just like mike Opublikowano 10 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 ta łysa pała to żyje w jakimś alternatywnym świecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 10 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 Niezniszczalny jest Nawet jeśli nie specjalnie - pick w top3 coraz bliżej. To już nie jest śmieszne... powiedzcie, że to żart, 1 kwietnia, haloween, lub po prostu jaja wielkanocne, bo inaczej nie wiem jak to opisać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 10 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2015 Zwykła zagrywka żeby zmotywować młodych. Chill the fuck out. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Dlaczego Randle i Russell nie grają po 35-40 minut w każdym meczu? Ani ogrywania młodych, ani wygrywania. Dlaczego Russell znowu w 4 kwarcie nie wącha parkietu? Kiedy mają mu urosnąć jaja? W tej chwili tylko Nets i 76ers wyglądają gorzej od Lakers i jak to się nie zmieni to może się to skończyć 28 bilansem w lidze i oby utrzymaniem picku w drafcie, bo inaczej może być kaplica na kilka sezonów do przodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Oglądałem dużo Sixers i poza ostatnim meczem z Bulls wyglądali bardzo fajnie. Oczywiście jak na drużynę, która nawet nie udaje, że tankuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 (edytowane) Dlaczego Randle i Russell nie grają po 35-40 minut w każdym meczu? Ani ogrywania młodych, ani wygrywania. Dlaczego Russell znowu w 4 kwarcie nie wącha parkietu? Kiedy mają mu urosnąć jaja? W tej chwili tylko Nets i 76ers wyglądają gorzej od Lakers i jak to się nie zmieni to może się to skończyć 28 bilansem w lidze i oby utrzymaniem picku w drafcie, bo inaczej może być kaplica na kilka sezonów do przodu. Grać po 40 minut debiutantami? Powodzenia. A Russell na minuty musi sobie po prostu zasłużyć. btw. trochę o dobrej grze Nance'a http://www.silverscreenandroll.com/2015/11/10/9706996/la-lakers-larry-nance-jr-film-analysis Edytowane 11 Listopada 2015 przez Jendras Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Grać po 40 minut debiutantami? Powodzenia. Właśnie 35-40 minut grali w debiutanckich sezonach James, Durant, Westbrook,Curry, czy Wall A Russell na minuty musi sobie po prostu zasłużyć. Byron, proszę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Oglądałem dużo Sixers i poza ostatnim meczem z Bulls wyglądali bardzo fajnie. Oczywiście jak na drużynę, która nawet nie udaje, że tankuje.<br />To pewnie dlatego, że tankowanie to gabinety i garnitury a nie parkiety i gracze Chociaż jasne jest, że lepsze zespoły są przystępniejsze w odbiorze. Zmierzam tylko do tego, NBA dla mnie to liga zawodników i nie strzelam focha na przykładowych Sixers bo Hinkie ma taki a nie inny plan. Trener i zawodnicy nie są niczemu winni a tylko oni się liczą podczas spotkań.<br /> <br />Chyba bardziej razi mnie ta c***oza Lakers, którzy przecież mają lepszy skład i nie tankują (podobno) od obecnych Sixers. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Właśnie 35-40 minut grali w debiutanckich sezonach James, Durant, Westbrook,Curry, czy Wall a dlaczego wymieniasz praktycznie samych superstarów? Westbrook i Durant grali poniżej.35 minut. Randle gra na razie 29. Miami to pierwszy mecz z b2b. To już naprawdę czepianie się na siłę. Byron, proszę... ok, wykrzycz się, nie przeszkadzam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 a dlaczego wymieniasz praktycznie samych superstarów? Westbrook i Durant grali poniżej.35 minut. Randle gra na razie 29. Miami to pierwszy mecz z b2b. To już naprawdę czepianie się na siłę. ok, wykrzycz się, nie przeszkadzam. Dlatego, że widzę związek przyczynowo-skutkowy między dużą liczbą minut, a tempem rozwoju zawodników? Jeżeli D'Angelo nie gra w czwartych kwartach, bo jest gorszy niż Nick Young, to albo jest bustem ( a przecież nie jest) albo ktoś nie umie oceniać potencjału zawodników. Nie będę nawet wspominał ile grały gwiazdy tej ligi w wieku Juliusa. Clarkson, Randle i Russel powinni grać po 35-38 minut w meczu, a już na pewno powinni grać w crunch time. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Dlatego, że widzę związek przyczynowo-skutkowy między dużą liczbą minut, a tempem rozwoju zawodników? Jeżeli D'Angelo nie gra w czwartych kwartach, bo jest gorszy niż Nick Young, to albo jest bustem ( a przecież nie jest) albo ktoś nie umie oceniać potencjału zawodników. Nie będę nawet wspominał ile grały gwiazdy tej ligi w wieku Juliusa. Clarkson, Randle i Russel powinni grać po 35-38 minut w meczu, a już na pewno powinni grać w crunch time. To złe wnioski wyciągasz, bo zawodnik na minuty musi sobie zasłużyć. Dawanie wszystkiego nastolatkowi na tacy jest niewychowawcze i jeśli już to na rozwój wpływa negatywnie. Dobór twoich przykładów jest tendencyjny i nie fair w stosunku do Russella, który pod względem gotowości do gry jest na zupełnie innym poziomie. Lakers mają zastrzeżenia do jego zaangażowania (nie to, że jest leniem, ale nie daje z siebie tyle, co np. Randle), więc nie gra tyle ile chcieliby fani. Jak Russell zrobi 15-8 i mimo tego nie zagra w czwartej kwarcie, to wtedy pogadamy. Teraz to jest takie typowe kibicowskie pieprzenie. Inna sprawa, że taki Westbrook w swoim pierwszym miesiącu grał 23 minuty i jakoś to na jego rozwój źle nie wpłynęło. I o jakim Ty crunch time mówisz? Z Miami był przecież blowout. Trzymanie ich w takiej sytuacji na parkiecie, kiedy jutro jest następny mecz, to dopiero byłaby głupota. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
