Skocz do zawartości

magiczny draft


NY-PiXo

Rekomendowane odpowiedzi

dobra po drafcie , troche odzielmy watek tmac'a i draftu , skupiając się na samym drafcie

 

jakbym ocenił draft? na 4/4+

dlaczego nie na 5?

bo zamiast Howarda powinien być Okaford

 

szegulnie jeśli dodatkowo pozyskazno Nelsona(na marginesie uważanego za "steal" w drafcie)

dalmnie sytuacja była by wiśmienita jeśli tmac by teraz został

PG Nelson/Lue

SG MacGrady

SF FA/Howard

PF Gooden

C Okaford

jednak tak niebędzie i trzeba się ztym pogodzić więc pokoleji

 

Howard

oczekuje odniego może mniej niż od Bronka , ale dużo :P , przedewszytkim chciałbym żeby grał w pierwszym sezonie jako SF , co prawdopodbni niebędzie miało miejsca , dzięki czemu Gooden już jest jedna nogą poza Orlnado a C.Butler jedną w Orlando , czy to dobrze okaże się jak będzie wyglądał transfer

statystyjki jakbym miał szczelać to wale 11p 5z

swoją drogą ostanio sporo poczytałem o Howardzie i całkiem sympatyczny zniego chłopak (choć troche cfaniakowaty) dobrze się wyrażał o Okafordzie i móił jakie to zalety ma pujście do collegu , co ciekawe przemkneło mi tez gdzieś że Howard niemógł grać w collegu gdyż na jakims trunieju (nie tegorocznym) przyjoł jakieś pinądze

 

Nelson

uwielbiam gościa już w pierwszym sezonie powinien być dobry , świetnie żuca , a i rozgląd po boisku ma bardzo sprytny :wink: wszytko pięknie cacy tylko czy to niewybór dla Rakiet?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z obiektywną oceną draftu chyba powinienem się wstrzymać. Przynajmniej do ligi letniej, bo wtedy coś więcej będzie można powiedzieć o nowych nabytkach - w szczególności o Howardzie i Varejao. W tej chwili jestem wciąż rozczarowany tym, że w Magic nie ma Emeki, ale Dwight zasługuje, żebym mu dał szansę ;). Pamiętam jak miesiąc temu, gdy obudziłem się rankiem po tym jak odbywała się loteria, wszedłem na nba.com i zobaczyłem "Magic win lottery" to uniosłem ręce w górę i machałem nimi przez jakieś 10 sek. :lol: . Ale wczoraj rano nic takiego nie miało miejsca :|. Zero radości, zero entuzjazmu. Może dopiero chwilę później, gdy dowiedziałem się o Nelsonie (pomyślałem - PiXo się ucieszy :P ) draft mi się ciut bardziej spodobał. No i nie powiem, że zamiast Varejao, czyli kolejnego skrzydłowego, wolałbym widzieć centrów: Harrisona (niestety poszedł numer wcześniej) albo Ramosa (był jeszcze dostępny). Davis mówił, że kierowali się talentem. Mam nadzieję, że już 6 lipca zobaczymy namiastkę tego talentu. Wiem, że liga letnia nijak się ma do prawdziwych rozgrywek, ale w zeszłym roku po Gainesie już było widać, że coś z nim nie tak i trzeba porządnie przepracować lato.

 

Pokrótce może jednak skrobnę co myślę (zachowam obiektywizm :D )

Howard - jeśli ma być all-around player to może być bardzo przydatny już w pierwszym sezonie. Umie dobrze podawać, w odróżnieniu od Goodena, który to robi tylko wtedy, gdy już nie wie co zrobić z piłką. Jest sprawny i atletyczny, więc już teraz może wytrzymywać 30 minut w każdym meczu. Davis powiedział, że na pewno nie będzie grał 8-10 minut co jest wyraźnym sygnałem, że jego "strszy brat" Juwan musi odejść. Nie wiem jak Gooden, ale to wszystko zależy od tego czy Dwight będzie sobie radził na SF z takimi graczami jak Melo, Jefferson czy Artest. Fajnie by było widzieć w starting lineup frontcourt Howard-Gooden-Cato. Jeśli Drew miałby nielimitowany czas na PF to może by wrócił do tego co pokazywał kiedyś przciwko Benowi.

 

Nelson - na dzień dzisiejszy świetny wybór. Jutro może się jednak okazać, że będzie tylko zmiennikiem gościa, który zalicza średnio 40 minut w meczu i raczej nie nadaje się by grać długo jako SG. Jameer to świetny gość, ciężko pracujący, jak to ktoś napisał: "undersized body but oversized heart". Ktoś taki jest niewątpliwie potrzebny Magicom, bo zaangażowanie jakie pokazywali w zeszłym sezonie wyglądało żałośnie. Tylko czy poradzi sobie w NBA z takim wzrostem?

