Skocz do zawartości

beGM - Free Agency - komentarze


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Reikai napisał(a):

Niech ktos potwierdzi I jesli tak jest, to zmieniam na tak.

I gratuluje, ze w koncu padl argument.

Wystarczyło przeczytać ze zrozumieniem moje argumenty w odpowiednim temacie.

I nie rób że mnie idioty z Mitchellem, bo właśnie klepnales Tecu 5-letniego maxa bez PO dla Maxeya, gdzie wiemy doskonale jak Tecu kombinował żeby go taniej podpisać.

Natomiast ja dałem tego maxa Mitchellowi jako extension wtedy bez żadnych kombinacji z tą samą argumentacja co teraz.

Odechciewa się grać przy tej hipokryzji..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Alonzo napisał(a):

Wystarczyło przeczytać ze zrozumieniem moje argumenty w odpowiednim temacie.

I nie rób że mnie idioty z Mitchellem, bo właśnie klepnales Tecu 5-letniego maxa bez PO dla Maxeya, gdzie wiemy doskonale jak Tecu kombinował żeby go taniej podpisać.

Natomiast ja dałem tego maxa Mitchellowi jako extension wtedy bez żadnych kombinacji z tą samą argumentacja co teraz.

Odechciewa się grać przy tej hipokryzji..

Licza sie cyferki, jest pelen max dla Maxeya, to klepiesz.

Jest max dla Mitchella, na ktorym sa argumenty ze traci finansowo, a Ty zamiast to odbijac argumentami, to Cie Ernie ratuje, bo Twoja argumentacja jest co jest dobre dla Magic, a nie dla Mitchella.

Plus standardowa jazda po wszystkich, co maja inne zdanie lub chociaz podwazaja jedyna sluszna prawde z Florydy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Alonzo napisał(a):

Tecu 5-letniego maxa bez PO dla Maxeya, gdzie wiemy doskonale jak Tecu kombinował żeby go taniej podpisać.

Składanie ofert rok temu gdy w realu nie dostał żadnej, która została odrzucona, nazywasz kombinowaniem? Serio. To w takim razie Ty też kombinowałeś, bo Twoje oferty chyba też czasami były odrzucone. Chłodu życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Tecu napisał(a):

Składanie ofert rok temu gdy w realu nie dostał żadnej, która została odrzucona, nazywasz kombinowaniem? Serio. To w takim razie Ty też kombinowałeś, bo Twoje oferty chyba też czasami były odrzucone. Chłodu życzę.

w realu nie podpisal dlatego, zeby sixers wlasnie teraz mogli podpisac george'a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie kwestie na które chciałbym zwrócić uwagę po głębszym przeanalizowaniu waszych ofert w I turze: 
 

oburzony rok temu Alonzo, gdy freaking Trae Lyles nie dostał żadnej lukratywnej oferty od Tecu zaraz po wejściu do finału NBA, rok później sam składa swojemu trzeciemu najlepszemu zawodnikowi ofertę extension typu :weź za rok 20mln i dorzucimy jeszcze po 26 mln rocznie przez trzy lata. Taka oferta idzie do Najlepszego obrońcy w druzynie i trzeciej opcji w ataku. Chwile po wejściu do finału NBA. Unbelieveable epic shit. 
 

Drugi hipokryta roku? Człowiek morza wypisujący podczas playin psalmy pochwalne na temat Pritcharda, wmawiajacy ludziom ze to legit starter i grajek, który jest w stanie przez 40min w meczu dotrzymać kroku VanVleetowi, płaczący od miesiąca w każdym możliwym temacie w dziale begm, że go oszukali i przekręcili sedziowie, składa teraz ofertę 26/4 i przekonuje agentow ze nigdzie więcej nie dostanie bo on doskonale zna rynek i wszystko dokładnie sobie przeanalizował. 
beClown w pigułce po prostu 😂

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MarcusCamby napisał(a):

Gracze zajebiści, tylko nie gdy trzeba płacić. Wtedy mają się poświęcać dla dobra drużyny z której po miesiącu mogą zostać wymienieni. 

