Skocz do zawartości

beGM - Free Agency - komentarze


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

Mi się wydaje, że jesteś trochę przewrażliwiony na swoim punkcie i swojego zespołu.

 

I nie mów, że tylko Tobie się dostaje, bo taki January też często od mnie dostaje przytyki ;)

 

Wielkość twojej drużyny jest mierzona względem innych, więc wiadomo że mocni Warriors nie są mi na rękę. A co robią inni GMowie, szczerze mi koło c***a lata. Ja staram się bawić jak najlepiej, a jednym z takich elementów zabawy jest utrudnianie zbudowania Ci potęgi. Dziś to jest nic nie znaczący West, jutro może chodzić o Jokica czy innego Fultza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokazałem Ci Camby, jak gracz nieraz mówi o tym, że kasa nie jest ważna i wygrywanie jest ważniejsze, bycie częścią ekipy tej, z czego jest dumny.

 

Gracz pokazał, że naprawdę w pompie ma te kasę, bo mu 100 baniek styka. Odrzucił w 2015 Indiane i podpisał za minimum ze Spurs. Zagrał bardzo dobry sezon i mógł podpisać dalej za jakiś hajs, gdyby żałował, ale wybrał minimum w Warriors, po raz kolejny odrzucając kasę. Wygrał z GSW mistrzostwo, dał wprzemowę o tym, że kosztowności w grobie Ci nie zakopią i poparł to czynem, podpisują za minimum 1.07 nie czekając na nic, choć zagrał dobry sezon i świetne playoffy.

 

Czego więcej ode mnie oczekujesz? Numeru do Davida żeby sam wybrał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy Amirze chyba mała kontrowersja.

 

Mi się wydaje, że Blazers dali mu lepszą ofertę niż Lakers.

 

Lakers dają mu +/- 6,5mln za sezon, Blazers +/- 5,5. Przy czym Ci drudzy gwarantują mu taką pensje przez 3 lata gry.

 

Nie wiem czy Amir może być pewny, że w następnych dwóch latach dostanie 10mln w przeciągu dwóch lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy Amirze chyba mała kontrowersja.

 

Mi się wydaje, że Blazers dali mu lepszą ofertę niż Lakers.

 

Lakers dają mu +/- 6,5mln za sezon, Blazers +/- 5,5. Przy czym Ci drudzy gwarantują mu taką pensje przez 3 lata gry.

 

Nie wiem czy Amir może być pewny, że w następnych dwóch latach dostanie 10mln w przeciągu dwóch lat.

 

no jasne, że oferta brazzers lepsza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek, aż sprawdziłem swój eye-test z PO specjalnie dla Ciebie, bo piszesz o Wescie jakby grał jak GOAT w tych PO.

Warriors z Westem na parkiecie +1,4/100

Warriors bez Westa +17.9/100

 

Powiem więcej.

West na 100 posiadań on/off jest -14. 

a jednak ortg na poziomie 124 przy drtg 103. 

Czego to dowodzi? Że gra w drużynie z absurdalnym nagromadzeniem talentu, bo sam West zarówno w ofensywie jak i defensywie ma dodatnie cyferki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

b-ref na ortg/drtg na głównej stronce gracza ssie. Wystarczy wejść w zakładkę on/off tego samego gracza, by to stwierdzić.

Ja z kolei chętnie wysłucham argumentów na to, że oferta NYK dla Waitersa jest lepsza od mojej BPTH ;)

 

To akurat najmniej wesoła część tezy.

 

Nie to, że West zrobił wszystko, w ciągu ostatnich 2 lat, co potwierdza jego słowa, że kasa się nie liczy, trzeba wygrywać.

 

Co jeszcze ciekawsze, podobno ten West miał być CI nie na rękę w Indianie, a tu proszę, nagle jest taki słaby więc chyba spoko, że do Indiany idzie.

Kończy karierę po tym sezonie więc Roonie będzie miał 5 mln w dead salary na starcie- to też bardzo przyjemna perspektywa.

 

Bardzo dużo nieścisłości w Twej osobie January jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja z kolei chętnie wysłucham argumentów na to, że oferta NYK dla Waitersa jest lepsza od mojej BPTH ;)

 

yyy Butler i D'Lo mu nie zabiorą piłki? :grin: a to jest dla tego typa mega ważne

 

a tak serio to gwarantowanego hajsu tyle samo czyli 10 milionów no i grał w Cuse w college...i w szkole średniej w new jersey

 

myślę, że w Diona głowie to on już jest mesjaszem MSG i 1szą opcją przed porzim :D

Edytowane przez BothTeamsPlayedHurd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkość twojej drużyny jest mierzona względem innych, więc wiadomo że mocni Warriors nie są mi na rękę. A co robią inni GMowie, szczerze mi koło ch**a lata. Ja staram się bawić jak najlepiej, a jednym z takich elementów zabawy jest utrudnianie zbudowania Ci potęgi. Dziś to jest nic nie znaczący West, jutro może chodzić o Jokica czy innego Fultza.

