Dieta, siłownia, zdrowie

[julekstep]

1 godzinę temu, Koelner napisał(a):

pisząc np o bieżni i mogą nazwać go „przegrywem”.

Motyw 'biezni flubera' to arguably no1 mindfuck na forum

[RappaR]

4 godziny temu, RonnieArtestics napisał(a):

Ty płacisz za granie w gry komputerowe, czy boks, inni płaca żeby się masturbować, czemu uważasz takich ludzi za gorszych od siebie ? Nie rozumiem. Jeśli oglądanie OF sprawia im tak dużą przyjemność, że gotowi są wydać za to te kilka dolców, to w czym problem? 

Nie, nie ma analogii i Twoje porównanie jest bez sensu. To jakby powiedzieć - przecież jesz pizzę, to czemu nie zjesz gówna?

Inni nie płacą na OF kilka dolarów, ale przewalają swoje życiowe oszczędności wybierając najgłupszą, nie mającą szansy na sukces drogę.

Wydają pieniądze na ułudę relacji, licząc, że kupią miłość i uznanie od kobiety, która nimi gardzi. To jest coś na zasadzie jak jakiś łysy, gruby facet wypisuje do setek ślicznych kobiet i komentuje im zdjęcia licząc, że nagle jakaś odpisze mu kocham Cię. Przy czym - on jest o poziom wyżej, bo przynajmniej nie wydaje na to pieniądze. 

OF to naprawdę pod każdym względem najwyższy poziom samoupodlenia i głupoty.

Chodząc na dziwki masz przynajmniej cennik i seks

Wydając hajs w kasynie przynajmniej masz zabawę i drinki.

OF to po prostu nabranie się w najbardziej ordynarny sposób na scam, który wynika tylko z własnej nieudolności.

I dlatego nie, nie zrównujmy grania w gry w komputerowe do subskrypcji za OF. Nie zrównujmy masturbacji do OF. Nie krytykuję walenia konia do zdjęć lasek z OF.

Krytykuję płacenie na OF za karykaturę relacji, co jednocześnie po prostu jest czynnikiem degeneracji społecznej.

 

2 minuty temu, julekstep napisał(a):

Motyw 'biezni flubera' to arguably no1 mindfuck na forum

Nie bawi Ciebie, że ktoś kupił sobie bieżnię do domu i sobie biega?

Ty to jakiś taki nieuśmiechnięty.

[julekstep]

29 minut temu, fluber napisał(a):

Kupowanie seksu jako składnik wygrywania w życiu, no nieźle.

Prawdziwe relacje międzyludzkie opierają się na podmiotowym traktowaniu drugiego człowieka. Korzystanie z prostytucji redukuje drugą osobę do roli "usługodawcy", co oznacza, że nie ma tu autentycznej więzi, lecz jedynie transakcja. Już Sartre pisał o życiu w złej wierze i ucieczce od autentycznego istnienia. Płacący za seks oszukuje się, że doświadcza prawdziwej intymności, podczas gdy jest to jedynie płatna usługa. Która zostanie zrealizowana z każdym, o ile zapłaci.

Relacje seksualne są istotne nie tylko dla fizycznej przyjemności, ale przede wszystkim dla budowania statusu społecznego i pewności siebie. Badania psychologii ewolucyjnej wskazują, że ludzie cenią seks, który wynika z ich atrakcyjności, inteligencji czy charyzmy.

Korzystanie z usług prostytutek to zwykle unikanie budowania realnych umiejętności interpersonalnych. Nie musisz zagadać do laski, wystarczy zapłacić. Zamiast mierzyć się z rzeczywistymi trudnościami w nawiązywaniu relacji, wybiera się  najłatwiejszą drogę.

Psychologia jasno wskazuje, że samoocena budowana jest na zgodności między naszymi wartościami a rzeczywistym zachowaniem. Płacenie za seks jest przejawem braku atrakcyjności społecznej i niskiego statusu, co może prowadzić do pogorszenia samooceny. Zresztą jest to też częste zjawisko np. po masturbacji, gdzie mężczyźni czują do siebie obrzydzenie chwilę po orgazmie. Podobnie jest w przypadku płatnego seksu.

