beGM - dyskusja nad regulaminem

[Tomek9248]

Słuchaj, o mnie możesz sobie pisać co chcesz i jakie tylko chcesz drugie tło przemycać. Nie interesuje mnie to.

Natomiast w momencie gdy piszesz o radzie, a więc o Karpiu, Jaśku, Cambym, MJu czy Tecu, że robią coś dla siebie i kierują się własnym interesem, to moja odpowiedzieć zawsze będzie prosta i to jest granica. Nie przyjmuję takiego ujadania, bo wiem ile każdy z nich poświęcił czasu własnego na to żeby ta zabawa wystartowała, rozwinęła się i płynnie przebiegała. Wiem ile czasu zajęło im (zresztą nie tylko im, bo dużo osób pomagało, właściwie razem tworzyliśmy arkusze etc. co pamietąm) przygotowanie merytoryczne do tego, ile czasu zajęło im przekazywanie tego wszystkiego i wyjaśniane każdemu, kto tego czasu miał mniej, wiem ile czasu zajęło im opracowywanie danych potrzebnych do głosowań, transferów, rozliczeń, sprawdzania wymian.

 

Więc nie ma i nigdy nie będzie mojej zgody na to, żebyś Ty sobie tu wszedł i napisał czy sugerował, że oni oszukują i robią to dla siebie i zawsze będę na to reagował. Rozumiesz? Bo może w swoim świecie idealnego dialogu o dupie maryni, który może trwać w nieskończoność tego nie ma, ale sugerując takie rzeczy po prostu obrażasz ich i ich pracę. 

 

Dziękuję, EOT. 

 

[MJ1]

To, że podjąłeś się jakiejś roli i sobie nie radzisz, to nie jest mój problem tylko Twój:) Jeszcze wczoraj ktoś z rady (chyba january) wrzucił tutaj, że "wszystkie rady i sugestie dotyczące gry i regulaminu są mile widziane", a po kilku moich uwagach o QO, o cap space i o wymianie Westbrooka dostajecie jakiejś jazdy, bo mam uwagi. Wyjaśnijmy sobie kilka podstawowych rzeczy:

1. Jak mam uwagi do regulaminu, czy do jakiegoś działania rady, to nie oznacza, że mam coś do Was prywatnie!!!

2. Moje działania mają na celu ulepszenie regulaminu i poprawę jakości gry, więc nie zachowuj się jak indor, tylko dlatego, że ktoś na jakimś forum zwrócił Ci uwagę.

3. Tecu mógłby więcej czasu poświęcić rodzinie, gdybyś nie zachowywał się jak dziecko i nie blokował przyjmowania wiadomości ode mnie, przez co musiałem pisać do członków Rady w tym do Tecu, żeby Ci napisali, żebyś mnie odblokował, bo do Ciebie trzeba było wysyłać kontroferty

 

Więc wrzuć na luz i zastanówmy się, co zrobić, żeby poprawić rozgrywkę. I proszę o wstrzemięźliwość w prywatnych wycieczkach. Po raz kolejny zresztą.

 

fluber - sam napisałeś o wstrzemięźliwości w prywatnych wycieczkach, a zacząłeś od tekstu, że Tomek sobie nie radzi... wydaje mi się, że warto przestrzegać swoich reguł i wierz albo i nie, ale Tomek wykonuje kawał dobrej roboty i należałoby go może czasem pochwalić, a nie czepiać się, gdy tylko wydaje Ci się, że coś jest nie tak

 

Oczywiście, co do regulaminu, to warto wyjaśniać wątpliwości i fajnie, że pytasz tylko proszę też zrozum, że czasem sytuacja nie jest oczywista i Rada pracuje nad jak najlepszym rozwiązaniem dla dobra gry, więc nie zawsze odpowiedź będzie od razu, no i czasem jednak się mylimy - bycie w Radzie nie znaczy, że jesteś nadludźmi i wiemy wszystko

 

Proszę, żebyś był spokojniejszy i próbował zrozumieć, że chyba jednak "ta straszna" Rada się stara, żeby beGM funkcjonowało jak najlepiej. A pomocnym działaniem będą mniej agresywne wypowiedzi i brak wycieczek personalnych o to proszę i mam nadzieję, że możesz zaufać Radzie, która mimo wszystko czasem się myli.

