Sport

[P_M]

Godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

i co? może też tak potraficie?

takie wkręki to w co drugim meczu piłki ręcznej zobaczysz, jak nie lepsze xD

[LeweBiodroSmoka]

40 minut temu, P_M napisał(a):

takie wkręki to w co drugim meczu piłki ręcznej zobaczysz, jak nie lepsze xD

zalewasz

pytam czy Ty tak potrafisz

[Vice-rezerwa-rezerwy2]

ale urwał

 

[jack]

3 minuty temu, Vice-rezerwa-rezerwy2 napisał(a):

ale urwał

 

Dalej na Australii skakałem na studiach

[agresywnychomik]

10 minut temu, jack napisał(a):

Dalej na Australii skakałem na studiach

@P_M & @jackvs @fluber xD

[antek]

16 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

@P_M & @jackvs @fluber xD

Wygląda jak zaproszenie do "ATFskokinarciarskieserdeczniepolecamadammalysz "

[Vice-rezerwa-rezerwy2]

na planicy też byly inne dlugie skoki 

 

[Szabla]

@memento1984 Ty mieszkasz w Cleveland, dobrze kojarzę?

Słyszałeś o meczu hokejowym Cleveland Pierogi z Pingwinami z Wilkies- Barrie (czy coś takiego)?

 

Cleveland Monsters na parę dni zmieniło nazwę na Pierogis. Barwy koszulek również chyba nieprzypadkowe

Mecz w ramach ligi AHL (filie zespołów NHL).

Pierogi górą!! Na talerzu też.

 

[memento1984]

15 minut temu, Szabla napisał(a):

@memento1984 Ty mieszkasz w Cleveland, dobrze kojarzę?

Słyszałeś o meczu hokejowym Cleveland Pierogi z Pingwinami z Wilkies- Barrie (czy coś takiego)?

 

Cleveland Monsters na parę dni zmieniło nazwę na Pierogis. Barwy koszulek również chyba nieprzypadkowe

Mecz w ramach ligi AHL (filie zespołów NHL).

Pierogi górą!! Na talerzu też.

 

Monsters to "znana" organizacja, minor league ale klimat to na tych meczach jest bardzo fajny - jak masz 5 osobowa rodzine to zamiast wydac klocka na Cavs w RS to lepiej pojsc sobie na minor league hokej za $150-$200, naprawde jest klimat. kiedys byla spora polonia w CLE, teraz to juz melodia przeszlosci.

[fluber]

https://x.com/joshpearson180/status/1916119914529669250

To chyba jakiś rekord 

[RappaR]

3 godziny temu, fluber napisał(a):

https://x.com/joshpearson180/status/1916119914529669250

To chyba jakiś rekord 

Dla mnie zrobienie z dartów sportów to dalej jest jakiś dowcip, którego nie ogarniam 

[jack]

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

Dla mnie zrobienie z dartów sportów to dalej jest jakiś dowcip, którego nie ogarniam 

Możnaby zrobić całą pijacką olimpiadę ze sportów typu dart, bilard, karciochy, kręgle, piłkarzyki, siedzenie na plaży 

[RappaR]

51 minut temu, jack napisał(a):

Możnaby zrobić całą pijacką olimpiadę ze sportów typu dart, bilard, karciochy, kręgle, piłkarzyki, siedzenie na plaży 

Uważaj, wild @Kily appears

[Kily]

W dniu 26.04.2025 o 23:46, RappaR napisał(a):

Uważaj, wild @Kily appears

Rozumiem ogólny koncept pijackiej olimpiady dla sportowców, którzy mogą mieć bęben większy niż orkiestra i pamiętać czasy wojny secesyjnej, ale:

1) jak już znalazły się w tym zestawieniu karty (więc i brydż) to powinny i szachy,

2) w sportach umysłowych (zresztą podobnie jak w tych konkurencjach na precyzję typu dart czy bilard/snooker) trudno o sukcesy po pijaku, więc ta nazwa "pijacka olimpiada" w sumie nie pasuje.

[Szabla]

Czym się różni łucznictwo od darta? Poza drobnymi szczegółami niczym. I tu i tu trzeba PRECYZYJNIE trafić w odpowiednią część tarczy ostrym przedmiotem za pomocą ręki lub łuku (i tu jest największą różnica). Łucznictwu nikt nie zarzuca, że to nie sport. Trzeba mieć stalowe nerwy, sokole oko, precyzyna rękę. Ale czy tego samego nie potrzeba wlasnie w darcie, curlingu, łucznicwie, strzelectwie z których to sporo jest na IO) itp? 

Deprecjonowanie tych dyscyplin jako sportu jest sporym ignoranctwem. Sport to nie tylko wyżej, szybciej, dalej. Także celniej i precyzyjniej. 

[rw30]

2 godziny temu, Kily napisał(a):

ta nazwa "pijacka olimpiada" w sumie nie pasuje.

pasuje nie pasuje, przyciąga uczestników i sponsorów więc w sumie ok

[jack]

Godzinę temu, Szabla napisał(a):

Czym się różni łucznictwo od darta? Poza drobnymi szczegółami niczym. I tu i tu trzeba PRECYZYJNIE trafić w odpowiednią część tarczy ostrym przedmiotem za pomocą ręki lub łuku (i tu jest największą różnica). Łucznictwu nikt nie zarzuca, że to nie sport

To jak by porównać MotoGP do jazdy na hulajnodze

[agresywnychomik]

 

[josephnba]

3 godziny temu, Kily napisał(a):

Rozumiem ogólny koncept pijackiej olimpiady dla sportowców, którzy mogą mieć bęben większy niż orkiestra i pamiętać czasy wojny secesyjnej, ale:

1) jak już znalazły się w tym zestawieniu karty (więc i brydż) to powinny i szachy,

2) w sportach umysłowych (zresztą podobnie jak w tych konkurencjach na precyzję typu dart czy bilard/snooker) trudno o sukcesy po pijaku, więc ta nazwa "pijacka olimpiada" w sumie nie pasuje.

Ale po pijaku byliby przynajmniej ciekawie 

oglądanie darta lub snookera na trzeźwo jest torturą 

 

jedyny pożytek z darta jest taki że kiedyś poderwałem w czasie gry laskę, w której się bujałem ponad rok 

[LeweBiodroSmoka]