Nie No, Gordon to by akurat pewnie grał do usranej śmierci w tych Magic za 20 baniek rocznie 😛 
Ale co do zasady zgoda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RonnieArtestics masz bardzo dobre uzasadnienia swoich decyzji. Można czasem się nie zgadzać na twój dosyć szorstki i agresywny styl pisania ale nie można odmówić serca i wiedzy. Ty chyba rzeczywiście jesteś Ron Ron. Tylko powiedz królu złoty gdzie się Atrescie tak polskiego nauczyłeś ;) 

bardzo dobre choć na pierwszy rzut oka ofensywne wpisy. Masz ostre pióro czasem i w spurs skierowane ale sporo spostrzeżeń trafnych ;))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, człowiek...morza napisał(a):

w realu nie podpisal dlatego, zeby sixers wlasnie teraz mogli podpisac george'a

Serio? To chyba jednak real Phili kombinowało.

Hmm, chyba logiczne jest, że pisałem, że nie miał, więc nie było do czego się odnosić. Przypominam, że to nie był jeszcze rok temu all starowy Maxey a extension rok wcześniej to jednak jest spore zabezpieczenie na wypadek kontuzji itd. A odrzucił niejednoznacznie.

Pisanie o czymś takim, że to kombinowanie z zabarwieniem negatywnym jest słabe, ale do hipokryzji @Alonzo już chyba wszyscy się przyzwyczaili.

Jak ktoś podpisuje za mniej a nawet proponuje mniej to jest zbrodnia wypominają wielokrotnie. Gdy Alonzo to robi to jest dowód zaufania gracza do zespołu, kulturą organizacji, tak musi być itd, itp, całe morze pięknych słówek. Nie wiem jak można być tak nieobiektywnym i zapatrzonym w siebie. Za dużo chyba myślisz o beGM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.07.2024 o 17:52, RonnieArtestics napisał(a):

Szczerze to fajnie to wszystko sobie zaplanowałeś i narobiłeś fajnego szumu ale ja nie widzę po prostu sytuacji w której lebron opuszcza lakers po zdobyciu tam trzeciego mistrzostwa. Oprócz Kawhi Leonarda który był na wygnaniu w Kanadzie nie kojarzę takiej sytuacji żeby lider opuścił drużynę w której dopiero co zdobył pierscionek. Dla mnie to jest prędzej moment na jakieś wydzieranie sobie na plecach „Lakers for life” a nie odejscie. Dla mnie całkiem odrealniony pomysł i tyle.
 

A biednego Bronnego to wykorzystałeś perfidnie jako narzędzie 😛

 

 

Dlaczego perfidne wykorzystanie młodego? Ja osobiście widzę w nim na chwilę obecną takiego Keon Ellis, zadatki na bardzo fajnego defensywnego rolsa ma spore a co do O to wszystko na chwilę obecną zależy od dnia 😉

Co do siły zespołu to pozyskując Lebrona Memphis mimo wszystko zaliczyło by upgrate względem allstar power którego brakowało w zeszłym sezonie. Na chwilę obecną niby kosztem ławki i najbardziej szkoda Browna czy Bogdana ale jak pokazały ostatnie sezony to oni nie mają u nas za dobrego PRu.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mógłbyś Ronnie odnieść się do tych rozbieżności:

LeBron James

  • Lakers - 94,5/1+1PO + NTC + 15% TK
  • Grizzlies - 144/2+1PO + 15% TK
  • Zawodnik odrzuca wszystkie oferty 

Głos: Lakers, Grizzlies
 

Ryzykowna i sprytna próba Memphis ale dla Lebrona to nie jest moment na odchodzenie z Lakers, tylko na repeat. 

