Rowery

[Camelus]

Problem w tym, że średnio się na rowerach znam  - jak wezmę używkę, może być problem jak jakiegoś babola nie wyłapię. Dlatego takie podejście.

[Tomek9248]

Panowie, chcę kupić jakąś taniochę (poniżej tysiaka, najlepiej wyraźnie poniżej, im taniej tym lepiej) do pojeżdżenia głównie po mieście. Co i gdzie wziąć, żeby dostać możliwie najbardziej przyzwoity rower?

 

Kupiłem w tamto lato Romet Mistral Urban. Wyniósł mnie niecały tysiąc złotych, jest duży i przyjemnie się jeździ, żadnych wad nie zauważyłem jako niedzielny rowerzysta.

Zamawiany przez neta. Jeśli na taką opcję się zdecydujesz to musisz być przygotowany, że w ciągu tygodnia trzeba zabrać rower na przegląd 0 do serwisu Romert w celu podbicia gwarancji.

[ptak]

Problem w tym, że średnio się na rowerach znam - jak wezmę używkę, może być problem jak jakiegoś babola nie wyłapię. Dlatego takie podejście.

Idź do sklepu/serwisu który ma komis u siebie. Ja mam takie pojęcia jak Macierewicz o samolotach.

[matek]

Ja bym nowego roweru sobie nie kupił  

 

Co innego żonie, ale pod siebie - nigdy. Może bierze się to też z różnicy w kwocie, jaką muszę przeznaczyć na rower dla siebie (śmigam szosowym), ale serio można kupić świetne rowery czasem nawet za połowę ceny sklepowej. 

[Me Myself and I]

a ja bym się jednak bał kupić karbona używanego z niewiadomego źródła bez dużej wiedzy/sprawdzenia przez kogoś zaufanego. jak z autem. to Polska jest...

[Qooniu]

Widzę że jest tutaj parę osób obeznanych z tematem dlatego pozwolicie Panowie że się Was zapytam o jedną rzecz.

 

Ze względu na kilka kontuzji które mi uniemożliwiają systematyczne bieganie przerzuciłem się ostatnio dość mocno na rower.

Zawsze jeździłem dość dużo, w tym roku jednak mam zamiar pojeździć zdecydowanie więcej i wrócił do mojej głowy temat kupna butów spd, aczkolwiek nigdy z nich nie korzystałem i nie wiem czy w moim przypadku okażą się akurat przydatne. Jakie macie odczucia z używania tego sprzętu

 

Co do tego jak jeżdzę - praktycznie sama szosa, mam rower trekingowy 28', wymieniłem sobie opony na 1,6 w które biję niecałe 5 bar. Jeżdżę w zależności od czasu, 20-50 km, co 2-3 dzień, jak mam wolne to nie robi mi problemu przejechać ~150 km bez umierania. Zdecydowanie nie jeżdżę rekreacyjnie, cały czas staram się nadawać dobre tempo. Ważę około 90 kg.

 

Druga sprawa - jak pisałem wyżej ciągnie mnie do szybkiej jazdy po utwardzonych drogach i pokonywaniu km, warto się przerzucić na typowy rower szosowy?

Na teraz jestem w stanie utrzymać niecałe 30 km/h na moim sprzęcie przy normalnej intensywnej jeździe, ale wiadomo, marzy mi się więcej.

 

Jeśli mielibyście jakieś rady dla mnie to też chętnie przeczytam, dzięki z góry.

[knt]

Jeżeli chcesz tak jak piszesz trochę poważniej pojeździć to buty SPD to podstawa, od razu poczujesz różnicę i będziesz się zastanawiał jak to do tej pory mogłeś jeździć w normalnych butach. Jako pierwszych butów proponuję nie brać takich z carbonową podeszwą, możesz czuć dyskomfort z powodu jej twardości. W pierwszych butach najważniejszy jest komfort, aby się nie zrazić, jak się przyzwyczaisz to za jakiś czas sobie wymienisz - chociaż nie sądzę aby była taka potrzeba.

Musisz się też przygotować na to, że prędzej czy później zaliczysz glebę jak zapomnisz, że jesteś wpięty np. w sytuacji gdzie musisz poczekać na zmianę świateł ;-)

Pokonywanie dróg asfaltowych na szosie to zupełnie inna bajka niż na trekingu/mtb/crossie. Jeżeli ciągnie cię do szybkiej jazdy to jedyny słuszny wybór, średnie od razu Ci skoczą, widzę, że noga podaje skoro możesz zrobić 150 km.

Przy szosie bardzo ważny jest dobór odpowiedniego rozmiaru, są firmy, które robią tzw. bike fitting, gdzie Cię dokładnie pomierzą i wszystko profesjonalnie dobiorą. Teraz ta usługa jest bardziej powszechna czyli jest tańsza niż to było kilka lat temu. Jak kupisz rower w takiej firmie to najczęściej jest ona gratis. Nie wiem jaki masz budżet i jeżeli powyższe rozwiązanie będzie dla Ciebie za drogie to po prostu po przymierzaj się do rowerów w salonie i ewentualnie kup wybrany model przez internet.

Szerokości.

[matek]

Jeśli jeździsz po asfaltach i chcesz zapierniczać duże trasy w mocnym tempie, to nie ma się co zastanawiać - przesiadaj się na szosę. 

