Utah Jazz 2016/17

[ely3]

Dawno nie widziałem tak fatalnie sędziowanego meczu

 

Czasem krzywdzili JAzz np jak się łapali na flopy Barei a czasem Dallas ( Jak można nie zobaczyć trenera proszącego o czas na 1,5 s do końca meczu)

Czasem gwizdali wszystko a czasem nawet grube faule nie

 

Co do samego meczu . Człowiek zaspany to i może mi coś umknęło ale to był mecz w którym ani Favors ani Hill nie grali dobrze ale Jazz naprawdę ma głębie. OStatnio JJ ma nerwy ze stali

 

Rudy dominuje ostatnio. Trafił pierwsze 6 wolnych . W dogrywce gorzej ale za to raz specjalnie nie trafił by zebrać i podać do JJ na trójkę która wyrównała stan. Akcja mało realna ale się udała.. Dirk przy nim miał ciężki dzień no ale jak już mial czystą trójkę na koniec dogrywki to nie trafił. Ogólnie Hayward w pierwszej połowie szalal ale w pewnym momencie gracza Mavs uderzali go w kontuzjowaną dłoń i w którymś momencie poprosił o czas bo z bólu nie mogł grać.

Ale teraz kiedy Clippers i Houston są w kryzysie to nie ma czasu na rekonwalescencje

 

Zresztą oglądając jak Houston w nocy broniło Golden gdzie w drugiej połowie nawet nie mieli jednej pozytywnej akcji obronnej to kto wie

 

Jak Hill spadł za faule i nie mieliśmy rozgrywającego to byłem pewien że przegramy. No jak wspominałem dobrze że chłopaki nie wypuszczając takich meczów , Gorzej że czasem w meczach ze słabszymi po prostu grają na pół gwizdka i nie zaciesniają obrony jak choćby w meczu z Cavs.

[Maxec]

No ale 27 pkt i 25 zb. Rudego - kosmiczne 

[ely3]

No ale 27 pkt i 25 zb. Rudego - kosmiczne 

No bo jak Dallas gra Dirkiem na centrze to było pewne. Albo innymi ogórkami

Tak wiem że Dirk to HOF ale gra o rok za długo - żal patrzeć jak jest stary wolny i jest przestawiany przez Goberta .

 

On ostatnio gra bardzo dobrze - nikt go nie będzie faulował. Tak szczerze to powinien być w All Star zresztą razem z Haywardem zwłaszcza w obliczu kontuzji obu gwiazd Clippers

Ale tak naprawdę to mnie to mało obchodzi czy będą czy nie będą - nawet lepiej jakby nie byli w tym cyrku - przynajmniej odpoczną sobie

[Mirwir]

Dawno nie widziałem tak fatalnie sędziowanego meczu

 

Jak dla mnie to sędziowie w końcówce i OT dali trochę więcej dla Jazz. Ale Jazz to wykorzystali i chwała im za to. Rudy monster, choć te FT w końcówce pomogły Dallas. Przy kontuzji CP3 Jazz powinni wskoczyć na 4 miejsce. Czy przeskoczą Houston? Nie wydaje mi się. Houston ma dołek (jak dla mnie wynika ze zmęczenia, bo mają dość porąbany terminarz od 5 stycznia do dzisiaj 11 spotkań w 16 dni).

[Maxec]

No i six in the row 

Ale gdzieś czytałem o "klątwie siódemki" w przypadku Jazz bo od lat nie wygrali oni więcej niż 6 meczów z rzędu choć zdarzały im się seria typu 8-2 czy 9-1

[ely3]

No i six in the row

Ale gdzieś czytałem o "klątwie siódemki" w przypadku Jazz bo od lat nie wygrali oni więcej niż 6 meczów z rzędu choć zdarzały im się seria typu 8-2 czy 9-1

szkoda,że odpuścili jak już bylo +16 bo tak wynik jest bliższy niż przebieg meczu. Pzelom 3/4 kwarty to była fajna dominacja .A co do 7wina to wierzeq ,że tym razem dadzą rade 7 z rzędu. W końcu u siebie z Oklahomą już wysoko wygrali

Hill-Hayward-Robert sa 14-1. W ogóle Jazz w tym roku jeśli ma max dwóch kontuzjowanych jest 19-4

[elwariato]

wszystko ładnie i pięknie, żeby nie było nie chce narzekać, ale nba się zrobiła strasznie kiepska teraz z 2/3 ekip to bije się na dnie żeby mieć bilans na  +... ogólnie dawno czegoś takiego nie widziałem... zamiast umoczyć kaskę w Haywarda to by wykorzystali impotencjał ligi jakiegoś Cusa wygarneli i stali się faktycznym top 4 może 3 nawet

[ely3]

No i six in the row 

Ale gdzieś czytałem o "klątwie siódemki" w przypadku Jazz bo od lat nie wygrali oni więcej niż 6 meczów z rzędu choć zdarzały im się seria typu 8-2 czy 9-1

Tak właśnie popatrzyłem że moze być ciezko bo Jazz ma 3 mecz w 4 a Thunder ostatni mecz 18 grali. Ostatni taki mecz mieliśmy w Bostonie gdzie byliśmy wyraźnie wolniejsi od Celtów

 

W ogóle terminarz średnio rozpieszcza Jazz bo mają najwięcej w lidze meczów gdzie są teoretycznie bardziej zmęczeni od rywali

 

wszystko ładnie i pięknie, żeby nie było nie chce narzekać, ale nba się zrobiła strasznie kiepska teraz z 2/3 ekip to bije się na dnie żeby mieć bilans na  +... ogólnie dawno czegoś takiego nie widziałem... zamiast umoczyć kaskę w Haywarda to by wykorzystali impotencjał ligi jakiegoś Cusa wygarneli i stali się faktycznym top 4 może 3 nawet

A co Ty chcesz od Haywarda? Gra bardzo agresywnie. Atakuje kosz. OStatnio ani George ani LeBron go nie zatrzymali.

