[East 1st Round ] Miami Heat - Charlotte Hornets

[Dnc]

to chyba raczej s-f niż coś realnego

 

co do serii to też liczę że Heat wyciągną kolejny mecz i zamkną to w g5, oby Wade sie nie przemeczał i szybko to pykneli to rywale bede pewnie po dlugiej serii i pare dni wolnego dla dziadków moze być zbawienne

[Alonzo]

He's back:

 

https://www.instagram.com/p/BEoMsAwiP0-/

[LeweBiodroSmoka]

Gdy paczyłem dziś na Linia miałem flashbacki z MSG - he's back!

 

Niesamowite dwie ofensywne zbiórki Lee, kozacki Kemba i mamy 2:2

 

Jak to wyglądało, noc po g2, jeden z yachtów DW albo Bosha i dyskusje o tym jak to jesteśmy zajebiści, historyczni i trzeba tylko wygrać jeden mecz w Ulu i po serii

 

Nic z tych rzeczy, imo czas działa na korzyść Hornets, Wade już jest zmęczony, a Hassanowi zaczyna odpierdalać palma.

[Raven2156]

Czyżby doczekamy 7'mej gierki w Miami?

 

Patrząc na to co się tu dzieje, to ta opcja wydaje się dość realna.. Przewaga własnej hali jak widać daje po sobie znać w tych Playoff's.

 

Wyobraźcie sobie, że w tej 7mej gierce Heat powija się noga i odpadają 3:4 z Hornets, a w rywalizacji Raptors vs Pacers zwycięsko wychodzi zespół ze stanu Indiana. Półfinał Konferencji Wschodniej: Hornets vs Pacers i jedna z tych drużyn zagra w Finale Wschodu!

 

Ktoś kto postawił na taką opcję trochę kasy na pewno zasili swoje konto bankowe o kilka oczek

Edytowane 26 Kwietnia 2016 przez Raven2156

[Borys]

Czyżby doczekamy 7'mej gierki w Miami?

 

Patrząc na to co się tu dzieje, to ta opcja wydaje się dość realna.. Przewaga własnej hali jak widać daje po sobie znać w tych Playoff's.

 

Wyobraźcie sobie, że w tej 7mej gierce Heat powija się noga i odpadają 3:4 z Hornets, a w rywalizacji Raptors vs Pacers zwycięsko wychodzi zespół ze stanu Indiana. Półfinał Konferencji Wschodniej: Hornets vs Pacers i jedna z tych drużyn zagra w Finale Wschodu!

 

Ktoś kto postawił na taką opcję trochę kasy na pewno zasili swoje konto bankowe o kilka oczek

 

Jesli brac pod uwage to, jak graly zespoly pod koniec sezonu to jak najbardziej. Osobiscie obstawiam Indiane, oni na PO zawsze spinaja posladki, a Raptors to Raptors i tam musi cos pojsc nie tak

 

Natomiast mimo, ze Hornets bylo w ostatnim czasie nawet TOP3 ligi, to jakos w nich nie wierzylem, obstawialem ze to wlasnie Heat pokaza pazur i nawet po cichu liczylem,ze moze uda im sie wyeliminowac Cavs. Jednka tu sie mocna przeliczylem.

 

Jesli Hornets zlapia ta pewnosc co mieli pod koniec sezonu, to nie wdziwie sie jak dojda do finalu konferencji. Szkoda, ze znowu sie okaze, ze Cavs nie bedzie mialo zadnego rywala w drabince mimo,ze myslalem,ze beda wyjatkowo slabi w PO.

[Raven2156]

Mimo wszystko liczę na to, że w finale Wschodu spotkają się Cavs z Heat. I co prawda nie grają jakiejś nie wiadomo jak cudownej koszykówki w tych PO to sądzę, że z biegiem kolejnych rund powinni się spiąć i tylko polepszyć. Taki bieg wydarzeń wcale nie gwarantowałby zwycięstwa Cavs na dobrą sprawę. LBJ i spółka łatwo lekceważą przeciwnika i później wychodzi jak wychodzi..

 

Osobiście trzymam kciuki za Heat, jeśli chodzi o Wschód!

[RappaR]

 LBJ i spółka łatwo lekceważą przeciwnika i później wychodzi jak wychodzi..

Chętnie bym poczytał rozwinięcie tej tezy. Kiedy zlekceważyli przeciwnika, dlaczego zostało to uznane za łatwe i kiedy to później wyszło jak wyszło. 

[julekstep]

nom 5x z rzedu dojscie do finalu to rzeczywiscie przejaw lekcewazenia przeciwnikow

[Alonzo]

Jeszcze odnośnie g3

 

Spo wpadł na fantastyczny pomysł, żeby od początku 3qw. zmienić krycie i rzucić Denga na Kembe. Założenie nie głupie, ale wiązało się z tym przesunięcie Dragicia, który z Walkerem sobie kompletnie nie radził na Lee, a Wadea na Kaminskiego. Pierwsze 2min. mogły Clifforda zaskoczyć, ale później wziął time out wprowadził spokojnie usprawnienia, Kaminski się uaktywnił i nie pomogły zmiany krycia go przez Winslowa i JJa. 

 

Heat pogubili się wtedy kompletnie, a doszły jeszcze trójki Kemby i Lina.

 

Wade wypoczywający w obronie na Lee się świetnie sprawdzał, zatem po co to Spo? Nawet później Wade na Linie sie wyrównuje, gdyż wszystko co oddają w obronie, dają w ataku.

 

Najlepszym graczem Heat jest w tej serii Deng.

 

Irytujące jest też pozwalanie przez Whitesidea zdobywania easy points spod samego kosza Kembie. Hassan po prostu czasami tylko stoi i się patrzy jak ciele.. 

 

Spo powinien pokombinować, żeby Josh Richardson jeszcze więcej grał na Kembie.

[ignazz]

może chodziło o to że na 5 przeciwników LBJ zlekceważył 3?

 

 

 

 

w Finałach ;-)

[Zdzich]

chyba w RS 

streak 12L z rzedu w PO ciekawe czy do 14 dobiją

 

U siebie Hornets są groźni i będę bardzo zdziwiony jeżeli choć raz nie wygrają.

 

No to się trochę zdziwiłeś. Zamiast patrzeć na przeszłość w PO wystarczyło popatrzeć jak radzili sobie u siebie z najlepszymi. Hornets to dla mnie wschodni odpowiednik PTB - faworytami w rywalizacji z kimkolwiek to raczej nie są, ale mają dobrą paczkę graczy, kilku nieobliczalnych graczy co mogą odpalić, fanatyczną i głodną sukcesów publikę oraz młodzieńczą energię, zwłaszcza liderów. Nie mówię, że Cavs, Pacers czy GSW jakby pojechali do nich na 2 mecze to ich nie wygrają - mogą to zrobić, ale na pewno nie pójdzie im to łatwo i bez ciężkiej walki. No i Heat się o tym właśnie przekonało.

[Alonzo]

To był ten mecz, który Heat powinni wyrwać, żeby skończyć spokojnie serię i jeszcze trochę odpocząć przed drugą rundą.

 

Zaczęli świetnie,  ale jak to Heat przewagę roztrwonili niczym żona kasę z karty kredytowej i w 2qw. to była tragedia. Ogólnie Dragic jest beznadziejny w obronie. Nie tylko Kemba robi z nim co chce, to jeszcze Goran słabo prowadził naszą ofensywę. O niebo lepszy od niego był nasz rookie grający w rotacji raptem od ASW. Dragic tak bardzo chciał grać w końcu w playoffs, aż do tego stopnia, że rozwalił team w Arizonie.  Na chwilę obecną wygląda na to, że lepiej by Heat zrobili ściągając zamiast niego Izajasza Tomasza. 

 

Jeżeli Dragic nie zacznie grać lepiej, wtedy możliwe że Pat będzie rozglądał się faktycznie za oddaniem go gdzieś. Wtedy może będzie kasa nie tylko na Wadea i Whitesidea, ale też na Denga i Joe Johnsona. 

 

Hassan debiutuje w playoffs, zatem na jego frustracje i nierówną grę można spojrzeć nieco wyrozumialej.

Szkoda tych wszystkich open looków, które Winslow stojący na łuku marnuje raz za razem. 

