Skocz do zawartości

Free Agency 2017


zalias

Rekomendowane odpowiedzi

To w takim razie dlaczego Twoim zdaniem Rockets kombinuja w tym kierunku? Nie jestem fanem opierania argumentow na autorytecie... ale podobnie nie rozumiem traktowania GMa z dobra historia jak idiote. Jesli uwazasz, ze Melo gorzej pasuje do Rockets niz Ryan i ma wieksze ryzyko wpadki to jedynym sensownym uzasadnieniem co robia Rockets to ktos tam upadl na glowe czyz nie?

 

Akurat Morey miał mnostwo szczęścia. Mało brakowało, a by w sumie poleciał już po tym, jak ponad połowę salary by szło na parę Parson+Bosh. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Morey miał mnostwo szczęścia. Mało brakowało, a by w sumie poleciał już po tym, jak ponad połowę salary by szło na parę Parson+Bosh.

Szczesciu trzeba pomoc. Kto normalny za rok Ibaki dostalby rok George'a? Prestiemu sie udalo. Bradley pozyskany za bezcen to tez niezla zdobycz. Takze szczesciu trzeba pomoc w wiekszosci przypadkow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym tak mnie naszlo na ile czynnikiem jest Twoja niechec do Melo?

 

Jeśli przez “niechęć” rozumiesz pozakoszykarską niechęć do jego osoby (a nie niechęć do jego gry i skillsetu), to w ogóle nie jest czynnikiem – pewną „antypatię” odczuwam np. do Chrisa Paula i Popovicha, ale jakby mieli trafić do mojego zespołu, to bym się cieszył.

 

To w takim razie dlaczego Twoim zdaniem Rockets kombinuja w tym kierunku? Nie jestem fanem opierania argumentow na autorytecie... ale podobnie nie rozumiem traktowania GMa z dobra historia jak idiote. Jesli uwazasz, ze Melo gorzej pasuje do Rockets niz Ryan i ma wieksze ryzyko wpadki to jedynym sensownym uzasadnieniem co robia Rockets to ktos tam upadl na glowe czyz nie?

 

A co my wiemy że tak naprawdę miało miejsce w negocjacjach? Niewiele. Jeśli Morey ma np. ugadane za plecami, że LeBron będzie miłym okiem patrzył na szansę gry z ziomkami w Houston, albo liczy że wyrwie Knicksom jeszcze jakiś asset - kto wie, może tam jest coś, co zupełnie zmieniłoby obraz tego trejdu. Może tak naprawdę to Knicks cisnęli, a Morey tylko „nie mówił nie”, a wszystko, jak to się bardzo często dzieje, zaczęło żyć własnym życiem w mediach. Who knows, ale w hipotecznym swapie Ryno-Melo dla mnie wygląda to tak jak juz mówiłem. Moderate risk, low reward.

 

A stwierdzasz to na podstawie... ? Nie widziales trajektorii kariery np Zacha albo Vince'a?

 

Nie wiem czu u Zacha się tak wiele zmieniło znowu, oprócz tego że trafił z organizacji dysfunkcyjnych do umiarkowanie poważnego zespołu. VC stopniowo z wiekiem tracił touches, charakter tez raczej niepodobny.

 

Huh? Skad masz takie informacje? Bo ja sie spotkalem z dokladnie odwrotnymi...

http://www.cleveland..._cavaliers.html

"Griffin will seek a significant raise -- he's made less than $2 million annually, according to sources, which is low, especially for the GM of a team that has played in the last three Finals and is a defending champion."

 

http://moneyinc.com/highest-paid-gms-in-the-nba/

Tu podają 5.8 mln, gdzieś też czytałem, że „nie doszli z Gilbertem do porozumienia w sprawie extension”, bo Griffin chciał zarabiać tyle ile GMowie „z innych klubów czołówki” (czyli 8-10 mln).

 

 

Wg mnie tu popelniasz blad, ze trawa jest zawsze bardziej zielona po stronie teoretycznej. JR z optymalnym kontraktem jest bardziej trejdowalny... za wpadki innych druzyn, a nie dobrych role-playerow! To nie jest droga do wzmocnien i nie wazne jaki JR ma kontrakt skoro go nie sprzedadza za gracza lepszego niz on sam.

