Skocz do zawartości

OKC Thunder 2016/17


kp11

Rekomendowane odpowiedzi

8 triple double Westbrooka.
Jego statsy są w tej chwili na poziomie triple double.
Przypominam, że jedynym zawodnikiem w historii nba, który skończył sezon z takimi statystykami jest
Oscar Robertson 1961/1962. Pewnie w trakcie sezonu Westbrook spuści z tonu ze zbiórkami, ale kto wie.
Gdyby mu sie udało jednak dociągnąć do połowy kwietnia takie statystyki to byłoby coś historycznego.
Ale póki co nie wierzę w to, bo dopiero mamy pierwszy miesiąc gry, a sezon jest długi.
Westbrook po 19 grach - 30,9 pkt...10,4 zb...11.3 as
Bardzo imponuje Westbrook w zbiórkach, bo przecież jest niski i w asystach po odejściu Duranta i Ibaki.

Wszechstronnie też grają L.James i J.Harden.

Z tym, że James nie grał we wszystkich meczach Cavaliers i był oszczędzany.
James po 14 grach - 23,6 pkt...8,4 zb...9,7 as
Harden po 17 grach -28,9 pkt...7.4 zb...12.2 as

Zaskakujące, że taki niski Westbrook zbiera więcej piłek niż w jakimkolwiek sezonie James,
który jest znacznie wyższy i silniejszy fizycznie.

Średnie z kariery obu zawodników w zbiórkach.
Sezon regularny - James 7,2 zbiórki...Westbrook 5,7 zbiórki
Playoffs - James 8,8 zbiórki...Westbrook 6,2 zbiórki

Edytowane przez Rodman91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, Harden + 5 shooterów? czyli Rox grają 6 zawodnikami na parkiecie? Fck teraz już wiem dlaczego tak dobrze grają.

 

4 to się zgodzę, ale będzie to naciągane, bo Nene mający 2/3 za 3 to raczej anomalia niż shooter.

 

Oczywiście lepiej jest grać z zawodnikami, który lepiej rzucają niż gorzej.

 

 

 

Nie aż tak. Grają na tej samej pozycji, mają status super starów. Kręcą w jakimś tam stopniu podobne staty.

 

 

 

 

O supporcie Jazz nie ma co pisać bo to akcja rozdmuchana przez media.

Support Houston jak to było Gordon, Harden, Ryan to dziury w obronie...

 

Już nie róbmy martyrologii OKC jaki to ma słaby support.

 

OKC wchodziło w sezon z S5

PG - Westbrook

SG - Oladipo (co niewątpliwie jest upg względem Robersona)

SF - Roberson (downgrade względem Duranta), ale w końcu Roberson gra tam gdzie powinien w kącie jako D&"3"

PF - Sabonis (ten deal za Ibake powinno sprawdzić FBI bo to rozbój w biały dzień) pokazuje, że będą z niego ludzie

C - Adams

 

Sabonis i Oladipo rzucają ~40% za 3, Lauvergne też ~40% (choć to może być anomalia), odkurzyli Morrowa, który rzuca 36% (raczej powinien rzucać lepiej). Kanter swoje zdobędzie, choć OKC jakoś nie bardzo mają jakieś sety na niego.

Ta wymiana Illyasowa za Granta jak na razie to dobry deal dla OKC (i nawet coś tam trafia za 3)

.

Muszę przyznać ze tworzysz niezłą manipulację.

 

Grant coś tam rzuca za 3... ech szkoda że nie wspominasz ze rzucił całe 9 trójek w 330minut gry na parkiecie

nie wiem gdzie Ty widzisz pozytyw w stosunku do Ilyasovy.

Co do Sabonisa to może i będą z niego ludzie ale za jakieś 3 lata bo na razie poza fajnie ułożony rZutem nie wnosi nic. Jest tak chudy że zbiera tylko prze przypadek bo pod koszem przestawia bo każdy. W obronie jest zagubiony. Oladipo też.