Ile to ma wspólnego z realną sytuacją? Wydawało mi się, że o to chodzi w tej grze m.in by ją odzwierciedlić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile to ma wspólnego z realną sytuacją? Wydawało mi się, że o to chodzi w tej grze m.in by ją odzwierciedlić. 

 

 

Też mi się tak wydawało, dlatego oferta dla D Westa była jedyny moim pewniakiem, którego uwzględniałem w dalszych planach już przy kombinowaniu nad 4 turą.

 

A tu słysze, że według Januarego David West UCIEKŁBY do Indiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Śmieszniejsze jest :

 

1. January : West grał kichę, więc cieszy się hajsu

2. Tomek : Nie grał, hurrdurr

1. Grał, sprawdź.

2. A to pod siebie robisz takie oferty!

 

Rlly?

 

Przede wszystkim odrobinę samokrytyki, bo przez Twoje zacietwierzenie straciliśmy już prawie kilku graczy, a karpika już na stałe.

 

Napisałem, że West grał bardzo dobre play offy i świetnie wywiązywał się ze swoich zadań. Jak zresztą całe Golden State miał świetną famę. Ciężko wykręcać z McGee i Livingstonem lepsze statysyki niż Durant z Currym. Jak to tam było... prawda, gówno prawda, statystyka? 

 

Sam zacząłeś, że to dla Ciebie taka strata, bo West wzmacnia Indianę.

 

Teraz jednak osłabia. + dead salary na rok. 

Jest tu jakieś przekłamanie? No chyba nie. 

 

Oskarżyłem Cię o co? Powiedziałem, że wymyśliłeś dość mało prawdopodobną bajkę. Po czym Twoja rekacja była "ale to wzmacniam Indiane i sobie robię źle!"

To Ty później wyciągnąłeś, że West jednak niby taki słaby, a dodatkowo tworzy 5 mln dead salary w Indianie - no to jednak dla niej duży minus. Słaby gracz i dead salary.

To Ci to wytykam - ja ciągle obstaję przy swoim, że David West to bardzo dobry gracz w swojej roli.

 

Naprawdę West mi lata.

 

Irytuje mnie, od bardzo długiego czasu i nie tylko mnie, że nie potrafisz przyjąć żadnej krytyki, a bardzo często też do wiadomości czegoś, że ktoś coś zrobił/wymyślił lepiej. Byś się tak kłócił do usranej śmierci, a byś się nie przyznał, że faktycznie coś mogłeś pokręcić i się gdzieś zgubić. Dlatego najważniejszym punktem tej sytuacji jest to, że przez takie zachowanie straciliśmy karpika, a nie jedna osoba była nieraz zniechęcona i zrezygnowana. 

 

 

 

 

Śmieszniejsze jest :

 

1. January : West grał kichę, więc cieszy się hajsu

2. Tomek : Nie grał, hurrdurr

1. Grał, sprawdź.

2. A to pod siebie robisz takie oferty!

 

Rlly?

Przede wszystkim odrobinę samokrytyki, bo przez Twoje zacietwierzenie straciliśmy już prawie kilku graczy, a karpika już na stałe.

 

Napisałem, że West grał bardzo dobre play offy i świetnie wywiązywał się ze swoich zadań. Jak zresztą całe Golden State miał świetną famę. Ciężko wykręcać z McGee i Livingstonem lepsze statysyki niż Durant z Currym. Jak to tam było... prawda, gówno prawda, statystyka? 

 

Sam zacząłeś, że to dla Ciebie taka strata, bo West wzmacnia Indianę. Teraz jednak osłabia. + dead salary na rok. 

Jest tu jakieś przekłamanie? No chyba nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ostatnio największe problemy w grze zazwyczaj wynikały, kiedy robiłem coś na czyjś wniosek (np : kwestia luxury, gdy najprostszy system był na początku, a potem z ustalonej na priv ogólnie CBA nagle te same osoby zaczęły przeprowadzać dziwne akcje na forum,czy  jak mnie wręcz atakowałeś że mam natychmiast przyjąć timiego).

 

 

Widzisz. O tym mówię. Robiłeś coś na czyjś wniosek?

Twówj pierwszy model był dziurawy jak ser szwajcarski i każdy mógłby sobie zbudować super team na lata. 

Ogólnie Twoja wizja gry była ułomna i uboga, ale to nie jest zarzut, po prostu ewoluowała w trakcie i właśnie takie wnioski i pomysły karpika, Teca, Palnika, Hurda, Cambiego ją mega usprawniły i sprawiły, że jest o wiele lepsza niż to wyglądało na początku.

A Ty tu znów wyjeżdżasz, że jak coś robiłeś, bo ktoś sugerował to źle się działo i problemy, a jak Ty robiłeś to było niby super.

To jest wypisz wymaluj to, o czym mówię.

 

CBA było wielkim nieporozumieniem wszystkich.

Tak, Twoim też.

