jest o 2 klasy lepszy od Barretta. Barrett wycina w Duke fajne cyferki i jest to materiał na 50 fpg w NBA.

Poza tym to też nie jest tak że Zion to jedyny rozsądny gracz w drafcie choć zgadzam jedyny z planety hardenów i davisów

Dla uświadomienia niektórym na kogo zapowiada się Zion ...

Player			NCAA MP	NCAA FPPG	NCAA FPPG 36	NBA 1st SEASON	NBA 2nd SEASON	NBA 3rd SEASON	NBA 4th SEASON
DeMarcus Cousins	23.5	55.50		85.02		38.75		51.55		48.65		61.85
Joel Embiid		23.1	53.60		83.53		50.65		60.10		73.85	
Kevin Love		29.6	63.90		77.72		35.90		45.45		64.25		66.35
Karl-Anthony Towns	21.1	45.10		76.95		55.65		69.10		66.40		71.75
Kevin Durant		35.9	74.90		75.11		39.65		53.65		63.85		58.60
Anthony Davis		32.0	64.30		72.34		45.10		64.60		73.50		65.10
							
Zion Williamson		29.1	67.73		83.88				
RJ Barrett		34.9	51.90		53.47				
RJ Barrett (bez Ziona)	38.0	55.75		52.82				

Aby nie było, wszyscy w/w zawodnicy zagrali jeden sezon w NCAA. To tylko na podstawie statystyk, bo odniosłeś się Bulek do fajnych cyferek Barretta. Radzę też zobaczyć jakieś mecze Duke i porównać sobie grę obu tych zawodników.

 

Więc masz teraz porównanie ile dzieli Ziona i Barretta w przeliczeniu na fp. Jak na różnicę między 1 a 5 pickiem, to można powiedzieć ok. No ale to są kandydaci do dwóch pierwszy miejsc! Więc ten z was który wejdzie jako pierwszy do salonu samochodowego wyjedzie Audi A8L (w najbogatszym wyposażeniu), a drugi dostanie Audi A1 (w najbiedniejszej wersji). Niby też fajnie, ale jednak to nie to samo.

 

Wielu porównuje Ziona do Charlesa Barkleya, Larryego Johnsona czy Blakea Griffina ...

Player			NCAA MP	NCAA FPPG	NCAA FPPG 36	NBA 1st SEASON	NBA 2nd SEASON	NBA 3rd SEASON	NBA 4th SEASON
Charles Barkley		28.4	50.50		64.01		43.80		67.60		77.15		72.95
Larry Johnson		31.8	69.95		79.19		59.10		59.55		44.10		50.75
Blake Griffin		33.3	82.55		89.24		60.85		57.10		51.85		60.90

Barkley zagrał trzy sezony w NCAA, Larry i Blake dwa. To są staty z ostatniego sezonu NCAA i pierwszych czterech NBA.

 

Oczywiście to, że ktoś tak świetnie gra w NCAA nie oznacza, że równie świetnie będzie grał w NBA (przykład M. Beasley). Jednak perspektywy są ogromne i zainteresowane osoby muszą przemyśleć wszystkie za i przeciw. Ile są w stanie poświęcić nie mając pewności, że uda się go zdobyć.

 

No ten Zion na pewno kusi, ale też trzeba mieć zdrowy rozsądek. Wyprzedać większość składu i go odbudowywać przez kolejne 2-3 lata, a może więcej to też żmudny proces, w czasie którego właśnie te +70fp Ziona uciekają, a i szczęścia trzeba mieć w draftach, szukać na fa, robić wymiany z korzyścią dla siebie itp. Sporo czynników, gdzie wiele z nich może nie zagrać.

A kto tutaj mówi o wyprzedawaniu całego składu? Oczywistym jest, że poprzeczka została postawiona przez Regisa bardzo wysoko i teraz trzeba głębiej sięgnąć do kieszeni. Jednak patrząc na np. obecny skład bulka to poświęcenie Kuzmy aby znowu mieć realne szansę na pozyskanie takiego Ziona, to chyba nie jest wysoka cena? Oczywiście wiele zależy co otrzyma w zamian za niego i jakie będą dalsze ruchy Regisa czy innych ekip. Bo trzeba brać pod uwagę każdą ewentualność. Nawet taka, że do tańca dojdzie trzeci gracz. Powiedzmy, że ai wejdzie all-in i podniesie poprzeczkę. No ale o tym to już wiemy od dawna, że Ziona zdobędzie ten który poświęci najwięcej.

 

Na dzień dzisiejszy Bulek ma w składzie wielu młodych zawodników i argument, że nie jest głupi bo nie zostanie z jednym Zionem i samymi Waitersami jest po prostu słaby. A jeśli wcześniejsze dwie wymiany były podyktowane chęcią zdobycia Ziona, to jaki sens było je robić? Szczególnie jeśli nie ma się jaj, aby podbić stawkę?

 

Obecnie wygląda to tak, jakbyśmy grali w pokera. 20 graczy z czego 16 osób zrzuciło karty i patrzymy na dalszą rozgrywkę. Bulek podbił stawkę pokazując albo blefując, że ma silne karty i chce zgarnąć całą pule. Ai i Chytry czekają z kartami na swoją kolejkę. Natomiast Regis przebił Bulka i teraz ten drapie się po tyłku i mówi, że nie jest głupi i nie wejdzie all-in. Oczywiście mądrego gracza poznaje się po tym, że wie kiedy się wycofać aby stracić najmniej. No ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana i nie zgarnia całej puli

 

 

... to jest bledny algorytm szacowania pickow ;-)

Gdy przyjmujesz do wyliczen aktualny max rozegranych gier zamiast 82 to zanizasz wplyw powaznych kontuzji i zawyzasz wplyw graczy nr 9-12 w rotacji.

A co w nim jest błędnego i o jakim zawyżaniu wpływu graczy z miejsc 9-12 mówisz? Bo u mnie w obliczeniach na dzień dzisiejszy na 20 drużyn do obliczeń biorę:

3 zawodników z miejsca 9

1 zawodnik z miejsca 10

0 zawodników z miejsca 11

0 zawodników z miejsca 12

No i oczywistym chyba jest, że są to ekipy które mają poważniejsze kontuzje w składach. Więc gdyby miało być tak jak napisałeś, to chyba powinno być odwrotnie?

 

Ja po prostu nie przypisuje nikomu aktualnej średniej w przeliczeniu na cały sezon, bo to jest wróżenie w fusów. Taki Trae Young 1,5 miesiąca temu miał średnią o kilka fp niższą. Więc jaki to miałby sens zakładać do obliczeń, że tak będzie grał przez cały sezon? Ja mam wyniki na tu i teraz, z uwzględnieniem dotychczasowych kontuzji (nawet tych na cały sezon) i średnich jakie zdobyli zawodnicy.

 

Poza tym, co w sytuacji jeśli w połowie sezonu dojdzie do lockoutu? Co będziesz brał do obliczeń kolejności draftu: 82x6 czy 41x6? Bo jeśli to pierwsze to właśnie wtedy do obliczeń będą brani gracze z miejsc 9-12. Natomiast w tym drugim przypadku, tylko najmocniejsi (a w przypadku poważnych kontuzji zawodnicy z kolejnych miejsc).

Edytowane 18 Marca 2019 przez GeDDo

[GeDDo]

A ja napisalem, ze nie byl bo...

czwartek, 14 marzec 2019 - Lakers pick nr 7

piątek, 15 marzec 2019 - Lakers pick nr 10 (po sprzedaniu Dunna)

sobota, 16 marzec 2019 - Lakers pick nr 18 (pozycja się nie zmieniła po drugiej wymianie)

 

Obecnie nie jestem już w stanie przedstawić dokładnych obliczeń jak one wyglądały na tamten dzień, jednak niewiele się zmieniło od tamtego czasu więc na obecnych obliczeniach ...

