[07/08] FBL 1

[Żółw]

Odezwał się mój ulubiony menago, który ze ściągania FA i późniejszego ich zwalniania uczynił wręcz sztukę .

Albo raczej człowiek uzależniony od internetu i box scorów, które przegląda codziennie o 6 rano przed wyjściem do pracy

 

Jak tak się zastanowić, to Żółw wcale nie jest taki dobry skoro graliśmy ze sobą 5 sezonów i 3 razy to ja byłem górą .

Jak tak się zastanowić, to Żółw wcale nie jest taki dobry skoro graliśmy ze sobą 5 sezonów i 3 razy to ja byłem górą .

Nie wiedziałem, że patrzysz na to w ten sposób :wink:

 

A Żółwiu miał szczęście po prostu . Życie

A Żółwiu po prostu nie korzystał z usług kontuzjowanego Butlera. Gdybyś kogokolwiek zamiast niego wpuścił 2 noce z rzędu na tą jedną, jedyną niewykorzystaną pozycję ..... :twisted:

 

Podsumowując: Jak to mawiał Szpakuś "Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma" - cieszę się, że udało mi się jednak rzutem na taśmę wyprzedziś Xeusa (dzięki za emocje do końca ), gratulacje dla Spabloo za niebywałą średnią (choć nie wiem co to za menago co ustawi jeden skład na cały sezon, a potem nic z tym nie robi - zupełnie jakby bał się podjąć jakieś decyzje lub nie miał odpowiedniej wiedzy :twisted: ), Stro za też niezłą średnią (choć "wałek" z Lebronem.... nie, spoko nic nie piszę :wink: ) i wreszcie ogólnie wszyskim za kolejny rok świetnej zabawy.

 

Przed sezonem mówiłem, że liczę na pudło i jak wiedać b. się nie pomyliłem, więc nie mogę chyba za bardzo narzekać. Może za rok powrócą grube lata (muszę lepiej popracować nad draftem, wszak samozwańczym królem FA już jestem :wink:).

 

Ps. Ty lepiej uważaj air_mj byś nie był kandydatem do spadku jak za rok draft będzie się odbywał według właściwej już kolejności :twisted:

Szkoda też, że Rigel który grał ze mną już tyle lat musiał odpaść, a i Q/b] nie pomogły żadne odważne transfery.

 

... Mogę zatrzymać popis pod moim avatarem :?:

[air_mj]

Ps. Ty lepiej uważaj air_mj byś nie był kandydatem do spadku jak za rok draft będzie się odbywał według właściwej już kolejności :twisted:

W tym roku numer 1 mi zaszkodził więc może 3 pik będzie bardziej szczęśliwy. :wink:

Co do spadku to jeszcze nie znam tego uczucia - gram 4 lata i najniżej byłem na 4 miejscu, a zaczynałem od FBL #3.

Możesz zobaczyć mój profil na yahoo i sam ocenić, grałem w wielu ligach i mam sporo pucharów.

[Stromile]

Gratki dla Spabloo, gratki dla wszystkich grajków FBL #1. Walka ciekawa na każdym szczeblu tabeli.

 

Spabloo po kilku latach na podium w końcu stanął na jego najwyższym stopniu, choć cały czas nie mogę odżałować, że sezon kończy się już teraz, a nie za np. 2 tygodnie

Za to w perspektywie przyszłego sezonu, a właściwie draftu, nr2 to chyba najlepsze z możliwych

 

Podsumowanko, update'y w tabelach i klasyfikacjach - wkrótce!

[Żółw]

 

Co do spadku to jeszcze nie znam tego uczucia - gram 4 lata i najniżej byłem na 4 miejscu, a zaczynałem od FBL #3.

Możesz zobaczyć mój profil na yahoo i sam ocenić, grałem w wielu ligach i mam sporo pucharów.

[/quote:1wqq70yn]

 

Ok, ok nie bij :wink:

[Gość loqsh1]

to takie 'oszukane' statystyki, bo bez dwóch nocy:

 

Tydzień 24 ( 2008-04-12 - 2008-04-17 ):

• Stromile - srednia: 90.14 ( 14 ) przyrost: 4.6 fpg: 84.49[/*:m:wfqrvj0b]
• Żółw - srednia: 86.83 ( 18 ) przyrost: 8.39 fpg: 79.37[/*:m:wfqrvj0b]
• Spabloo - srednia: 85.06 ( 8 ) przyrost: -0.22 fpg: 85.03[/*:m:wfqrvj0b]
• Xeus - srednia: 84.44 ( 18 ) przyrost: 13.91 fpg: 79.44[/*:m:wfqrvj0b]
• Qba - srednia: 80.11 ( 23 ) przyrost: -5.59 fpg: 72.84[/*:m:wfqrvj0b]
• Flash - srednia: 79.5 ( 23 ) przyrost: -12.7 fpg: 75.45[/*:m:wfqrvj0b]
• Rigel - srednia: 74.98 ( 21 ) przyrost: 8.05 fpg: 73.21[/*:m:wfqrvj0b]
• Vitaly - srednia: 73.02 ( 22 ) przyrost: 9.04 fpg: 74.72[/*:m:wfqrvj0b]
• Air MJ - srednia: 70.88 ( 21 ) przyrost: -15.32 fpg: 82.78[/*:m:wfqrvj0b]
• Mar - srednia: 53.81 ( 21 ) przyrost: -5.65 fpg: 74.81[/*:m:wfqrvj0b]

Graczem Kolejki w e-NBA FBL #1 został: Stromile

 

Pół kwietnia ( 2008-04-01 - 2008-04-17 ):

