[FBX] FBX#1 - Sezon 2016/17

[wiLQ]

Wilq a Ty dołożyłbyś pick, żeby pozyskać Marvina?

Wg mnie gdyby bulek napisal "albo dorzucasz pick GeDDo albo nie ma wymiany" to bys dorzucil.

Zas jesli pytasz o moj pick to zapraszam na priva... ;-)

 

Teraz czytam, że zrobiłem ruch taki, jakbym wywalił Marvina na FA. A jak tyle razy pisałem, że Marvin jest do sprzedania, nawet w zeszłym sezonie, gdzie grał świetnie, to było zero odzewu. Dosłownie - zero.

Gdybys napisal ogloszenie "oddam Marvina za byle leszcza z FAsow" to na pewno dostalbys wiecej ofert...

dlatego kluczowe w nich jest okreslenie oczekiwan.

 

Marvin to szrot, w czym problem ? Goście o tej samej co on produkcji lądowali już na FA w tym sezonie.

Dobry zart gdy bylby Twoim 6-7 najlepszym zawodnikiem... Edytowane 21 Listopada 2016 przez wiLQ

[Findek]

Dobry zart gdy bylby Twoim 6-7 najlepszym zawodnikiem...

Dla kogoś, kto nie walczy o zwycięstwo zawodnik robiący 31 z potencjałem na 32 jest wart tyle samo, co dwudziestolatek robiąc 24 z potencjałem na 28.

[bulek]

Jedyną ofertą inną był Poeltl, a nie uznałem tego za zbyt satysfakcjonującą ofertę. Próbowałem wyciągnąć Lylesa, ale się nie udało.

 

Także nie spotkałem się z napływem ofert.

 

Także dziękuję za dobre rady, ale bardziej od nich wolę oferty. To tak na marginesie.

[Jendras]

Poeltl to dobry prospect, po prostu Siakam gra na najgorzej obsadzonej w Toronto pozycji. Zresztą, na podobną wymianę i tak by mi nie pozwoliło już salary.

[lorak]

Bulek, wychodzisz z jakiegoś dziwnego założenia, że to tobie mają wysyłać oferty. zobacz jak działaj najlepszy trejdowiec czyli ai - katuje cię propozycjami aż się zgodzisz i w ten sposób osiąga się swój cel tutaj, a nie biernie czekając aż ktoś przyjdzie i poprosi o twojego zawodnika. przecież nawet Piotrek z tego co widzę, to postępuje podobnie.

[bulek]

Jak ja chcę kogoś kupić, to wysyłam ofertę, jak chcę kogoś sprzedać, wychodzę z założenia, że krok należy do innych.

 

Ta zasada obowiązuję wszędzie. Jak ktoś chce sprzedać telewizor, wystawia go po prostu na allegro czy olx, a nie robi handlu obwoźnego.

[Findek]

Jak ja chcę kogoś kupić, to wysyłam ofertę, jak chcę kogoś sprzedać, wychodzę z założenia, że krok należy do innych.

 

Ta zasada obowiązuję wszędzie. Jak ktoś chce sprzedać telewizor, wystawia go po prostu na allegro czy olx, a nie robi handlu obwoźnego.

A jak Pan z Orange chce Ci sprzedać nowy tablet to wystawia oferte w necie i czeka czy dzwoni do Ciebie ? Nie, upierdliwa akwizycja z call center to nie jest jedyny przykład aktywnej sprzedaży. Wyssaną z palca bzdurą jest, że zasada którą sobie wymyśliłeś obowiązuje wszędzie, bo skoro ją wymyśliłeś, to znaczy, że jej nie ma.

Edytowane 22 Listopada 2016 przez Findek

[bulek]

A jak Pan z Orange chce Ci sprzedać nowy tablet to wystawia oferte w necie i czeka czy dzwoni do Ciebie ? Nie, upierdliwa akwizycja z call center to nie jest jedyny przykład aktywnej sprzedaży. Wyssaną z palca bzdurą jest, że zasada którą sobie wymyśliłeś obowiązuje wszędzie, bo skoro ją wymyśliłeś, to znaczy, że jej nie ma.

Nieźle sobie wydedukowałeś, że ją sobie wymyśliłem. Rozumiem, że jak chcesz kupić pralkę czy lodówkę to czekasz na akwizytora?