just like mike Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 bardzo słabo wygląda współpraca na linii JC-D'Angelo póki co a jak Scott nie wie co z Bassem zrobić i nie ma dla niego miejsca w rotacji to niech Mitch szuka trejdu bo szkoda gościa żeby się kisił na ławce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubbas Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Jendras na prawde w takiej druzynie, to te zagrywki Scotta sa gowno warte, jak gracze widza ze gosciu nic nie potrafi ustawic w ataku i graja pizde caly sezon to on teraz sobie moze uzywac zagrywek psychologicznych jakich by chcial, a to ze Kobe i MWP najlepiej bronia to pewnie cala druzyna wysmiala pod nosem come on Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. danny Opublikowano 11 Listopada 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 https://vine.co/v/elDPJlWbjrg Trzymajcie mnie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubbas Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 ogolnie jestem wkurwiony, bo te wszystkie szumne zapowiedzi kobego, ze nie chce farewell tour i te sprawy okazaly sie gowno warte, gosciu juz wie ze konczy kariere, zatrudnil ekipe filmowa zeby go sledzila przy kazdym meczu, mowi ze chce zagrac 82 spotkania czyli prawdopodobnie zeby pozegnac sie z kazdym miastem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matusik1995 Opublikowano 11 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2015 Nie no, ja się zabiję. http://www.lakersnation.com/byron-scott-kobe-bryant-metta-world-peace-are-lakers-best-defenders/2015/11/11/ Kobe najlepszym obrońcą? Jeszcze nie widziałem bardziej zaślepionego fana Kobasa. Swoją drogą, że na chwilę obecną Artest zasługuje na słowa pochwały. Wzór weterana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Van Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Magic nam wydarli to zwycięstwo głównie tym jak zbierali w ataku. Doszło do tego kilka błędów w obronie, po których Napier nam nawrzucał z dystansu, złe rozegranie ostatniej akcji przez Lou, ale ogólnie tego typu porażki byłyby do przełknięcia, gdzie decydują błędy młodej drużyny połączone ze świetną dyspozycją rywali na deskach, a nie głupie decyzje trenera jak miało to miejsce do tej pory. W zasadzie do Scotta bym się doczepił o to, że znowu wstawiał Bassa na centra i to jak był Vucevic, ale przynajmniej szybko reagował jak to nie działało i go zmieniał, grał też troche za długo Williamsem w drugiej połowie jak wszedł chyba w połowie 3q to grał do samego końca, ale ogólnie postępy jakieś robi, wolne, ale zawsze coś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawiss Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Bodaj w meczu przeciw T-Wolves Lou tez zjebal ostatnia akcje, w ogole nie wychodza im te rozpisane akcje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Jendras na prawde w takiej druzynie, to te zagrywki Scotta sa gowno warte, jak gracze widza ze gosciu nic nie potrafi ustawic w ataku i graja pizde caly sezon to on teraz sobie moze uzywac zagrywek psychologicznych jakich by chcial, a to ze Kobe i MWP najlepiej bronia to pewnie cala druzyna wysmiala pod nosem come on W przypadku MWP to akurat prawda. Nie ma za bardzo argumentów na bronienie Scotta. Atak - nie jest oparty na zagrywkach, tylko na talencie pojedynczych graczy. W NBA to średnio działało w ekipach znacznie lepszych, więc w LAL działa gorzej. Obrona - parodia. Relacje z mediami - regularne kompromitacje. Ogarnianie KB - bez komentarza. Pick zastrzeżony jest tylko top3, więc to też za bardzo nie działa na jego korzyść. Katujecie ten atak w co drugim poście - Lakers mają system, tylko zawodnicy nie potrafią go egzekwować. Czy to jest system odpowiednio dobrany to inna sprawa. Relacje z mediami? Media są stronnicze, wyciągają zdania z kontekstu i podjudzają cały ten hate, bo to im nabija odwiedziny. To samo było z D'Antonim. Panowie, nie dajmy sobie zrobić z tego tematu forum realgm. Naprawdę są w LA inne tematy niż co powiedział Scott, albo ile rzutów oddał Bryant. btw. dzisiaj chyba najlepszy do tej pory mecz. Fatalna decyzja Williamsa kosztowała nas przegraną, ale ogólnie dużo pozytywów. Russell agresywny = Russell grający w czwartej kwarcie. Proste jak dymanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore Opublikowano 12 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2015 Wobec wyników jestem cierpliwy, ale cierpliwość dla tego je*anego williamsa już mi sie skonczyla... Ceglić na 25% to i ja moge... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi