Skocz do zawartości

Ile razy mam ci mowic?! Atakujemy na tamten kosz!


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

 

frye po prostu dowiódł że ma pizde zamiast cojones, i to dosłownie

Dlatego też Kevciu wybrał go sobie na obiekt ataku.

coś jak Karl Malone wybrał sobie Isaha thomasa

 

reakcja frye na faul była nieodpowiednia i uważam że jest cipą za to jak sprzedał ten faul sędziemu. nawet już mi sie nie chce garnetta tu tłumaczyć bo to rozmowa ze ścianą

 

Czy tobie czasem sufit na łeb się nie spadł? Gdyby Frye sie nie przewrócił to faulu by wogóle sędziowie nie gwizdnęli...Był ewidentny przyruch Garnetta w te okolice i mógł to odczuć zawodnik Suns.

a. gdyby się nie przewrócił to by nie gwizdnęli - 100% racji. po prostu wyjebał glebe , pięknego flopa, nazwij to jak chcesz

b. nie wiem co to jest przyruch, ale wczoraj jak wracałem z imprezy to jakiś najebany łepek chciał 'pożyczyć' 1,25 zł "na alkohol" i przy okazji powiedział gdzie można "jakieś dupeczki przyruchać" . o to ci chodzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uważam że każdy kto łyknął jak pelikan to, co sprzedał Fryejer sędziemu jest idiotą - it's official i nie próbujcie zaprzeczać,

pieprzyć jego reakcję potem , samo zachowanie garneta było zabawne i tyle

coś jak Karl Malone wybrał sobie Isaha thomasa

wybrać to ty sobie możesz jakiegoś dzieciaka z podstawówki i spróbować z nim sił :? Mailman był i jest twardzielem jakich mało i zatargów na parkiecie miał co nie miara, zresztą do momentu gry w Jazz prawie wszystkie jego nieobecności w rs wiązały się z wykluczeniami i trochę tego było, na pewno z Garnettem jeśli o to chodzi nie ma nic wspólnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

frye po prostu dowiódł że ma pizde zamiast cojones, i to dosłownie

Dlatego też Kevciu wybrał go sobie na obiekt ataku.

coś jak Karl Malone wybrał sobie Isaha thomasa

 

 

Porównujesz mięczaka Garnetta, który nigdy nikomu nie przyłożył, który pajacuje przed eurosami, a przed McDyess czy Maxiella uciekał jak panienka. Do Malone`a , który przestawiał w tej lidze wszystkich i wszystko, od Thomasa aż po Dave`a Robinsona ? Myśle, że jakby Malone ubrał te swoje dziwne buty z reklamy, to by dał ciągle mógł w tej dziedzinie brylować w lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak porównasz zachowanie Twojego ulubieńca Karla, do sumy zachowań Garnetta?

 

bo dla mnie " 40 Stitch Lesson " to było prawdziwe sk****syństwo. chociaż isaha nie lubię, ale to była gruba przesada, a wszystko co kiedykolwiek zrobił garnett to przy tym pikuś. i chciałbym wam zwrócić uwagę, że widzicie wady u innych graczy, a jakby garnett grał w utah to mógłby nawet nasrać na środku locker room, i kazać z pistoletem ala gilbert każdemu wziąć gryza a dla was i tak polepszyło by to team chemistry

 

dla przypomnienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

każdy ma coś za uchem.

ee tez mi przykład, aj bym powiedział ze Malone nigdy nie był zbyt subtelny i dlatego takie akcje mu się przytrafiały, natomiast gratki dla Nachbara że dłużny nie pozostał :) Co do Garneta to on w tym sezonie robi pośmiewisko z siebie, vs Noah vs Villanueva teraz przeciwko Fryowi, ja to nie mówie jako poważny zarzut bo zdarzają się grosze rzeczy a to co on wyprawia jest co najwyżej zabawne inna sprawa że chwały mu przynosić nie powinno, w ogóle to on jest podobny do Anthonego, pamiętam jak zeszłe play off melol się nabijał po meczu na konferencji z Fessa na parkiecie już tak wesoło mu nie było, prawda jest taka ze teraz wszędzie się pełno narobiło takich fake twardzieli, koleś wychował się w dzielnicy gdzie sąsiad z tłumika strzelał później opowiada jakie to getto było itd. itp. w sumie podobnie się mają sprawy ze sporą grupą raperów, ale to już zostawmy.

 

a jak porównasz zachowanie Twojego ulubieńca Karla, do sumy zachowań Garnetta?