 

Chyba do Ciebie dzwoni pan z orange w kwestii nowego tabletu. Do mnie dzwonią tylko w kwestii przedłużenia umowy, jak chcę nowy telefon, to sam się o niego pytam.

[Findek]

Nieźle sobie wydedukowałeś, że ją sobie wymyśliłem. Rozumiem, że jak chcesz kupić pralkę czy lodówkę to czekasz na akwizytora?

 

Chyba do Ciebie dzwoni pan z orange w kwestii nowego tabletu. Do mnie dzwonią tylko w kwestii przedłużenia umowy, jak chcę nowy telefon, to sam się o niego pytam.

Ponieważ pracowałem w sprzedaży i nadal sprzedaję mimo, że to nie należy do moich głównych obowiązków, to nie muszę niczego dedukować. Jak chcę kupić pralkę to jadę i szukam jej sam. Ale jak Pan z hurtowni ma nowy soczek, którego nie było dotąd na rynku, to dzwoni lub przyjeżdża do wszystkich swoich partnerów handlowych, np. mniejszych sklepów i restaruacji, które od niego kupują, i mówi: ej, mam nowy sok. Kupujesz ? To samo robi, kiedy ma np. zajebistą promocję na stary soczek. Przestań zmyślać.

 

W FBX możesz robić jedno i drugie. Czekać i wychodzić z ofertami. Jeśli połączysz te działania, to zmaksymalizujesz szansę na dobry deal. Nie czepiam się tego Marvina ale faktycznie, tak jest, że kilku GMów w tej lidze czeka tylko na oferty, a jak dostaną oferty, które im nie odpowiadają to tylko piszą "nie", bez żadnych kontrpropozycji lub informacji, że "raczej się nie dogadamy bo masz nie takich ludzi jak szukam". Nie twierdzę że to źle, twierdzę że to nudno.

Edytowane 22 Listopada 2016 przez Findek

[piotreksuper]

Może jeszcze nadejdą te czasy, kiedy zaglądało się na yahoo a tam codziennie ze 3 propozycje trejdu i prawie każdy składał kontroferty...teraz to jakoś zanikło. Dobrze, że Fa w tym roku jest całkiem obfite więc można się pobawić. Ai3 dawno nic nie rozssyłałeś, lk#1 od dłuższego czasu masz zapchaną skrzynkę. Marvin zadebiutował, aż miło:]

[Roger]

Żeśmy zaszaleli dziś z piotrkiem :]

 

Team GP Total FPPG ( +/- ) ( FPPG DNIA )

Roger 134 5347 39,90 ( -0,81 ) ( 27,19 )

Jendras 129 5139 39,84 ( 0,24 ) ( 70,50 )

Wilq 139 5440,5 39,14 ( -0,18 ) ( 36,19 )

piotreksuper 133 5182,5 38,97 ( -0,71 ) ( 27,88 )

GeDDo 160 6192 38,70 ( -0,01 ) ( 38,57 )

Ik#1 144 5535 38,44 ( 0,38 ) ( 51,75 )

ai3 135 5147 38,13 ( 0,27 ) ( 47,00 )

Marcos 137 5167 37,72 ( -0,05 ) ( 36,71 )

Mar 149 5591,5 37,53 ( 0,38 ) ( 48,40 )

lorak 142 5306,5 37,37 ( 0,09 ) ( 41,67 )

PeWee 127 4715,5 37,13 ( 0,56 ) ( 72,00 )

obi 135 4963 36,76 ( 0,56 ) ( 47,00 )

Findek 133 4628,5 34,80 ( -0,32 ) ( 28,08 )

chytruz 122 4094,5 33,56 ( -0,25 ) ( 27,80 )

Wirakocza 143 4745,5 33,19 ( -0,22 ) ( 28,17 )

bulek 115 3814,5 33,17 ( 0,38 ) ( 38,31 )

Antek 153 4962 32,43 ( -0,31 ) ( 23,40 )

LeweBiodroSmoka 134 4231,5 31,58 ( 0,03 ) ( 32,25 )

drtoudi 148 3354,5 22,67 ( 0,16 ) ( 27,20 )

Krzemyk 130 2942,5 22,63 ( -0,21 ) ( 17,40 )

[Jendras]

No i pokisiłem tego Poeltla, ale za dużo mam slotów w dupę, w dodatku ostatnio zdarzyło mi się parę razy zapomnieć o wystawieniu składu ;] 

 

Polecam tankerom, miejsce macie.

[wiLQ]

Dla kogoś, kto nie walczy o zwycięstwo zawodnik robiący 31 z potencjałem na 32 jest wart tyle samo, co dwudziestolatek robiąc 24 z potencjałem na 28.

Pomijajac szczegol, ze potencjal Marvina jest wiekszy niz 32 to pierwsze slysze o takiej zasadzie.

Czy to dzieki niej sie spedza na dnie tabeli 4 lata?

 

Jak ja chcę kogoś kupić, to wysyłam ofertę, jak chcę kogoś sprzedać, wychodzę z założenia, że krok należy do innych.

 

Ta zasada obowiązuję wszędzie. Jak ktoś chce sprzedać telewizor, wystawia go po prostu na allegro czy olx, a nie robi handlu obwoźnego.

Trzymajac sie Twojej analogii... kiedy wystawiles Marvina na strone aukcyjna i z jaka wywieszona cena?

 

Nieźle sobie wydedukowałeś, że ją sobie wymyśliłem. Rozumiem, że jak chcesz kupić pralkę czy lodówkę to czekasz na akwizytora?

W naszej lidze TV, pralka i lodowka sa gwiazdy, a nie zawodnicy przecietnego kalibru.

[Findek]

Pomijajac szczegol, ze potencjal Marvina jest wiekszy niz 32 to pierwsze slysze o takiej zasadzie.

Czy to dzieki niej sie spedza na dnie tabeli 4 lata?

To się zastanów człowieku, dla którego fantasy jest zamiennikiem życia prywatnego - czy z pozycji tankującego lepiej jest zaryzykować młodego z potencjałem na 40 czy starego z potencjałem na 33 (niech Ci będzie, że nie 32) ?

 

W naszej lidze TV, pralka i lodowka sa gwiazdy, a nie zawodnicy przecietnego kalibru.

Chociaż tutaj nie pierdolisz jak Nikoś.

[barcalover]

Widzę, że ktoś nie zniósł trash talku, a teoretycznie ludziom z życiem prywatnym powinno to przychodzić łatwiej

[wiLQ]

[...]czy z pozycji tankującego lepiej jest zaryzykować młodego z potencjałem na 40 czy starego z potencjałem na 33 (niech Ci będzie, że nie 32) ?

Wg mnie to zbyt duze uproszczenie tematu bo liczy sie tez aktualna produkcja i szanse na zrealizowanie tego potencjalu... przy 1% szans na 40stke i 99% na ~33 to oczywiscie lepsze jest to drugie i nawet nie jest blisko.

 

Poza tym zwroc uwage, ze odnosilem sie do tej wypowiedzi...

Dla kogoś, kto nie walczy o zwycięstwo zawodnik robiący 31 z potencjałem na 32 jest wart tyle samo, co dwudziestolatek robiąc 24 z potencjałem na 28.

... gdzie napisales zupelnie inne warunki! Takze nie zmieniaj tematu by maskowac poprzednia gafe.

Bo ten drugi fragment wg mnie nie ma zadnego sensu nawet dla tankerow.

Jak nie widzisz wartosci w zawodniku robiacym 31-32 to moze przyszle 28 jest warte mniej niz zero.

Podejrzewam, ze chciales tam napisac "38", ale ciekawe ile bedziesz tego bronil zanim to przyznasz...

Edytowane 22 Listopada 2016 przez wiLQ

[Findek]

Widzę, że ktoś nie zniósł trash talku, a teoretycznie ludziom z życiem prywatnym powinno to przychodzić łatwiej

Nie, po prostu nie znoszę chłopa więc się nie kryguję kiedy próbuje atakować.

 