LOS ANGELES LAKERS		GP	Total	Śr. 	Śr.Zaok	FGA	FGM	FTA	FTM	3PTM	PTS	OREB	REB	AST	ST	BLK	TO	426	21028.1
J. Harden Hou - PG,SG		66	5353.50	81.11	81.10	1623	706	735	644	312	2368	57	424	503	145	49	339	66	5352.6
L. James LAL - SF,PF		51	3823.00	74.96	74.95	1009	519	393	261	102	1401	52	435	406	68	31	176	51	3822.45
J. Randle NO - PF,C		65	3445.00	53.00	53.00	954	501	435	316	56	1374	141	569	204	47	43	177	65	3445
A. Wiggins Min - SG,SF		61	2345.50	38.45	38.45	1000	398	250	174	96	1066	69	292	141	61	42	108	61	2345.45
J. Clarkson Cle - PG,SG		69	2406.00	34.87	34.85	1011	447	163	138	132	1164	71	235	164	48	13	116	69	2404.65
N. Bjelica Sac - PF		65	2209.00	33.98	34.00	508	237	77	59	92	625	106	378	124	47	53	77	65	2210
M. Bridges Pho - SG,SF		71	2099.00	29.56	29.55	464	201	96	77	92	571	46	226	145	116	33	58	49	1447.95
M. Morris OKC - PF,C		46	1347.00	29.28	29.30	408	175	85	66	60	476	49	224	68	30	22	49	0	0
D. Bembry Atl - SF		71	1954.00	27.52	27.50	528	230	104	63	43	566	42	298	177	87	39	122	0	0
L. Kennard Det - SG		51	1207.00	23.67	23.65	413	181	45	35	82	479	10	146	90	21	9	43	0	0
K. Caldwell-Pope LAL - SG,SF	70	1652.00	23.60	23.60	546	234	122	106	107	681	37	185	74	58	12	52	0	0
O. Spellman Atl - PF		46	1018.00	22.13	22.15	244	98	45	32	44	272	72	194	47	26	25	31	0	0
A. Holiday Ind - PG		42	584.00	13.90	15.00	206	79	35	31	30	219	4	55	59	16	12	28	0	0
																		
LOS ANGELES LAKERS		GP	Total	Śr. 	Śr.Zaok	FGA	FGM	FTA	FTM	3PTM	PTS	OREB	REB	AST	ST	BLK	TO	426	21351.7
J. Harden Hou - PG,SG		66	5353.50	81.11	81.10	1623	706	735	644	312	2368	57	424	503	145	49	339	66	5352.6
L. James LAL - SF,PF		51	3823.00	74.96	74.95	1009	519	393	261	102	1401	52	435	406	68	31	176	51	3822.45
J. Holiday NO - PG,SG		67	4128.00	61.61	61.60	1159	547	271	208	118	1420	75	334	518	109	54	210	67	4127.2
A. Wiggins Min - SG,SF		61	2345.50	38.45	38.45	1000	398	250	174	96	1066	69	292	141	61	42	108	61	2345.45
J. Clarkson Cle - PG,SG		69	2406.00	34.87	34.85	1011	447	163	138	132	1164	71	235	164	48	13	116	69	2404.65
M. Bridges Pho - SG,SF		71	2099.00	29.56	29.55	464	201	96	77	92	571	46	226	145	116	33	58	71	2098.05
M. Morris OKC - PF,C		46	1347.00	29.28	29.30	408	175	85	66	60	476	49	224	68	30	22	49	41	1201.3
D. Bembry Atl - SF		71	1954.00	27.52	27.50	528	230	104	63	43	566	42	298	177	87	39	122	0	0
D. House Jr. Hou - SG		27	686.00	25.41	25.40	172	82	61	49	45	258	22	99	28	15	10	26	0	0
L. Kennard Det - SG		51	1207.00	23.67	23.65	413	181	45	35	82	479	10	146	90	21	9	43	0	0
K. Caldwell-Pope LAL - SG,SF	70	1652.00	23.60	23.60	546	234	122	106	107	681	37	185	74	58	12	52	0	0
O. Spellman Atl - PF		46	1018.00	22.13	22.15	244	98	45	32	44	272	72	194	47	26	25	31	0	0
A. Holiday Ind - PG		42	584.00	13.90	15.00	206	79	35	31	30	219	4	55	59	16	12	28	0	0

Czyli gdyby nie było tej wymiany to obecnie miałby 21028.1 fp.

Natomiast na dzień dzisiejszy z Holidayem w składzie ma 21351.7fp.