 

 

eot. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale graczy masz za dużo ;d

 

mam jeden wolny roster spot i na 1szym miejscu w ofercie był Dedmon, a zakładam, że idzie do mnie bo dałem dużo więcej kasy niż blazers i raczej weta nikt nie da bo dostał tyle co w realu

 

no i napisałem wyraźnie w ofercie, że jak wygram jednego to rezygnuję z reszty

 

tak że nie widzę problemu - Dozier raczej dostanie two-waya, ale czekam jeszcze do campu i preseason

 

_________________________________________

 

 

btw Tomek, january już nie kłóccie się tu tylko na prv bo się znowu ludzie zniechęcą - jeśli West jest powodem tej jazdy, to tak samo c***owy ten powód jak kadeem allen u karpika

 

no a gra ewoluuje i jest syf, bo nie ma kompletnych spisanych zasad i kogoś dodatkowego spoza gry kto by pilnował porządku

 

ale na razie bawmy się tak jak jest, a jak już projekt przez ten chaos zdechnie [odpukać] to nauczeni doświadczeniami stworzymy wspólnie nowy, lepszy 

 

peace

 

 

 

- - - - - - - - - - -

 

p.s. ale serio k**** Westa w Indianie nie widzę - zostawić 10 baniek wygrać misia i wrócić po te kilka baniek co zostawił 2 lata temu? no nie rozumiem tej logiki, akurat koleś wiele razy mówił, że doświadczenie i przygoda są najważniejsze dla niego a nie hajs

 

jeszcze jakby do NY albo Miami sobie uciekł ale  między pola kukurydzy?

Edytowane przez BothTeamsPlayedHurd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym proponował niektórym kolegom ochłonąć (np. Tomek) :D

Ta gra wyzwala wiele złych emocji. Ewidentnie każdy chcę pokazać swoją wyższość. A pragnę przypomnieć, że to tylko zabawa (jeśli ktoś to traktuje poważniej, to oczywiście nie mam z tym problemu i nie oceniam). 

Nie podoba mi się to wjeżdżanie na Jasia. Stworzył tą grę od podstaw, nie daje mu to może mandatu do nieomylności, ale daje do podejmowania decyzji. 

Stosowanie przy regulaminie w tej grze zasady dura lex sed lex nie ma najmniejszego sensu, bo wiele niedoskonałości będzie wychodzić w praktyce. Dlatego też mi trochę żal odejścia Karpika. Rozumiem w pełni przesłanki, które za tym wyborem stały (również inne, aniżeli sam regulamin i tryb jego stosowania), ale powtórzę się. To tylko zabawa. Nie ma co się unosić honorem, bo nie jest tego warta :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zagłosuję, chciałbym wiedzieć kilka rzeczy:

1) jaką rolę dostanie Redick w C's - starter czy zadaniowiec po 20 min?

 

2) ile minut JaVale dostanie w 76ers przy zdrowym Embiidzie?

 

3) jaką rolę Mbah a Moute miałby pełnić w Wizards? Choć to w zasadzie mnie nie dotyczy, bo i tak nie głosuję w tej kwestii ;)

 

4) jaką rolę Olynyk i Gibson dostaną od ekip, które składały oferty?

 

5) co proponujecie Rondo i Pattersonowi, aby wybrali właśnie Waszą ekipę?

 

Za odpowiedzi na pytania z góry dzięki :) daję Wam czas do 20 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zagłosuję, chciałbym wiedzieć kilka rzeczy:

 

4) jaką rolę Olynyk i Gibson dostaną od ekip, które składały oferty?

 

5) co proponujecie Rondo i Pattersonowi, aby wybrali właśnie Waszą ekipę?

 

Za odpowiedzi na pytania z góry dzięki :) daję Wam czas do 20 ;)

Odnośnie Pattersona - bo w moim przypadku o niego głównie toczy się walka.

 

Ja Patrickowi proponuję po pierwsze bezpieczny kontrakt - nieco niższy niż Bucks w 1 roku(tylko o 2,2 mln!) ale za to z opcją gracza na następny co jest zabezpieczeniem na wypadek kontuzji dla gracza.

Dalej:

-miejsce w s5 pewne przez cały sezon, obok Hassana z którym powinien dobrze się uzupełniać. Tak na prawdę fajnie nadrabiają oni nawzajem swoje braki.

W Bucks będzie miał za plecami Thona...

-możliwoś gry obok kreatywnego PassFirst PG w osobie Lonzo. Będzie dostawał dużo bardziej wypieszczone podania niż w Milwaukee.

- daje mu szansę na bycie nawet 2 opcją w zależności od matchupu -pierwszą opcją w ataku będzie McCollum, ale PatPat może być zaraz za nim jeśli tylko będzie w dobrej formie. W Milwaukee raczej nie będzie nawet 3 opcją.

- możliwosć gry w big markecie w rozwojowej drużynie, możliwość tworzenia core'u tej ekipy.

-jedna z najlepszych publiczności w całej nba.

-do tego co roku paczki dla dzieci na świeta, prywatna opieka zdrowotno/dietetycza, wczasy pod gruszą i karta multisport! ;)

 

De Facto to samo tyczy się Olynyka i Ersana, ale na nich realnie szans nie mam raczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.