 

Dobrze, że Spo próbuje poszerzyć rotację i minuty dostali wreszcie Wright, Haslem i Green. Może zaprocentuje to w g5 na Florydzie? Tak podqr@$&*nego Dragicia dawno nie widziałem. Przesiedzenie 4qw na ławce może mu wyjdzie na dobre i przestanie wreszcie grać jak baba. 

 

Go Heat!

[Xamel]

No to zaczęła sie seria...

[Damiansport1]

Chyba skonczyla.

[Mirwir]

Chyba skonczyla.

 

Wydaje mi się, że masz elementarne braki w matematyce. W chwili obecnej Hornets prowadzą 3-2 w serii best of 7 (czyli trzeba zdobyć 4 zwycięstwa) 3 nie równa się 4.

 

Nie mówiąc już o 1,5 tytułu dla LBJ.

 

Tytuł jest lub go nie ma i LBJ ma 2.

[memento1984]

trach!

[Damiansport1]

W moich oczach ma 1,5 ale nie o nim temat

 

Heat juz sie pewnie nie podniosa a dzisiaj kibicowałem im pierwszy raz w zyciu i to bardzo mocno...i mean Raptors z Hornets w 2 rundzie? unwatchable i słaby niedoswiadczony rywal dla Lebrona w finale

Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez Damiansport1

[Alonzo]

Z 2-0 na 2-3

Brawo Spo

Clifford ograł Spoelstre jak szczyla.

Gdzie to jego doświadczenie 4 Finałów z LeBronem?

Znów Heat mimo, że wyglądają lepiej na papierze, przegrywają z teamem (z całym szacunkiem), który.. na papierze nie wygląda już tak atrakcyjnie.

Mamy jednego z najlepszych g2gajów jakich oglądałem w tej lidze, możliwe że w jego ostatnim sezonie, kiedy jeszcze może grać z młodymi na w miarę równym poziomie.. i w piątek zapewne odpadamy w pierwszej rundzie z Kembą Walkerem, Marvinem Williamsem i Nicolasem Batumem z kontuzjowaną kostką. 

 

Mamy Whitesidea pod koszem, którego ta miernota Spo nie potrafi wykorzystywać, bo przegrywamy w paint i Gorana Dragicia, który po pojawieniu się na Florydzie zapomniał jak się gra w kosza. Natomiast, gdyby zapewne Dragic grał w barwach Hornets, to jechałby po Heat w pojedynkę jak po łysej klaczy.

 

Podstawowym problemem Heat jest marny coach.

Taka prawda..

[Luki]

Charlotte w ostatnich 3 meczach wygląda... dobrze. Wiem, że to Charlotte, ale mają ludzi na playoffs, trzeba im to przyznać.

 

My za to pogrążamy się w degrengoladzie niestety. Wydaje mi się jednak, że w teraz Charlotte wyjdziemy z jakąś mega mobilizacją i może uda się wyrwać to zwycięstwo. Jeżeli nie to Spo musi odejść. Miała już szansę pokazać czy się nadaje jako kołcz 'up and coming' drużyny w 2009 i 2010 i w tej roli się nie sprawdził. Ani nie rozwija jakoś świenie młodych ani nie jest w stanie wymyśleć czegoś co by miało szanse wygrywać w tej lidze.

 

No i faktycznie szkoda Wade'a bo być może jest teraz najzdrowszy od dłuższego czasu jeżeli chodzi o PO co widać po jego grze.

[Mirwir]

Spo to dla mnie przypadek Coacha, który idealnie nadaje się do samograja, bo jak coś zaczyna zgrzytać w maszynie to nie bardzo jest w stanie coś wymyślić. Inna sprawa, że obecni Heats to zespół niedopasowany. Dragić potrzebuje szybszych zawodników, bo jak gra z starcami z S5 to bardzo słabo wygląda, jak gra z młodzieżą to wygląda lepiej.

 

W 3Q Hornets mieli taki okres, że przez prawie 6 minut nie zdobyli punktu (57-52), a Heats, ale nie byli im w stanie porządnie odjechać, bo zdobyli raptem 10 punktów i było 57-62. Stary człowiek i nie może...

 

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony sezonem Wade, jest najzdrowszy od lat, gra świetnie, ale SG bez 3, to nie te czasy.

 

Jeśli Heats doprowadzą do G7 będę bardzo zdziwiony.