Wg mnie to zbyt duze uproszczenie tematu

Zawsze będzie uproszczenie bo każdy zawodnik to odrębna historia. Dochodzi do tego wiedza i intuicja GMa. Zjebałem wyrzucając Milesa i źle oceniłem jego potencjał na ten sezon licząc że Lauvergne wygryzie Sabonisa, który dla mnie wygląda na niegotowego do startowania. Milesa nie brałem wcale z waiverem i chyba w momencie, w którym go pobrałem, leżał na FA jeszcze od offseason. Barei i Millsa też nikt nie brał długi czas ze względu na mały upside, pomimo dużych minut, które mieli zagrać ( co akurat było łatwe do prognozowania biorąc pod uwagę wiek Parkera, brak innych zmieników na poziomie, wieczne kontuzje i wiek Derona, etc. etc.). Dlaczego nikt ich nie brał ? Bo każdy wolał zaryzykować z jakimś Nogueirą czy innym Jonathonem Simmonsem i liczyć na zaskakujący rozwój, szybkie wejście do rotacji i większy upside i w efekcie traktować go jako asset do wymiany niż pogodzić się ze średnią 31, która przy dużym szczęściu może da nam 33. Marvin - w mediach opowiadają o nim jaki to nie jest profesjonalny, jaki to z niego weteran i lider w szatni i wzór do naśladowania dla młodych, a wszyscy zdają się zapomnieć, że sezon życia pod względem efektywności zagrał w contract year i ma już 30 lat. Ma stałe w miejsce w rotacji, niezależne od kontuzji starterów ale nie dziwię się wcale że poleciał, bo ja bym go wyjebał grajacego tak jak teraz gdybym nie miał innego miejsca, a do wzięcia leżał np. Dekker, którego ostatnio pobrałem (wielkie dzięki).

 

... gdzie napisales zupelnie inne warunki! Takze nie zmieniaj tematu by maskowac poprzednia gafe.

Bo ten drugi fragment wg mnie nie ma zadnego sensu nawet dla tankerow.

Jak nie widzisz wartosci w zawodniku robiacym 31-32 to moze przyszle 28 jest warte mniej niz zero.

Podejrzewam, ze chciales tam napisac "38", ale ciekawe ile bedziesz tego bronil zanim to przyznasz...

Uwielbiam takich Sherlocków, co to na podstawie częstotliwości występowania sylab i czasu odpowiedzi potrafią odkryć drugie dno i ukryty sens wiadomości. Lubię też nadużywane wielokropki, które oznaczają różne rzeczy ale przede wszystkim bezpodstawne patrzenie z góry. Nie, nie pomyliłem się, chciałem napisać 28, bo jak słusznie zauważył Jendras albo Chytry (już nie pamiętam), mało cierpliwości GMowie okazują w stosunku do swoich rookich z loterii, którzy nie mają z miejsca s5, 35 minut i 35fppg. I taki Dekker, jeśli zrobi 28 w tym sezonie, to przy każdej wymianie będzie wart więcej, niż Marvin, który zrobiłby 32, chociażby dlatego że będzie to dobry prognostyk na dalszy wzrost produkcji w następnych latach. Po Marvinie doskonale wiemy czego się spodziewać i gdzie jest jego top. Nie wyssałem tego z palca. Patrz Jendras i Trey Lyles - koleś gra drugi sezon i miał średnią 27 bodajże, a Jendruś był o włos od otrzymania za niego regularnej 40stki z lekką obniżką formy na początku sezonu. Na oferty zawodników na poziomie 32,33 prawie nie patrzył - wiem bo mam Leuera, który go troche zainteresował bo waży tylko 26 ale ostatecznie tej oferty nie przyjął. Nie mam pamięci ani czasu ani ochoty, żeby się cofać i szukać wymian w podobnym stylu ale kontrowersyjna wymiana z ubiegłego roku, której pewnie broniłeś, czyli Randolph za McDanielsa. była uargumentowana tym, że McDaniels wystąpił w kilku meczach jako starter i zrobił w nich średnią 25 i co najmniej kilka osó na forum oceniło go jako wartego tyle samo bądź więcej niż Randolph, który robił 15-8 w 25 minut i robi nadal tyle samo grając o 4 minuty mniej, ale 35-letni. To skrajny przykład. Jeśli ktoś ma czas i tak jak ja czuje, że Dekker to nie popierdółka, powinien brać Dekkera nad Marvina. A ja czas mam.

 

Wilq, wygrałeś tę ligę raz więc powiedz mi - jest różnica pomiędzy miejscem 2 a 20 ? Ja nie widzę.

[wiLQ]

Zawsze będzie uproszczenie bo każdy zawodnik to odrębna historia. Dochodzi do tego wiedza i intuicja GMa. Zjebałem wyrzucając Milesa i źle oceniłem jego potencjał na ten sezon licząc że Lauvergne wygryzie Sabonisa, który dla mnie wygląda na niegotowego do startowania. Milesa nie brałem wcale z waiverem i chyba w momencie, w którym go pobrałem, leżał na FA jeszcze od offseason. Barei i Millsa też nikt nie brał długi czas ze względu na mały upside, pomimo dużych minut, które mieli zagrać ( co akurat było łatwe do prognozowania biorąc pod uwagę wiek Parkera, brak innych zmieników na poziomie, wieczne kontuzje i wiek Derona, etc. etc.). Dlaczego nikt ich nie brał ?

