Skocz do zawartości

beGM - Free Agency - komentarze


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, MarcusCamby napisał(a):

Przecież Jalen Green wymiata.

graczy mogących robić to co Green jest w tej lidze na pęczki, on niczym się nie wyróżnia jest graczem z tunelową wizją z wątpliwą trójką i obroną, oglądając go mam wrażenie, że to taka bieda wersja Iversona, który ma po prostu więcej miejsca i dlatego jest jako tako efektywny, prawdziwa weryfikacja przyjdzie w PO, na dziś kompletnie nie kumam jak ktoś może mu dać 30 baniek rocznie nie dostając przy tym drgawek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Alonzo napisał(a):

No no.. a przykładowo Oladipo odrzucił u nas 100/4+1PO

Nikt by mu Marcus nic więcej u nas nie dał - taka jest prawda.

Mówisz, że ludzie tak kiepsko się orientują w realiach ligi, że taki ofensywny szef nie dostałby lepszego kontraktu niż jakiś DeAndre Hunter? 🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MarcusCamby napisał(a):

Mówisz, że ludzie tak kiepsko się orientują w realiach ligi, że taki ofensywny szef nie dostałby lepszego kontraktu niż jakiś DeAndre Hunter? 🙃

U nas ten kontrakt mu dał jeden z najsłabszych GMów w historii BeGM - MMMcoś tam.

ja dzięki przejęciu kontraktu Huntera (który Kings nie przeszkadza) odzyskałem pick Sacto z '26.

7 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

graczy mogących robić to co Green jest w tej lidze na pęczki, on niczym się nie wyróżnia jest graczem z tunelową wizją z wątpliwą trójką i obroną, oglądając go mam wrażenie, że to taka bieda wersja Iversona, który ma po prostu więcej miejsca i dlatego jest jako tako efektywny, prawdziwa weryfikacja przyjdzie w PO, na dziś kompletnie nie kumam jak ktoś może mu dać 30 baniek rocznie nie dostając przy tym drgawek

Yap

Nawet Rockets, którzy mają go od draftu dali mu tylko 3-letni kontrakt, co powinno być pewnego rodzaju alertem ostrzegawczym.

Ashigaru dał mu niższy - ale 5-letni kontrakt, możliwe że nawet lepszy względem tego w rl. Przyszłość pokaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, człowiek...morza napisał(a):

rozumiem, ze z racji braku extension gre butlera traktujemy analogicznie do reala?

Każdy sobie potraktuje go, jak mu się podoba. 

Jednakowoż, jako wytrawny gracz powinieneś zauważyć, że:

*Po pierwsze, sytuacja kontraktowa Butlera jest u nas inna, bo tu nie ma opcji w kontrakcie. 

*Po drugie, u mnie jest dopiero nieco ponad rok (w tym czasie nic ciekawego jeszcze nie ugrał), w rl Heat ponad pięć lat (dwa finały na jego plecach, finał konfy). Widoczna różnica? 

11 minut temu, Alonzo napisał(a):

Nikt by mu Marcus nic więcej u nas nie dał - taka jest prawda.

Ale chodzi o samą ideę extension. W życiu, by się nie zgodził w tym momencie na ten kontrakt. Dlatego też stanęło na krótszym dealu w rl, gdzie szybciej będzie UFA. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Braveheart22 napisał(a):

Każdy sobie potraktuje go, jak mu się podoba. 

Jednakowoż, jako wytrawny gracz powinieneś zauważyć, że:

*Po pierwsze, sytuacja kontraktowa Butlera jest u nas inna, bo tu nie ma opcji w kontrakcie. 

*Po drugie, u mnie jest dopiero nieco ponad rok (w tym czasie nic ciekawego jeszcze nie ugrał), w rl Heat ponad pięć lat (dwa finały na jego plecach, finał konfy). Widoczna różnica? 

Ale chodzi o samą ideę extension. W życiu, by się nie zgodził w tym momencie na ten kontrakt. Dlatego też stanęło na krótszym dealu w rl, gdzie szybciej będzie UFA. 