W dniu 11.07.2018 o 01:55, RonnieArtestics napisał(a):

- lebron -wybierze raczej lal nie ma co się oszukiwać. Z powodu syna jak i z powodu takiego ze czy 4:3 czy 4:0 dla gsw lebron imo musiał coś zmienić po dwóch przegranych z rzędu, bo lebron taki jest i tyle, pamiętacie przecież spurs, 2014, memy z they made him go back home. Houston nie wchodzi w grę z powodu hardena, ich dwóch to się nie dodaje.

 

54 minuty temu, MarcusCamby napisał(a):

Gracze zajebiści, tylko nie gdy trzeba płacić. Wtedy mają się poświęcać dla dobra drużyny z której po miesiącu mogą zostać wymienieni

Do kogo się to odnosi, bo raczej nie do mnie?

2 godziny temu, Tecu napisał(a):

Składanie ofert rok temu gdy w realu nie dostał żadnej, która została odrzucona, nazywasz kombinowaniem? Serio. To w takim razie Ty też kombinowałeś, bo Twoje oferty chyba też czasami były odrzucone. Chłodu życzę.

No przecież Tobie wszyscy pisali Panie Hipokryta, że Maxey nie klepnie niczego poza maxem.

27 minut temu, Tecu napisał(a):

Serio? To chyba jednak real Phili kombinowało.

Hmm, chyba logiczne jest, że pisałem, że nie miał, więc nie było do czego się odnosić. Przypominam, że to nie był jeszcze rok temu all starowy Maxey a extension rok wcześniej to jednak jest spore zabezpieczenie na wypadek kontuzji itd. A odrzucił niejednoznacznie.

Pisanie o czymś takim, że to kombinowanie z zabarwieniem negatywnym jest słabe, ale do hipokryzji @Alonzo już chyba wszyscy się przyzwyczaili.

Jak ktoś podpisuje za mniej a nawet proponuje mniej to jest zbrodnia wypominają wielokrotnie. Gdy Alonzo to robi to jest dowód zaufania gracza do zespołu, kulturą organizacji, tak musi być itd, itp, całe morze pięknych słówek. Nie wiem jak można być tak nieobiektywnym i zapatrzonym w siebie. Za dużo chyba myślisz o beGM.

..ale pierdolisz..

Przecież wszyscy wiedzą, że zawsze zaniżasz graczom kontrakty, a później udajesz głupiego i przepraszasz, więc skończ z tym sciemnianiem.

 

Jestem świeżo po lekturze co proponowałeś Embiidowi w 2018 więc się nie kompromituj. 

2 godziny temu, Reikai napisał(a):

Licza sie cyferki, jest pelen max dla Maxeya, to klepiesz.

Jest max dla Mitchella, na ktorym sa argumenty ze traci finansowo, a Ty zamiast to odbijac argumentami, to Cie Ernie ratuje, bo Twoja argumentacja jest co jest dobre dla Magic, a nie dla Mitchella.

Plus standardowa jazda po wszystkich, co maja inne zdanie lub chociaz podwazaja jedyna sluszna prawde z Florydy.

To jak Tobie wyszło że 5-letni max bez PO dla Maxeya po próbach kombinowania z niższym kontraktem rok temu to dobry i uczciwy kontrakt, a danie takiego samego maxa bez opcji dla Mitchella i to rok wcześniej bez kombinowania to zły kontrakt? 

Możliwe, że masz dyskalkulie - nie wiem..

I powiedz mi proszę, jak to możliwe, że w całym wszechświecie jedynym graczem, który wg Ciebie pogardził supermaxem jest Mitchell z tych nieszczęsnych Magic? 

Mam jeszcze jedno pytanie - skoro to co robimy jako GMowie nie ma znaczenia, to po co te dyskusje i głosowania? Może boty powinny za nas głosować? Jaki sens ma tez ta gra, skoro nasza praca jako GMów jest wg Ciebie bez znaczenia? 