Bo mamy ograniczona liczbe slotow w rosterze.

Nie mozna przygarnac wszystkich zawodnikow, ktorzy przy sprzyjajacych warunkach wypala.

 

Marvin [...] Ma stałe w miejsce w rotacji, niezależne od kontuzji starterów ale nie dziwię się wcale że poleciał, bo ja bym go wyjebał grajacego tak jak teraz gdybym nie miał innego miejsca, a do wzięcia leżał np. Dekker, którego ostatnio pobrałem (wielkie dzięki).

I nieustannie mnie zadziwia, ze uwazasz to za dobra decyzje, a nie duzy blad.

Dekker lezalby na FAsach za miesiac, a w tym czasie moglbys sprzedac korzystnie Marvina.

 

jak słusznie zauważył Jendras albo Chytry (już nie pamiętam), mało cierpliwości GMowie okazują w stosunku do swoich rookich z loterii, którzy nie mają z miejsca s5, 35 minut i 35fppg. I taki Dekker, jeśli zrobi 28 w tym sezonie, to przy każdej wymianie będzie wart więcej, niż Marvin, który zrobiłby 32, chociażby dlatego że będzie to dobry prognostyk na dalszy wzrost produkcji w następnych latach.

Wszystko fajnie, ale jakie sa szanse na to Twoje "jesli"? Minimalne i zdajesz sie pomijac najczestszy scenariusz dla graczy z glebokich rezerw, ze nic sie od nich nie dostaje pomimo dlugiego czekania.

 

Wilq, wygrałeś tę ligę raz więc powiedz mi - jest różnica pomiędzy miejscem 2 a 20 ? Ja nie widzę.

Pomijajac, ze nie podzielam mentalnosci mistrz-albo-bust to widze ogromna roznice: drugie miejsce sugeruje, ze mozesz powalczyc w nastepnym sezonie, a 20, ze mozesz powalczyc najwczesniej za 2-3 lata... a i to przy sprzyjajacych wiatrach bo niektorym to zajmuje 4-5 lat. Edytowane 22 Listopada 2016 przez wiLQ

[Findek]

Bo mamy ograniczona liczbe slotow w rosterze.

Nie mozna przygarnac wszystkich zawodnikow, ktorzy przy sprzyjajacych warunkach wypala.

Tak, tylko pominąłeś, że właśnie Ci regularni 30-32 leżeli na FA, a ich kosztem pobrani byli Ci, którzy przy sprzyjających warunkach wypalą.

 

I nieustannie mnie zadziwia, ze uwazasz to za dobra decyzje, a nie duzy blad.

Dekker lezalby na FAsach za miesiac, a w tym czasie moglbys sprzedac korzystnie Marvina.

Dekker nie leżałby za miesiąc na FAsach. Najpóźniej dzisiaj ktoś by go łyknął. A jak bardzo korzystnie mógłbym sprzedać Marvina to wiem po tym, jak próbuję sprzedać Leuera, który jest aktualnie wartościowszy, bo tańszy i więcej robi.

 

Wszystko fajnie, ale jakie sa szanse na to Twoje "jesli"? Minimalne i zdajesz sie pomijac najczestszy scenariusz dla graczy z glebokich rezerw, ze nic sie od nich nie dostaje pomimo dlugiego czekania.

Granie bezpieczne jest spoko ale prowadzi do stagnacji w górnej połowie tabeli. Nie ma ryzyka, nie ma zabawy.

 

1. Pomijajac, ze nie podzielam mentalnosci mistrz-albo-bust to widze ogromna roznice: drugie miejsce sugeruje, ze mozesz powalczyc w nastepnym sezonie, a 20, ze mozesz powalczyc za 2-3 lata. 2.Jak nie widzisz roznicy miedzy tymi scenariuszami to um, wiele wyjasnia, ze preferujesz ten drugi wariant pomimo czwartego sezonu na dnie, ktory sugeruje, ze wcale nie idzie to sprawnie.

