Skocz do zawartości

Gość (Przemek...)

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Kalodzero

Wypowiedź Hornacka po meczu z Denver :

 

"“It sure looked like it. Brandon has the ability to drive in there too,” the coach said. “But I think Derrick’s finishes really draws guys into the lane. And then we’re able to kick out from that. Brandon will dribble around and throw it out to somebody. But I’m not sure other teams are as concerned with Brandon finishing at the basket as they are with Derrick.” 

 

Rose pomaga tej drużynie, czy się to komuś podoba czy nie i ta seria to wyraźnie pokazała, nie jest "Chrystusem ..... " Nie jest również "Szkodnikiem" Ten problem nie jest czarno/ biały... 

Jennigs nie dał rady przydać się drużynie, tak jak mógł to zrobić zdrowy Rose. 

 

Ile ja się naczytałem, "popatrz jak to wygląda w 2 kwartach, kiedy Jennings jest na boisku" Teraz Jennigs był z pierwszym i drugim składem i ball movment wcale nie wyglądał lepiej, najczęściej zasłona podanie i jumperki, lub Iso Melo, czasem kilka podań wymienionych i rzut. Nie da grać się innej koszykówki z Carmelo Anthonym i chyba lepiej mieć Rosa, który przejmie trochę ataku od niego na siebie i będzie atakował w pomalowanym obręcz, ewentualnie odgrywając na obwód, niż Jennigsa który drybluje 15 sekund, szuka podania a najczęściej podaje i tak do Melona na isloacje... Kp swoje pokarze, na razie nie jest to kwestia posiadań i zabierania mu piłki w ataku , karmienia go. W skrócie, "grajmy wszystko do Łotysza" to się nie sprawdzi, przynajmniej w tym składzie, a na super kreatora Knicks i przy tym kompletnego gracza w obronie i ataku, Knicks poczekają trochę. Może kieyś Randle , kto wie, ale najpierw muszą go sprowadzić z DL. 

 

Być może taki rozgrywający jak Cp3 zmieniłby Melusa w catchshootera, ale to że przyjdzie do nas Paul, jest mało realne.... 

 

Knicks wygrywają mecze atakiem, nie bronią, bez wyjątków Lee również, jeśli atak się zacina, lub są kontuzję czołowych trzech strzelców, może się tej drużynie przytrafić blowout z każdym. 

 

Noah jest trupem, nie ma amnestii, nikt go nie wymieni. Dużo od niego nie oczekiwałem, ale moja cierpliwość skończyła się po tej serii na zachodzie...

Oczekiwałem Obrony obręczy, zbiórek w obronie i ataku na poziomie 10/12 i kilku podań, plus około 10 punktów, jeśli nie może zbierać i dobrze bronić w pomalowanym, mamy trupa w składzie za spore pieniądze, z Denver zagrał 11 minut...  

 

Co knicks powinni zrobić w najbliższym czasie , za równo na boisku , jak i w biurze ? 

 

1. Sprowadzić z DL Randle, Plumlee lub Ndour do DL za niego. 

2. Zaczynać mecz z KOQ i z Noah na ławce. 

3. Zacząć przyzwoicie bronić, choć nie będzie to łatwe. 

4. Zacząć zbierać w obronie, łapać faule i rzucać osobiste ! 

5. Zacząć interesować się wymianą za cokolwiek z JO, który okazał się jak na razie nieporozumieniem. 

6. Hornacek musi zaczynać mieć taki wkurw , jak wczoraj w trakcie jednego czasu, może inaczej się nie da z tymi grajkami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Noah - Miał notować 10 ppg/13 rpg / 5apg / 3blcpg i być super obrońcą z czasów Bulls 2014 , napompowane balonisko na maxa .

Okazało się , że na razie jest połowa z 2014 , a może i mniej.  Pojawiają się komentarze, Zwłoki, Amnestia, najgorszy transfer Phila , o Calderonie już widać wszyscy zapomnieli, czas leczy rany...  