Godzinę temu, RonnieArtestics napisał(a):

Dwie kwestie na które chciałbym zwrócić uwagę po głębszym przeanalizowaniu waszych ofert w I turze: 
 

oburzony rok temu Alonzo, gdy freaking Trae Lyles nie dostał żadnej lukratywnej oferty od Tecu zaraz po wejściu do finału NBA, rok później sam składa swojemu trzeciemu najlepszemu zawodnikowi ofertę extension typu :weź za rok 20mln i dorzucimy jeszcze po 26 mln rocznie przez trzy lata. Taka oferta idzie do Najlepszego obrońcy w druzynie i trzeciej opcji w ataku. Chwile po wejściu do finału NBA. Unbelieveable epic shit. 

Wiesz.. akurat Ty jesteś znany z tego, że głosujesz jak tylko się da przeciwko moim Magic (a co najlepsze później chcesz podpisać (Oubre, Boucher), albo podpisujesz (P Tucker, Caleb Martin) moich graczy, którzy wg Ciebie rok w rok tworzą fatalne drużyny :P - zatem o uczciwe podejście do Magic w tej grze bym Ciebie nigdy nie podejrzewał :) 

W dniu 15.06.2024 o 10:48, RonnieArtestics napisał(a):

Raptors w 5 
Lakers w 6

 

W dniu 31.05.2024 o 19:20, RonnieArtestics napisał(a):

3. Magic vs 7. Sixers

Glos: 2: 4

Nic się nie zmieniło od zeszłego sezonu oprócz tego, że Maxey i Irving grają duuuużo lepiej. Orlando nie ma obrońców na nich, Mitchell + Quickley to śmiech na sali vs ten duet. Pod koszem też nie widzę przewag, Towns zagrał solidne playoffy, raczej w kratkę i przeplatał super mecze z ewidentnie fatalnymi. Miałby tu na pewno problemy z faulami, zwróćcie uwagę jakie problemy z faulami miał przez całe playoffy, a tu na przeciwko niego staje największy wymuszacz fauli w NBA. Mam na uwadze Gordona i w sumie w nim widzę tu nadzieje na zwycięstwo w tej serii. Jednak ostatecznie Kyriemu za taki sezon się należy szacunek i tutaj go oddaje, głosując na Sixers. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę się odniesc @Alonzo otóż oprócz Kawhi Leonarda który nie chciał mieszkać w Kanadzie nie kojarzę odejścia lidera zespołu mistrzowskiego po zdobyciu mistrzostwa. I to jeszcze do dużo gorszego zespołu. A ty kojarzysz takie przypadki? 
 

Rozbieżności ? Powiedz mi co mój wybór w 2024 roku ma wspólnego z tym ze w 2018 roku użyłem syna lebrona jako jeden z argumentów co do mojej decyzji w 2018 roku? Powiedz mi czy realistyczne jest, że Lebron odchodzi z mistrzowskiego zespołu i porzuca szanse na siódmy tytuł w karierze ? Ja sobie tego nie potrafię wyobrazić, ale doskonale rozumiem argumenty przemawiające za Grizzlies, i ich nie probuje nawet deprecjonować. GM Memphis wykazał sie tu wszystkim co mógł zrobic, aby lebrona przekonać. Dał mu nawet trzy lata kontraktu co jest fascynująco ryzykownym ruchem, bo był już u nas jeden Dirk Nowitzki co skończył w realu karierę o rok wcześniej niż u nas, ze wzgledu na dłuższy kontrakt u nas. Z tym ze dla mnie jest to po prostu niewystarczajace, tylko i wyłącznie ze wzgledu na fakt zdobycia dopiero co mistrzostwa. Lebron przegrałby z toba finały czy z kimś innym, moja decyzja byłaby zdecydowanie w drugą stronę. Niestety dla mnie to jest totalna abstrakcja żeby on odchodził teraz. 
 