[fluber]

 Nie przyjmuję takiego ujadania, bo wiem ile każdy z nich poświęcił czasu własnego na to żeby ta zabawa wystartowała, rozwinęła się i płynnie przebiegała. Wiem ile czasu zajęło im (zresztą nie tylko im, bo dużo osób pomagało, właściwie razem tworzyliśmy arkusze etc. co pamietąm) przygotowanie merytoryczne do tego, ile czasu zajęło im przekazywanie tego wszystkiego i wyjaśniane każdemu, kto tego czasu miał mniej, wiem ile czasu zajęło im opracowywanie danych potrzebnych do głosowań, transferów, rozliczeń, sprawdzania wymian.

 

Może Waszym problemem jest właśnie to, że robicie to z poczucia obowiązku i traktujecie to jak pracę, zamiast traktować to jak hobby i przyjemność?

 

Gdybym ja zaczął na forum płakać, ile czasu zajmuje mi siedzenie na nim, to myślę, że zabiłbyś mnie śmiechem. Po co tę grę zrobiliście, jak nie dla przyjemności? Nie rozumiem Was, a właściwie Ciebie, bo chyba wypowiadasz się wyłącznie w swoim imieniu. Nie wiem, po co to piszesz i nie wiem, czego oczekujesz. Poklepania po plecach? 

 

 

Słuchaj, o mnie możesz sobie pisać co chcesz i jakie tylko chcesz drugie tło przemycać. Nie interesuje mnie to.

Natomiast w momencie gdy piszesz o radzie, a więc o Karpiu, Jaśku, Cambym, MJu czy Tecu, że robią coś dla siebie i kierują się własnym interesem, to moja odpowiedzieć zawsze będzie prosta i to jest granica. Nie przyjmuję takiego ujadania

Przepraszam, pisząc rada miałem na myśli Ciebie Karpia i Januarego. Powinienem to uściślić. Myślałem, że Camby'ego już nie ma w radzie, a MJ i Tecu są nowi.

 

I proszę bez pi****lenia w stylu, że Karpik zrobił wymianę z Eldem nie dla swojego dobra:)

[fluber]

fluber - sam napisałeś o wstrzemięźliwości w prywatnych wycieczkach, a zacząłeś od tekstu, że Tomek sobie nie radzi... wydaje mi się, że warto przestrzegać swoich reguł i wierz albo i nie, ale Tomek wykonuje kawał dobrej roboty i należałoby go może czasem pochwalić, a nie czepiać się, gdy tylko wydaje Ci się, że coś jest nie tak

 

Oczywiście, co do regulaminu, to warto wyjaśniać wątpliwości i fajnie, że pytasz tylko proszę też zrozum, że czasem sytuacja nie jest oczywista i Rada pracuje nad jak najlepszym rozwiązaniem dla dobra gry, więc nie zawsze odpowiedź będzie od razu, no i czasem jednak się mylimy - bycie w Radzie nie znaczy, że jesteś nadludźmi i wiemy wszystko

 

Proszę, żebyś był spokojniejszy i próbował zrozumieć, że chyba jednak "ta straszna" Rada się stara, żeby beGM funkcjonowało jak najlepiej. A pomocnym działaniem będą mniej agresywne wypowiedzi i brak wycieczek personalnych o to proszę i mam nadzieję, że możesz zaufać Radzie, która mimo wszystko czasem się myli.