Widzisz kolejke druzyn ustawiajaca sie po JRa gdyby mu zostalo wspomniane przez Ciebie 20M$/2y?

 

Szanse, że „wpadka innej drużyny” będzie graczem o większym impakcie niż JR Smith akurat nie są zerowe. Kolejki po niego pewnie by nie było, ale Cavs na pewno mogliby próbować zrobić coś – cokolwiek. Teraz nie mogą zupełnie nic.

 

Wiele druzyn udowdonilo - w tym Cavs we wczesniejszej iteracji z Lebronem! - ze to jest droga donikad.

Nie da sie wyjsc z kredytow biorac wiecej kredytow.

 

Donikąd to Cavs akurat już zaszli. Gdyby mieli trejdowalny kontrakt JRa plus bez przepłacenia TT payroll mniejszy o, nie wiem ile? 30 baniek? - może byliby w stanie zrobić jakiś jeden krok z tego "nikąd". Cały czas nie dostrzegasz kwestii Gilberta, który najwidoczniej osiągnął już próg bólu i więcej kasy do biznesu nie dołoży – może z payrollem na poziomie 180 zamiast 210 baniek jeszcze mieliby jakiś wiggle room, ale dopchali do oporu za wcześnie i dlatego na przyszły sezon wyjdą tym samym składem.

 

Powtarzasz w kolko to samo, wiec sprobuje nowej sciezki: czy bez JRa Cavs zdobywaja mistrza?

Popelniasz blad w zaloezniu, ze JR podpisalby mniejsza umowe z Cavs gdyby nie mial poparcia LeBrona.

Wtedy nie czekalby do pazdziernika tylko obrazil sie na lowballowanie Cavs i poszedl gdzie indziej.

W ten sposob druzyna bylaby gorsza i miala mniejsza elastycznosc.

 

„Czekałby”? Myślisz, że bez leverage LeBrona JR bawiłby się w jakieś czekanie i odpuścił inne oferty (gdyby je miał)? Przypominam, że JRa wcześniejsze kontrakty to 18/3 i 11/2, przed tym pdpisywał o ile pamiętam 2 x jednoroczne (po ok 2.5 mln), bo taki był rynek na jego usługi.

 

Była połowa października, Cavs byli w umiarkowanej dupie, bo mogli go stracić i nie mieć kogo podpisać na zastępstwo, JR był w nieporównywalnie większej dupie, bo zakładam, że na rynku nie było już wtedy prawie żadnych pieniędzy – zresztą nawet jakby były, to przypominam, że JR zarobił 22 bańki w poprzednie 5 lat i nie jest to typ gracza, którego wiele drużyn by widziało u siebie. Bez LeBrona cały leverage byłby po stronie Cavs – JR albo bierze od nich rozsądny hajs na 4 lata, albo kolejny kontrakt 1+1 jeśli chce znowu spróbować szczęścia na FA za rok, albo szuka roboty gdzie indziej, na czym na pewno by wyszedł w plecy (tzn. jak inny klient Richa w podobnej sytuacji - KCP). Obrazić na Cavs i pójść gdzieś indziej tak jak mówisz, to on mógłby gdyby miał gdzieś podobne opcje, a nie gdyby oznaczało to zostawienie kupy hajsu na stole, lol.

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam jeszcze nad kilkoma nazwiskami. Gdzieniegdzie się przewijają ale ogólnie niepokojąca cisza w ich sprawie. Niektórzy pewnie by się jeszcze gdzieniegdzie w s5 załapali, a niektórzy to fajne wsparcie z ławy.

 

  • Derrick Rose ( choć jak dla mnie on mógł by jechać do Chin )
  • Tony Allen ( Cleveland helouuuu )
  • MIchael Beasley
  • Andrew Bogut vel. szklanka
  • Isaiah Canaan
  • Ian Clark
  • Monta Ellis ( a raczej jego zwłoki )
  • Festus Ezeli po przeszczepie ścięgien
  • Pau Gasol - dalej nic niewiadomo
  • Manu Ginobili - opcje dwie. Albo SAS, albo koniec
  • Ty Lawson ( jak już odstawił flaszkę )
  • David Lee
  • JaVale McGee
  • Donatas Motiejunas
  • Shabaz Huhammad
  • Mareese Speights
  • Deron i Derrick Williams ( za przeszłość na tej liście )

 

No i chciał bym jeszcze gdzieś zobaczyć jeszcze Metta World Peace i Matta Barensa.

 

Złożył by z tego całkiem fajną piątkę zakładając że zdrowie pasi, z główką wszystko ok i uroki używek nie kuszą.

 

Lawson-Manu-Beasley-Gasol-McGee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motiejunas to w Europie bedzie raczej, jesli mnie pamiec nie myli to Panathenaikos go probuje sciagnac, albo Olympiacos ale chyba to 1sze. Patrzac na to ze w NBA rozchwytywany nie jest i ppki co nie bedzie to chyba dla niego najlepsza opcja po tej calej akcji z Hou i kontraktem musi probowac rewitalizowac kariere gdzie indziej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę mnie ciekawi w co pogrywa Noel..

 

Ma długą listę kontuzji za sobą. Przyszłe lato bedzie pełne dobrych gracze i ubogie w zespoły z wolną gotówką. Nawet jeśli mu się marzy kontrakt typu Mozgov to po prostu realnie nie ma niego szans.

Ryzyko że weźmie kwalifikowaną umowę z MAvs i za rok zostanie na lodzie jest spore

To samo z JaMychalem

 

Lato 2016 namieszało agentom i graczom w głowie ale widać , że już teraz jest rozsądniej a za rok umowy będą jeszcze niższe

Przypadki Gaya , Gasola czy nawet Lee pokazują że gracze w 2 lata dostają mniejsze pieniądze niż się wyoptowali z ostatniego roku

 

Naprawdę agenci chyba oderwali się od rzeczywistości jeśli cały czas odrzucają oferty macierzystych klubów i opisują je jako mało poważne.

JaMychal miał niby dwie oferty na stole a mamy 19 dzien agentury i cisza całkowita i w sumie tylko Brooklyn z Chicago mogą ewentualnie zrobić jakiś ruch

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę mnie ciekawi w co pogrywa Noel..

 

Ma długą listę kontuzji za sobą. Przyszłe lato bedzie pełne dobrych gracze i ubogie w zespoły z wolną gotówką. Nawet jeśli mu się marzy kontrakt typu Mozgov to po prostu realnie nie ma niego szans.

Ryzyko że weźmie kwalifikowaną umowę z MAvs i za rok zostanie na lodzie jest spore

To samo z JaMychalem

 

Lato 2016 namieszało agentom i graczom w głowie ale widać , że już teraz jest rozsądniej a za rok umowy będą jeszcze niższe

Przypadki Gaya , Gasola czy nawet Lee pokazują że gracze w 2 lata dostają mniejsze pieniądze niż się wyoptowali z ostatniego roku

 

Naprawdę agenci chyba oderwali się od rzeczywistości jeśli cały czas odrzucają oferty macierzystych klubów i opisują je jako mało poważne.

JaMychal miał niby dwie oferty na stole a mamy 19 dzien agentury i cisza całkowita i w sumie tylko Brooklyn z Chicago mogą ewentualnie zrobić jakiś ruch

 

Noel ma opinię ciężkiego gościa - tak słyszałem, że trochę przychlast i odpowiednik Mario Balotellego

 

a czasy są takie, że klasyczni C którzy są ograniczeni w ataku nie grają więcej niż 25 min, więc dawanie Noelowi 20 baniek to głupota

 

ale Cuban jest wporzo gościem i mu pewnie da te 16 - jeśli taka oferta jest na stole a Noel jej nie bierze, to coś z nim lub agentem jest nie tak

 

 

za to co do Jymacha to większa zagadka, bo był kiedyś ten tweet a dwóch sign and trejdach Grizzlies, które chyba jednak nie wyszły, ale może coś tam nadal knują tylko czekają na inne kostki domina np. Melo? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że to wtedy mówił agent Greena ale nikt z Memphis nie potwierdził

 

JaMychalowi nikt nie proponował podobno więcej jak 10 a co do Noela to nie wiem ile jest na stole ale agent twierdzi że jeszcze nic powaznego Mavs nie zaproponowało

 

Myślę że 16 na sezon to tam nie ma .. Prędzej 12-13

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noel chyba miał podwójnego pecha - FA o rok za późno, plus Nets, którzy się nim ponoć interesowali i pewnie byliby skłonni dać chory kontrakt, przyjęli salary Mozgova w wymianie z Lakers. Teraz nie ma mu kto dać offer sheet, rynek po zeszłorocznym szaleństwie wrócił do normalnego stanu władz umysłowych i Mavs maja karty w ręku.