 

Varejao - nic o nim nie wiem, nie oglądam Euroligi, bo nie mam gdzie. 7 punktów i 5 zbiórek to skromnie nawet jak na Europę, gdzie jak wiadomo atak jest zbilansowany bardziej niż księgowość ;). Ale już nieraz się przecież zdarzało, że zawodnicy grający w Europie osiągali podobne lub lepsze statsy w NBA. Jak się nie sprawdzi już teraz to najwyżej wróci jeszcze na rok do Europy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak zapomniałem o Varejao , co doniego mam dwie teorje

albo za pare lat przyjdzie do NBA grać , albo Gooden naprawde jest już na wylocie

Varejao może zczasem być cąłkiem dobrym graczem podkoszowym , niema co liczyć że przekształci się w jakiegoś all-stara , niewątpliwie ma szanse być pierwszorzędnym rolle-playerem

słyszałem nawet twierdzenie że ma realne szanse stać się lepszą wersją Bo , więc zobaczymy

 

Nelsonie (pomyślałem - PiXo się ucieszy ) draft mi się ciut bardziej spodobał

a jak :P ; ztym że puźniej przypomniałem sobie przypomniałem że do magików ma przyjśc Francis i mina mi troche zżedła :?

 

No i nie powiem, że zamiast Varejao, czyli kolejnego skrzydłowego, wolałbym widzieć centrów

dokładnie , szczerze mówiąc liczyłem że Magicy ostro zaryzykują i wezmą Ha Sung-Hilla czy jak on ma

Ha! ale się przliczyłem :P

 

Howard

Davis powiedział, że na pewno nie będzie grał 8-10 minut co jest wyraźnym sygnałem

no mam nadzieje , inaczej byłby to grzech , nawet jeśli będzie słaby to ogranie robi swoje (patrz K.Brown) zdrugiej strony boje się że zamiast 8-10min będzie to minut nieco ponad 20 :?

ale to wszystko zależy od tego czy Dwight będzie sobie radził na SF z takimi graczami jak Melo, Jefferson czy Artest

niby ma przędkość , dynamike i takie tam żeby grać jako SF , zdrugiej strony powiedzmy sobie szczerze , na jakim tle wypadał tak dobrze ?

na tle HS , więc wszytko jest możliwe

 

Nelson

Jutro może się jednak okazać, że będzie tylko zmiennikiem gościa, który zalicza średnio 40 minut w meczu i raczej nie nadaje się by grać długo jako SG

zacznijmy odtego że wydaje mi się że Nelson został wybrany by polecieć do Houston (będzie już miał 3 czapeczke do kolekcji , swoją drogą kto wymyślił czapeczki z daszkiem do garnituru :wink: ) , jeśli nie to chce widzieć transfer Mobleya za C.Butlera i Nelsona jako PG a Francsa jako SG

Nelson na SG zabardzo się nienadaje z prostej przyczyny 5-11 wzrostu , zdrugiej strony jest najsilniejszym PG z tegorocznego draftu , zkoleji z następnej strony w NBA jest masa większych i silniejszych SG

Tylko czy poradzi sobie w NBA z takim wzrostem?

 

poradzi poradzi :P

 

Varejao

nic o nim nie wiem, nie oglądam Euroligi

ja troche oglądałem i co do Varejao mam miesznae uczucia , w Europie jest dobry , ale czy będzie w NBA , warto dodać że gra w Barcelonie która ostnio jest nafaszerowana masą dobrych graczy , więc Varejao niebył nawet 2/3 opcją w zespole , poprostu graczem zadaniowym , może więc będzie znacznie lepiej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zacznijmy odtego że wydaje mi się że Nelson został wybrany by polecieć do Houston

Mam nadzieję, że nie. Przede wszystkim dlatego, że to dobry gracz, o takim a nie innym chrakterze, o czym pisałem wcześniej. Druga sprawa jest taka, że Magic oddali za niego bardzo dobry pick, który mieli od Washingtonu (jeśli będzie tam wciąż kiepsko, to będzie to lottery pick, a jeśli będzie bardzo kiepsko to może i TOP 5). Teraz praktycznie za darmo poleci do Houston. Wydaje mi się, że obecnie, to Rockets bardziej zależy na tym transferze więc nie będą dyktować nowego warunku, że chcą Jameera. Niech biorą sobie Lue i Gainesa jak było to dogadane wcześniej.

Nelsona jako PG a Francsa jako SG

O tym pisałem. Nie podoba mi się to. Steve lubi przetrzymywać piłkę więc nie wiem czy to nie byłoby zabójstwo dla taktyki ofensywnej. Ponadto byłby to najniższy backcourt w lidze co z koleji byłoby zabójstwem dla defensywy. Aczkolwiek jakieś 10 minut w meczu mogłoby to mieć miejsce, ale i tak pewnie nie da to Nelsonowi więcej niż 20 minut w pierwszym sezonie (o ile nie mniej niż 15 :| ). Pocieszające może być sytuacja jaka miała miejsce w tym sezonie w Hornets, gdzie Armstrong i Davis potrafili grać razem. Apropos - marzy mi się, aby Jameer okazał się takim energizerem jak był nim kiedyś Darrell. Varejao jak Bo? WOW - starzy Magic powracają :) - aż się łezka w oku kręci ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.