 

Ale to nie jest prywatna wycieczka, tylko stwierdzenie faktu i to na podstawie tego, co Tomek napisał. Nie mogę zaakceptować sformułowania "robota". To jest dla mnie niezrozumiałe, sorry:)

 

Dziękuję MJ za kulturalną i jak zwykle wyważoną wypowiedź, ale bądźmy szczerzy, w Radzie jest ostatnio dużo rotacji i zawirowań i nic nie dzieje się bez przyczyny. I ja to wiem i Ty to wiesz:) I moje zaufanie do Rady jest ograniczone po tym, co się wydarzyło:) Sorry:) Sam prosiłem o sprawdzenie wymian pod kątek finansowym i nie przyszło mi do głowy, żeby członek rady mógł z tej okazji zgłosić się do gracza z którym się wymieniam po lepszą ofertę I gdyby jeszcze pozostali członkowie Rady potępili działanie Karpika ( skądinąd całkowicie zgodnie z regulaminem), ale okazuje się, że najwyraźniej oni zrobiliby tak samo:) To jak tu zaufać?

[fluber]

Nie fluber, uwaga o capspace była dość spoko, Camby wytłumaczył dokładnie (zacny Pelikan, zagrodę opuścił, ale jeszcze użyczył dzioba) o co chodzi z capholdami i dlaczego tak jest - pewnie regulamin się edytuje.

 

Ale zupełnie czym innym jest "uwaga" pod tytułem - rada działa pod siebie + te wszystkie niefajne rzeczy, które wypisałeś.

 

 

Fajnie, tylko że ja już nie mogę 2 raz złożyć oferty:)

 

 

 

Rada uratowała Ci tyłek chyba z tym podziałem na 4 oferty LJ, bo bez tego nie miałbyś promila szans nawet (wg mnie i tak nie masz) na niego, a robiłeś o to burzę.

Przy QO to ucierpiał jako jedyny członek rady jak coś (notabene jest to częsta sytuacja)

 

Nawet mi się już nie chce komentować okoliczności tego ratowania tyłka, choć nie rozumiem, czemu to tak nazywasz...

[Qcin_69]

Eld, dobrze wiesz, że ja nie mam do Ciebie pretensji- nie mam też żadnych fochów, że OKC wybrło taki pakiet a nie inny- tu w ogóle z mojej strony nie chodzi o to, że zostałem wyrzucony z tej wymiany, problem jest inny, O WIELE WIELE WIĘKSZY- to jest przeogromny handicap który otrzymuje RADA w takim wypadku, gdzie GMowie się chcą upewnić czy wszystko jest ok, a zamiast odpowiedz- tak/nie otrzymują i wskazówki i co gorsza, wpieprzenie się w niemal zakończone rozmowy.

 

Serio, gdyby negocjacje z Dallas zaczęły się szybciej niż całokształt wymiany trafił do Karpika, to ja bym nie miał żadnych problemów z tym- każdy wybiera to co dla niego najlepsze. Natomiast, tutaj odnoszę wrażenie, że najważniejsza rzecz którą podniosłem jest ignorowana- w sumie wychwycił ją tylko Fluber i 2 GMów na PW, którzy mam nadzieję, że jednak się przemogą i wyrażą swoją opinię również tutaj a mianowicie Karpik, wykorzystał to że miał wgląd do tej wymiany by złożyć IDENTYCZNĄ ofertę, jako bonus dorzucając czas realizacji- no przecież to stanowi grubą przesadę, bo gdyby nie pojawiła się oferta Dallas to ta Minnesoty zapewne zostałaby potwierdzona, a gdyby Eld nie napisał do Rady, to Dallas nigdy by nie złożyło swojej oferty. Jestem mocno zaskoczony, że muszę to wyjaśniać w taki sposób, Panowie, nie mówcie mi proszę, że jedno (wgląd do wymiany między MIN OKC BOS) a ofertą od Dallas nie miał ze sobą nic wspólnego, jak to jest pieprzona kalka! 