 

Pelicans (Holiday 125-150/5) i przede wszystkim Raptors (Lowry 100/3) chyba trochę się pospieszyli i podpisali te kontrakty jeszcze w zeszłorocznym klimacie - gdyby trochę poczekali pewnie by im zostało kilkadziesiąt baniek w kieszeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nets mu jeszcze i agentowi mogą zrobić dobrze, bo chyba mają ok 15 mln z tego co kojarzę, więc taką ofertę, żeby wywrzeć presję na mavs mogliby rzucić

 

chyba że się boją że Noel ma faktycznie coś z deklem i nie chcą tykać choćby kijem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pelicans (Holiday 125-150/5) i przede wszystkim Raptors (Lowry 100/3) chyba trochę się pospieszyli i podpisali te kontrakty jeszcze w zeszłorocznym klimacie - gdyby trochę poczekali pewnie by im zostało kilkadziesiąt baniek w kieszeni.

 

tak jak Holidaya nie rozumiem i nie zrozumiem nigdy, pisalem to tuz po ogloszeniu umowy

przeciez rownie dobrze mogli mu dac 100/5 i on bylby z tego tez cholernie zadowolony, bo 20 rocznie to b.duzo kasy, az 5 lat i gest od nich pokazujacy ze w niego wierza nawet pomimo ostatnich kontuzji + przeciez nikt sie o niego nie bil

 

co do Lowry'ego to uwazam ze ten deal jest calkiem spoko dla obu stron, Raptors pokazuja ze swoimi goscmi sie opiekuja, wylozyli duzo kasy, ale tez to tylko sa 3 lata wiec nienajgorzej, w tym czasie sa powiedzmy bezpiecznie w top4 Wschodu i to dla nich chyba jest okej, to najlepszy czas w ich historii. LeBrona nie pokonaja, ale w zasadzie z kazdym innym moga sie bic, a zawsze jest szansa ze np LeBron za rok odejdzie czy cos takiego (nie mowiac o kontuzjach, ale uwazam ze takiego myslenia nie powinno byc). Dla wielu druzyn bycie po prostu "relevant" to jest wystarczajace, a nawet dobre i Raptors wybrali ta droge. Po za tym czy maja jakis inny wybor? Na tankowanie troche za dobre inne czesci tez maja + to robic bedzie wiecej druzyn niz rok temu

 

gorzej w Toronto z kontraktem Ibaki, uwazam ze przeplacony i niepotrzebny ten kontrakt, zwlaszcza przez pryzmat Patersona ktory dostal 15/3. No ale Ibaka i Lowry maja tego samego agenta... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak Holidaya nie rozumiem i nie zrozumiem nigdy, pisalem to tuz po ogloszeniu umowy

przeciez rownie dobrze mogli mu dac 100/5 i on bylby z tego tez cholernie zadowolony, bo 20 rocznie to b.duzo kasy, az 5 lat i gest od nich pokazujacy ze w niego wierza nawet pomimo ostatnich kontuzji + przeciez nikt sie o niego nie bil

 

Mi się wydaje, że zaintersowanie Holidayem było całkiem spore. Mówiło się o Sixers, Wolves, Dallas, Knicks...

 

Biorąc pod uwagę, że Wolves dali 19mln na rok Trague, a Knicks pocieszali się THJ to te 100/5 to byłoby raczej promocyjną ceną za Niego. 120/5 nie wygląda źle. Jeśli będzie zdrowy to ten kontrakt sportowo się na pewno wybroni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiecie czegoś - Jrue był świetnym fitem dla Wolves i od nich mógłby dostać te 20-22 mln na luzie

 

więc poszedł do pels i mówi słuchajcie, sprawa jest taka, że beze mnie jesteście w ciemnej dupie bo was stać maks na pattego millsa, więc jak nie dostanę 25 milionów to zapomnijcie