 

bo dla mnie " 40 Stitch Lesson " to było prawdziwe sk****syństwo. chociaż isaha nie lubię, ale to była gruba przesada, a wszystko co kiedykolwiek zrobił garnett to przy tym pikuś. i chciałbym wam zwrócić uwagę, że widzicie wady u innych graczy, a jakby garnett grał w utah to mógłby nawet nasrać na środku locker room, i kazać z pistoletem ala gilbert każdemu wziąć gryza a dla was i tak polepszyło by to team chemistry

 

dla przypomnienia

No ale ty wszystko mieszasz, co ma wspólnego Garnett z Malonem jeśli chodzi o twardość, to że zdzielił tak Thomasa to nie jest koniec dyskusji bo on zrobił by tak z każdym na swojej drodze w NBA czyli, "pizdeczką" jaką był/jest Garnett nie jest, a ty to zasugerowałeś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem.

z mojej strony to wyglądało tak. nachbar wchodzi na kosz a Malone w chamski sposób pod niego podchodzi.to mogło się groźnie skończyć. dlatego tak Francis i reszta ekipy zareagowała. w następnej akcji nachbar wbija gwoździa Karlowi a on jak głupi m... dobra bez rasizmu ,jak głupek coś to niego pierdoli i się rzuca. wyszedł na pajaca. a zdanie o KG mam negatywne. jest niedojrzałym chłopcem w ciele dorosłego mężczyzny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak głupek coś to niego pierdoli i się rzuca. wyszedł na pajaca

No w sumie to racja do sędziów uderzać nie powinien, ale na usprawiedliwienie go trzeba dodać że to już nie te lata ;) W sumie KG też można w ten sposób usprawiedliwić, i nawet ma to sens, jak był młody/dzielny/mocny to nawet o ile dobrze pamiętam, usiłowanie gwałtu mu się przytrafiło a teraz stać go tylko na pomacanie po jajkach Chaninga :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalezy na co Frye zareagowal, jezeli na wyciagniecie reki to faktycznie flop, jezeli na podejscie noga pod spadajacego to dosc normalna reakcja na tak bowenowskie zagranie...

ale po co to wogóle nawet dalej rozważac, ja to zarzuciłem akurat w tym temacie bo sam przy ruch reki Garnetta był zabawny, nie wnikajmy dalej w to co się wydarzyło potem, Frye to żaden twardziel ale w sumie jak rzucasz za trzy i ktoś cię po jądrach "smera" to kto wie jaka jest, powinna być, prawidłowa reakcja :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale pierdolicie. przeciez Garnett nie bije slabszych tylko czasami mu sie intensity w krwi zagotuje to ma tez rozne akcje tego typu. kazdy pamieta Calderona ale malo kto juz wspomni ze te cale "pajacowanie" i "sk****synstwo" mialo wtedy bardzo pozyteczne efekty dla zespolu, Cs mieli niezlego runa przy tamtym zagraniu a intensity KG byla ich sygnaturka tamtego sezonu.

 

jakos wsrod graczy nigdy nie slyszalem zeby ktos uwazal Garnetta za pizde, raczej ma opinie najwiekszego trash talkera. prawdziwym sk****synem byl Stockton, Malone nawet nie ma prawa sie do niego rownac. Karl byl po prostu awanturnikiem rzucajacym sie jawnie na kazdego, jak Barkley i wielu innych Oakleyow tamtej ery. to bylo cos normalnego i rozpowszechnionego. nawet do Shaqa nie bali sie wyskoczyc nieraz, co po lockoucie bylo nie do pomyslenia wsrod nowej generacji. takie czasy.

 

Stockton jednak to byl inny poziom sk****synstwa. o ile wsrod wysokich mozna znalezc mnostwo Malone'ow-enforcerow w tamtych latach, tak juz wsrod PG nie bylo takiego ktory tyle razy nielegalnie faulowal co Stockton. napierdalal lokciami po zebrach, po jajach kiedy tylko sie dalo, na dodatek robil to zawsze wtedy gdy sedziowie byli odwroceni a bedac pol metra nizszym niz jego ofiary niespecjalnie nadawalo sie to na jakis pojedynek na serio. Malone napierdalal innych ale z nim tez sie nie srali. Stockton jednak pozostawal bezkarny.

 

cos jakby przyszlo do ciebie dziecko z podstawowki, zajebalo ci mlotkiem w kolano gdy tata odwrocil glowe, a gdy ty chcesz mu oddac ten chowa sie za tate. ogolnie powinienem lubic Stocktona bo na boisku gram w sumie jego stylem, a przynajmniej staram sie; ale ten skurwiel z tymi swoimi minitrikami mnie po prostu niszczy. dodatkowo nabijal puste asysty jak Rondo i znikal w najwazniejszych seriach PO ;]

 

ale najlepszy tekst tematu "Malone przesuwal nawet Davida Robinsona". to jest cos w stylu "a KG to jest taki mega motherfucker ze przesuwa nawet Chrisa Bosha". D-Rob to byla pizdeczka swoich czasow ktora srala w majty na sama mysl o Hakeemie, znikala w starciu z kazdym powaznym podkoszowcem tamtych lat i ogolnie to nie wiem czy nawet Bosh by go nie przesuwal swoim charakterem. wiec give me a break nigga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uważam że każdy kto łyknął jak pelikan to, co sprzedał Fryejer sędziemu jest idiotą - it's official i nie próbujcie zaprzeczać,

 

garnett jak już ledwo sięgnął ręką tamtych okolic to może go co najwyżej musnął, a fraj sie ugiął jakby dostał z karata od bruce'a bowena

 

k**** jebany frajer został smyrnięty i wyjebal sie na glebe jakby go kulami bili. komedia gorsza niż jak pierce zjechał na wózku

 

frye po prostu dowiódł że ma pizde zamiast cojones, i to dosłownie

No tak, przecież cios w jaja to normalny element defensywy, który należy przyjąć z należnym dla broniącego szacunkiem.