Max dla Haywarda to jest że tak powiem pewniak

Dla mnie ważniejsze jest by wykorzystali te -13 w salary i podpisali z kimś przedłużanie umowy ( Hill/Favors) byśmy potem mieli niższe salary

[Qcin_69]

Ja tam bym nic pod koszem nie zmieniał, a tym bardziej nie oddawałbym Haywarda za centra.

 

Jeśli miałbym kimś handlować to Favorsem i to tylko ze względu na potencjał w łamaniu się Derricka, bo tak to wciąż mój top2 graczy Jazz

[shevcu]

Jak kogoś na dziś podpisywać to Hilla. Z Favorsem może być tak że za dwa sezony kompletnie się rozleci.

[ely3]

Jak kogoś na dziś podpisywać to Hilla. Z Favorsem może być tak że za dwa sezony kompletnie się rozleci.

Hilla albo Inglesa

Ale na bank te 13,6 miliona trzeba wykorzystać w tym roku bo dzięki temu potem będzie lżej

 

PS W sumie Jazz ma jeszcze 1 milion w różnego rodzaju dodatkach do kontraktu - jeśli ich nie dadzą to mogą zwiększyć do 14 baniek lukę w tegorocznym salary

[ignazz]

coraz bliżej ukochanego drzewka w PO:

 

GSW

spurs

Rakiety

Jazz

 

OKC

Clippers

Denver

Memphis

 

to jest moje marzenie....

[ely3]

coraz bliżej ukochanego drzewka w PO:

 

GSW

spurs

Rakiety

Jazz

 

OKC

Clippers

Denver

Memphis

 

to jest moje marzenie....

Memphis nie będzie 8

[Maxec]

A my nie będziemy w Utah

http://fox13now.com/2017/01/23/miller-family-to-make-significant-announcement-regarding-future-of-utah-jazz/

 

:nightmare: :offended:

[Dnc]

Chyba jednak będziecie i to na długo

[ely3]

No i jednak zmęczenie dało znać o sobie. Bo jednak byli dziś wolniejsi od Thunder no i nie trafiali z czystych pozycji. Jednak nie da się grać jak rywal ma 5 dni odpoczynku a Ty jesteś 3 mecz w 4. Choć w drugiej połowie długo dobrze bronili RW ale w końcówce ewidentnie zabrakło koncentracji szybkości nie wiem czego ale te zbiórki w ataku Thunder pomogły im wygrać mecz.

No i trzeba oddać Westbrookowi że ten ostatni rzut miał naprawdę wielki. Zresztą całą akcję dobrze sobie ustawili a Jazz spóźnili się w rotacji i nikt nie poszedł z pomocą na zasłone Adamsa i jest jak jest. Trudno

[Maxec]

No i jednak zmęczenie dało znać o sobie. Bo jednak byli dziś wolniejsi od Thunder no i nie trafiali z czystych pozycji. Jednak nie da się grać jak rywal ma 5 dni odpoczynku a Ty jesteś 3 mecz w 4. Choć w drugiej połowie długo dobrze bronili RW ale w końcówce ewidentnie zabrakło koncentracji szybkości nie wiem czego ale te zbiórki w ataku Thunder pomogły im wygrać mecz.

No i trzeba oddać Westbrookowi że ten ostatni rzut miał naprawdę wielki. Zresztą całą akcję dobrze sobie ustawili a Jazz spóźnili się w rotacji i nikt nie poszedł z pomocą na zasłone Adamsa i jest jak jest. Trudno

Tę frustrację widać po rzucie Russa - ten charakterystyczny gest Haya do chłopaków, a ci się rozglądają każdy po sobie. Powrót Adamsa był bardzo ważny dla OKC w tym meczu.

[DeltaCenter (zablokowane)]

 Jednak nie da się grać jak rywal ma 5 dni odpoczynku a Ty jesteś 3 mecz w 4.

Tu się "lekko" nie zgodzę. OKC ostatni tydzień 2 mecze z mocnym LAC i Warriors. Utah ostatni tydzień 3 mecze z nie wymagającymi rywalami.

[ely3]

Tu się "lekko" nie zgodzę. OKC ostatni tydzień 2 mecze z mocnym LAC i Warriors. Utah ostatni tydzień 3 mecze z nie wymagającymi rywalami.

Ale człowieku oni ostatni mecz grali z Warriors dwa dni przed tym ja my zaczęlismy mecz z Dallas OT potem kolejna noc Indiana i teraz Thunder

PS W sumie to oni całą drugą połowę z Warriors już sobie spacerowali

OBejrzyj ten mecz  i widać jak Jazz powoli się rusza w drugiej połowie. To nie było normalne. PRzecież JAzz nigdy nie pozwala na tyle pkt z kontr jak dziś w nocy. ICh powroty do obrony były spóźnione. O zbiórkę tez walczyli słabo. No i to nie przypadek że akurat Exum i Burks grający najmniej ostatnio mieli tyle pary że zagrali swoje najlepsze mecze w tym sezonie

Choć akurat Alec miał tak czystą tę trójkę z rogu że już mógł to trafić

[DeltaCenter (zablokowane)]

Wymówkę to mieli dziś i przez to zmęczenie przegrali z Denver. Wcześniej owszem, mieli 3 mecze w 4 dni ale poprzedzała je 3-dniowa przerwa.