Im częściej korzystasz prostytucji, tym większa szansa, że postrzeganie relacji międzyludzkich ulegnie zniszczeniu.  kobiety będzie się traktować głównie jako obiekty seksualne. Trudno po takim doświadczeniu wrócić do prawdziwych relacji (wszystkie laski to k****, mówią głównie ci którzy na nie chodzą)

Wiele badań pokazuje, że korzystanie z prostytutek nie prowadzi do trwałego zadowolenia, tylko zwiększa poczucie samotności. Korzystanie z prostytutek często prowadzi do anhedonii. Mimo prezerwatyw, seks z prostytutką jest groźny dla zdrowia, a płatny seks nie wiąże się z emocjonalnym spełnieniem, więc często prowadzi do niestabilności hormonalnej i ciągłego szukania coraz silniejszych bodźców (twardsze porno, potrzeba silniejszych doznań itd.)

Korzystanie z prostytucji to jest zwykła kapitulacja –  nie jesteś w stanie zdobyć partnerki w normalny sposób to placisz.

A już nawet nie chce się odnosić do dowodów anegdotycznych, bo pewnie każdy z nas ma w otoczeniu ludzi, którzy chodziki lub chodzą na prostytutki. sami możecie ocenić czy są wygrywami czy przegrywami.

Nie sądzę, żeby była kasa za którą poszedłbym do łóżka z kobietą, która rucha 50 facetów tygodniowo a co dopiero płacić za coś takiego. A rozpatrywać to w kategorii wygrywania to xd. Serio jesteśmy w takim punkcie w historii świata, że jak czytamy o tym co obrzydliwie bogaci arabscy szejkowie robią z luksusowymi k****mi, to mamy w głowie - ale zajebiste życie,też bym tak chciał. Bo jednak mam nadzieję, że jeszcze jako społeczeństwo uważamy to za obrzydliwe.

Dobra napisz po prostu ze wypelniasz katolicki side-quest ewangelizacyjny bo zal czytac te bzdury xD

[Koelner]

21 minut temu, RappaR napisał(a):

Nie wiem czy kiedy Fury płakał i chciał się zabić, miałby bekę, że ktoś nazywa go przegrywem. Opisywał swój stan wtedy inaczej. 

Przyznam szczerze raczej z działaniami suicydalnymi nie współgra wysoka samoocena. Chyba, że Fury to taki „wyjątek potwierdzający regułę” 

Człowiek sukcesu może mieć chwilę słabości. Zaraz wyjdzie, że same „przegrywa” dookoła.

[fluber]

5 minut temu, Koelner napisał(a):

Człowiek sukcesu może mieć chwilę słabości. Zaraz wyjdzie, że same „przegrywa” dookoła.

„Byłem u psychiatry, ale nawet to mi nie pomogło. Musiałem dopiero odkryć, że od cierpienia i kompletnej autodestrukcji uratować może mnie tylko Bóg” – wychodzenie z kryzysu wspomina pięściarz Tyson Fury.

[RappaR]

9 minut temu, Koelner napisał(a):

Człowiek sukcesu może mieć chwilę słabości. Zaraz wyjdzie, że same „przegrywa” dookoła.

Człowiek sukcesu czy raczej po prostu ktoś z generacyjnym talentem do boksu nie miał chwili słabości, ale całe życie choroby.

Serio Tyson Fury to nie jest przykład wygrywa. 

[Koelner]

Teraz, RappaR napisał(a):

Serio Tyson Fury to nie jest przykład wygrywa. 

To kim jest człowiek sukcesu? Osoby przesiadujące na tym forum to już są przegrywy ponieważ marnują czas czytając i dyskutując np z trollem. Fury przynajmniej w przeciwieństwie do nich został mistrzem świata, mistrz świata to może mało ale zawsze coś. 

[agresywnychomik]

6 minut temu, RappaR napisał(a):

Człowiek sukcesu czy raczej po prostu ktoś z generacyjnym talentem do boksu nie miał chwili słabości, ale całe życie choroby.

Serio Tyson Fury to nie jest przykład wygrywa. 

Gość który zmaksymalizował swój talent i odniósł niepodważalny sukces tam gdzie tysiące innych odpada...

To że jest jebniety to zupełnie inna sprawa ale to tylko dowód jaki wpływ ma na większość z nas środowisko w jakim się dorasta.

[julekstep]

20 minut temu, Koelner napisał(a):

To kim jest człowiek sukcesu?

MISTRZEM SIMKI 2038 i 2046! (bez gwiazdki!)