1. Gówno prawda. Shavlick z głębokiego dna zrobił zespół, który może nadal walczyć o mistrzostwo w tym sezonie - odważny trade czy dwa, odrobina szczęścia ze zdrowiem holidaya i beala. Każdy potrzebuje trochę szczęścia żeby wygrać, on również ale spokojnie będzie się liczył w walce i to pewnie do samego końca.

 

2. Wciąż pomijasz fakt, że miałem skład na górną połowę tabeli przez większość tego czasu, a słabe wyniki osiągałem przez brak zaangażowania w wyrabianiu slotów, co jest zgodne z moim podejściem, że walczę o mistrzostwo albo mogę sobie darować totala i sloty, bo są wówczas gówno warte. W związku z tym, miejsce 16 jest równie dobre, co miejsce 4 czy nawet 2. Tankować zacząłem może półtora roku temu ? Góra 2 pełne sezony. Mam 4 kolesi którzy w tym sezonie zrobią średnią około 50 i kilka mocnych assetów. Jeśli naprawdę uważasz, że nie mój skład nie ma perspektyw żebym w przyszłym roku mógł zawalczyć to szkoda mi czasu na Ciebie.

[wiLQ]

Tak, tylko pominąłeś, że właśnie Ci regularni 30-32 leżeli na FA, a ich kosztem pobrani byli Ci, którzy przy sprzyjających warunkach wypalą.

Pobrales Leuera i Millsa 5 pazdziernika[!!], a Barea 28 kiedy to jeszcze nie mogli byc regularni 30-32 skoro zadna druzyna nie miala nawet dwoch meczow sezonu regularnego!

 

Dekker nie leżałby za miesiąc na FAsach. Najpóźniej dzisiaj ktoś by go łyknął.

... i wywaliby za 3 tygodnie po tym jak przestanie mu siedziec.

Taki los marginalnych/rezerwowych zawodnikow o czym wspominal lorak odnosnie Siakama.

 

A jak bardzo korzystnie mógłbym sprzedać Marvina to wiem po tym, jak próbuję sprzedać Leuera, który jest aktualnie wartościowszy, bo tańszy i więcej robi.

Wg Ciebie to wina marnej wartosci Leuera? Bo wg mnie Twojego podejscia do trejdowania...

 

1. Gówno prawda. Shavlick z głębokiego dna zrobił zespół, który może nadal walczyć o mistrzostwo w tym sezonie - odważny trade czy dwa, odrobina szczęścia ze zdrowiem holidaya i beala. Każdy potrzebuje trochę szczęścia żeby wygrać, on również ale spokojnie będzie się liczył w walce i to pewnie do samego końca.

ai3 byl 15, a nie 20 i dla Ciebie jest przeciez bezwartosciowe "moze powalczyc" bo liczy sie tylko mistrzostwo.

 

Zreszta oczywiscie, ze znajda sie wyjatki, ale jakbys na to nie patrzyl w czolowce wiecej jest tych co juz walczyli w zeszlym sezonie, a wsrod tych na dnie prawie wszyscy byli na dnie rok temu.

 

2. Wciąż pomijasz fakt, że miałem skład na górną połowę tabeli przez większość tego czasu, a słabe wyniki osiągałem przez brak zaangażowania w wyrabianiu slotów, co jest zgodne z moim podejściem, że walczę o mistrzostwo albo mogę sobie darować totala i sloty, bo są wówczas gówno warte.

Dla Ciebie to jest filozofia budowania druzyny, a dla mnie wymowka na 4 stracone lata i najgorsze mozliwe polaczenie tabeli oraz uzyskiwanych pickow draftowych.

 

W związku z tym, miejsce 16 jest równie dobre, co miejsce 4 czy nawet 2. Tankować zacząłem może półtora roku temu ? Góra 2 pełne sezony.

To mozna sobie wybierac od kiedy sie oficjalnie liczy tankowanie ignorujac oficjalne wyniki?

W takim ukladzie Sixers w NBA po zmianie GMa dopiero co zaczeli?

 

Mam 4 kolesi którzy w tym sezonie zrobią średnią około 50 i kilka mocnych assetów. Jeśli naprawdę uważasz, że nie mój skład nie ma perspektyw żebym w przyszłym roku mógł zawalczyć to szkoda mi czasu na Ciebie.

Ma perspektywy, ale cala ironia polega na tym, ze w zeszlym rowniez mial...

Ba! Jesli mnie pamiec nie myli w sezonie 2015/16 w jakiejs dyskusji uzyles dokladnie tego samego argumentu!