Tutaj jesteśmy skazani raczej na kontrakt do końca. Ale zadziwia mnie to, że wielu aż tak negatywnie ocenia JO. To nadal jest dobry obrońca, może już nie taki jak w 2014. nie chcę mi się analizować szczegółowo jego plusów w Knicks, ale w PO np. jego obecność może być bardzo przydatna, do tego Łotysz ma się od kogo uczyć. Dochodzi charakte, szatnia, zaangażowanie na parkiecie.  

 

Noah jest trupem, nie ma amnestii, nikt go nie wymieni. Dużo od niego nie oczekiwałem, ale moja cierpliwość skończyła się po tej serii na zachodzie...

Oczekiwałem Obrony obręczy, zbiórek w obronie i ataku na poziomie 10/12 i kilku podań, plus około 10 punktów, jeśli nie może zbierać i dobrze bronić w pomalowanym, mamy trupa w składzie za spore pieniądze, z Denver zagrał 11 minut...  

 

5. Zacząć interesować się wymianą za cokolwiek z JO, który okazał się jak na razie nieporozumieniem. 

 

 

szybko Ci przeszło, całe 6 dni, dwa mecze i już po gościu

 

Rose nic nie uratuje, bo jego dotychczasowa forma to jest zwyczajny fluke, Knicks muszą przeorganizować ofensywę, ale najpierw poprawic obronę, bo nie da się wygrywać w tej lidze samym talentem

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kalodzero

szybko Ci przeszło, całe 6 dni, dwa mecze i już po gościu

 

Rose nic nie uratuje, bo jego dotychczasowa forma to jest zwyczajny fluke, Knicks muszą przeorganizować ofensywę, ale najpierw poprawic obronę, bo nie da się wygrywać w tej lidze samym talentem

 

 

A co w tym dziwnego, że na podstawie 3 meczy po mojej wypowiedzi, stwierdzam że gość nadaje się na ławę, a KOQ w S5 ?

Musze czekać cały sezon na to, żeby wyciągać wnioski ?

I podtrzymuje to co pisałem 12 grudnia o jego przydatności , tylko nie te minuty, nie starter, już nie ten wymiar...

 

Założyciel tego tematu, powiesił Rosa na szubienicy zanim ten dotknął parkietu w 1 meczu RS... Wszystko można... 

 

Pozwól, że gadki o formie Rosa włożę do Kibla, dla mnie liczą się zwycięstwa i wejście do PO, Rose nie grał i Knicks bez niego są na minusie w wygranych , pierd... o stylu, o kalendarzu, zostawiam niezadowolonym ze wszystkiego fanom Knicks...  

 

 

Knicks zagrali 27 meczy w nowym składzie i mają 14-13, Cavs w 2014 mieli 20-20 na początku, w nowym składzie,  ( jak mantre... ) 

 

Samym talentem to oni mogą wygrać z Brooklynem, te 14 wygranych, to więcej złożonych , niż sam talent... 

 

 

Ja mam taką propozycję dla ant-fanów Rosa , wyłączcie telewizor/ komputer i internety z Knicks w tym sezonie i włączcie dopiero w październiku 2017 roku, tylko żeby się nie okazało, że będziecie musieli je wyłączyć na kolejne 3 lata...  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założyciel tego tematu, powiesił Rosa na szubienicy zanim ten dotknął parkietu w 1 meczu RS... Wszystko można... 

 

 

Masz jakieś dowody na to co napisałeś, czy ponownie coś Ci się przewidziało? Bo ja nie przypominam sobie bym kogoś wieszał, zanim ten postawił nogę na parkiecie.

 

Teraz trzy mecze dosyć specyficzne. Pacers stawiają się w MSG w b2b po meczu z Wiz. Upatruję w tym drobną szansę dla Knicks. Następnie przybywa Orlando i też może być pysznie sądząc po wpisach fanów w topicku Orlando. I na święta prezent w postaci Celtics w MSG. Tony Brothers pewnie będzie sędziować ten mecz...

 

2-1 jest realne.

 

Później wycieczka przed nowym rokiem: Atlanta bierze rewanż za przegraną, Łotysz vs Brew oraz rozstrzelane Houston. Nowy rok zaczynamy w MSG od Magic i x2 Bucks.

 

Już mnie serce boli jak pomyślę o starciu z ekipą z Wisconsin :nonchalance:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kalodzero

Masz jakieś dowody na to co napisałeś, czy ponownie coś Ci się przewidziało? Bo ja nie przypominam sobie bym kogoś wieszał, zanim ten postawił nogę na parkiecie.  

 

Może nie zrównałeś go z ziemią tak jak tu : 1.12.2016 http://airball.pl/2016/12/01/desert-rose/ 

 

Przed sezonem w kanciapie wypowiadasz się o chłopaku, który ma stanowić o sile Twojej "ukochanej" drużyny, komentujesz jego nie fortunną wypowiedź, w ten sposób :

 

"Zacznijmy małe podsumowanie od Darka Gwałciciela, który po raz kolejny otworzył te swoje melodyjne usta i dał kilkanaście powodów do tego, by pismaki miały żerowanie na biednych Nowojorczykach. Najpierw jego mały mózg wysłał za pośrednictwem słów przekaz, że Knicks są taką super drużyną jak obecne Golden State Warriors. Ludzie postronni pewnie byli w szoku i szukali numeru do jego dilera w internecie. Ci co się trochę bardziej znają na temacie wiedzą, że gość mówi czasami takie rzeczy od których włos na głowie staje i nie chce opaść. Opada za to coś innego i chodzi mi tu o ręce.

Ja wiem, że w jego małym świecie zamieszkałym przez Byczki Fernando i Kubusiów Puchatków taki niewinny żart jest nagradzany uczuciem spełnienia, ale co strzeliło mu do głowy by mówić takie rzeczy? Ja rozumiem, że może chciał podbudować morale drużyny (która naczytała się w prasie o tym jaka to jest pomyłka z pozyskaniem go) i chciał wlać nadzieję w serca nowych kolegów" 

Nie potrzeba fizyki kwantowej, żeby stwierdzić że Darek nie będzie przez Ciebie lubianym graczem, a do zrównania go z gównem poczekaliśmy do 1 grudnia... 

 

Powiesiłeś go poza boiskowo za tą wypowiedź z przed sezonu, a za grę powiesiłeś go w grudniu... 

 

Podobno jesteś Die-Hard Fanem Carmelo Anthonego, przypomnę tylko jak Melo wypowiadał się przed dwoma sezonami w trakcie training camp, z pierwszego sezonu Fishera i składu D League koło niego, że Knicks walczą o mistrzostwo...

Jakoś nie przypominam sobie, żebyś napisał taki elaborat po wypowiedzi Anthonego o nim i zrównał go z ziemią, tak samo jak Darka za tą o "super teamie" 

 

 

A pro po następnych trzech meczy, bardzo ważny będzie powrót naszego "Chrystusa" bo jaki widać baranki boże na zachodzie, słabo sobie bez niego radziły... 

 

P.S. Przemku apeluje do Ciebie, serce mnie boli jak wyobrażam sobie Ciebie przed komputerem oglądającego mecz z Indianą nie cieszącego się z punktów Derricka i podskakującego radośnie do góry kiedy trafi KP i Melo.

Nie wysyłaj go jeszcze do piekła, da on Twoim oczom jeszcze wiele radości, przynajmniej pocichu mu kibicuj, bo po tej dawce łajna jaką na niego wylałeś, ciężko Ci będzie cokolwiek dobrego napisać o nim. 

 

Nawet jak pisałeś tutaj, że hasał jak sarenka z LA i zagrał dobry mecz, to na koniec musiałeś mu dojebać, że tylko o kontrakt chodzi... Ech... :( 

 

Knicks są drużyna , a Derrick Rose jest ważnym elementem tej układanki w tym sezonie, ważnym elementem tych wygranych, które mamy.   