Brave,

Odnośnie Butlera nie chcę się tu wdawać w dyskusję, bo jestem stronniczy jako fan Heat i kompletnie się z Toba nie zgadzam. :)

 

Natomiast z Greenem masz częściowo rację - ale to nie tak, że ten kontrakt z rl jest dobry dla Jalena Greena, ale również pozwala jbc rl Houston zejść z jego pensji po tych 3 sezonach. Raczej wilk syty i owca cała.

Dłuższy kontrakt wg mnie może być niższy w takiej sytuacji. Ashigaru trochę jednak ryzykuje z Greenem, a z drugiej strony gracz jbc jest na dłużej finansowo zabezpieczony i jakby faktycznie okazał się graczem na okolice maxa (w co osobiście nie wierzę), to ma PO po 4-tym roku.

I teraz to wszystko trzeba przełożyć na nasze realia, gdzie kluby są poblokowane przez wysokie salary i opcja Trade Request u nas nie funkcjonuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Braveheart22 napisał(a):

Każdy sobie potraktuje go, jak mu się podoba. 

Jednakowoż, jako wytrawny gracz powinieneś zauważyć, że:

*Po pierwsze, sytuacja kontraktowa Butlera jest u nas inna, bo tu nie ma opcji w kontrakcie. 

*Po drugie, u mnie jest dopiero nieco ponad rok (w tym czasie nic ciekawego jeszcze nie ugrał), w rl Heat ponad pięć lat (dwa finały na jego plecach, finał konfy). Widoczna różnica? 

a jaka ta różnica ma znaczenie dla tego, że chce sie dlugofalowo zabezpieczyc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

jak dla mnie tam można by dodać z dwie bańki więcej i pewnie cm, to zrobi w następnej ofercie, natomiast nie widzę powodów by przy obecnym CBA wymuszać na drużynach z topu przepłacania niedoszacowynych graczy, którzy dwa sezony temu byli z grubsza nikim, niestety taki mamy klimat, że gwiazdorskie kontrakty blokują ruchy, ciężko się wzmocnić, u nas bardzo mało drużyn miało taki komfort jak Nuggets by sobie dwa sezony wisieć na granicy 2nd apronu, liga coś z tym musi zrobić, bo już teraz widać, że grubych wymian jest bardzo mało, a za chwilę taki SGA może dostać pod 80M w ostatnich latach nowej umowy

natomiasat Green dostał umowę przed sezonem w rl, a na obecnym etapie widać, że on po prostu nie zasługuje na choćby 25 baniek rocznie, fajnie sobie pisać z perspektywy innych drużyn, trudniej samemu wyłożyć taki hajs dla takiego gracza

Nie musisz mi mówić o problemach z ściśnięciem salary u contenderów, u nas Lakers od funkcjonują od lat na zasadzie Lebrones y Reavesos jak chodzi o konstrukcję rosteru.

Nasz rynek będzie się na nowym CBA kształtował w najbliższych 2-3 latach i będzie przemodelowanie (podobnie jak w RL NBA), bo czasy grubego hajsu dla rolesów się właśnie imo kończą. Niemniej extension powinno być pozytywem dla gracza przede wszystkim i dlatego te znacznie niższe niż w RL (Jalen Green), czy mające konstrukcje długoletnie bez PO w wysokości połowy MLE/roomMLE (Capela, McBride) są imo do odrzucenia - bo ci gracze na pewno liczą na lepszy hajs. Czy go dostaną? To się zobaczy na FA, ale dla Clinta klepnięcie dealu na 3 lata (z TO) w wysokości tylu ile obecnie zarabia to nie jest oferta, którą klepnie.

27 minut temu, MarcusCamby napisał(a):

Butler w realiach BeGM to zwykły strachliwy kundel i popychadło Lebrona i Currego. Nie ma sensu po porównywać do tego twardziela z Miami Heat. Jego decyzje z BeGM pokazały, że to jakiś zupełnie inny człowiek.

Ale tekst o top 5-10 graczu w historii beGM... 

4 godziny temu, Alonzo napisał(a):

W offseason $$ na maxy będą u nas mieć tylko Rockets i Hawks, gdzie drużyna z Texasu może nie być zainteresowana już teraz podpisywaniem kogoś z FA. Hawks mają $$$ na jednego maxa. Poza tym w zależności od tego jak ułoży się sytuacja są jeszcze 3 teamy (na teraz) które mogą coś zrobić - choć Spurs pewnie powalczą o kogoś z cap space, ale nie za maxa, a Wolves i Suns skoncentrują się na przedłużeniu swoich. Z FA właśnie wycofali się Blazers dając extension swoim 3 RFA.

