Dieta, siłownia, zdrowie

[jordan20]

  W dniu 23.10.2024 o 10:33, Koelner napisał(a):

jakiś spalacz z efedryną,

Rozwiń  

wlasnie najbardziej zalezy mi na zejsciu z wagi.

jaki to ,,dobry`` spalacz ?

kompletnie sie na tym nie znam/nigdy nic nie bralem

[Koelner]

  W dniu 23.10.2024 o 10:55, jordan20 napisał(a):

wlasnie najbardziej zalezy mi na zejsciu z wagi.

jaki to ,,dobry`` spalacz ?

kompletnie sie na tym nie znam/nigdy nic nie bralem

Rozwiń  

to polecam

Eca Gold Golden Labs 60kaps. Najmocniejszy Spalacz z EPH jedna na czczo/do śniadania a druga pół h przed treningiem 

możesz coś innego, wystarczy spytać się ziomka w sklepie lub jakiegoś ogarniętego na siłce

ale wiadomo jedno pudełko i musisz odpoczynek zrobić z 1-2 miechy żeby się nie przyzwyczaić

 

[Pan A.]

  W dniu 22.10.2024 o 19:44, jordan20 napisał(a):

chcialbym zaczac brac kreatyne + monochydrat kreatyny (rownoczesnie) - poleci ktos sprawdzony i z dobrym skladem ?

Rozwiń  

Nie rozumiem, chcesz brać kreatynę w połączeniu z ... kreatyną???

  W dniu 23.10.2024 o 10:27, jordan20 napisał(a):

podaj jaki Ty stosujesz ?

a co sadzicie o tym produkci-sklad/cena - https://ownwai.pl/produkt/ownwai-kreatyna-150-g/    ?

czytalem,ze pomaga to w treningu i spowalnia proces starzenia

Rozwiń  

Zwykła kreatyna, przepłacasz za to że jest od Iwony Wierzbickiej ( kimkolwiek jest ta Pani)

Bierz na początek mono, 500g, masz tego od groma np. na allegro, droższe-tańsze, GymBeam, Kfd itd itp. Dobrej jakości są te oznaczone logo "Creapure".

  W dniu 23.10.2024 o 10:17, matek napisał(a):

Jabłczan kreatyny. Wybór jest duży. To nie jest steryd, chyba za wiele sobie obiecujesz po tej krecie.

Rozwiń  

Dokładnie. 

  W dniu 23.10.2024 o 10:33, Koelner napisał(a):

a jak chcesz zredukować wagę to najlepiej od razu dojebać jakiś spalacz z efedryną, efekt szybki w dodatku ogranicza apetyt ;] 

Rozwiń  

 kolega pyta o kreatynę a Ty mu z Efka wyskakujesz, którą handel, traktowany jest jako obrót narkotykami. No miszcz 

[Koelner]

  W dniu 23.10.2024 o 11:18, Pan A. napisał(a):

 

 kolega pyta o kreatynę a Ty mu z Efka wyskakujesz, którą handel, traktowany jest jako obrót narkotykami. No miszcz 

Rozwiń  

ziomuś nawet Fastum jest na receptę więc bym się tym nie przejmował  

[RappaR]

  W dniu 23.10.2024 o 10:55, jordan20 napisał(a):

wlasnie najbardziej zalezy mi na zejsciu z wagi.

jaki to ,,dobry`` spalacz ?

kompletnie sie na tym nie znam/nigdy nic nie bralem

Rozwiń  

Dieta.

Nic innego nie pomoże jak dobra dieta. Nie przepalisz więcej kalorii jak zeżresz.

Najpierw się naucz liczyć co i ile jesz, wszystko inne jest po tym. 

[fluber]

  W dniu 23.10.2024 o 12:41, RappaR napisał(a):

Dieta.

Nic innego nie pomoże jak dobra dieta. Nie przepalisz więcej kalorii jak zeżresz.

Najpierw się naucz liczyć co i ile jesz, wszystko inne jest po tym. 

Rozwiń  

Dieta, trochę sportu i jesteście okazami zdrowia.

Efedryna, kreatyna, jabłczany, ja pierdolę.

[ignazz]

Zacząłbym od kupienia bieżni.  Idzie zima. 

[fluber]

  W dniu 23.10.2024 o 18:45, ignazz napisał(a):

Zacząłbym od kupienia bieżni.  Idzie zima. 