 

Derrick Rose - Once a Knick, Always a Knick ! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie sprawy:

  • Po pierwsze jak coś cytujesz, to cytuj wszystko, a nie wybiórcze fragmenty, które Ci pasują do Twojego światopoglądu. Ponownie napisałeś coś co jest nieprawdą i nie wiesz jak z tego wybrnąć. Dla zainteresowanych link do całości wpisu: http://zkrainynba.com/z-kanciapy-msg/z-kanciapy-msg-10/  i dopisek, który pewnie ściął Ci mózg: "Darku cieszymy się, że jesteś. Nie połam się i dziel się piłką."
  • Po drugie: nie wycieraj sobie mną publicznie gęby. Myślisz, że nie wiedziałem co tam piszesz na Knicks Zone? Miej odwagę i następnym razem chociaż mnie oznacz w komentarzu, żebym wiedział kiedy mi dupę obrabiasz. Ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kalodzero

 

Dwie sprawy:

  • Po pierwsze jak coś cytujesz, to cytuj wszystko, a nie wybiórcze fragmenty, które Ci pasują do Twojego światopoglądu. Ponownie napisałeś coś co jest nieprawdą i nie wiesz jak z tego wybrnąć. Dla zainteresowanych link do całości wpisu: http://zkrainynba.com/z-kanciapy-msg/z-kanciapy-msg-10/  i dopisek, który pewnie ściął Ci mózg: "Darku cieszymy się, że jesteś. Nie połam się i dziel się piłką."
  • Po drugie: nie wycieraj sobie mną publicznie gęby. Myślisz, że nie wiedziałem co tam piszesz na Knicks Zone? Miej odwagę i następnym razem chociaż mnie oznacz w komentarzu, żebym wiedział kiedy mi dupę obrabiasz. Ok?

 

EDIT - usunięty fragment wypowiedzi łamał regulamin

 

Zrobiłeś z gościa imbecyla do kwadratu, debila bez podstawy, prostaka co mu słoma z butów wystaje, niedoszłego gwałciciela i to zacytowałem. Potem wrzucasz to : " "Darku cieszymy się, że jesteś. Nie połam się i dziel się piłką." i nagle chcesz powiedzieć, że po tym cytacie stałeś się przyjacielem Derricka, wcześniej robiąc z niego niepełnosprawne umysłowo gówno ?!? 

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obaj zluzujcie poślady bo to gimnazjalną przepychankę zaczyna przypominać. Kalodzero jak wkurza cię co pisze Przemek to go w ignora wrzuć i po sprawie. Po prostu go nie czytaj as simple as that. Jak gra Rose każdy widzi. Lubi być pod grą i mimo braku BBalliq potrafi być mega skuteczny. Ale potrafi też być ślepy, że mu nie idzie i niepotrzebnie forsować rzuty, przez co drużyna przegrywa. W Chicago to przerabialiśmy. Po co do tego dorabiać wielką filozofię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kalodzero

Obaj zluzujcie poślady bo to gimnazjalną przepychankę zaczyna przypominać. Kalodzero jak wkurza cię co pisze Przemek to go w ignora wrzuć i po sprawie. Po prostu go nie czytaj as simple as that. Jak gra Rose każdy widzi. Lubi być pod grą i mimo braku BBalliq potrafi być mega skuteczny. Ale potrafi też być ślepy, że mu nie idzie i niepotrzebnie forsować rzuty, przez co drużyna przegrywa. W Chicago to przerabialiśmy. Po co do tego dorabiać wielką filozofię.

 

On tez mnie może nie czytać... 

 

Z tego co piszesz wynika,że każdy ma jakieś wady w grze. Rose ma niskie IQ i forsuje rzut ok zgadzam się czasem tak jest.  

Wg. twojej teorii Carmelo ma jeszcze niższe IQ od Rosa, bo to jak on forsuje rzuty, jest często jeszcze gorsze do oglądania. Reasumując każdy ma wady w swojej grze. 

 

1. Nie bronią wszyscy 

2. Melo również forsuje cegły. 

3. Rose także. 

4. Kp nie trafia w swoich cath and shoot, nie trafia tyłem do kosza swoich isolacji, nie broni dalej od kosza, również ma wady . 

5. Są wady dalszej części zespołu.

 

Czy to znaczy, że będziemy przegrywać tylko przez wady Rosa ? No nie... 

Nie będziemy również wygrywać, tylko dzięki jego zaletom... 