Westbrook ma słabe wsparcie. Jazz blazers czy nawet Minnesota to lepszy skład od nr 2 do 7. Tym czym Thunder rownowazą to lider. I Russell gra świetnie. Czasem zbyt się podpala ale na razie Thunder gra ponad swoje możliwości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 triple double Westbrooka.

Jego statsy są w tej chwili na poziomie triple double.

Przypominam, że jedynym zawodnikiem w historii nba, który skończył sezon z takimi statystykami jest

Oscar Robertson 1961/1962. Pewnie w trakcie sezonu Westbrook spuści z tonu ze zbiórkami, ale kto wie.

Tylko, że Oscar przy obecnym Pacu to coś w stylu 18/8/8, więc to co robi Westbrook jest nieporównywalne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Sota to ostro poleciales imo...

To zależy bo Wiggins jako opcja nr 2 jest o niebo lepszy od Oladipo . Adams lepszy jako opcja nr 3 od Rubio ale już Dieng lepszy od Kantera LaVine lepszy od Robersona a ławka u jednych i drugich jest przeciętnie słaba - Dunn Jones Shabazz a tu Grant Sabonis czy Morrow.

To że KAT nie jest jeszcze gotowy czasem pociągnąć drużyne i przez to całościowo Thunder jest lepsze to inna bajka ale w rotacji 2-8 to Sota ma bardzo dużo talentu . A to że z tego nie ma zespołu to jest inna historia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że Oscar przy obecnym Pacu to coś w stylu 18/8/8, więc to co robi Westbrook jest nieporównywalne. 

Tyle, że w obecnej nba nie ma obrony i też statsy są niemiarodajne, bo sprzyjają graczom ofensywnym,

a są przeciw defensorom. Także Westbrook też można napisać ma znacznie niższe.

Wystarczyłoby, że wróciłyby przepisy, że można znów bronić tak fizycznie jak w latach 80/90 i

obwodowi, by nie siepali tak lajtowo z uśmiechem na twarzy trójeczki i nie byłoby tak łatwych wjazdów.

A James by nie wchodził łatwo pod kosz stylem czołgu nie mając finezji.

Zobacz sobie jakiekolwiek mecze nba z lat 80/90 ile Jordan musiał mieć umiejętności,

by przedostać się pod kosz przeciw takim Detroit Pistons 1988-1991 czy New York Knicks 1991-1993.

Jamesowi który w najprostszy możliwy sposób wjeżdża przez ostatnie dziesięć lat na kosz,

by odbił się od takich drużyn na tamtych przepisach jak od ściany przy jego wjazdach.

 

Edytowane przez Rodman91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że w obecnej nba nie ma obrony i też statsy są niemiarodajne, bo sprzyjają graczom ofensywnym,

a są przeciw defensorom. Także Westbrook też można napisać ma znacznie niższe.

Wystarczyłoby, że wróciłyby przepisy, że można znów bronić tak fizycznie jak w latach 80/90 i

obwodowi, by nie siepali tak lajtowo z uśmiechem na twarzy trójeczki i nie byłoby tak łatwych wjazdów.

A James by nie wchodził łatwo pod kosz stylem czołgu nie mając finezji.

Zobacz sobie jakiekolwiek mecze nba z lat 80/90 ile Jordan musiał mieć umiejętności,

by przedostać się pod kosz przeciw takim Detroit Pistons 1988-1991 czy New York Knicks 1991-1993.

Jamesowi który w najprostszy możliwy sposób wjeżdża przez ostatnie dziesięć lat na kosz,

by odbił się od takich drużyn na tamtych przepisach jak od ściany przy jego wjazdach.

 

Oglądałem.

Obejrzyj sobie jakiś współczesny mecz i zobacz ile potrzebuje Lebron mieć umiejętności by się przedostać pod kosz.

Taki Jordan w 2016 by się odbił pod kosz, bo w latach 80-tych i 90-tych nie było obrony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Westbrook gra elitarna gre, jak na podworku, "przy trzepaku". taki diabel tasmanski. polyka wszystko, lacznie z dobrymi i smieciowymi zbiorkami, najwiecej podaje. nadal najwiekszy bol to jest ilosc rzutow. jezeli staty za 2016/17 sezon mowia, ze rzuca srednio 24 (OKC srednio 88.5, 26%) rzuty na mecz przy 43% a druzyna jako cala rzuca 45%, to znaczy ze ciagnie druzyne troche w dol swoimi FGA, ile by trafiali partnerzy, jak by sie bardziej dzielil kwestia dyskusyjna - na papierze wyglada ze kreuje wysmienicie (ast). FG% to jazda bez trzymanki (2pt i 3pt).

Westbrook ma taki support cast jak Lebron w pierwszym podejsciu z Cavs, on albo nikt i wasaty na centrze, reszta pionki na dorobku.

z taka gra OKC, bedzie troche uciechy i "poszuraja" w RS, 50-55wins i wypad w 2r. Westbrookowi to nie przeszkadza. OKC bedzie srednio relevant w wyscigu na zachodzie. nikt sie nie spieszy, zeby mu pomoc i przejsc do OKC. jak nie udalo sie z KD i wasatym w formie, to kiedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozna sie dzisiaj jarac RW,bo gra totalny kosmos,poza wytrzymałość typowego gracza,w zasadzie podobnie grał pod koniec zeszłego sezonu gdzie sie posypał pod koniec i brakło sił,okazało sie ze jednak jest człowiekiem.Mozna  spodziewac sie, ze okres takiej gry gdzie gra za dwóch trzech jest policzony,zresztą przy takiej intensywnosci ciało wczesniej czy później sie podda,zwłąszcza ze gosc przeszedł nielekką kontuzję i patrząc co teraz wyprawia,eksploatuje ciało do granic mozliwosci.Ale taki jest Russ,walka o zwyciestwo ponad wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozna sie dzisiaj jarac RW,bo gra totalny kosmos,poza wytrzymałość typowego gracza,w zasadzie podobnie grał pod koniec zeszłego sezonu gdzie sie posypał pod koniec i brakło sił,okazało sie ze jednak jest człowiekiem.Mozna  spodziewac sie, ze okres takiej gry gdzie gra za dwóch trzech jest policzony,zresztą przy takiej intensywnosci ciało wczesniej czy później sie podda,zwłąszcza ze gosc przeszedł nielekką kontuzję i patrząc co teraz wyprawia,eksploatuje ciało do granic mozliwosci.Ale taki jest Russ,walka o zwyciestwo ponad wszystko

pytanie tylko ile tak mozna ?  z takim Russem OKC ma bilans 11-8, jaki bedzie bilans z zajechanym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem.

Obejrzyj sobie jakiś współczesny mecz i zobacz ile potrzebuje Lebron mieć umiejętności by się przedostać pod kosz.

Taki Jordan w 2016 by się odbił pod kosz, bo w latach 80-tych i 90-tych nie było obrony. 

Jasne teraz masz obronę :smile: Żyj marzeniami. Taki Curry i Thompson,

by nie pograli sobie wesołej koszykówki pokryci mocno przez Jordana i Pippena.

Co się potwierdziło w finałach 2016. Wystarczył taki leszcz w obronie jak Irving na Currego.

 

Edytowane przez Rodman91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne teraz masz obronę :smile: Żyj marzeniami. Taki Curry i Thompson,

by nie pograli sobie wesołej koszykówki pokryci mocno przez Jordana i Pippena.

Co się potwierdziło w finałach 2016. Wystarczył taki leszcz w obronie jak Irving na Currego.

 

Jasne, wtedy miałeś obronę. Żyj marzeniami.

Taki Jordan i Pippen by nie pograli swojej wesołej koszykówki, gdyby ich bronił taki Melo I Harden.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z powodu doskonałej na razie gry RW powinno się zakazać jakichkolwiek dyskusji o jego złym wpływie na zespół.