 

 

Josh to "pizda cipeczka jebany frajer wyjebał się, jest idiotą i sprzedaje trenera sędziom".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale najlepszy tekst tematu "Malone przesuwal nawet Davida Robinsona". to jest cos w stylu "a KG to jest taki mega motherfucker ze przesuwa nawet Chrisa Bosha". D-Rob to byla pizdeczka swoich czasow ktora srala w majty na sama mysl o Hakeemie, znikala w starciu z kazdym powaznym podkoszowcem tamtych lat i ogolnie to nie wiem czy nawet Bosh by go nie przesuwal swoim charakterem. wiec give me a break nigga.

A ten dalej swoje... KG to tchórz. Prowokuje awantury i potem spierdala, chowa się za sędziów. Jego level to Calderony, Radmanovicze, Villanuevy teraz Frye. Prowokowanie drobnych białasów, albo murzynów, o których wiadomo, że muchy by nie skrzywdzili. A jak ktoś większy i odważniejszy się trafi to przechodzimy do zagrania są z pogranicza piaskownicy. "trzymaj mnie, bo mu zajebie" i chowamy się za, w tym przypadku sędziami, Perkinsem.

 

I co ma k**** Olajuwon do rzeczy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale pierdolicie. przeciez Garnett nie bije slabszych tylko czasami mu sie intensity w krwi zagotuje to ma tez rozne akcje tego typu. kazdy pamieta Calderona ale malo kto juz wspomni ze te cale "pajacowanie" i "sk****synstwo" mialo wtedy bardzo pozyteczne efekty dla zespolu, Cs mieli niezlego runa przy tamtym zagraniu a intensity KG byla ich sygnaturka tamtego sezonu.

 

jakos wsrod graczy nigdy nie slyszalem zeby ktos uwazal Garnetta za pizde, raczej ma opinie najwiekszego trash talkera. prawdziwym sk****synem byl Stockton, Malone nawet nie ma prawa sie do niego rownac. Karl byl po prostu awanturnikiem rzucajacym sie jawnie na kazdego, jak Barkley i wielu innych Oakleyow tamtej ery. to bylo cos normalnego i rozpowszechnionego. nawet do Shaqa nie bali sie wyskoczyc nieraz, co po lockoucie bylo nie do pomyslenia wsrod nowej generacji. takie czasy.

 

Stockton jednak to byl inny poziom sk****synstwa. o ile wsrod wysokich mozna znalezc mnostwo Malone'ow-enforcerow w tamtych latach, tak juz wsrod PG nie bylo takiego ktory tyle razy nielegalnie faulowal co Stockton. napierdalal lokciami po zebrach, po jajach kiedy tylko sie dalo, na dodatek robil to zawsze wtedy gdy sedziowie byli odwroceni a bedac pol metra nizszym niz jego ofiary niespecjalnie nadawalo sie to na jakis pojedynek na serio. Malone napierdalal innych ale z nim tez sie nie srali. Stockton jednak pozostawal bezkarny.

 

cos jakby przyszlo do ciebie dziecko z podstawowki, zajebalo ci mlotkiem w kolano gdy tata odwrocil glowe, a gdy ty chcesz mu oddac ten chowa sie za tate. ogolnie powinienem lubic Stocktona bo na boisku gram w sumie jego stylem, a przynajmniej staram sie; ale ten skurwiel z tymi swoimi minitrikami mnie po prostu niszczy. dodatkowo nabijal puste asysty jak Rondo i znikal w najwazniejszych seriach PO ;]

 

ale najlepszy tekst tematu "Malone przesuwal nawet Davida Robinsona". to jest cos w stylu "a KG to jest taki mega motherfucker ze przesuwa nawet Chrisa Bosha". D-Rob to byla pizdeczka swoich czasow ktora srala w majty na sama mysl o Hakeemie, znikala w starciu z kazdym powaznym podkoszowcem tamtych lat i ogolnie to nie wiem czy nawet Bosh by go nie przesuwal swoim charakterem. wiec give me a break nigga.

Tym postem przebiłeś wszystkie, fakt że większość tych przez siebie ustawionych, skal debilizmu, wypada tylko pogratulować :?

 

ps

O.J. Mayo said the product that included a banned substance and led to his 10-game suspension without pay by the NBA was purchased at a local gas station.

Wiadomo :) czego to dziś można nie znaleźć na stacjach benzynowych :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym postem przebiłeś wszystkie, fakt że większość tych przez siebie ustawionych, skal debilizmu, wypada tylko pogratulować :?

NIe ma to jak w jednym poscie probowac wybielac KG , dojebac sie do Stocka , piedolnac cos o " nabijanych asystach " Rondo i jebnąć cos bez sensu o Hakeemie.

Miszcz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.