Pamiętaj, że słabe teamy mające capspace mogą pomóc mocniejszym teamom stworzyć capspace zawsze, dlatego to jest tylko spekulacja, że akurat Rox będą mieć miejsce na 2 maxy, a nie jakiś silniejszy zespół. Choć Regis mógłby wszystkich Jalenów Greenów cisnąć maxami 2+1 i by musieli wyrównywać (to powinien rok temu ktoś z LaMelo zrobić przykładowo).

 

20 minut temu, Alonzo napisał(a):

U nas ten kontrakt mu dał jeden z najsłabszych GMów w historii BeGM - MMMcoś tam.

 

Ale przepłacone umowy to zawsze będzie część gry:) Przykładowo dla mnie Jabari Walker podpisany latem przez Jazz to kandydat do najgorszego extension ever w beGM :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Alonzo napisał(a):

Natomiast z Greenem masz częściowo rację - ale to nie tak, że ten kontrakt z rl jest dobry dla Jalena Greena, ale również pozwala jbc rl Houston zejść z jego pensji po tych 3 sezonach. Raczej wilk syty i owca cała.

Ale też jednak ryzykują, że szybciej mogą go stracić za darmo.

Green z pewnością cenił się bardzo wysoko, rl Rockets nie widzieli możliwości, by pchać się w zbliżony kontrakt do Senguna, więc ostatecznie doszło do konsensusu w postaci krótszego dealu, w którym każda strona ma swój zysk, ale i ryzyko (klub nawet chyba większe). Dochodzi jeszcze kwestia, że oni tam negocjowali całe offseason, a tutaj pierwsza oferta i cyk. A chwilę temu Avdija podpisywał w beGM Blazers za lepszą kwotę per year. 

8 minut temu, człowiek...morza napisał(a):

a jaka ta różnica ma znaczenie dla tego, że chce sie dlugofalowo zabezpieczyc?

Może taka, że można wymagać od klubu, ale też trzeba dać coś od siebie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Braveheart22 napisał(a):

Może taka, że można wymagać od klubu, ale też trzeba dać coś od siebie? 

Ty a co krzyczałeś a propos LaMelo? xddd

abstrahując od tego, ze tu kluczowym jest czy znajda sie inne druzyny ktore dalyby butlerowi przedluzenie 

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, january napisał(a):

Nie musisz mi mówić o problemach z ściśnięciem salary u contenderów, u nas Lakers od funkcjonują od lat na zasadzie Lebrones y Reavesos jak chodzi o konstrukcję rosteru.

Nasz rynek będzie się na nowym CBA kształtował w najbliższych 2-3 latach i będzie przemodelowanie (podobnie jak w RL NBA), bo czasy grubego hajsu dla rolesów się właśnie imo kończą. Niemniej extension powinno być pozytywem dla gracza przede wszystkim i dlatego te znacznie niższe niż w RL (Jalen Green), czy mające konstrukcje długoletnie bez PO w wysokości połowy MLE/roomMLE (Capela, McBride) są imo do odrzucenia - bo ci gracze na pewno liczą na lepszy hajs. Czy go dostaną? To się zobaczy na FA, ale dla Clinta klepnięcie dealu na 3 lata (z TO) w wysokości tylu ile obecnie zarabia to nie jest oferta, którą klepnie.

Ale tekst o top 5-10 graczu w historii beGM... 

Pamiętaj, że słabe teamy mające capspace mogą pomóc mocniejszym teamom stworzyć capspace zawsze, dlatego to jest tylko spekulacja, że akurat Rox będą mieć miejsce na 2 maxy, a nie jakiś silniejszy zespół. Choć Regis mógłby wszystkich Jalenów Greenów cisnąć maxami 2+1 i by musieli wyrównywać (to powinien rok temu ktoś z LaMelo zrobić przykładowo).

 

Ale przepłacone umowy to zawsze będzie część gry:) Przykładowo dla mnie Jabari Walker podpisany latem przez Jazz to kandydat do najgorszego extension ever w beGM :) 

1. Mam wrażenie, że McBride może liczyć na fajniejszy kontrakt w offseason, gdyż fajny guard z obroną przyda się w nie jednym teamie (chociażby w Memphis, gdzie Conley jak wiemy dziadzieje). Nasi Pistons wzieliby go z pocałowaniem ręki pewnie też.

2. Nasi Rockets mogą właśnie wykorzystać cap space, gdyż będą teamy, które z powodu hard capów będą zmuszone albo oddawać kontrakty, albo robić na nich stretch w offseason. Właśnie sytuacja z LaMelo pokazała, że u nas GMowie nie bardzo koncentrują się na wyjęciu jakichś RFA, a wolą picki  za przepłacone kontrakty. Zgadzam się z Tobą, że najbliższe kilka sezonów, to będzie pewnego rodzaju przegrupowanie w wysokości kontraktów.

3. Przepłacone umowy naturalnie są i będą - Hunter, Jabari Walker, a w offseason tez pewnie ktoś kolejny się trafi.

 

1 minutę temu, Braveheart22 napisał(a):

Ale też jednak ryzykują, że szybciej mogą go stracić za darmo.

Green z pewnością cenił się bardzo wysoko, rl Rockets nie widzieli możliwości, by pchać się w zbliżony kontrakt do Senguna, więc ostatecznie doszło do konsensusu w postaci krótszego dealu, w którym każda strona ma swój zysk, ale i ryzyko (klub nawet chyba większe). Dochodzi jeszcze kwestia, że oni tam negocjowali całe offseason, a tutaj pierwsza oferta i cyk. A chwilę temu Avdija podpisywał w beGM Blazers za lepszą kwotę per year. 

Masz rację, że kontrakt Greena by lepiej wyglądał, jakby był nieco wyższy. Możliwe też, że należało się jeszcze wstrzymać z extension (ja głosowałem ZA). Jednak mając wgląd w salary naszych teamów oraz w rostery uznałem, że Green nigdzie nic wyższego nie dostanie. Tuż przed oddaniem głosu sprawdziłem właśnie jakie kontrakty podpisali w rl Suggs i Green - i ten 3-letni Greena u mnie przeważył.

Ogólnie czasami musimy chyba założyć nieco inny kontrakt u nas niż w rl żeby później było jak najmniej takich kwiatków jak odrzucanie kontraktu Oladipo, który został później z niczym. Jak różnica nie jest jakoś wybitnie wysoka, a kontrakt jest odpowiednio długi, to klub też ryzykuje. ja już nie raz widziałem, czy sam u nas podpisywałem kontrakt, który wydawał się stealem, a później okazywał się balastem.

Teraz tak mam z Mannem, który mimo że w rl ma extension 47/3 to u nas może podjąć PO za 12mln. Trochę sondowałem u nas jego sytuację rozmawiając z kilkoma GMami i jest 50/50 że u nas podejmie to PO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, january napisał(a):

Nasz rynek będzie się na nowym CBA kształtował w najbliższych 2-3 latach i będzie przemodelowanie (podobnie jak w RL NBA), bo czasy grubego hajsu dla rolesów się właśnie imo kończą. Niemniej extension powinno być pozytywem dla gracza przede wszystkim i dlatego te znacznie niższe niż w RL (Jalen Green), czy mające konstrukcje długoletnie bez PO w wysokości połowy MLE/roomMLE (Capela, McBride) są imo do odrzucenia - bo ci gracze na pewno liczą na lepszy hajs. Czy go dostaną? To się zobaczy na FA, ale dla Clinta klepnięcie dealu na 3 lata (z TO) w wysokości tylu ile obecnie zarabia to nie jest oferta, którą klepnie.

nie no ogólnie zgoda, może ktoś z mniejszymi ambicjami i dużymi umowami w plecaku dałby Ducowi znacznie lepszą ofertę, ale tu musimy patrzeć na to, że Knicks płacą już sporo Prichardowi i nie mogą sobie pozwolić na dowolną umowę dla 8mego gracza rotacji, niemniej te PO to rzeczywiście powinien być obowiązek i jak teraz o tym myślę, to też powinienem tą ofertę odrzucić