 

Ostatnie pięć miejsc na dzień dzisiejszy:

16. Boston Celtics - wiLQ		20933.25
17. Milwaukee Bucks - obi		21008.75
18. Los Angeles Lakers - Jendras	21351.70
19. Houston Rockets - Antek		23066.35
20. Orlando Magic - Krzemyk		24754.70

No to jak, byli by czy by nie byli? Edytowane 18 Marca 2019 przez GeDDo

[bulek]

Jeden Kuzma mi by nie wystarczył. Ok, ruszam Lena i mam Ziona. Tylko, że wtedy Regis rusza Bradleya i Exuma, a ja muszę dalej kombinować z Bartonem.

 

Może Kuzma i Barton są warci Ziona, pewnie są. Tylko, że jeśli Regis spuści Dunna, to ani nie mam Ziona, ani Kuzmy. Tak, jak pisałeś, trzeba znać moment, w którym się można wycofać bez większych strat. 

 

Dalej mogę sprzedać Kuzmę, ale nic na siłę, jeśli propozycja mi się spodoba, wówczas nie ma problemu.

[GeDDo]

No i jeszcze ...

						TOTAL nr 1	TOTAL nr 2
Boston Celtics - wiLQ				23532.00	24198.60
Milwaukee Bucks - obi				22742.30	24567.80
Houston Rockets - Antek				25854.85	26677.65
Orlando Magic - Krzemyk				27216.80	28681.15

Los Angeles Lakers - Jendras (+Holiday)		23175.70	24877.20
Los Angeles Lakers - Jendras (+Randle)		22967.40	24507.95

TOTAL nr 1 to obliczenia dla 82x6=492 gier z obecną ilością rozegranych spotkań przez zawodników oraz ich obecnymi średnimi. Czyli do obliczeń mogli być brani zawodnicy z dalszej pozycji w zależności od ilości kontuzji.

TOTAL nr 2 to obliczenia dla 82x6=492 gier przy obecnych średnich zawodników i przypisaniu każdemu +11 gier więcej. Czyli założenie, że wszyscy utrzymają średnią do końca sezonu i zagrają we wszystkich meczach.

 

No i teraz taka zagadka ... na którym miejscu jest ekipa Lakers w TOTAL nr 1, a na którym w TOTAL nr 2 zarówno z Holidayem, jak i z Rondlem?

[Jendras]

Czyli w tych obliczeniach uwzględnione są opuszczone mecze LeBrona?

 

A co do kwestii Zion vs. Barrett, to najpierw niech ten drugi pójdzie z drugim pickiem, bo to wcale nie takie pewne.

 

Przeciez robi o ~5 fp mniej niz w zeszlym sezonie...

 

Ale praktycznie tyle samo co dwa lata temu. 

[GeDDo]

Czyli w tych obliczeniach uwzględnione są opuszczone mecze LeBrona?

Jeśli masz na myśli mecze które już opuścił, to oczywiście tak. Trzy posty wyżej masz dokładne obliczenia twojego składu gdzie jest Randle i drugi gdzie jest Holiday. No i tam masz podane ilości meczy jakie kto rozegrał w kolumnie GP. Natomiast w drugiej kolumnie od prawej podane są ilości spotkań, które zostały wzięte pod uwagę przy obliczeniu.

 

W tych obliczeniach dla 82 spotkań, naturalnie ilość GP zawodników się nie zmienia. Najwyżej zostaje dodanych +11 spotkań przy jednym z wariantów.

[Jendras]

Dzięki, chciałem się upewnić, bo jednak zakładam, że James nie będzie opuszczał tyle co sezon. ;]

[Mar]

A kto tutaj mówi o wyprzedawaniu całego składu? Oczywistym jest, że poprzeczka została postawiona przez Regisa bardzo wysoko i teraz trzeba głębiej sięgnąć do kieszeni. Jednak patrząc na np. obecny skład bulka to poświęcenie Kuzmy aby znowu mieć realne szansę na pozyskanie takiego Ziona, to chyba nie jest wysoka cena? Oczywiście wiele zależy co otrzyma w zamian za niego i jakie będą dalsze ruchy Regisa czy innych ekip. Bo trzeba brać pod uwagę każdą ewentualność. Nawet taka, że do tańca dojdzie trzeci gracz. Powiedzmy, że ai wejdzie all-in i podniesie poprzeczkę. No ale o tym to już wiemy od dawna, że Ziona zdobędzie ten który poświęci najwięcej.