 

Dobrze dopasowana ekipa Jazz czy ciekawie i szeroko zbudowana mina (clipers nawet nie wymieniam) maja lepszy skład niż to co biega za RW.

 

nie jestem jego miłośnikiem ale doceniam.

Ma swoje wady ale zespół prowadzi na swój sposób.

 

Pamietajmy ze ktoś przytoczył procent 43 vs 45 zespołu ale przy tych ekstra oddanuach byliby tez pare strat ekstra.

 

Wiec imo się to bilansuje. Jak patrzę czasem jak wysocy w okc łapią piłki to sam bym sobie rzucił.

 

Mamy forum koneserów widzę ale imo tu wartość adamsa olapipo i Sabonisa jest wyższa niż realna.

 

To są właśnie tacy fajni do przecenienia na chwile obecna poprzez potężny potencjał grajkowie.

 

Na tu i teraz są słabsi Wiec support RW uważam za słabszy.

 

Jedynie PTb mi nie leżą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Melo i Harden nie potrafią nawet bronić. Od zawsze są mocno krytykowani za swoją postawę w

defensywie.

I tak by to wystarczyło na osoby grające w latach 80-tych. Może i oni byli ironicznie, ale tak szczerze to Jordan nigdy nie spotkał się z obrońcą o takich warunkach fizycznych jak Tony Allen, Demarr Caroll czy Jimmy Butler i połowa tego skilla wynika z tego, że nie było nikogo poza nim o takiej szybkości, który sięgał mu wyżej jak do brody. A w obecnej lidze połowa to atlethic phreaki, a w man to man defense żaden skill w defensywie nie da Ci nic, jeśli nie jesteś w stanie dotrzymać komuś kroku. 

Jordan wyprzedzał swoje czasy, dlatego był kim był. Ale obecne zasady obronne i defensywy są w cholere lepsze niż cokolwiek co było w latach 80-tych i 90-tych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu, przecież nawet przyjmując, że obecni defensorzy nie są lepsi od tamtejszych, to ZONE DEFENSE. Przecież obecne najlepsze defensywy są cholernie inteligentne, a wtedy stosowanie inteligentnych defensyw było zabronione. I nie mówcie proszę o hadcheckingu, bo to przecież jest śmieszne. MJ brał na plecy obrońcę i operował, i handchecking nie miał nic do rzeczy. Przecież Lebron przy zasadach z 90's w 2011 zeswepowałby Dallas z Wadem i wygrał z GSW w 2015 w pojedynkę, robiąc 50 ppg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu, przecież nawet przyjmując, że obecni defensorzy nie są lepsi od tamtejszych, to ZONE DEFENSE. Przecież obecne najlepsze defensywy są cholernie inteligentne, a wtedy stosowanie inteligentnych defensyw było zabronione. I nie mówcie proszę o hadcheckingu, bo to przecież jest śmieszne. MJ brał na plecy obrońcę i operował, i handchecking nie miał nic do rzeczy. Przecież Lebron przy zasadach z 90's w 2011 zeswepowałby Dallas z Wadem i wygrał z GSW w 2015 w pojedynkę, robiąc 50 ppg.

Radzę kupić okulary.

Lebron ma technikę czołgu więc nie przebiłby się przez twardą obronę. Do tego co w 3 akcji robi kroki i mu puszczają.

Widziałeś, że Jordan robił kroki ? Takie coś to było rzadkość. Obecna nba to cyrk.

Gdy zacząłem swoją przygodę z NBA, nie do pomyślenia było żeby zdrowy zawodnik nie zagrał meczu bo “musi odpocząć” albo “oszczędzać kolana”. To co dzisiaj się dzieje w NBA jest efektem tego, że stawia się na widowiskowość (szybko, szybciej, byle do przodu, pieprzyć kroki, umiejętności czy podwójne kozłowanie, nie bronić tylko biegać, skakać, dunkować) a nie na męską, twardą grę, jaką koszykówka w NBA była kiedyś. Teraz liczy się atletyzm a nie technika.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.