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, człowiek...morza napisał(a):

Ty a co krzyczałeś a propos LaMelo? xddd

abstrahując od tego, ze tu kluczowym jest czy znajda sie inne druzyny ktore dalyby butlerowi przedluzenie 

No, ja dałem od razu maxa Garlandowi, bez żadnych kombinacji na FA, które mógłbym robić jak Ty :P

Jeżeli są osoby zainteresowane Butlerem z gwarancją maxa dla niego to przecież można dać tu znać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Braveheart22 napisał(a):

No, ja dałem od razu maxa Garlandowi, bez żadnych kombinacji na FA, które mógłbym robić jak Ty :P

a co LaMelo "dał od siebie" organizacji?

8 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

nie no ogólnie zgoda, może ktoś z mniejszymi ambicjami i dużymi umowami w plecaku dałby Ducowi znacznie lepszą ofertę, ale tu musimy patrzeć na to, że Knicks płacą już sporo Prichardowi i nie mogą sobie pozwolić na dowolną umowę dla 8mego gracza rotacji, niemniej te PO to rzeczywiście powinien być obowiązek i jak teraz o tym myślę, to też powinienem tą ofertę odrzucić

ja jestem przekonany, ze w lato nikt mu wiecej nie sypnie :)

szczerzze myslalem, ze nie bedzie tu przy extension wiekszej dyskusji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, człowiek...morza napisał(a):

a jestem przekonany, ze w lato nikt mu wiecej nie sypnie

no ja będzie dalej dawał 9/3 na średniej efektywności, to całkiem możliwe, niestety u nas panuje często jakieś takie przeświadczenie, że macierzyste kluby powinny każdego jednego swojego gracza dopieszczać, a potem się okazuje, że taki Bruce Brown idzie za totalne frytki, a już Royce czy Watson musieli dostać trzy propozycje by w końcu podpisać ze mną, nie jest łatwo w tym systemie, już nawet nie wspomnę jak mnie z Grantem wycyckali :V

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

już nawet nie wspomnę jak mnie z Grantem wycyckali :V

Czy ja wiem. Tam jest ponad 20 baniek mniej niż w RL NBA, a rynek na dobrych PF jest dość płytki. 

Umowy Milesa Bridgesa, Kyle Kuzmy, Patricka Williamsa czy nawet spore zainteresowanie starym Draymondem Greenem to potwierdzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

niestety u nas panuje często jakieś takie przeświadczenie, że macierzyste kluby powinny każdego jednego swojego gracza dopieszczać, a potem się okazuje, że taki Bruce Brown idzie za totalne frytki, a już Royce czy Watson musieli dostać trzy propozycje by w końcu podpisać ze mną, nie jest łatwo w tym systemie, już nawet nie wspomnę jak mnie z Grantem wycyckali :V

Posiadanie top superstara to i tak mocny handicap w tej zabawie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, MarcusCamby napisał(a):

Czy ja wiem. Tam jest ponad 20 baniek mniej niż w RL NBA, a rynek na dobrych PF jest dość płytki.

na moje kaprawe oko, to raczej każdy wiedział, że ta umowa od Blazers jest w c*** przeszacowana, a u mnie Grant jest góra trzecią opcją wśród dwóch superstarów, nikt mu krzywdy nie chciał zrobić, dostał fajne siano, które powinien klepnąć jako drugą najlepszą ofertę, a tak to musiałem sztucznie podbijać rywalizując... z nikim

nikt mi nie zarzuci, że żałuję pieniędzy swoim graczom, ale są pewne granice, zwłaszcza, że gdy siano na rynku się kończy to legitne nazwiska latają za półdarmo i nikomu już to nagle nie przeszkadza

10 minut temu, Braveheart22 napisał(a):