mam takie wrazenie ze za każdym razem gdy z uporem maniaka próbujesz ludzi do czegos tam przekonać  i robisz z nich głupków to tylko na tym tracisz, a w tym przypadku straci gm Memphis wiec radziłbym powściągliwość i dać sobie podyskutować dwóm zainteresowanym :) 

 

Wciągasz mnie w dyskusje o lebronie jakims moim postem który napisałem 6 lat temu, No błagam cie :) 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, RonnieArtestics napisał(a):

Mogę się odniesc @Alonzo otóż oprócz Kawhi Leonarda który nie chciał mieszkać w Kanadzie nie kojarzę odejścia lidera zespołu mistrzowskiego po zdobyciu mistrzostwa. I to jeszcze do dużo gorszego zespołu. A ty kojarzysz takie przypadki? 
 

Rozbieżności ? Powiedz mi co mój wybór w 2024 roku ma wspólnego z tym ze w 2018 roku użyłem syna lebrona jako jeden z argumentów co do mojej decyzji w 2018 roku? Powiedz mi czy realistyczne jest, że Lebron odchodzi z mistrzowskiego zespołu i porzuca szanse na siódmy tytuł w karierze ? Ja sobie tego nie potrafię wyobrazić, ale doskonale rozumiem argumenty przemawiające za Grizzlies, i ich nie probuje nawet deprecjonować. GM Memphis wykazał sie tu wszystkim co mógł zrobic, aby lebrona przekonać. Dał mu nawet trzy lata kontraktu co jest fascynująco ryzykownym ruchem, bo był już u nas jeden Dirk Nowitzki co skończył w realu karierę o rok wcześniej niż u nas, ze wzgledu na dłuższy kontrakt u nas. Z tym ze dla mnie jest to po prostu niewystarczajace, tylko i wyłącznie ze wzgledu na fakt zdobycia dopiero co mistrzostwa. Lebron przegrałby z toba finały czy z kimś innym, moja decyzja byłaby zdecydowanie w drugą stronę. Niestety dla mnie to jest totalna abstrakcja żeby on odchodził teraz. 
 

mam takie wrazenie ze za każdym razem gdy z uporem maniaka próbujesz ludzi do czegos tam przekonać  i robisz z nich głupków to tylko na tym tracisz, a w tym przypadku straci gm Memphis wiec radziłbym powściągliwość i dać sobie podyskutować dwóm zainteresowanym :) 

W Memphis też będzie miał szansę na Mistrzostwo😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście co do tego jak brzydka kulturę organizacji i co do tego jak krzywdzącą dla Aarona Gordona politykę stosujesz się nie odniesiesz, jak ty próbujesz przepchnąć absurdalne extension i ja ci to wytknę to chowasz głowę w piach i szukasz cytatu o lebronie sprzed 6 lat :) 

8 minut temu, kuba2419 napisał(a):

W Memphis też będzie miał szansę na Mistrzostwo😉

Let’s agree to disagree. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Mogę się odniesc @Alonzo otóż oprócz Kawhi Leonarda który nie chciał mieszkać w Kanadzie nie kojarzę odejścia lidera zespołu mistrzowskiego po zdobyciu mistrzostwa. I to jeszcze do dużo gorszego zespołu. A ty kojarzysz takie przypadki? 
 