• Stromile - srednia: 85.46 ( 58 ) przyrost: -3.76 fpg: 84.49[/*:m:wfqrvj0b]
• Flash - srednia: 84.19 ( 64 ) przyrost: 3.97 fpg: 75.45[/*:m:wfqrvj0b]
• Air MJ - srednia: 82.68 ( 71 ) przyrost: -6.31 fpg: 82.78[/*:m:wfqrvj0b]
• Żółw - srednia: 82.08 ( 65 ) przyrost: 2.37 fpg: 79.37[/*:m:wfqrvj0b]
• Qba - srednia: 79.02 ( 64 ) przyrost: 7.88 fpg: 72.84[/*:m:wfqrvj0b]
• Spabloo - srednia: 78.58 ( 38 ) przyrost: -5.96 fpg: 85.03[/*:m:wfqrvj0b]
• Xeus - srednia: 74.57 ( 67 ) przyrost: -0.4 fpg: 79.44[/*:m:wfqrvj0b]
• Rigel - srednia: 73.6 ( 67 ) przyrost: 0.37 fpg: 73.21[/*:m:wfqrvj0b]
• Vitaly - srednia: 70.52 ( 72 ) przyrost: -5.31 fpg: 74.72[/*:m:wfqrvj0b]
• Mar - srednia: 58.66 ( 63 ) przyrost: -12.37 fpg: 74.81[/*:m:wfqrvj0b]

Graczem Połowy Miesiąca w e-NBA FBL #1 został: Stromile

[Rigel]

Szkoda też, że Rigel który grał ze mną już tyle lat musiał odpaść

No niestety po trzech kolejnych sezonach w FBL#1 przyszło mi się pożegnać z elitą :cry: :wink: Cieszę się, że ktoś jednak mnie żałuje Nic to, jak mawiał Mały Rycerz... W październiku trzeba rozpocząć walkę o powrót...

BTW przegraliście z gościem, który nie mógł być na drafcie, a później nie korzystał z usług FA. I jak wam z tym?

Syndrom Divaca? Pamiętacie gościa, który grał kiedyś chyba w FBL#3 czy 4? Jeszcze przed draftem zgubił czy zapomniał hasła, nie ustawił nawet preranku, o składzie i wynikach "swojej" drużyny dowiadywał się od innych graczy, a mimo to rozwalił (ON rozwalił he he...) całą ligę

[spabloo]

Syndrom Divaca? Pamiętacie gościa, który grał kiedyś chyba w FBL#3 czy 4? Jeszcze przed draftem zgubił czy zapomniał hasła, nie ustawił nawet preranku, o składzie i wynikach "swojej" drużyny dowiadywał się od innych graczy, a mimo to rozwalił (ON rozwalił he he...) całą ligę

Aż tak zadręczać się nie musicie - z prerankiem yahoo i botem nie przegraliście .

 

Za to w perspektywie przyszłego sezonu, a właściwie draftu, nr2 to chyba najlepsze z możliwych

A niech się w wakacje Paul albo James połamią i nr 2 staje się mało atrakcyjny .

[Qba]

dzięki za grę.

 

podsumowując szkoda, że kontuzje zniszczyły mi w pewnym momencie ponad 50% składu i tym samym na koniec musiałem już probować robić jakieś szalone transfery, które w sumie okazały się dość skuteczne patrząc po ostatnich średnich ale jednak za późno wykonane.

 

odnośnie transferu James'a to za kogo by on nie był to i tak każdy byłby przeciwny. z prostego powodu: bo to nie do nich on trafia.

 

w każdym bądź razie widać, że ta gra jest jednak nie dopracowana. nie będąc na drafcie, nie robiąc rotacji się ją wygrywa to jednak coś jest nie tak. inni się głowią, męczą, pocą i nie dają rady.

 

jednak szanuje i gratuluje spabloo i żegnam was obiecując powrót za rok

[spabloo]

w każdym bądź razie widać, że ta gra jest jednak nie dopracowana. nie będąc na drafcie, nie robiąc rotacji się ją wygrywa to jednak coś jest nie tak

Te słowa mnie obrażają :twisted:. To że nie mogłem być na drafcie nie znaczy, że nie miałem preranka, którym pewnie i tak bym się sugerował gdybym w nim uczestniczył. To że nie brałem wolnych agentów nie znaczy, że nie śledziłem rynku - po prostu szło mi tak dobrze, że ich nie potrzebowałem. Poza tym chciałem niejako zagrać na nosie Żółwiowi (a raczej preferowanej przez niego taktycie) . Dlatego w końcówce nie wziąłem Branda, chociaż gdy przeczytałem info o powrocie do treningów był jeszcze dostępny. I wreszcie skoro wszyscy tak świetnie rotowaliście, to czemu tylko 2 z was oprócz mnie wykorzystało wszystkie mecze 8) ?

[Żółw]

Poza tym chciałem niejako zagrać na nosie Żółwiowi (a raczej preferowanej przez niego taktycie)

To dla mnie zaszczyt

 

Dlatego w końcówce nie wziąłem Branda, chociaż gdy przeczytałem info o powrocie do treningów był jeszcze dostępny.

Ja tak samo zrobiłem... z tą tylko różnicą, że sądziłem wówczs, iż ktoś go ciągle miał... a nie miał

 

I wreszcie skoro wszyscy tak świetnie rotowaliście, to czemu tylko 2 z was oprócz mnie wykorzystało wszystkie mecze 8)

A ja to nawet we wszystkich moich sezonach wykorzystałem wszystkie mecze i zawsze ostatniego dnia

[PI3TR45]

Panowie, dopełniłem formalności :wink: