Skocz do zawartości

Gość (Przemek...)

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli pytanie - lepsze z łóżka wyrzucałaś oznacza tak naprawdę czemu to dziewczę ci się nie podoba? Pokrętna jest ta Twoja logika

 

W ogóle mega zabawnie brzmią Twoje sądy na mój temat skoro nic o mnie nie wiesz. Powiem ci więcej -kariery jako analityk byś nie zrobił bo wyciągasz całkowicie błędne wnioski . Ale się nie martw - błądzenie jest rzeczą ludzką więc jest duża szansa że jesteś człowiekiem a nie robotem. Ale aż z ciekawości zapytam które to moje wypowiedzi świadczą o menopauzie?

 

A dziewczę to nie ma w sobie nic z kobiety. Jest idealnie bezbarwna papierowa nijaka. Jest zgrabna to fakt. Ale to dziecko to raz. Brak jej kobiecości kompletnie. Twarz okrągła bardzo przeciętna pucołowata . Poza tym zobacz jaka jest różnica w zdjęciach które są ustawiane i pewnie obrobione przez profesjonalistę a takimi robionymi że tak powiem prywatnie ( to a propos tej niby naturalności zdjęcia z basenu potem masz niżej w białej sukience potem w czerwonej bluzce i jeszcze niżej to z Wilna - nie zauważasz jak ktoś Photoshopem zmieniał kształt jej twarzy i nagle przestała być pucołowata?  ) . Ona się niczym praktycznie nie wyróżnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nic o mnie nie wiesz, ale nie przeszkodziło Ci to insynuować mojego braku doświadczenia z płcią przeciwną więc na moje oko obydwaj nie mamy po co wysyłać CV na posadę analityka. 

 

Co do tej laski to zgadzam się, że większość tych zdjęć jest ustawiona i przerobiona, ale odbieranie jej kobiecości się zwyczajnie nie godzi...

 

btw jest taki temat w innych o kobietach w NBA więc użyj mocy Luke, i przenieś to tam ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No ale wiadomo, że nikt oprócz mnie o Darku tutaj dobrego słowa nie napiszę.

 

  

 

Ja napisze .,Derrick Rose to bardzo dobry kumpel,szczery i koleżeński.,Ze swoimi kolegami dzieli się wszystkim,.Ja nie miałem nigdy takich dobrych kolegów,każdy który miał dziewczynę to pilnował jak pies ogrodnika i nie chciał się podzielić ani zaprosić do wspólnej zabawy, Derrick Rose, Randall Hampton, Ryan Allen to wzorowy przykład pięknej męskiej przyjaźni,Jak Trzej Muszkieterowie "All for one,One for All" United We Stand ,divided we fall

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kalodzero

Ja napisze .,Derrick Rose to bardzo dobry kumpel,szczery i koleżeński.,Ze swoimi kolegami dzieli się wszystkim,.Ja nie miałem nigdy takich dobrych kolegów,każdy który miał dziewczynę to pilnował jak pies ogrodnika i nie chciał się podzielić ani zaprosić do wspólnej zabawy, Derrick Rose, Randall Hampton, Ryan Allen to wzorowy przykład pięknej męskiej przyjaźni,Jak Trzej Muszkieterowie "All for one,One for All" United We Stand ,divided we fall

 

A powiedział byś mu w ryj to "dobre słowo" ?

Czy tylko chciałeś zabłysnąć tutaj tym "super" postem jaki jesteś "cool" i zebrać lajeczki od Orła i innych ? 

 

Nie oglądaj Darka w meczach Knicks jak to jedyne dobre słowo , które chcesz nam przekazać. Nie ładnie tak szydzić z czyjegoś prywatnego życia, szczególnie z czołowego gracza drużyny , której podobno jesteś kibicem ?

Nikt do Twojego łóżka nie zagląda... 

 

A jak masz taką szyderą odpisywać na moje posty , to .... powiedziałbym Ci coś, ale nie napiszę bo dostanę 2 żółtą kartkę...

 

 

 

Pozdrawiam 

Edytowane przez Kalodzero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedział byś mu w ryj to "dobre słowo" ?

Czy tylko chciałeś zabłysnąć tutaj tym "super" postem jaki jesteś "cool" i zebrać lajeczki od Orła i innych ? 

 

Nie oglądaj Darka w meczach Knicks jak to jedyne dobre słowo , które chcesz nam przekazać. Nie ładnie tak szydzić z czyjegoś prywatnego życia, szczególnie z czołowego gracza drużyny , której podobno jesteś kibicem ?

 

Sorry,.Przykro mi ,że tak emocjonalnie odebrałeś mój wpis..Szczerze podziwiam ludzi,którzy w dorosłym życiu kultywują przyjaźnie z dzieciństwa,.Zapomniałem też ,że prawdziwy "die hard" kibic Knicks oprócz Celtów musi nienawidzić Orła,.Darka lubię oglądać jego gra jest bardzo widowiskowa,a jak będę miał okazje to powiem mu dobre słowo.,Według sprawdzonych przecieków dzisiaj Santa przyniesie mi bilety do MSG na 2 stycznia,.Mam nadzieje ,że Orlando lepiej zagęści ruchy i stawi poprzeczkę wyżej niż przedwczoraj ,a przede wszystkim DRose będzie zdrowy i tego wieczora Derrick porządnie zatrzęsie ogródkiem,..Pozdrawiam i życzę., Tłustego karpia i ciekawych prezentów pod choinką.,a koledze @Kaldozero więcej luzu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kalodzero

Sorry,.Przykro mi ,że tak emocjonalnie odebrałeś mój wpis..Szczerze podziwiam ludzi,którzy w dorosłym życiu kultywują przyjaźnie z dzieciństwa,.Zapomniałem też ,że prawdziwy "die hard" kibic Knicks oprócz Celtów musi nienawidzić Orła,.Darka lubię oglądać jego gra jest bardzo widowiskowa,a jak będę miał okazje to powiem mu dobre słowo.,Według sprawdzonych przecieków dzisiaj Santa przyniesie mi bilety do MSG na 2 stycznia,.Mam nadzieje ,że Orlando lepiej zagęści ruchy i stawi poprzeczkę wyżej niż przedwczoraj ,a przede wszystkim DRose będzie zdrowy i tego wieczora Derrick porządnie zatrzęsie ogródkiem,..Pozdrawiam i życzę., Tłustego karpia i ciekawych prezentów pod choinką.,a koledze @Kaldozero więcej luzu 

 

Odebrałem emocjonalnie, bo od 49 postów staram się pisać merytorycznie o Knicks, można się ze mną nie zgadzać, ja też się mogę z kimś nie zgadzać, ale poziom szydery, wyciągania "łapu capu" złośliwości, pokazywania jakiejś wyższości w posiadaniu racji, mnie zalewa.  

 

Stałem się trochę adresatem tego Anty Frontu Rosa, mimo że wiele chłopaków napisało kilka merytorycznych i pozytywnych postów o nim.

Dalej pojawiają się jakieś dziwne teksty tutaj, które nie wiadomo jak odczytać , czy ktoś chce mi przysrać, czy Rosowi, czy dobrze się nie wyspał i lubi sobie "popisać" na forum...

 

Nie jestem tu po to żeby bronić Darka za wszelką cenę, nie jestem też po to żeby być tarczą, w którą jebie się żartami o Darku , szydzi z jego istnienia w Knicks, gry w Knicks i istnienia na świecie...

 

Nie nienawidzę Orła, to nie tak, ale poziom wrogości do Derricka i tą puszkę, którą podpisał "Idź Precz" i otworzył, jest czymś czego nie akceptuję i dziwię się , że wiele osób idzie za tym, mógłbym być złośliwy i powiedzieć słowo "klakierzy" , ale chyba aż tak źle nie jest. 

 

Także przepraszam Mayor jeśli Cię uraziłem, i innych na tym forum jeśli ich uraziłem w jakikolwiek sposób, super, że jedziesz na mecz, ja myślę że w przyszłym roku to zrealizuję, na razie do Liverpoolu na mecz z Chelsea lecę 31 stycznia, taki prezent dostałem, dobre i to  :)

 

Ale sam widzisz jak to wygląda, ja rozumiem że gość jest założycielem posta i chwała że piszę o Knicks w internecie,  ale nie bardzo mi się chcę "krakać" jak te wszystkie wrony , jak te wszystkie orły"  ;) A ja jestem Sokół , tak dla kontrastu... :) 

 

Ja też staram się robić podśmiec***ki dla rozładowania napięcia, no bo każdy post to jakaś kurde walka i udowadnianie sobie czegoś, nawet ta ostatnia dyskusja o urodzie laski Kuuuuza , poprawionej w fotoshopie...  

 

Życzę Wam Wesołych i Fajnych Świąt , oczywiście wygranej z Celtami jutro, żebyśmy na tym i na innych forach nie starali udowadniać sobie za wszelką cenę , że to ja mam rację dlatego że...

 

Zostańmy czasem przy swoich zdaniach, zdejmijmy trochę czarne chmury z Knicks, które rozkładamy na następne lata, cieszmy się z najlepszego sezonu Knicks od 4 lat, martwić zaczniemy się 1 lipca 2017 , lub gdy byśmy wypadli mocno poza ósemkę

(twu . twu...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kalodzero

Nawet nie chce mi się czytać tych wypocin o Rosie, czy dobrze, ze jest, czy zle. Prawda jest taka, ze teraz jest stan, a rok temu widać było jak duet Melo Porzingis dobrze działało. Teraz wystarczy postawić sobie jedno pytanie. Stawiasz na skład z Rosem i jego red flagami, patrząc na jego CY i liczysz, ze będzie grał to co teraz, czy jednak wolisz postawić na działający duet sprzed roku z bardziej pewnym PG, którym dasz czas. Tyle w tym temacie. Rose nie jest zły, jednak kontuzje, charakter i historia z Bulls i CY to duży gambling przy potencjalnym przedłużeniu. Ja bym nie ryzykował i wolał stabilna wersje z postawieniem na Melo Porzingis z dobrym wsparciem dookoła, które wiem, ze będzie stabilniejsze niż DR.

 

A ja bym zaryzykował za mniejsze pieniądze wiedząc, że będzie miał dobry backup jak się gdzieś "rozjedzie" .

 

Teraz jest Brandon Rose, dwóch pg którzy uzupełniają się doskonale i to funkcjonuje, nie ma dominującego rozgrywającego, grają podobne minuty, każdy daje to co CP3 jako jedna osoba.

 

Kluczem może być Randle, który jako 3 mógłby wiele dobrego robić dla nas, wtedy ryzyko jest jeszcze mniejsze, Rose ma kontuzje grają Brandon i Randle, jest ich 3 , któryś lekko jest przesuwany na 2jkę. 

 

Melo i Kp to duet , który nie doprowadził Knicks do Po z całkiem niezłymi Rolesami w okół, także nie wiem czy to jest to. 

"To" to na pewno Porzingis i Rose i Melo koło niego na 2/3 lata to nie jest kataklizm w stylu tego co ma Anthony Dawis... 

 

Wszyscy mówią co będzie, co to będzie, jak podpiszemy Rosa i coś się zjebie. 

 

A ja mam inne pytanie, co będzie kiedy wejdziemy z tym składem do PO i wypadniemy całkiem nieźle, nie podpiszemy Rosa , tylko kogoś innego pokroju Teangue i nie wejdziemy do PO w przyszłym sezonie ?

Czy wtedy też wszyscy będą się zastanawiali o rozwoju Porzingisa, czy będą chcieli zadać pytanie Phil co ty k....a zrobiłeś. 

 

Rozwój Porzingisa moim zdaniem to Play - Offs co roku, ja nie chciał bym żeby to była droga 76ers, Pelicans, La, czy Minesoty,

 

Chciałbym opakowania go dobrymi rolsami/ weteranami , plus młodzi gracze KOQ/Hernangomez/Holiday/Randle , plus 2 gwiazdy to już może chcę za dużo, ale Rose i Melo w tym momencie nie wygląda to źle, bo CP3 i Lowry - to się nie uda. Podoba mi się tez Lee, mimo że liczyłem na niego trochę więcej w ataku.

 

Piszesz o pewniejszym PG niż Rose, popatrz na UFA nie ma nikogo oprócz 2 nazwisk , które popiszą na 90% ze swoimi klubami G.Hill i P.Mills . Mając podpisanych Jennigsa i obiecującego Ranlda podpisanie Rosa na 3 lata za mniejszy hajs, nie jest kataklizmem, nikt nie wspomina o stabilności składu, który ta drużyna miała by pierwszy raz od 3 lat, co roku jest 10 nowych zawodników, trener i nowy sztab szkoleniowy, tak się nie da zbudować drużyny na PO... 

 

Wszystko w rękach Phila i wyników Knicks. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kalodzero

Nie do końca rozumiem o co Ci chodzi w tym akapicie, ale nie, nie, nie. Porównanie BJ i DR do CP3 w 2016 roku?

 

Chodziło mi o to , że Brandon i Derrick doskonale się uzupełniają w grze w ataku, to czego nie może dać nam Rose czyli kreacji na wyższym poziomie - podejścia first-pass, daje nam Jennigs, penetrowanie strefy pod koszowej i FT, daje nam Rose, trójkę dorzuci nam Jennigs, Floter rzut z pół dystansu da nam Rose. To nie znaczy też że Rose nie doda nam tych 4/5 asyst, a Jennings nie wejdzie pod kosz, ale chłopaki na prawdę świetnie się uzupełniają i nie wiem czy gra ich obu, to oprócz Porzingisa, KOQ i zrywów Melo, największy powód naszych wygranych.

 

W porównaniu z CP3 chodziło mi o to , że żeby mieć zalety Rosa i Jennigsa w "jednym człowieku" musieli byśmy mieć C.Paula :)

Rose gra 31 mpg, a Jennigs 23 mpg, jest to dobrze wyważone przez Hornacka i funkcjonuje idealnie ,gdy obaj są zdrowi, w momencie kontuzji jednego z nich plan zaczyna się sypać, czego przykładem był ostatni trip po zachodzie. 

 

Warto wspomnieć też o jednej mniej miłej sprawie, która łączy obu panów, chłopaki są średnimi obrońcami, no ale nie można mieć wszystkiego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sound of silence..

 

Coś tu jakoś cicho się zrobiło po tych trzech porażkach z rzędu. Nagle nie ma fuzji rozgrywających, idealnych centrów w chodzących z ławki oraz klepania się po ramionach i liczenia na których miejscu w play-off's się Knicks rozsiądą.

 

Z Bostonem nie było szansy. Nawet pod koniec spotkania kiedy Knicks zrobili run wiedziałem, że to się nie uda. Czułem to tak, jak czuje się nadchodzącą kupę. Nic z tym nie zrobisz i musisz się na to przygotować. Starcie Cavs z Warriors sprawiło, że całkowicie zapomniałem o potyczce w MSG. Magia świąt i wyższej jakości koszykówki. 

 

Mecz z Atlantą to był slapstick. Żadnej ze stron nie wpadało i oglądało się to z wielkim trudem. Melo przypomniał sobie, że dostał zaproszenie na "Kumite" po nowym roku i ku chwale swojego shidoshi - Senzo Tanaki zaczął ćwiczyć Dim Mak na gardle przeciwników. Najpierw miał być technik za to co zrobił, jednak Hawks domagali się przejrzenia powtórki. Zanim połączyli się z tym cudownym studiem realizator pokazał tą akcję z każdej strony. Clyde dwa razy powiedział, że liga może ukarać Carmelo za taki "cios" jeżeli sędziowie nie wyrzucą go z boiska, a przy trzeciej próbie nawiązania do tematu (jeszcze przed powtórką) wyłączyli mu mikrofon w połowie zdania. Obrazu nędzy i rozpaczy dopełniły przestrzelone rzuty wolne w samej końcówce Porzingisa. 

 

Ostatnie starcie z Pelikanami zostało olane, by lepiej przygotować się na starcie dziś w nocy z Rcokets. 

 

giphy.gif

 

Taki żart. Nowy Orlean rozorał ochłapy obrony Knicks i przeszedł się spacerkiem po dumnych Nowojorczykach. Ale hej! Derrick Rose zrobił soczysty dunk! #Vintage 

 

Lee nie gra z powodu kontuzji nadgarstka. Widać to w obronie na obwodzie gdzie przeciwnicy zwyczajnie mają czas na podrapanie się po jajach i oddanie rzutu. Chasson Randle jest w d-league. Ron Baker również został odesłany do d-league. W s5 wychodzi Sasza. Pisać coś więcej? 

 

Kolejna sprawa to Lance Thomas. Już chyba ze cztery razy słyszałem jak komentatorzy mówią, że jego kontuzja przez którą pauzował kilka spotkań to sprawa zwykłego odpoczynku i nie ruszania się przez pewien czas, aż samo się zagoi. Widać, że dalej coś jest z nim nie tak, więc niech go posadzą i dadzą mu odpocząć. Jest przecież komu grać, chyba, że Kuzminskas też zaraz pojedzie do d-league...

 

Dziś nawet nie liczę na wygraną. 

 

Pozostaje mi życzyć fanom Knicks wszystkiego dobrego w nowym roku. Wiary w to, by jakoś doczłapali się w zdrowiu do play-off's, albo do jakieś ciepłej posady z 8-10 wyborem w drafcie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.