 

Eld, napisałem Ci, że tego tak nie zostawię, bo w mojej opinii doszło tu do skandalicznego zachowania członka Rady i jestem mocno zaskoczony, że nikt z tejże Rady nie tylko tego nie potępił, nie widzi w tym nic złego, ale za całą sytuację defacto obwinia mnie.

 

Poza tym, problemem nie był Terrence Ross, tylko Kent Bazemore, którego wymieniłem do Chicago 4 września 2017

 

aa i Tomek, sorry, ale : "Odpisał to co odpisał, czyli że przeoczyłem podpisanie tego SGA i że się nie zgadza na ten moment i żebym raczej polecił Eldowi przyspieszenie procesu..." można też było przeczytać jako, że się Karpik nie zgadza na taką wymianę dla Bostonu- i ja tak to przeczytałem, a nie że :nie zgadza się wymiana, w sensie że nie może być przeprowadzona

[Tomek9248]

Pewnie w momencie gdy intensywnie optowałem za wprowadzeniem rozliczeń $ żebym nie mógł utrzymać na lata mojej czwórki + AI i przedłużać ich do usranej śmierci bez konsekwencji.

 

Albo kiedy napisałem żeby zasugerować jednemu z GMów Cs wzięcie przerwy od zabawy po tym jak chciał mi oddać PG za Dedmona, Livingstona, i bodajże Looneya + pick zamiast to przyjąć i uciekać

 

Ewentualnie jak się dowiedziałeś wczoraj czy przed, że nie możesz dać renegocjacji Butlerowi po wykorzystaniu cappace.

 

Lub kiedy od razu sprowadziliśmy Lakers finansowo do poziomu Jazz.

 

Czy kiedy nie mieliśmy problemów z oddaniem PG13 do Bostonu za Fultza zamiast kazać mu gnić w Pacers i czekać aż trafi do LA.

 

Lub kiedy po 3s od napisania, że masz BiAnn. poprawiałeś już, że go nie masz, bo byłem uprzejmy Ci to wyktnąć

 

Więcej mi się nie chce przypominać. Uważam to po prostu za dość śmieszne i tyle.

 

Plus chciałbym do poprzedniego posta oczywiście dodać, że również dla Człowieka Morza należą się podziękowania za jego wkład w pracę rady, a także dla Hurda, który niestety nam przepadł, a szkoda, bo obrotny i pomysłowy był niesamowicie

 

 

aa i Tomek, sorry, ale : "Odpisał to co odpisał, czyli że przeoczyłem podpisanie tego SGA i że się nie zgadza na ten moment i żebym raczej polecił Eldowi przyspieszenie procesu..." można też było przeczytać jako, że się Karpik nie zgadza na taką wymianę dla Bostonu- i ja tak to przeczytałem, a nie że :nie zgadza się wymiana, w sensie że nie może być przeprowadzona

 

Faktycznie, tu masz rację. Jeśli to jest kopia to mój wielki błąd, przepraszam.

Oczywiście chodziło mi o to jak to wyjaśniłem, że wymiana się nie zgadzała przez brak podpisania SGA, a potem przez jego ewntualną miesięczną karencję.

Edytowane 13 Lipca 2018 przez Tomek9248

[fluber]

Jak chcecie to możemy przestać sprawdzać jakiekolwiek wymiany.

Potem dopiero będziemy je blokować jak coś i tyle.

 

Ciekaw jestem jak to rada niby zadziałała na korzyść moją/Tomka.

Akcja z QO i Embiidem jest jak najbardziej na Twoją korzyść. Wyjaśnienie cap space niezgodne z regulaminem też.

 

Nie mówiąc już o tym, że w regulaminie jest napisane co innego, a wy w głowach macie coś innego, dzięki czemu gramy w grę, w której wy znacie wszystkie zasady, a my nie. Ja np. mógłbym złożyć spokojnie inne oferty w 1 turze, gdybym wiedział, że nie muszę zrzucać w tym celu cap holdów, ale przeczytałem tę zasadę o 50% i nie złożyłem. Może włączyłbym się w wymianę Elda, gdybym wiedział jaki ma kształt i mógłbym przelicytować kogoś, ale jej nie znałem. 