[Chytruz]

9 godzin temu, blackmagic napisał(a):

 

Ogólnie zbudowanie związku nie jest jakieś mega skomplikowane, większość ludzi w takich związkach jest / była

No dokladnie tak samo jak nie jest mega skomplikowane ugotowanie sobie kolacji zamiast placenia w restauracji albo przejscie sie godzinke po miescie zamiast zaplacenia za Ubera. Wlasciwie to sa to nieporownywalnie latwiejsze i mniej czaso- i energochlonne czynnosci niz zbudowanie i utrzymywanie zwiazku.

I nadal niektorzy po prostu nie chca tego robic.

Twoja brzytwa Ockhama zwyczajnie nie ma zadnego sensu, dam ci jeszcze inne przyklady - kradziez, piractwo, jezdzenie na gape. Mozna doskonale wpisac sie w "placi tylko ten, kto nie dal rady zalatwic za darmo" kradnac w sklepie, przeskakujac przez bramki w metrze i szukajac torrentow po dziwnych stronach w necie. Mimo to wiekszosc spoleczenstwa wybiera wygode zaplacenia i tym samym zniwelowania towarzyszacych czynnikow.

 

[fluber]

4 minuty temu, Chytruz napisał(a):

No dokladnie tak samo jak nie jest mega skomplikowane ugotowanie sobie kolacji zamiast placenia w restauracji albo przejscie sie godzinke po miescie zamiast zaplacenia za Ubera. Wlasciwie to sa to nieporownywalnie latwiejsze i mniej czaso- i energochlonne czynnosci niz zbudowanie i utrzymywanie zwiazku.

 

Czy Ty na serio porownujesz to co dostajesz od partnerki w długoterminowym związku do tego co oferuje k**** za 200 złotych? Te dwie rzeczy nawet nie stały obok siebie.

[agresywnychomik]

1 minutę temu, fluber napisał(a):

Czy Ty na serio porownujesz to co dostajesz od partnerki w długoterminowym związku do tego co oferuje k**** za 200 złotych? Te dwie rzeczy nawet nie stały obok siebie.

Za 200? No nie obrażajmy się xD

[fluber]

Teraz, agresywnychomik napisał(a):

Za 200? No nie obrażajmy się xD

Może być nawet za 2000. Albo i 20000. Wciąż jest to zaspokajanie podstaw fizjologicznych za kasę z kimś kto robi to tylko dlatego.ze jej zapłaciłeś vs wszystkie wartości i zyski, które masz z bycia w związku 

[Koelner]

36 minut temu, julekstep napisał(a):

MISTRZEM SIMKI 2038 i 2046! (bez gwiazdki!)

Fury zazdrości!

[jack]

22 minuty temu, fluber napisał(a):

Czy Ty na serio porownujesz to co dostajesz od partnerki w długoterminowym związku do tego co oferuje k**** za 200 złotych? Te dwie rzeczy nawet nie stały obok siebie.

Jak schabowego wyklepanego z miłością przez żonę do kebaba skręconego przez Bangladeszańczyka, który skręca je taśmowo przez 12 godzin  

[julekstep]

2 minuty temu, Koelner napisał(a):

Fury zazdrości!

yo, pisał mi czy mamy jakiś wolny team bo widzi że tacy Knicks chyba lecą na autopilocie bo tak c***owo prowadzeni

 

ale go pogoniłem, limit wariatów mamy wyczerpany w lidze (pzdr @Pablo81!)

nie dziękuj!

1 minutę temu, jack napisał(a):

Jak schabowego wyklepanego z miłością przez żonę do kebaba skręconego przez Bangladeszańczyka, który skręca je taśmowo przez 12 godzin  

czy tirówka z lasu to ekwiwalent c***owej kuli mocy z dworca?

[LAF]

2 godziny temu, lorak napisał(a):

mocnej psychiki, aby móc samemu iść p

Czy Ja wiem. 

[Koelner]

Teraz, julekstep napisał(a):

yo, pisał mi czy mamy jakiś wolny team bo widzi że tacy Knicks chyba lecą na autopilocie bo tak c***owo prowadzeni

 

ale go pogoniłem, limit wariatów mamy wyczerpany w lidze (pzdr @Pablo81!)

nie dziękuj!

Klękaj przed MISTRZAMI OBCIĄGACZU!

[julekstep]

1 minutę temu, Koelner napisał(a):

Klękaj przed MISTRZAMI OBCIĄGACZU!

japa tankerze z gwiazdką

[Koelner]

1 minutę temu, julekstep napisał(a):

japa tankerze z gwiazdką

Twoja stara z gwiazdką