Rozbieżności ? Powiedz mi co mój wybór w 2024 roku ma wspólnego z tym ze w 2018 roku użyłem syna lebrona jako jeden z argumentów co do mojej decyzji w 2018 roku? Powiedz mi czy realistyczne jest, że Lebron odchodzi z mistrzowskiego zespołu i porzuca szanse na siódmy tytuł w karierze ? Ja sobie tego nie potrafię wyobrazić, ale doskonale rozumiem argumenty przemawiające za Grizzlies, i ich nie probuje nawet deprecjonować. GM Memphis wykazał sie tu wszystkim co mógł zrobic, aby lebrona przekonać. Dał mu nawet trzy lata kontraktu co jest fascynująco ryzykownym ruchem, bo był już u nas jeden Dirk Nowitzki co skończył w realu karierę o rok wcześniej niż u nas, ze wzgledu na dłuższy kontrakt u nas. Z tym ze dla mnie jest to po prostu niewystarczajace, tylko i wyłącznie ze wzgledu na fakt zdobycia dopiero co mistrzostwa. Lebron przegrałby z toba finały czy z kimś innym, moja decyzja byłaby zdecydowanie w drugą stronę. Niestety dla mnie to jest totalna abstrakcja żeby on odchodził teraz. 

Ogólnie z 50 stron tam przejrzałem o I turze FA. Sporo się dopiero uczyliście o przepisać, bo przechodziło tam początkowo dla RFA Embiida Januarego (bodajże) 1+1PO, żeby naszego kulturalnego Tecu postraszyć :P 

Mam całą tamtą narrację na bieżąco, ale to @kuba2419 powinien tu działać nie ja. :) 

ja dałem dwie oferty extension dla moich graczy i jestem tu wyzywany od hipokryty - dlatego że Mitchellowi dałem supermaxa, a Gordonowi podniosłem $$$ względem tego co mu proponowałem rok temu i dodałem dodatkowy kontrakt. 

Pojęcie hipokryta jest tu u nas bardzo nadużywane. Warto też zwrócić uwagę na to co klepnęliście dla McDanielsa  rok temu temu. Trochę dziwne, że tradycyjnie ja jestem atakowany, a Tecu po swoich kombinacjach wychodzi cały na biało - ale wynika to jak wiemy nie z tego kto ma racje, a z tego kto komu jak zawsze chce dopi*****ić. Troche przykre, że ludzie się tu łapią na te niskich lotów kłamstewka i zakłamywanie rzeczywistości.. ale takie uroki BeGM - są równi i równiejsi..

 

 

8 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Oczywiście co do tego jak brzydka kulturę organizacji i co do tego jak krzywdzącą dla Aarona Gordona politykę stosujesz się nie odniesiesz, jak ty próbujesz przepchnąć absurdalne extension i ja ci to wytknę to chowasz głowę w piach i szukasz cytatu o lebronie sprzed 6 lat :) 

Let’s agree to disagree. 

A odniesiesz się do McDanielsa :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Mogę się odniesc @Alonzo otóż oprócz Kawhi Leonarda który nie chciał mieszkać w Kanadzie nie kojarzę odejścia lidera zespołu mistrzowskiego po zdobyciu mistrzostwa. I to jeszcze do dużo gorszego zespołu. A ty kojarzysz takie przypadki? 

Ale my rozmawiamy o Lebronie Jamesie, ktory w tym roku kończy 40(!!!!) lat i ma zupełnie inne priorytety niż superstar w prime. 

Przypomnijcie sobie posty @BMFgdy LeBron wybrał LAL. Nazwał to mniej lub bardziej eufimistycznie emeryturą. A było to już kilka sezonów temu. Ale w RL NBA tak i tutaj nie zadecydowały czynniki sportowe. 40-letni, ojciec sam ostatnio Nim zostałeś, więc powinieneś czuć moc i temat chce zagrać ze swoim synem, a przy okazji też o mistrzowstwo. Grizzlies dają jedno i drugie plus lepsze pieniądze. Nie ma absolutnie żadnych argumentów za Lakers. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Alonzo napisał(a):

A Gordon dostał ode mnie fair deal - który i tak mu poprawiłem względem poprzedniego roku. Zresztą poprosiłem Was o opinie. Poczekam na ofertę od rl Nuggets. 