Rozwiń  

Bieżnia tylko w pakiecie z sauną, orbitrekiem i domową siłownią. Inaczej nie ma sensu inwestować tylko w jedną z tych rzeczy. 

Ale dieta to podstawa. Ja nie ogarniam jak ludzie wolą kupić piwo, wódkę , czy papierosy zamiast regularnie moc sobie pozwolić na łososia, tuńczyka, jagody, borówki, orzechy makadamia itp. 

Gwarantuję że miesiąc bez alkoholu i fajek z jakościowym pożywieniem na diecie opracowanej przez dietetyka robi z Was innych ludzi. Lepszych. Najgorsze co można sobie zrobić, to nie szanować swojego zdrowia 

 

[Koelner]

  W dniu 23.10.2024 o 18:45, ignazz napisał(a):

Zacząłbym od kupienia bieżni.  Idzie zima. 

Rozwiń  

Ty pedale 

[P_M]

  W dniu 23.10.2024 o 19:07, fluber napisał(a):

zamiast regularnie moc sobie pozwolić na łososia, tuńczyka, jagody, borówki, orzechy makadamia itp. 

 

Rozwiń  

Teoretycznie tak, ale w praktyce jeszcze musisz trafić na jakościowe produkty, które wymieniłeś. Takie rzeczy z biedry nawet jedzone regularnie mam wrażenie niewiele pomogą. 

[fluber]

  W dniu 23.10.2024 o 19:51, P_M napisał(a):

Teoretycznie tak, ale w praktyce jeszcze musisz trafić na jakościowe produkty, które wymieniłeś. Takie rzeczy z biedry nawet jedzone regularnie mam wrażenie niewiele pomogą. 

Rozwiń  

To jest mit. Tzn nie do końca mit, bo oczywiście produkty takie jak tuńczyk czy łosoś mogą znacznie się różnić jakością, ale nawet ten łosoś czy tuńczyk z biedronki zamiast białego pieczywa, czy tłuszczów trans robi olbrzymią różnice. Taka, że po miesiącu będziesz się zastanawiał jak mogłeś wcześniej żyć bez tego.

[P_M]

  W dniu 24.10.2024 o 04:55, fluber napisał(a):

To jest mit. Tzn nie do końca mit, bo oczywiście produkty takie jak tuńczyk czy łosoś mogą znacznie się różnić jakością, ale nawet ten łosoś czy tuńczyk z biedronki zamiast białego pieczywa, czy tłuszczów trans robi olbrzymią różnice. Taka, że po miesiącu będziesz się zastanawiał jak mogłeś wcześniej żyć bez tego.

Rozwiń  

Akurat miałem serię, że wpierdalalem przez dłuższy czas tuńczyka z biedry z puszki, co prawda w tortillach pełnoziarnistych, ale no... nie odczułem żadnej różnicy:) dlatego mówię, że teoretycznie masz rację:)

[Koelner]

ponieważ każdy jest inny, ma inny organizm, inny tryb dnia, inaczej ćwiczy oraz ma inne potrzeby. dlatego takie ogólnikowe pierdy są śmieszne i zabawne 

[mayor]

  W dniu 23.10.2024 o 19:51, P_M napisał(a):

Teoretycznie tak, ale w praktyce jeszcze musisz trafić na jakościowe produkty, które wymieniłeś. Takie rzeczy z biedry nawet jedzone regularnie mam wrażenie niewiele pomogą. 

Rozwiń  

Nie wiem czemu tak zwani "ludzie sukcesu", aspirujący do klasy średniej dobrowolnie skazują siebie na jakość . Przecież te produkty z gazetki biedry to syf , kiła, mogiła, najebane chemii, konserwantów i nawstrzykiwane antybiotyków, oprócz tego musi kupić mega pakę, albo pakiet kilku produktów, których połowa i tak będzie do wyjebania. Rozumiem emerytów, którzy muszą oglądać każdą złotówkę, żeby starczyło do pierwszego na miche , lekarstwa i jeszcze na przelew do Torunia. Ale koleś który chwali się dużymi zarobkami i jeszcze dostaje ekstra kasę za trolling na forach to raczej powinienem docenić sam siebie i kupować porządne produkty. Na huj takie życie, tym bardziej jak się nie ma dzieci, a trumny nie mają kieszeni? 