 

I o to mi chodzi, że " P. O.  " zrobił / robi z Rosa winnego wszystkiego co złe w Knicks w tym sezonie, co jest totalną bzdurą, a ostatnia seria na zachodzie tylko to potwierdza...  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dwie sprawy:

  • Po pierwsze jak coś cytujesz, to cytuj wszystko, a nie wybiórcze fragmenty, które Ci pasują do Twojego światopoglądu. Ponownie napisałeś coś co jest nieprawdą i nie wiesz jak z tego wybrnąć. Dla zainteresowanych link do całości wpisu: http://zkrainynba.com/z-kanciapy-msg/z-kanciapy-msg-10/  i dopisek, który pewnie ściął Ci mózg: "Darku cieszymy się, że jesteś. Nie połam się i dziel się piłką."
  • Po drugie: nie wycieraj sobie mną publicznie gęby. Myślisz, że nie wiedziałem co tam piszesz na Knicks Zone? Miej odwagę i następnym razem chociaż mnie oznacz w komentarzu, żebym wiedział kiedy mi dupę obrabiasz. Ok?

 

Kolega Kalodzero jest z Knickszone? Był taki zakład o buteleczkę dobrego trunku z krainą, czy Nets skończą wyżej sezon, czy Knicks i od zakończenia tamtego sezonu się nie odzywali, a tu proszę, jaka niespodzianka.

 

W ogóle jest to dla mnie zaskoczeniem, że oni ciągle istnieją, właśnie zajrzałem na fanpage. Nie wiem, jak nazwać to zjawisko, jakie tam występuję. Jak ktoś jest w Knicks jest cacy i kochany, czasami mam wrażenie, że gdyby Rose, Noah, czy nawet Mindaugas chcieli rozładować napięcie przed meczem, to Knickszone jako pierwsi ustawiliby się w blokach startowych. Daj sobie spokój Przemek z nimi i po prostu ignoruj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ogólnie to obecna krucjat anty Rose jest ciut bez sensu bo widać że mało egoistyczny rozgrywający nie rozwiązuje problemów które mają Knicksi. Z Rose macie kogoś kto potrafi ładnie wjechać pod kosz. kto potrafi złamać pierwszą linię obrony. I choć powtarzam , miewa on swoje wady to jednak z nim na parkiecie jesteście za mocni dla przeciętnych ekip a bez niego jesteście za słabi nawet na tak słabe ekipy jak Phoenix. Bez niego jesteście 1-4 

 

Biorąc pod uwagę , że Knicks nie ma latem kasy na maxa to jest wielce wątpliwe by jakaś gwiazda do Was przyszła więc pewnie i tak tego Rose'a podpiszecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Kalodzero jest z Knickszone? Był taki zakład o buteleczkę dobrego trunku z krainą, czy Nets skończą wyżej sezon, czy Knicks i od zakończenia tamtego sezonu się nie odzywali, a tu proszę, jaka niespodzianka.

 

W ogóle jest to dla mnie zaskoczeniem, że oni ciągle istnieją, właśnie zajrzałem na fanpage. Nie wiem, jak nazwać to zjawisko, jakie tam występuję. Jak ktoś jest w Knicks jest cacy i kochany, czasami mam wrażenie, że gdyby Rose, Noah, czy nawet Mindaugas chcieli rozładować napięcie przed meczem, to Knickszone jako pierwsi ustawiliby się w blokach startowych. Daj sobie spokój Przemek z nimi i po prostu ignoruj.

 

Na Knicks Zone nastąpił podział i jedna z osób prowadząca stronę internetową założyła nowy fan page New York Knicks Polska i tam teraz relacjonuje mecze, newsy i takie tam związane z zespołem. Patryk uznał, że na facebooku będzie to wygodniejsze i nie trzeba płacić za hosting strony. Druga osoba została na Knicks Zone i resztę znasz. 