 

Moim zdaniem dużo więcej powinien dostać niż starszy i gorszy Grant. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, MarcusCamby napisał(a):

Ale my rozmawiamy o Lebronie Jamesie, ktory w tym roku kończy 40(!!!!) lat i ma zupełnie inne priorytety niż superstar w prime. 

Przypomnijcie sobie posty @BMFgdy LeBron wybrał LAL. Nazwał to mniej lub bardziej eufimistycznie emeryturą. A było to już kilka sezonów temu. Ale w RL NBA tak i tutaj nie zadecydowały czynniki sportowe. 40-letni, ojciec sam ostatnio Nim zostałeś, więc powinieneś czuć moc i temat chce zagrać ze swoim synem, a przy okazji też o mistrzowstwo. Grizzlies dają jedno i drugie plus lepsze pieniądze. Nie ma absolutnie żadnych argumentów za Lakers. 

Proszę bardzo:

W dniu 18.07.2018 o 01:15, BMF napisał(a):

Ad LBJ:

 

January zrobił kilka błędów:

  • Zasugerował, że GM-owie głosujący na Cavs są debilami
  • Powiedział, że nie będzie handlować Ingramem
  • ZASUGEROWAŁ, ŻE GM-OWIE GŁSUJĄCY NA CAVS SĄ DEBILAMI :grin:

Z tym Ingramem to już typowe overthinking. LeBron James ma zapewne GDZIEŚ rozwój Brandona Ingrama, ale pewnie Magic mu wytłumaczył, że zamiast oddawać BI, lepiej jest poczekać rok i wziąć Kawhiego za darmo jak chce powalczyć o tytuł, bo wtedy będzie miał Kawhiego oraz Ingrama/Ingrama pod wymianę + resztę młodzieży.. U nas tego nie ma, bo raczej nie upcha Butlera, LeBrona i Kawhiego, więc to januarowe podejście do Ingrama to dla mnie realnie spory mankament. Zwłaszcza, że january autentycznie nie odda tego Ingrama za Kawhiego, nawet jeśli wtedy by miał big3 Butler-Kawhi-LeBron z pewnymi extensions tej dwójki IMHO. :grin:

 

That being said, Cavaliers są po prostu słabą opcją sportową. Fluber czasami grubo tworzy, ale chapeau baus, bo ja tak bym nie umiał przekonywać, że ci Cavs są dobrzy – ale bądźmy poważni, te szanse na tytuł flubera to nadzieja, że DeAndre Jordan wróci do formy, dobre wyhandlowanie Love’a w CY (jakie on ma value?) i przekonywanie, że CJ McCollum (który w obecnej lidze nie łapie się na półkę borderline allstara) to dobry sidekick. 3-4 to jest fake, gdyby za rok wyszedł na Warriors w tym składzie, to by się okazało przy dobrym gameplanie, że McCollum jednak blado wygląda przy Currym/KD, Love to poziom Niko Miroticia (nie ma w tym żadnej przesady) naprzeciw Warriors, a i powrót Jordana do sensownej formy to przecież nie jest pewniak. Brawo dla flubera mimo wszystko, wzór GMa tak obiektywnie, to, że zrobił z tego wyrównany pojedynek - lol, nie spodziewał się on nawet tego, ale to nie ma prawa się udać.

 

Wprawdzie nie uważam głosujących na Cavs za idiotów, ale szczerze dziwię się, że to kupiliście. Sorry, nie dziwię się irytacji @january’ego, bo to jest po prostu nieprawda. Gdyby dostał za Love'a jakiegoś Bradleya Beala (tak szczelam, pewnie nierealne), wyglądałoby to inaczej. 

 

Rockets mam na drugim miejscu, bo jak mają decydować argumenty sportowe, to Harden > Cavs bez LeBrona przez następne 25 lat, Regis miał trochę pecha, że wyczyścił cap space na to okienko, a skończy się pewnie z JJ Redickiem (powinieneś uderzać, bo u D’Antoniego to byłoby złoto). Ciekawe jakby to wyglądało, gdyby dał LeBronowi 1+1.

