Skocz do zawartości

Dieta, siłownia, zdrowie


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, mayor napisał(a):

Nie ważne jest jak często się pije, ważne jak się po wypiciu zachowuje. Jak ktoś po wypiciu dostaje małpiego rozumu i wypisuje eseje o monstrualnej wielkości swojego przyrodzenia, albo o zmyślonych egzotycznych orgiach w ciepłych krajach, to powinien się zaszyć w trybie pilnym. Zrobić to najmocniejszą nitką, głęboko i w takie miejsce gdzie najtrudniej wydłubać wszywkę- nie znam się, ale chyba najlepiej w buły 

Nikt nie powinien się słuchać Twoich rad i na szczęście to działa. Każdy Twój szef i każdy wokół Ciebie wie, że jesteś tylko od wykonywania poleceń, do niczego się nigdy przez całe życie nie nadawałeś 

2 minuty temu, ignazz napisał(a):

W całej tej dyskusji nie rozumiem wpisu pić regularnie alkohol raz w tygodniu. Przecież osoby z problemem alkoholowym piją po prostu częściej. Dla wielu 1 w tygodniu to byłby odwyk. 

Pić raz w tygodniu większą ilość alkoholu to jest już dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To można nazwać to pijactwem. Ktoś kto lubi stać go i wybiórczo wybiera dzień gdy da w gaźnik to pijak. Ktoś kto musi , sam siebie oszukuje i pije codziennie bo nie może odpuścić to alkoholik. Pierwszy sobie planuje datę picia w drugim przypadku to picie sobie planuje gościa. 

Moim zdaniem dwa inne sporty. 

Ale granica cienka i łatwo trafić do gorszej grupy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ignazz napisał(a):

To można nazwać to pijactwem. Ktoś kto lubi stać go i wybiórczo wybiera dzień gdy da w gaźnik to pijak. Ktoś kto musi , sam siebie oszukuje i pije codziennie bo nie może odpuścić to alkoholik. Pierwszy sobie planuje datę picia w drugim przypadku to picie sobie planuje gościa. 

Moim zdaniem dwa inne sporty. 

Mechanizm uzależnienia to coś więcej niż sprowadzenie tego do raz w tygodniu, a raz dziennie. I ja nie pisałem nic o uzależnieniu, ale raz w tygodniu zachlać to sporo, bez oceniania czy to źle czy dobrze.

 

Obecnie najbardziej destrukcyjnym zdrowotnie nałogiem jest spędzanie średnio 2 godzin dziennie na mediach społecznościowych, w porównaniu do tego alkohol raz w tygodniu to witamina C. 

Ale dalej - raz w tygodniu alkohol w dużej ilości to obiektywnie sporo, znacznie powyżej przeciętnej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, RappaR napisał(a):

 

Obecnie najbardziej destrukcyjnym zdrowotnie nałogiem jest spędzanie średnio 2 godzin dziennie na mediach społecznościowych, w porównaniu do tego alkohol raz w tygodniu to witamina C. 

 

Ale to jest inny temat związany z dbaniem o szare komórki. Teatr, opera, książki, łamigłówki logiczne, nauka nowych rzeczy, gry logiczne itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.10.2024 o 12:27, jordan20 napisał(a):

czytalem,ze pomaga to w treningu i spowalnia proces starzenia

kfd-premium-creatine-250-g-kreatyna-mono

ze starzeniem się to nie wiem :P jak kiedyś brałem tą krete z KFD, u mnie (odkąd trenuje to cała moja suplementacja to był izolat białka, żadnych innych kasztanaboli trenów i całej reszty farmakologii) kreta dała taki efekt, że był dość duży wzrost siły. Na oko 15-20% w górę z ciężarem. To piszę tylko o takim szybkim efekcie, bo brałem krótko, może 3-4 tygodnie(?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Koelner napisał(a):

a sam pił? 

Mógł udawać, że pije. Przecież jak umiał zamienić wodę w wino , to wino w wodę też mógł,.Taki trick ,żeby każdy widział że niby pije jak reszta. Towarzystwo najebane w trupa ,a on trzeźwy jak prosię 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.10.2024 o 12:55, jordan20 napisał(a):

wlasnie najbardziej zalezy mi na zejsciu z wagi.

Jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś, to w pierwszej kolejności uporządkuj swój jadłospis, zwłaszcza pod kątem spożycia cukru i przetworzonego żarcia, bo to w zakresie problemów metabolicznych obecnie dwa największe sk****syny. Potem ewentualnie myśl o jakichś suplach.

Uważaj też na złote rady różnej maści dietetyków - jest ich teraz mnóstwo, a wielu z nich niestety powiela mity. Dobrym przykładem jest gość z wrzuconego kilka postów wyżej filmiku - bardzo się pilnuje, żeby wziąć mleko 2% zamiast 3,2%, a potem na kolacje wpierdala owsiankę z lodami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Jendras napisał(a):

Jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś, to w pierwszej kolejności uporządkuj swój jadłospis, zwłaszcza pod kątem spożycia cukru i przetworzonego żarcia, bo to w zakresie problemów metabolicznych obecnie dwa największe sk****syny. Potem ewentualnie myśl o jakichś suplach.

Uważaj też na złote rady różnej maści dietetyków - jest ich teraz mnóstwo, a wielu z nich niestety powiela mity. Dobrym przykładem jest gość z wrzuconego kilka postów wyżej filmiku - bardzo się pilnuje, żeby wziąć mleko 2% zamiast 3,2%, a potem na kolacje wpierdala owsiankę z lodami.

 

Pełna zgoda.

Żeby było jasne, to ja też nie jestem fanem tego dietetyka. Chodziło mi tylko o to, że w Biedronce można zrobić zdrowe zakupy. Kupując produkty o małej ilości cukru i nieprzetworzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.