[RappaR]

  W dniu 23.10.2024 o 19:07, fluber napisał(a):

Gwarantuję że miesiąc bez alkoholu i fajek z jakościowym pożywieniem na diecie opracowanej przez dietetyka robi z Was innych ludzi. Lepszych. Najgorsze co można sobie zrobić, to nie szanować swojego zdrowia 

Rozwiń  

Trzeba chyba nigdy nie wypić alkoholu, by stwierdzić, że miesiąc bez niego cokolwiek zmieni w funkcjonowaniu człowieka 

[fluber]

  W dniu 24.10.2024 o 06:06, P_M napisał(a):

Akurat miałem serię, że wpierdalalem przez dłuższy czas tuńczyka z biedry z puszki, co prawda w tortillach pełnoziarnistych, ale no... nie odczułem żadnej różnicy:) dlatego mówię, że teoretycznie masz rację:)

Rozwiń  

Nie chodzi o wpierdalanie tylko tuńczyka z puszki, ale o zbilansowany jadłospis. Najlepiej opracowany przez dietetyka. 

  W dniu 24.10.2024 o 06:36, RappaR napisał(a):

Trzeba chyba nigdy nie wypić alkoholu, by stwierdzić, że miesiąc bez niego cokolwiek zmieni w funkcjonowaniu człowieka 

Rozwiń  

Wspomniałem tam o większej ilości zmian. A jeśli chodzi o alkohol to zależy jak często pijesz. Jeżeli regularnie raz w tygodniu pijesz alkohol to przy tego typu alkoholizmie wysokofinkcjonujacym z pewnością odczujesz różnice na plus 

  W dniu 24.10.2024 o 06:15, mayor napisał(a):

Nie wiem czemu tak zwani "ludzie sukcesu", aspirujący do klasy średniej dobrowolnie skazują siebie na jakość . Przecież te produkty z gazetki biedry to syf , kiła, mogiła, najebane chemii, konserwantów i nawstrzykiwane antybiotyków

Rozwiń  

Zależy od produktu. Można kupić nafaszerowanego kurczaka albo np. kupić mięso z wolnego wybiegu i ekologiczne po 50zl/kg. Biedronka oferuje najtańszy syf, ale też dużo jakościowych produktów. Jest w czym wybierać.

Polecam chociażby ten filmik Michała wrzoska 

 

[RappaR]

  W dniu 24.10.2024 o 06:45, fluber napisał(a):

Wspomniałem tam o większej ilości zmian. A jeśli chodzi o alkohol to zależy jak często pijesz. Jeżeli regularnie raz w tygodniu pijesz alkohol to przy tego typu alkoholizmie wysokofinkcjonujacym z pewnością odczujesz różnice na

Rozwiń  

Trzymam się dalej swojej wersji 

[P_M]

O k**** tylko nie Wrzosek... @fluberweź go skasuj...

  W dniu 24.10.2024 o 06:45, fluber napisał(a):

Nie chodzi o wpierdalanie tylko tuńczyka z puszki, ale o zbilansowany jadłospis. Najlepiej opracowany przez dietetyka. 

Rozwiń  

Wiadomo, nie sądziłem, że musiałem to dodawać, po prostu był bardzo częstym gościem:)

[mayor]

Nie ważne jest jak często się pije, ważne jak się po wypiciu zachowuje. Jak ktoś po wypiciu dostaje małpiego rozumu i wypisuje eseje o monstrualnej wielkości swojego przyrodzenia, albo o zmyślonych egzotycznych orgiach w ciepłych krajach, to powinien się zaszyć w trybie pilnym. Zrobić to najmocniejszą nitką, głęboko i w takie miejsce gdzie najtrudniej wydłubać wszywkę- nie znam się, ale chyba najlepiej w buły 

[Koelner]

psycholog, dietetyk, trener personalny to kaznodzieje XXI w.

każdy zwykły pinki łepek jeśli chodzi x lat na siłownie to sam dla siebie jest najlepszym dietetykiem oraz trenerem. ktoś sugerujący się filmikami na yt czy innymi poradami może sam sobie zrobić krzywdę. 

  W dniu 24.10.2024 o 07:09, P_M napisał(a):

O k**** tylko nie Wrzosek... @fluberweź go skasuj...

Wiadomo, nie sądziłem, że musiałem to dodawać, po prostu był bardzo częstym gościem:)

Rozwiń  

miałeś po tuńczyku pompę na siłce?