 

Ad LMA:

 

Bucks są lepsi sportowo, Spurs wg mnie mieliby realne szanse na pozostawienie Aldridge’a w obliczu jego trade request z ubiegłego lata. Ale nie chciałem krzywdzić SlaKB domysłami, więc przyjąłem obiektywne kryterium, czyli argumenty sportowe.

 

Tutaj Bucks są po prostu dużo lepsi. Giannis, Middleton lub Kemba pod extension lub jakieś snt, pieniądze na rolesów, Wschód – SlaKB jest w stanie zrobić skład Kemba-Redick-Middleton-Giannis-Aldridge, w warunkach normalnej ligi to byłoby top3 całego NBA. 

 

Ale żeby nie było tak słodko, dla mnie to z perspektywy Bucks jest po prostu taki sobie ruch. Aldridge jako pierwsza opcja, który robi te 23-10 jest graczem z top15 ligi, bo dobrze broni i można na nim oprzeć scoring swojej drużyny.

 

Tyle, że SlaKB ma ~30ppg scorera i dwóch 20ppg scorerów. I my widzieliśmy dokładnie ten schemat gdy Aldridge trafił do Spurs i stracił touches, bo obok miał Kawhiego i musiał się dostosować do koszykówki Spurs. Pamietacie te wszystkie rumors o otyłym past prime niezainteresowanym grą Aldridge’u, narzekania fanów Spurs i krytykę, że pierwszy FA który przyszedł do SAS okazał się niewypałem? No, to właśnie dlatego.

 

W tym sezonie nie było Kawhiego I, tadam, LMA był najczęściej postupującym-izolującym wysokim w NBA (50% jego ofensywy) i znowu mieliśmy 23-10 allstara Aldridge’a. Ale u SlaKB nie ma na to szans, bo po co grać heavy iso/post up offense wokół Aldridge’a, mając Kembę, Giannisa i Middletona? A LMA rozciągnię grę (ale bez szału, bo bez trójki) i zagra raz na jakiś czas picka, ale jego główna siła w ofensywie (obecnie) to post up + iso. A to jest słaby fit do super teamu, jaki powstaje w Bucks.

 

Trochę się czepiam, bo Bucks będą zajebiści (jak tam trafili), po prostu nie tak dobrzy jak na papierze.

 

Jak Aldridge trafi do Spurs, to mam nadzieję, że Ignazz odda Kawhiego za młodzież.

 

Ad reszta – PG13 stał się no-brainerem w Celtics, a to już pokłosie świetnej wymiany Elda i decyzji o zostaniu w OKC. ALE dla mnie Boston to będzie poziom OKC (Gasol zagrał najgorszy sezon od nie wiem kiedy i będzie miał 33 lata, serio myślicie, że się pozbiera?), a jego decyzja z Oklahomy nie ma jakiegokolwiek przełożenia na decyzję w Bostonie. Mój głos chyba nie ma znaczenia (Boston), ale może chociaż napiszcie mi, czego nie dostrzegam u tych Celtics. Na pewno nie dostrzegam assetów pod kolejne wymiany. Oczywiście pozycja C's i tak jest dużo lepsza - brawo! - po prostu w tym entuzjazmie dla mnie dalej wygląda to tak sobie, a rozmienienie Westbrooka i George'a może być bardzo ciężkie.

 

Miłych wakacji. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Alonzo napisał(a):

 

To jak Tobie wyszło że 5-letni max bez PO dla Maxeya po próbach kombinowania z niższym kontraktem rok temu to dobry i uczciwy kontrakt, a danie takiego samego maxa bez opcji dla Mitchella i to rok wcześniej bez kombinowania to zły kontrakt? 

 

 Bo 100x bylo mowione o 10y exp, ktore zmienia duzo. Przeciez to jest cale clue.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.