 

Co do ignorowania to w pełni się zgadzam, bo taka napinka tylko mnie bawi, ale skoro "firmuję" coś swoim nazwiskiem (megalomania 100%) jak teraz Airball.pl to jakoś poczuwam się do tego, by to co ludzie o mnie piszą było zgodne z prawdą. Jeżeli nie zgadzają się z tym co rzeczywiście napisałem, (tak jak np: Józek z moim zdaniem o Bulls/Butlerze) to nie mam z tym problemu i mogę wejść w polemikę. Jednak kiedy ktoś zarzuca mi coś czego nie zrobiłem/napisałem i robi to publicznie to reaguję, bo  w łatwy sposób można to przecież sprawdzić, tak jak teraz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kalodzero

Na Knicks Zone nastąpił podział i jedna z osób prowadząca stronę internetową założyła nowy fan page New York Knicks Polska i tam teraz relacjonuje mecze, newsy i takie tam związane z zespołem. Patryk uznał, że na facebooku będzie to wygodniejsze i nie trzeba płacić za hosting strony. Druga osoba została na Knicks Zone i resztę znasz. 

 

 

Na Knicks Zone nastąpił podział, nie zmieniło to jednak faktu, że osoby zaczęły wypowiadać się na obu portalach, chociażby z szacunku dla prowadzącego Patryka i jego New York Knicks Polska. 

 

Logika Przemka Orlińśkiego : 

 

Wypowiadasz się na Knicks Zone : Jesteś gimbazą, bawiąca się w haszatgi , jesteś klakierem. 

Wypowiadasz sie na New York Knicks Polska : Jesteś ok, jesteś po dobrej stronie mocy, masz zaszczyt że wymienię z Tobą zdanie :) Wypowiadasz się na obu portalach : Ujdziesz w tłoku, najwyżej dostaniesz "Karnego Klakiera" :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kalodzero

Tak ogólnie to obecna krucjat anty Rose jest ciut bez sensu bo widać że mało egoistyczny rozgrywający nie rozwiązuje problemów które mają Knicksi. Z Rose macie kogoś kto potrafi ładnie wjechać pod kosz. kto potrafi złamać pierwszą linię obrony. I choć powtarzam , miewa on swoje wady to jednak z nim na parkiecie jesteście za mocni dla przeciętnych ekip a bez niego jesteście za słabi nawet na tak słabe ekipy jak Phoenix. Bez niego jesteście 1-4 

 

 

O to to to to :) Głos rozsądku, jak to kiedyś ktoś napisał, tylko w drugą stronę...

Tylko Ely3 Mordo , dlaczego kasujesz mi posty :D hehehe 

 

 

Przemku , ostatnia prośba jak nie chcesz polemizować z klakierem z Knicks Zone, to odpisz merytorycznie na to co napisał w cytowanym poście prze ze mnie Ely 3. tylko proszę Cię zostaw na razie 1 lipca i snucie planów , jakimi puzlami będziesz obudowywał Porzingisa na lata. Skup się na tym sezonie, chyba że masz wyjebane na ten sezon, ale piszesz, że się jarasz meczami, więc mniemam że nie masz. 

 

Merytorycznie ? - to znaczy :  

1. Nie wrzucaj piosenek i tekstów Kazika , lub innych artystów.

2. Nie wspominaj jakie to Ty ciężkie internetowe boje stoczyłeś z innymi zawodnikami.

3. Odpowiedz merytorycznie używając argumentów, co sądzisz na temat krucjaty anty Rose, której jesteś twarzą i tego co napisał o tym ely3 .  

 

 

A tak po kibicowsku, to nazywanie się fanatykiem Knicks i mieszanie Derricka w tak głębokim gównie na poczatku sezonu, jak to zrobiłeś chociażby 1 grudnia na Airballu, tytułując swoje wypociny o nim "IDŹ PRECZ" , jest zwykłym kurestwem i dla mnie nie masz nic wspólnego z kibicem Knicks...

W piłce kopanej nawet nie usiadł być koło pikników, jakby to ode mnie zależało...  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kalodzero

Kolega Kalodzero jest z Knickszone? Był taki zakład o buteleczkę dobrego trunku z krainą, czy Nets skończą wyżej sezon, czy Knicks i od zakończenia tamtego sezonu się nie odzywali, a tu proszę, jaka niespodzianka.

