Skocz do zawartości

Sacramento Kings 15/16 Boogie vs. Karl


Tizz

Rekomendowane odpowiedzi

A Ty mozesz wykluczyc Denver juz teraz?

 

Zgadzam sie w pelni z Rapparem w tej kwestii.

 

Znowu pływamy w wielkich gdybaniach, no ale ok...

 

Tak. Denver można teraz wykluczyć, bo nie ma tam ani porządnego lidera boiskowego/mentalnego, ani zgranego zespołu, ani assetów do gry o coś więcej niż loteria, ani głębi składu. Tacy Wolves z kolei mają idealne połączenie młodzieży z rutyną, jednego z lepszych liderów w lidze, są mocni na każdej pozycji i na każdej pozycji mają gracza, który na 99% się w tym roku rozwinie. Tylko od tego jak bardzo uczyni to każdy z nich, zależy powodzenie Wolves w walce o PO. W Denver nie ma co traktować tematu nawt w zbliżonych kategoriach, bo tam nie ma takiego materiału i nie ma nawet możliwości i potencjału by mieć nadzieję na jakikolwiek dobry wynik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez jaj, z walki o PO na chwilę obecną można wykluczyć pewnym hujem PTB, LAL, MIN, DEN i SAC. Z czym do ludzi, te teamy by miały problem na wschodzie się załapać.

Bez przesady Sacramento na wschodzie mogłoby powalczyć. Co do reszty się zgadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej powiedzcie czemu puściliście Andre Millera do Wolves? 

Przy Rondo i Collisonie za wiele by nie pograł. 

 

Znowu pływamy w wielkich gdybaniach, no ale ok...

 

W sumie sam zacząłeś gdybać odrzucając jako jedynych Denver. Pewnie, że nie mają szans na PO, ale czy tylko oni? 

 

Równie dobrze można stwierdzić, że na wschodzie, poza Sixers, też każdy ma szanse na PO. 

 

To że po dwóch miesiącach będzie w tej kwestii wiadomo więcej to raczej też żadne odkrycie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakers to w ostatnich 2 sezonach synonim zbierania szrotu.

mówisz o offseason 14 a nie 15. Dlatego też twój argument w tej kwestii jest inwalidą.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania

Dla wyjaśnienia:

2014 - miał być Melo, LBJ - była łapanka

2015 - miał być Cuz + LMA- była łapanka i strach żeby czasem Cuban nie zadzwonił do Hibberta

 

Po trzecie śmieszne jest to, że chcąc dopier*olić w Lakers i ich strategię budowania składu wymieniasz sześciu gości, którzy znaleźli się w LA nie teraz, a ponad rok temu, do tego całkiem przypadkiem,

Po pierwsze to śmieszna jest ta strategia - liczymy na gwiazdy a potem łapanka.

Po drugie to, że pięciu z wymienionych przeze mnie zawodników nie ma już w LA dowodzi tego, że tworzyli prowizorkę.

Po trzecie sam piszesz, że znaleźli się tam z przypadku. Czyli z łapanki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytanie ze zrozumieniem się kłania

Dla wyjaśnienia:

2014 - miał być Melo, LBJ - była łapanka

2015 - miał być Cuz + LMA- była łapanka i strach żeby czasem Cuban nie zadzwonił do Hibberta

 

 

Po pierwsze to śmieszna jest ta strategia - liczymy na gwiazdy a potem łapanka.

Po drugie to, że pięciu z wymienionych przeze mnie zawodników nie ma już w LA dowodzi tego, że tworzyli prowizorkę.

Po trzecie sam piszesz, że znaleźli się tam z przypadku. Czyli z łapanki.

Mea culpa. Nie tyle czytanie ze zrozumieniem, co za szybkie czytanie i przeoczenie. Fakt, nie dostrzegłem, oddaje co Twoje.

 

Tak czy inaczej off 14 a off 15 to inna bajka i nie powinno sie zestawiac tych dwoch okresow ze soba. Hill to nie Hibbert, Ellington to nie Williams, Johnson to nie Bass, do tego jest DAR i Randle, dobrze rokujący Clarkson itd. Tegoroczny skład został zbudowany zdecydowanie bardziej z głową i nie nazywałbym w żadnym wypadku tego co zebrał Kupchak szrotem.

 

Nie można też tego sprowadzać do twierdzenia "liczymy na gwiazdy, jak nie to łapanka". OK, wiadomo co było priorytetem Lakers i nie ma co się temu dziwić, bo to by był wstyd gdyby taki klub celował nie w najwyższą półkę. Ale jak nie wyszło z LMA czy DAJ, to plan awaryjny był dużo bardziej sensowny od "dobijmy roster do 15 ludzi".

 

Ustalmy sobie też na koniec jedno: fani Lakers (myślę, że mogę tu mówić w imieniu większości z nas) nie mają mżonek o zawojowaniu PO, czy przeświadczenia że nikt nie ma tyle talentu co my. Po prostu wierzymy w projekt DAR-JC-Randle, wierzymy w last dance KB (powtórzę: z taką etyką pracy i takim wrodzonym talentem prędzej go czeka casus MJ w Wizards niż - z całym szacunkiem - starzejącego się VC), wierzymy w odrodzenie Hibberta i po prostu przyzwoity sezon i progres w stosunku do dwóch ostatnich. Założyłem się z Zaphodem for fun, że będzie 39+W, ale nie można tego traktować, jako całkowitej pewności siebie i tego, że tak na 100% będzie. Czy to że nadinterpretujecie to i oskarżacie nas o bujanie w obłokach to nasza wina, czy właśnie Wasze interpretacje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.