[josephnba]

Zdecydowanie szosa. Kręcisz 30 to i 45 spokojnie wykrecisz na kozie

 

Kompletnie nie kumam jak można woleć asfalt od piachu i błota w lesie ale co ja tam wiem

[Adison]

Ktoś rzuci okiem na specyfikacje:

Kross vento 2.0 2017

https://www.superrowery.pl/pl/p/Kross-Vento-2.0-2017/2278?gclid=EAIaIQobChMIkq_ExtrQ2gIVhZEbCh2uCQSREAQYAiABEgLcFvD_BwE

 

a

 

Vento 2.0 2018

https://www.goride.pl/rowery/kross-vento-2-0-2018

 

a

 

Triban 520 

https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-520-id_8377757.html

 

Pogadałem z jednym typem, który sie zatrzymal na pauze na szosie. Oczywiscie mi namieszla w glowie, ze triabana to sie nie oplaca bo cos tam i ze rama to podstawa, ze powinien w normalncyh markach kupowac a nie w decathonie itd. Wiadomo im wiecej ludzi to kazdy inaczej mi powiem, ale takie pytanie, ten sprzet co podalem i inne modele w cenie do 3k wlasciwie czyms znaczacym sie roznia ?  Powinien szukać kombinować czy za cene do 3k w innych modelach nie znajde czegos duzo lepszego ?

Edytowane 23 Kwietnia 2018 przez Adison

[matek]

Zdecydowanie szosa. Kręcisz 30 to i 45 spokojnie wykrecisz na kozie

Na jakim odcinku?

 

I jak można stawiać wyżej asfalt... a jak można woleć blondynki?  

[Qooniu]

Zdecydowanie szosa. Kręcisz 30 to i 45 spokojnie wykrecisz na kozie

 

Kompletnie nie kumam jak można woleć asfalt od piachu i błota w lesie ale co ja tam wiem

 

Powiedzmy że pracuję jako drwal, jak ktoś chce mnie zabrać na chociażby jakiś spacer po lesie to rzygam.

 

Knt, Matek, dzięki za odzew. Jak tylko wrócę do Polski to zacznę działać ostrzej w kierunku - jest jakiś model dla początkujących który możecie polecić dla mnie? Na różnych stronach różne rzeczy piszą. Co do szosówki to podejrzewam że prędzej czy później się na nią zdecyduje, aczkolwiek chyba przełożę to na przyszły rok. Jakim trzeba dysponować budżetem żeby wejść w miarę w temat? (nie boję się używek)

Dzięki jesze raz

[matek]

Dla początkującego zawsze polecam coś endurance. Żeby się oswoić, nie sparzyć i zobaczyć czy się spodoba. 

 

Ja zaczynałem od Canyona Roadlite, teraz jeżdżę na Ultimate. Byle się podobał.

 

Z endurance moim cichym marzeniem jest od zawsze Spec Roubaix i sobie któregoś dnia sprawię jako drugą szoskę, najlepiej na tarczach bo mnie to pociąga. 

Coś w ten deseń:

[Qooniu]

@Matek

Poczytałem trochę o tym typie Endurance - wypisz wymaluj to czego mi potrzeba. Dzięki!

Jak sobie coś ogarnę to podzielę się wrażeniami.

Edytowane 24 Kwietnia 2018 przez Qooniu

[Adison]

Panowie potrzebuje pilnej opinii o tym modelu

https://www.goride.pl/rowery/merida-race-50-2017-odbior-osobisty?utm_source=Criteo&utm_medium=retargeting&utm_campaign=criteo_lowerfunnel

 

Czy jest lepszy od vento 2.0 i  triban 520 ?

[knt]

Osprzętowo Triban 520 poza konkurencją z tych 3 modeli, które podałeś. Rower z linku według mnie najgorzej wypada.

[Cardi]

Czołem ludzie miast i wsi.

 

Jak dwumetrowy koń z dwucyfrową nadwagą ma zapobiec odpadaniu dupy po 20km na rowerze? Dorwałem jakiegoś decathlonowca, żaden to sprzęt warty uwagi albo linkowania, ale ostatnio się zebrałem do niego i po godzinie jazdy i wspomnianych 20km dupsko odpadło. Myślę sobie siodło, kupiłem jakieś polecane i zachwalane w necie i efekt w sumie ten sam, tylko kasy mniej w portfelu.

 

Nie będę kupował roweru za miliony monet dopóki nie będę w stanie zrobić chociaż tych 2h na rowerze co któryś dzień i mimo nadwagi, to noga chce kręcić, ale dupsko domaga się zejścia na ławkę.

 

Wiem, że wszyscy mówią "zahartuj dupę", tylko po takiej wyprawie na drugi dzień/za dwa dni/za tydzień i tak jak psa Pawłowa dupsko płacze gdy spoglądam w stronę kluczy do rowerowni...

[Mirwir]

Siodełka powinny być dobrane pod względem rozstawienia kości kulszowych. To jest źródło bólu.

 

Jeździłem na rowerze, który miał nakładkę żelową i dupa mi odpadała zdjąłem i jeździłem na domyślnym siodełku i okazało się, że moje kości pasują. Kilka mm robi wielką różnice.

 

ed. Nim kupisz kolejne siodło, może daj szanse dla tego pierwszego. Bo ocenianie siodełka po 20 km to trochę mało to mogło być związane z długo rozłąką z rowerem.

Edytowane 14 Maja 2018 przez Mirwir

[josephnba]

Dokładnie

W większości sklepów mają poduchy d pomiarów

Ewentualnie poszukanie necie domowej metody i zrób to sam

 

Ale dupsko i tak musisz zahartować

 

Zacznij od krótszych setów na rowerze, tym bardziej że grawitacja ci nie sprzyja.

Edytowane 14 Maja 2018 przez josephnba

[matek]

W większości sklepów mają poduchy d pomiarów

Ba, dobry sklep powinien mieć możliwość testów różnych opcji. 

 

Ale przede wszystkim trzeba trochę przejechać, żeby stwierdzić że dane sioło jest złe/dobre. Niektórzy za szybko chcą kombinować.