[karpik]

Jeśli członkostwo w radzie ma być dla mnie przeszkodą w realizacji celów Mavs, to ja rezygnuję z członkostwa w radzie, bo nie mam sił tłumaczyć, że rada nie jest od analizowania niedoszłych wymian i każdy może doradzać nowym GMom.

[Qcin_69]

tego się spodziewałem, choć nie to było moim celem ;]

[fluber]

Po pierwsze cap space nie jest zdefiniowane (nieścisłość) - nigdzie nie jest napisane z/bez capholdów w regulaminie.

Jest nieścisłość, będzie naprawiona. Zrozumiałeś inaczej niż np Bogut.

 

Po drugie - jak akcja z QO jest na moją korzyść?

 

 

W july moratorium byl/jest podany cap space kazdego gm-a i wrzucila go rada.

 

Nie wiem, moze embiid mi powie.

[Qcin_69]

 

 

Nie no Qcin, info o tym że Eld szuka 3 teamu do dealu był znane.

Do Twojego dealu były 2 miesiące (nie przeszedlby przez radę myślę), 

 

Bulwersuje Cię fakt "zastąpienia przez karpika" - rozumiem z jednej strony, ale z drugiej nie do końca. Karpik Cię nie przebił, tylko zastąpił, bo nie miałeś jak się znaleźć w takiej wymianie.

 

Nie ma opcji, by radni ze względu na swoją funkcję (odbieranie pytań) mieliby w jakiś sposób mieć ograniczone pole manewru, no bez jaj.

 

 

Dlaczego - mój deal nie przeszedłby przez Radę, a ten z Karpikiem przeszedł? Bo tego w ogóle nie rozumiem? Przecież był IDENTYCZNY- przyjmujesz Bazemora, dostajesz pickm odajesz spadające kontrakty- przecież Boston dostałby i oddał dokładnie to samo w jednej i drugiej wymianie! 

 

Jasiek, deal ze mną byłby zaakceptowany, gdyby się to nie stało, to po co byłoby zapytanie do Rady odnośnie jego legalności? O tak o, dla szpanu, czy jak? Pamiętasz jak robiliśmy ten większy deal z 1 lipca? Też do Was napisałem, nie jak szukałem chętnych, tylko jak wszystko było dogadane, a rozbijało się o jakiś milion jedną czy milion w drugą stronę i chciałem się upewnić, że wszystko będzie w porządku- zresztą zapytałem wcześniej czy macie chwilę by to sprawdzić, jakbyś odpisał, że nie, to bym poprosił kogoś innego i tyle.

 

A tu Dallas, W ŻADEN SPOSÓB nie związane z tym dealem, nagle nie tylko sugeruje Bostonowi, że to ryzykowny deal, ale samo zajmuje miejsce Minnesoty oddając to samo i przyjmując to samo co oni.

 

No sorry, ale to jest klasyczny świński numerek w białych rękawiczkach i - na naszą forumową skalę- słowo SKANDAL nie jest ani trochę wyolbrzymione.

[karpik]

tego się spodziewałem, choć nie to było moim celem ;]

To nie wiem co było Twoim celem, mam nadzieję, że kiedyś dotrze do Ciebie, że rada nie jest od analizy niedoszłych transferów. Może jak napiszę to 100 razy, to ktoś to przyjmie do wiadomości.

[Tomek9248]

Dlaczego - mój deal nie przeszedłby przez Radę, a ten z Karpikiem przeszedł? Bo tego w ogóle nie rozumiem? Przecież był IDENTYCZNY- przyjmujesz Bazemora, dostajesz pickm odajesz spadające kontrakty- przecież Boston dostałby i oddał dokładnie to samo w jednej i drugiej wymianie! 