 

W ogóle jest to dla mnie zaskoczeniem, że oni ciągle istnieją, właśnie zajrzałem na fanpage. Nie wiem, jak nazwać to zjawisko, jakie tam występuję. Jak ktoś jest w Knicks jest cacy i kochany, czasami mam wrażenie, że gdyby Rose, Noah, czy nawet Mindaugas chcieli rozładować napięcie przed meczem, to Knickszone jako pierwsi ustawiliby się w blokach startowych. Daj sobie spokój Przemek z nimi i po prostu ignoruj.

 

 

Kurcze dostałem ostrzeżenie, święta zjebane... :D 

 

Pierwsza odpowiedź została usunięta, sporządzam więc drugie podejście... :) 

 

Kolega nie jest z Knicks Zone, tylko udziela się między innymi na KZ. 

A kolega jest z Krainy ? 

 

W każdym razie tekst : "

W ogóle jest to dla mnie zaskoczeniem, że oni ciągle istnieją, właśnie zajrzałem na fanpage. Nie wiem, jak nazwać to zjawisko, jakie tam występuję. Jak ktoś jest w Knicks jest cacy i kochany" 

 

Nie wiem jak to mam skomentować nawet, tak jak ktoś jest w Knicks to jest cacy i kochany, a jak ktoś był w Knicks to jest

Always a Knick :D Tak może być :)

 

To o kim mamy tam pisać na tym KZ , o Utah Jazz ? "Napięcie przed meczowe" , "bloki startowe" :D ło co chodzi , bo ja głupi i nie rozumie ?  

 

Negatywne ocenianie w ten sposób portalu Knicks Zone, w którym jak mniemam Twój kolega Przemek, jeszcze nie dawno występował dość często ma sens min. dlatego, że już nie reprezentuje go po podziale ? 

 

Nie wiem czy reprezentujesz krainę, enigmatycznie piszesz o jakimś zakładzie i że ktoś się nie odezwał, ciężko mi polemizować z tym. 

 

W każdym razie 8 października tego roku przeczytałem coś takiego na Knicks Zone : 

 

http://zkrainynba.com/5-pytan-do-knicks/ 

 

 

Więc jeśli reprezentujesz krainę, to sam sobie przeczysz, jeśli nie reprezentujesz, to poczytaj bo to fajna lektura jest... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na szybko: Słodko-gorzki mecz. Z jednej strony taki comeback pięknie się ogląda i potem nie możesz usnąć nad ranem z ekscytacji, ale później sobie przypominasz jak Tucznik Jefferson kręci lody w pomalowanym i nikt z tym nic nie mógł zrobić i chcesz zapaść w wieczny sen...

 

Wróciło moje oczko w głowie i już w pierwszej kwarcie żyłka w dupie mi pulsowała jak widziałem te straty w jego wykonaniu, jednak kiedy rozgrzał te swoje kończyny,wszedł w rytm i było dobrze. W końcówce może kilka wymuszonych rzutów, ale ogólnie ok. 

 

Melo to dzik nad dziki i jak mu siedzi to nie ma na niego bata. Jak każdemu w tej lidze siedzi, to nie ma na niego bata, ale miło się ogląda Karmelka w takiej dyspozycji i raz na te kilka c***owych spotkań można ubić trochę piany. Jak już mi LeweBiodroSmoka pisze, że to Dzik - to musi być coś na rzeczy. 

 

https://www.instagram.com/p/BOQ3y8lBw2_/

 

#ŁotyszMVP w swoim setnym meczu w lidze też pokazał, że trójeczki mogą wpadać jak na konsoli. pamiętam NBA2K10 albo 11 jak Dirkiem się ludzi niszczyło. Słyszysz to magiczne "BANG" najlepszego komentatora w lidze i wiesz, że żyjesz. 

 

Wielka trójca po ponad 20 punktów. Nice.

 

Noah trochę odżył. Nie jest to co prawda forma z jakiej bym klaskał (zwłaszcza za na takim kontrakcie) ale można się uśmiechnąć. O'Quinn też swoje zrobił. 

 

Obronę przemilczę, bo Jeff już swoje na ten temat pewnie w szatni wykrzyczał. 

 

Teraz Orlando w którym ofensywnie rozkręca się Payton. Będzie fajnie :grin:

 

Ps: jestem ciekawy kiedy zadzwonią po Randla?

Edytowane przez Przemek_Orliński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.