Skocz do zawartości

Zlot sierpniowy


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

Ciężko nazwać nasze spotkanie zlotem, ale cieszę się z tego że mogłem poznać Kilyego i Kambiego. Szkoda trochę że ostatecznie była nas szóstka i to jeszcze nie cały czas, Kambi sobie specjalnie wolne brał na tę okazję, no ale to już inni zajebali sprawę. Na pewno z rapciem wbijemy na jakieś spotkanko w Wawie to się wyrówna ;]

 

No, a przy kolejnych dyskusjach Alltime pamiętajcie o 15 pkt kobiego w 1st quarter i 34 w finale. ^.-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie dzięki Camby'emu już wszystko napisane, ale wypada dołączyć się do podziękowań dla obecnych, bo wszyscy okazali się super ziomeczkami, a w szczególności dla RappaRa za gościnę. :smile:

Szkoda, że było nas z grubsza 2x mniej niż zakładano, a przez większość czasu to tylko 1/3 planowanego składu (Bestia był wręcz emanacją słów veni, vidi, vici :grin:), a w takich ilościach to forumowicze krakowski potrafili się czasami zebrać zupełnie spontanicznie na oglądanie jakiegoś meczu. ;) No ale cóż, karny qtach dla tych, co mieli być, a ostatecznie przepadli i niech żałują. ;) Ignazz zresztą dostał za karę rzęsisty deszcz nad Muzeum Lotnictwa w KRK (następnego dnia może nie jechałem na festiwal, ale zaraz obok ;)).

Szkoda też, że Zabrze w letnie weekendy po północy śpi, wraz z pracownikami jedynego pubu z kręglami i bilardem, którzy nas subtelnie pożegnali po 50 minutach gry (mielibyśmy pełną godzinę gdyby nie to, że nasz timing przypominał nieco Vladimira Radmanovicha w kontrach ;)). Następnym razem faktycznie można by sprawdzić Katowice nocą: 

 

Mimo tych drobnych niedogodności i tak było na propsie. T-Mac na prezydenta. :grin:

 

Szkoda trochę że ostatecznie była nas szóstka 

Na pewno było nas szóstka? Czy masz na myśli swojego bohatera w tej bijatyce, w której napierdzielałeś wszystkich jak leci? :grin:

 

EDIT: w sumie nie wiedziałem czego się spodziewać w realu po poszczególnych forumowiczach, natomiast Kucio napisał mi o RappaRze, że mało mówi i lubi dużo wypić. W połowie się sprawdziło. :tongue:

Edytowane przez Kily
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie dzięki Camby'emu już wszystko napisane, ale wypada dołączyć się do podziękowań dla obecnych, bo wszyscy okazali się super ziomeczkami, a w szczególności dla RappaRa za gościnę. :smile:

Szkoda, że było nas z grubsza 2x mniej niż zakładano, a przez większość czasu to tylko 1/3 planowanego składu (Bestia był wręcz emanacją słów veni, vidi, vici :grin:), no ale cóż, karny qtach dla tych, co mieli być, a ostatecznie przepadli i niech żałują. ;) Ignazz zresztą dostał za karę rzęsisty deszcz nad Muzeum Lotnictwa w KRK (następnego dnia może nie jechałem na festiwal, ale zaraz obok ;)).

Szkoda też, że Zabrze w letnie weekendy po północy śpi, wraz z pracownikami jedynego pubu z kręglami i bilardem, którzy nas subtelnie pożegnali po 50 minutach gry (mielibyśmy pełną godzinę gdyby nie to, że nasz timing przypominał nieco Vladimira Radmanovicha w kontrach ;)). Następnym razem faktycznie można by sprawdzić Katowice nocą: 

 

Mimo tych drobnych niedogodności i tak było na propsie. T-Mac na prezydenta. :grin:

 

Na pewno było nas szóstka? Czy masz na myśli swojego bohatera w tej bijatyce, w której napierdzielałeś wszystkich jak leci? :grin:

 

EDIT: w sumie nie wiedziałem czego się spodziewać w realu po poszczególnych forumowiczach, natomiast Kucio napisał mi o RappaRze, że mało mówi i lubi dużo wypić. W połowie się sprawdziło. :tongue:

Puby były otwarte podobnie jak i mieliśmy transport do Gliwic, gdzie są imprezy. Przecież nikt nie chciał chulać na imprezę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był taki moment, że mieliśmy wrażenie, że Nam Rappar zaraz odpadniesz. Już na torze wydawałeś się mocno cięty, a podczas powrotu Qunioo bawił się w oddsmakera na to czy się wywalisz ;)

 

Chłopaki, które znały śląską aglomeracje się zbierały, więc chyba asekuracyjnie wybraliśmy domówkę, gdzie zawsze czeka bezpieczny, ciepły balkon :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.