 

Nie przez radę, tylko przez najzwyklejsze zasady ligowe. Chciałeś oddać T. Rossa, którego oddać nie mogłeś. Eld nie chciał T.Rossa za miesiąc. Czemu piszesz ciągle o wszystkim wokół, ale nie o sednie sprawy. Nie było możliwości zrobienia dealu z Tobą na już, a tylko to interesowało Elda. 

[fluber]

Po pierwsze cap space nie jest zdefiniowane (nieścisłość) - nigdzie nie jest napisane z/bez capholdów w regulaminie.

Jest nieścisłość, będzie naprawiona. Zrozumiałeś inaczej niż np Bogut.

W July Moratorium napisane jest dokładnie tak:

 

 

-------------------------------------------------

[Faq 1] Wyjątki i capsapce

 

Uwaga znów! W okresie letnim capholdy  wliczają się do capspace.

 

A Ty wczoraj napisałeś, że cap holdy nie wliczają się do cap space, a jeszcze dzisiaj piszesz o jakichś nieścisłościach.

[Tomek9248]

To mi teraz napisz dokładnie to co masz na PW  odnośnie wymagań do składania oferty i zakończymy na tym, że Twoje bystre, chętne do pomocy oko jednak wciąż nie zostało wykorzystane, bo przeoczyłeś nieścisłość i nie zadałeś pytania czemu tu jest salary a tu capspace

[Qcin_69]

Nie przez radę, tylko przez najzwyklejsze zasady ligowe. Chciałeś oddać T. Rossa, którego oddać nie mogłeś. Eld nie chciał T.Rossa za miesiąc. Czemu piszesz ciągle o wszystkim wokół, ale nie o sednie sprawy. Nie było możliwości zrobienia dealu z Tobą na już, a tylko to interesowało Elda. 

 

Tomek dobrze wiesz, że nie będę wklejał tutaj rozmów prywatnych, ale skąd wziąłeś tekst o tym, że Elda interesowało tylko zrobienie wymiany na JUŻ, to nie mam zielonego pojęcia, mam za to czarno na białym, że czas nie był tu w ogóle czynnikiem decydującym;] 

 

a druga sprawa, czemu nie mogłem oddać Rossa? Mogę go wymienić kiedy chcę, problemem było to, że nie mogłem wziąć Bazemora przed 4 września, a nie poczciwy Terrence Ross  

[fluber]

To mi teraz napisz dokładnie to co masz na PW odnośnie wymagań do składania oferty i zakończymy na tym, że Twoje bystre, chętne do pomocy oko jednak wciąż nie zostało wykorzystane, bo przeoczyłeś nieścisłość i nie zadałeś pytania czemu tu jest salary a tu capspace

To do mnie? bo jak do mnie to znaczy ze moj mozg nie jest tak bystry jak moje oko i nie rozumiem...

[Tomek9248]

Tomek dobrze wiesz, że nie będę wklejał tutaj rozmów prywatnych, ale skąd wziąłeś tekst o tym, że Elda interesowało tylko zrobienie wymiany na JUŻ, to nie mam zielonego pojęcia, mam za to czarno na białym, że czas nie był tu w ogóle czynnikiem decydującym;] 

 

Bo sam go przez przypadek wprowadziłem w błąd, że będzie mógł to ogłosić od razu, ale nie mógł. Po prostu dostał ode mnie błędną informację, którą potem skorygowałem. 

[Tecu]

Peace.

Bardzo proszę o zakończenie dyskusji w temacie dziś, bo nakrecaja się emocje.

Oczywiście nie zabraniam nikomu dyskutować, ale proszę tylko o wstrzymanie tego do jutra,może głowy ochłoną i będzie dyskusja bardziej merytoryczna, bez wzajemnych uszczypliwosci. Mam nadzieję, że nie wpłynie to na żadne deadliny, bo nie o to tu chodzi.

Dla grających dłużej - przypominam, że coś podobnego już przechodziliśmy.

Z góry dziękuję.