 

to się chyba nazywa "leverage" u amerykańskich pismaków ;)

 

5 rok w jego przypadku ma małe znaczenie, bo w wieku 30 lat wróci na rynek, więc jeszcze może sensowny kontrakt złapać - w wieku 31 lat mogłoby być z tym gorzej

 

tak więc podsumowując: czy Jrue jest overpaid? jak najbardziej, co najmniej o 5-6 baniek

 

czy mnie to dziwi? wcale a wcale

 

pelicans się wpakowali w syf dealami dla Hilla i Moore'a, przepłacenie Jrue to już tylko logiczna konsekwencja lata 2016

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że zaintersowanie Holidayem było całkiem spore. Mówiło się o Sixers, Wolves, Dallas, Knicks...

 

Biorąc pod uwagę, że Wolves dali 19mln na rok Trague, a Knicks pocieszali się THJ to te 100/5 to byłoby raczej promocyjną ceną za Niego. 120/5 nie wygląda źle. Jeśli będzie zdrowy to ten kontrakt sportowo się na pewno wybroni.

Wiesz plotki są rzopuszczane przez agentów - niektórzy w tym przeginają

 

Przykład z JAMychalem czy tym że niby Kings dało maxa Porterowi czemu potem zaprzeczył Divac pokazują że plotki mają często niewiele wspólnego z realiami

 

Przykładów kilka by się dało wymienić zwłaszcza że poza Wilkami każdy z wymienionych klubów brał pg w drafcie i nie wiem po co by miał brać sobie na bark gruby kontrakt z kontuzjowanym często graczem

 

JRue biorąc pod uwagę kontrakt choćby Hilla to jest po prostu koszmarnie przepłacony. NOP mogło zrobić wiele - mogło spróbować wypchnąć kontrakty graczy . Ba mogliby nawet spróbować przejąć umowę Bradleya z Bostonu. Tylko że podpisując umowę z Holidayem nie mieli już praktycznie żadnych możliwości

 

Lowry się broni tym, że ma 3 lata tylko

 

Najbardziej ryzykowne złe umowy tego lata to Snell ( no chyba że jakimś cudem utrzyma formę strzelecką) Holiday, Ibaka, JJohnson ( dać 60 baniek na 31 letniego gracza, który raczej tak dobrego roku nie powtórzy to jest szaleństwo)

Mimo wszystko Otto Porter --- on dostanie maxa a jest góra trzecia, może w niektórych klubach drugą opcją. Wizards płaci trzy maxy i już nie ma możliwości wzmocnienia ławki

 

Ogólnie rynek się powoli normuje choć nadal oczekiwania agentów i graczy są sporo za duże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do Lowry'ego to uwazam ze ten deal jest calkiem spoko dla obu stron

 

Tylko że kiedy Lowry podpisywał tamten deal nie było już prawie popytu na PG ani takiej kasy na rynku - George Hill popisał dzień później 57/3 z Kings, mimo że w sezonie odrzucił dużo lepszą ofertę Jazz, bo się jemu i jego agentowi marzyło 100+. Zresztą to samo było później z KCP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Najbardziej ryzykowne złe umowy tego lata to Snell ( no chyba że jakimś cudem utrzyma formę strzelecką) Holiday, Ibaka, JJohnson ( dać 60 baniek na 31 letniego gracza, który raczej tak dobrego roku nie powtórzy to jest szaleństwo)

Mimo wszystko Otto Porter --- on dostanie maxa a jest góra trzecia, może w niektórych klubach drugą opcją. Wizards płaci trzy maxy i już nie ma możliwości wzmocnienia ławki

 

 

a Hardaway i Ron fuckin Baker i jego player option?? ;)

 

Johnson zgoda, top3 c***owych dealów, to jest klasyczny przykład gościa któy w kontrakt year schudł i kozaczył a teraz będzie miał wyjebane - jak Nic Batum i Marv Williams w Hornets rok temu

 

ale licząc procentowo Hardaway jest najmocniej przepłacony, bo zamiast 18 to on powinien zarabiać góra 11-12

 

a nawet te 11 baniek to jest za dużo jak na niego, już wolę chyba takiego Snella, którego deal mnie aż tak w oczy nie razi

Edytowane przez BothTeamsPlayedHurd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.