 

Na dzień dzisiejszy Bulek ma w składzie wielu młodych zawodników i argument, że nie jest głupi bo nie zostanie z jednym Zionem i samymi Waitersami jest po prostu słaby. A jeśli wcześniejsze dwie wymiany były podyktowane chęcią zdobycia Ziona, to jaki sens było je robić? Szczególnie jeśli nie ma się jaj, aby podbić stawkę?

 

No może wyprzedaż to wyolbrzymienie, ale generalnie trzeba ponieść pewne "straty", a tak jak zauważa bulek nie daje to żadnej gwarancji. Kwestia być może jest taka, że jak się powiedziało "a", to pasuje powiedzieć "b". Patrząc przez pryzmat przywołanych przez Ciebie cyferek i symulacji działa to na wyobraźnie jakiego kalibru możemy mieć gracza.

[GeDDo]

No może wyprzedaż to wyolbrzymienie, ale generalnie trzeba ponieść pewne "straty", a tak jak zauważa bulek nie daje to żadnej gwarancji. Kwestia być może jest taka, że jak się powiedziało "a", to pasuje powiedzieć "b". Patrząc przez pryzmat przywołanych przez Ciebie cyferek i symulacji działa to na wyobraźnie jakiego kalibru możemy mieć gracza.

No ale o tych "stratach" to wiem nie od dziś. Już wiele razy się przewijało, że Ziona dostanie ten co najwięcej poświęci. Na chwilę obecną taką osobą jest Regis i to on ma zaszczyt być liderem w drodze do mety. Decydując się na walkę o 1 pick i poświęcając wcześniejszych zawodników (obojętnie która drużyna), też nie było gwarancji, że tego Ziona się będzie miało. Zwycięzca będzie tylko jeden. A gdy jeden traci, to drugi się bogaci.

 

Przywołany przeze mnie przykład gry w pokera, jest tutaj idealny. Bulek myślał, że podbije stawkę i zgarnie pełną pulę (czyli Ziona) nie ryzykując zbyt dużej ilości swoich żetonów. Regis postanowił go przebić poświęcając więcej swoich żetonów i teraz Bulek stoi przed dylematem jak to k**** rozegrać? Spasować już teraz i nie tracić więcej, czy zrobić kolejne przebicie? No ale przecież nie wiadomo co później zrobi przeciwnik. Gra nerwów, ten kto ją wygra, ten zgarnie całą pulę i Ziona. A może do gry przyłączy się ktoś jeszcze?

Edytowane 19 Marca 2019 przez GeDDo

[Roger]

Walka z Regisem o 1 pick od początku jest mało "sprawiedliwa", bo dwóch jego czołowych graczy miało praktycznie pół sezonu/sezon z głowy, więc bez większego kombinowania nie musi sprzedawać tego co ma najlepsze, dodatkowo jego najlepszy rookie połamał się w połowie sezonu do końa sezonu, a sprzedaż Randle przy jego produkcji, była przewidywalna i łatwa.

[bulek]

GeDDo, Regis może jeszcze wyoutowac Monroe Bradley i Exuma, jestem z góry na straconej pozycji. Nawet sprzedaż kuzmy za coś grającego powoduje ze muszę ruszyć bartona a wtedy Regis zapoda na out Bradleya. To jest nierówna walka tak jak napisał Roger. Sextonów i SGA nie wyoutuje bo nie po to tyle budowałem ten team. Z Barretem i tak będę miał bardziej perspektywiczny team niż Regis z Benem Carterem i Zionem. Aczkolwiek przyznaję jest wokół kogo budować.