Posiadanie top superstara to i tak mocny handicap w tej zabawie :)

tylko pamiętaj, że zaczynając zabawę, to Jok debiutował bodajże w asg, a ja cieszyłem się z pozyskania Bledsoe, tak samo nikt raczej nie przewidziałby kim będzie Brunson, a Grant to akurat jest u mnie niańczony przez cały swój prime, choć zwykle bardziej bywa kulą u nogi niż wartością dodaną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

na moje kaprawe oko, to raczej każdy wiedział, że ta umowa od Blazers jest w c*** przeszacowana, a u mnie Grant jest góra trzecią opcją wśród dwóch superstarów, nikt mu krzywdy nie chciał zrobić, dostał fajne siano, które powinien klepnąć jako drugą najlepszą ofertę, a tak to musiałem sztucznie podbijać rywalizując... z nikim

nikt mi nie zarzuci, że żałuję pieniędzy swoim graczom, ale są pewne granice, zwłaszcza, że gdy siano na rynku się kończy to legitne nazwiska latają za półdarmo i nikomu już to nagle nie przeszkadza

I tak i nie - gracze cenią sobie stabilność u Ciebie, ale  troszku zniżek względem RL Ci wpadło- Jerami blisko 30 mln mniej na te 5 lat, Royce 25/3 zamiast 44/4 jak w RL. Plus Caruso Ci na pięknej umowie wpadł, ale to akurat wina tych co mieli capspace :) 

A z Grantem to też była sytuacja stykowa troszkę, bo z tego co pamiętam u mnie zadecydowało przy tej 1 ofercie, że on jest wyjątkowo pazernym skurczybykiem (odejście z Nuggets do Pistons w RL, by nabijać staty na nowy kontrakt), a i tak tu mniej wziął.

Ale wiadomo, że jak masz u nas top contendera to niemal zawsze trza się pocić przy każdej umowie. W ostatnich latach Sixers musieli oddać Derricka White'a finansowo, Bucks jeszcze za czasów Giannisa mieli ciężary straszne, Heat teraz musieli kombinować latem, ja w '23 oddać Butlera, a karpik zostawił Dallas rozwalone dramatycznie finansowo.

Coś za coś, tu nigdy na laurach nie można osiadać, a operowanie na 3 maxach lub 2 maxach i 2-3 wyższych umowach jest mega ciężkie - strasznie się nasiedziałem w excelu w tym sezonie podczas FA i okienka transferowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, january napisał(a):

I tak i nie - gracze cenią sobie stabilność u Ciebie, ale  troszku zniżek względem RL Ci wpadło- Jerami blisko 30 mln mniej na te 5 lat, Royce 25/3 zamiast 44/4 jak w RL. Plus Caruso Ci na pięknej umowie wpadł, ale to akurat wina tych co mieli capspace :) 

no tak, ale wypada dodać do tego kontekst w jakim momencie byli ci gracze gdy otrzymywali ode mnie oferty

Royce - niemal pozbawił mnie tytułu, strzelałeś jego jak bęben, nazywając najgorszym graczem tamtych PO, Suns się z kasą nie liczą, to dali mu tyle ile pewnie chciał, podejrzewam, że na rynku mógłby dostać umowę bliższą mojej

Watson - podobna sytuacja, wyśmiewany tu przez wielu, usadzony na PO, ale jak przyszło do extension to wymagaliście kasy jak dla sprawdzonego w boju gracza

Grant - w Nuggets był czwartą opcją bez szans żeby zabrać rzuty choćby Porterowi, znał swoją wartość wiedział, że może znaczyć w lidze znacznie więcej i to była dobra decyzja, która spłaciła mu się z nawiązką, mówienie o zniżce względem rl w każdej jednej sytuacji jest mało rozsądne, wszscy wiemy, że Blazers przeszarżowali, a ja wiadomo, nie chciałem go stracić za frajer, natomiast system gdzie cztery czy pięć głosów za odrzuceniem umowy przeważa jest nieżyciowy i bardzo mi to utrudniło ruchy

Caruso - nie uważam aby obecna umowa była jakaś nad wyraz korzystna, jest raczej sprawiedliwa, na pewno przystealowałem przy pierwszym kontrakcie

a przy tym wszystkim trzeba pamiętać ile płacę Andersonowi oraz o tym, że ja nie mogłem liczyć na żadną zniżkę od Brunsona, a taki upust byłby nieoceniony

także podsumowując, gdzieś to tam wychodzi na zero, a patrząc na to ile mam absencji i jak stracili na znaczeniu niektórzy gracze, to wcale nie wygląda tak różowo, a okno właśnie się zamyka już sobie tak w lato nie pohasam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.