Skocz do zawartości

Czy nowoczesne buty z niską cholewką dobrze stabilizują staw skokowy?


pawelacb

Rekomendowane odpowiedzi

Syn jakiś czas temu zaczął grać w kosza, ma 11 lat, PG, bardzo zwrotny, bardzo dobra kontrola piłki, sporo wejść pod kosz. Kupiłem mu UA Carry (chyba 3, nie jestem pewny), ale uciskają go metalowe wzmocnienia na dziurkach do sznurówek. Oddajemy. Muszę kupić inne. Jeden ze sklepów ma fajną wyprzedaż i spory wybór w małych rozmiarach, w tym Jordan Retro 12, Retro 6. Rozmawiałem ze sprzedawcą i ten wyraźnie mi odradzał buty na których sam się wychowałem kilkanaście lat temu. Sam grałem w między innymi w 12. Podobno to już przeszłość. Koniecznie chciałem dla syna buty z wysoką cholewką, ale podobno nowe modele z niską cholewką stabilizują kostkę tak samo dobrze. 

Sprzedawca polecał Model Lillard 3, na pewno kojarzycie. Zastanawiam się czy rzeczywiście jest tak duża przepaść technologiczna aktualnie i czy rzeczywiście Jordan Retro to już tylko buty do chodzenia. 

Młody chciałby oczywiście buty MJ-a a ja bym wolał żeby były wysokie, ale ciekawy jestem waszych opinii. 

 

Z góry dzięki za odpowiedzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden but nie chroni przed skręceniem kostki. To mit. Ja polecam niskie z tego względu, że są lżejsze i jest się w nich szybszym na nogach. Czy low-cuts stabilizują kostkę? Wg mnie nie. Ale za to dzięki nim kostka tak naprawdę się wzmacnia, bo zmuszasz mięśnie do stabilizowania stawu skokowego na własną rękę.

 

Tu masz pracę naukową na ten temat:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1323436/pdf/jathtrain00001-0040.pdf

 

Swoją drogą dość przerażająca, bo 20 typów zgłosiło się na ochotnika do kręcenia kostek :orange:

Edytowane przez danny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden but nie chroni przed skręceniem kostki. To mit. Ja polecam niskie z tego względu, że są lżejsze i jest się w nich szybszym na nogach. Czy low-cuts stabilizują kostkę? Wg mnie nie. Ale za to dzięki nim kostka tak naprawdę się wzmacnia, bo zmuszasz mięśnie do stabilizowania stawu skokowego na własną rękę.

 

Tu masz pracę naukową na ten temat:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1323436/pdf/jathtrain00001-0040.pdf

 

Swoją drogą dość przerażająca, bo 20 typów zgłosiło się na ochotnika do kręcenia kostek :orange:

 

Dzięki, zdaję sobie sprawę, grałem 20 lat amatorsko w kosza, nie jedną kontuzję miałem. Mimo to, wysoki but zazwyczaj chronił w sytuacjach kiedy nie chodziło o poważny uraz a tylko lekkie zwichnięcie. W takich sytuacjach wysokie buty działały. Czy masz zdanie na temat kolekcji Jordan Retro, za moich czasów to były najbardziej chodliwe buty, wszyscy w tym grali. Pytanie czy lepiej zainwestować w nowe rozwiązania i aktualne modele czy spokojnie można się pokusić o XII Retro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

większośc skręceń, czy zwichnięć to urazy wynikające ze złego lądowania - najcześciej na stopę innego zawodnika, czy też po zachwianej pozycji w locie. W takich wypadkach czy wysoki, czy niski but nie uchroni stawu - wyhamowujemy cały pęd i staw obciążany jest całym naszym ciężarem. Nawet zatejpowane stawy ulegają urazowi w takich sytuacjach. Nie ma sensu więc rezygnować z niskiego buta jeśli sie podoba. Bardziej chodzi tu o stabilność nogi w danym bucie - gdzie niskie nie odbiegają niczym od wysokich, a jak dla mnie Kobe 6 czy 7 biją stabilnością nawet wysokie :) inna kwestia to psychika - jedni wolą wysokie, inni tylko niskie. Ja gram i w takich, i w takich i jest okej :)
co do wydań retro JB to stanowczo nie dorównują nowym wydaniom performance'owych butów - jeśli chodzi o wyczyn oczywiście. W tych nowoczesnych jest sama technologia stworzona by but był jak najbardziej grywalny. JB Retro to toporne, czesto skórzane buty nawiązujące do tradycji :)

tak wiec jeśli granie to nowoczesne wydania LBJ, Kobe, Kyre, PG1, Harden vol1, KD czy któryś z modeli Jordana CP3, Melo - w tych wydaniach bym sie poruszał. Jak do chodzenia jak najbardziej JB Retro ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

większośc skręceń, czy zwichnięć to urazy wynikające ze złego lądowania - najcześciej na stopę innego zawodnika, czy też po zachwianej pozycji w locie. W takich wypadkach czy wysoki, czy niski but nie uchroni stawu - wyhamowujemy cały pęd i staw obciążany jest całym naszym ciężarem. Nawet zatejpowane stawy ulegają urazowi w takich sytuacjach. Nie ma sensu więc rezygnować z niskiego buta jeśli sie podoba. Bardziej chodzi tu o stabilność nogi w danym bucie - gdzie niskie nie odbiegają niczym od wysokich, a jak dla mnie Kobe 6 czy 7 biją stabilnością nawet wysokie :smile: inna kwestia to psychika - jedni wolą wysokie, inni tylko niskie. Ja gram i w takich, i w takich i jest okej :smile:

co do wydań retro JB to stanowczo nie dorównują nowym wydaniom performance'owych butów - jeśli chodzi o wyczyn oczywiście. W tych nowoczesnych jest sama technologia stworzona by but był jak najbardziej grywalny. JB Retro to toporne, czesto skórzane buty nawiązujące do tradycji :smile:

tak wiec jeśli granie to nowoczesne wydania LBJ, Kobe, Kyre, PG1, Harden vol1, KD czy któryś z modeli Jordana CP3, Melo - w tych wydaniach bym sie poruszał. Jak do chodzenia jak najbardziej JB Retro ;)

 

Dzięki, konkretnie i rzeczowo. 

 

Czy typ:

Jordan XXXI GS

 

Jest ok, będą dobre?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.