[GeDDo]

Bulek, ale ja nie mam do Ciebie pretensji, że walczyć nie chcesz. Jednak analizując twoje ruchy w tym sezonie (które chyba miały na celu zdobyć Ziona) oraz to co piszesz teraz, to się zastanawiam co jest k**** grane? Czemu dopiero teraz to dostrzegłeś, a nie wcześniej? Przecież wszyscy wiedzieli przed sezonem, że Regis ma znaczną przewagę nad wszystkimi w walce o 1 pick (nawet w moich przedsezonowych prognozach o tym pisałem). Z tego też powodu nie zdecydowałem się walczyć bo wiedziałem, że ostateczny bilans zysków i strat będzie dla mnie niekorzystny. Odnoszę wrażenie, że Ty zbytnio nie przemyślałeś swojej decyzji i poszedłeś na wojnę nie mając broni

 

PS. Tak na pocieszenie dla Ciebie (zakładając, że odpuszczasz dalszą walkę) poinformuję Ciebie, że od 4 marca do 14 marca byłeś nr 1. Czyli można powiedzieć, że przez 10 dni miałeś Ziona .

Z Barretem i tak będę miał bardziej perspektywiczny team niż Regis z Benem Carterem i Zionem. Aczkolwiek przyznaję jest wokół kogo budować.

Regis w przyszłym sezonie może być jednym z kandydatów w walce o mistrza. Skład: Ben Simmons, DeMarcus Cousins, Kristaps Porzingis, Wendell Carter, Kris Dunn, Mitchell Robinson i Zion Williamson. Salary na dzień dzisiejszy wynosi 409.60, więc jest jeszcze miejsce aby uzupełnić skład czymś wartościowym. Szczególnie, że wiele ekip będzie miało wyprzedaż po sezonie.

[matek]

Bulek, a jaki wpływ na pick ma posiadanie lub nie takiego szrotu jak Monroe lub Exum? Już któryś raz czytam Twoje wspomnienie o nich i cały czas nie łapię.

[GeDDo]

Wprawdzie Bulkiem nie jestem, ale pozwolę sobie odpowiedzieć (wykorzystując dane na dzień dzisiejszy) ...

D. Exum - 42 mecze - średnia po zaokrągleniu 17,55fp

G. Monroe - 38 meczy - średnia po zaokrągleniu 15,25fp

 

No i teraz wyjebanie na FA jednego, bądź drugiego, albo obu daje do obliczeń kolejności w drafcie (zakładam, że są brani pod uwagę, bo są następni w kolejności):

D. Exum 167,10fp

G. Monroe 9,5fp

 

Dlaczego tyle? Ponieważ zaraz za nimi w kolejności są zawodnicy robiący poniżej 15fp. Więc i tak liczyć się będzie do obliczeń minimum te 15fp. Dlatego wyjebanie takiego Monore w zasadzie nic nie daje. Natomiast wywalenie Exuma może coś zmienić przy niewielkich różnicach. Oczywiście zakładamy, że któryś z nich jest brany pod uwagę w obliczeniach, bo jest następny w kolejności pod względem produkcji fp na dany sezon.

Tak samo to będzie działało, jak wywala się takiego zawodnika i nie pobiera nikogo z FA. Jeśli przyjdzie czas tego 'wirtualnego gracza', to wtedy uzupełniamy nim na maxa brakujące mecze biorąc pod uwagę produkcję 15fp.

[matek]

No właśnie. Ich wpływ jest żaden lub prawie żaden, a bulek robi z tego jakiś ważny czynnik.

[bulek]

Ok, z Monroe napisałem, bo sugerowałem się tym, że do obliczenia picku liczą się rzeczywiste osiągi zawodników, nawet te poniżej 15, a Regis ma gości co nawet 10 nie zrobili.

 

Nie zmienia to faktu, że może nie Exum czy Monroe ale Bradley może wiele zmienić. Regis faktycznie ułożył super team, który dziś daje mu pick nr 1 a za rok walkę o misia.  Zapomniałem o Porzingisie.

Edytowane 20 Marca 2019 przez bulek

[Regis]

Ok, z Monroe napisałem, bo sugerowałem się tym, że do obliczenia picku liczą się rzeczywiste osiągi zawodników, nawet te poniżej 15, a Regis ma gości co nawet 10 nie zrobili.

Też byłem przekonany, że tak to się liczy... Faktycznie równa się do tych 15?