Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2015/2016


matek

Rekomendowane odpowiedzi

Sugerujesz, że z Randlem, Russelem i Clarksonem mogą być podobne sukcesy? :smile:

 

mam nadzieję, ale trzeba pamiętać ile tam było czynników, chociażby sprowadzenie Shaqa

 

ale przypomina mi się po prostu sytuacja - koniec wielkiego teamu, pozostaje z niego paru graczy ale już nie wystarczą na PO, wydaje się że może być pare lat chudych a tu nagle młodzież, często wybierana całkiem daleko w drafcie, daje radę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grant z Nyks rozegrał 4 lata na uniwerku. To znaczy, że jest lepszy niż jakiś ziom co zagrał tylko 1 rok na uniwersytecie?

 

a Randle, aby osiągnąć sukces, musi rozegrać sezon na poziomie debiutanckiego Griffina tylko dlatego, że podobnie jak on stracił z powodu kontuzji rookie year?

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dwa miechy temu ktoś napisał "ciekawe czy temat dobije do 100 stron przed startem sezonu". Mamy jeszcze 2 dni. Jazda! ;)

 

A wlazłem żeby podzielić się (tak, wiem jak wszyscy tego pragnęli) przemysleniami nt pre. Plusy i minusy mym skromnym zdaniem,

 

+

 

* Randle. Nie grał rok, nie zna ligi, nie sprawdziłsię na poziomie NBA a wygląda jak wymiatacz po 2 latach ogrywania się. Jest dobry, a będzie jeszcze lepszy. Czy tylko mi się wydaje, że wygląda najlepiej ze swojego rocznika w drafcie na tym etapie kariery? Myślę, że sezon skończy z jakimiś 13ppg/6rpg

 

* Kelly. gościa nie lubię, nie trawię, ale wygląda na to, że mocno się rozwinął.Taki Brian Cook z wykorzystanym potencjałem

 

* Kobe. Fajna selekcja rzutów i wcale tak staro nie wygląda. Oby tylko nie było kolejnen kontuzji typu season-ending.

 

* Clakson. Co tu dużo mówić, kolejne miesiące, kolejny progres. Ciekawe czy za rok będzie przy nowym CBA żądał maxa.16/5 realne na ten sezon?

 

* Williams. Nie byłem entuzjastą jego podpisania, ale wygląda na to, że to dobry ruch, a gościu po prostu ma mega frajdę z bycia Lakerem i pokazuje to na boisku. Będzie dobrze ciągnał 2nd unit.

 

* Huertas. Ej, jak ten gość do tej pory nie grał w lidze? Jendras idealnie to ujął; wygląda tak jak chcieliśmy żeby wyglądał 40-letni Nash. Podania tego gościa, nieważne czy asysty czy nie to czysta magia. Od pierwszego meczu wskoczyłem na jego bandwagon.

 

* Nance jr. OK ten wsad nad Ezelim to jedno, ale dwa ze facet wyglada mi na meeeega mocno harującego. Będą z niego ludzie. Taki solidny roles/hustler na 8/5 czy coś w tym stylu.

 

-

 

* D'Angelo. Spoko, pierwsyz rok, mega oczekiwania itd itp. No ale spodziewałem się po nim więcej tak w summer league jak i pre. Póki co Okafor wygląda na lepszy pick. Bez szybkości, bez precyzji, bez dobrej seleklcji rzutów, bez błysku w tym w czym miał błyszczeć, czyli rozgrywaniu i podaniach. Kiepsko to widzę, ale jak trzeba dam mu i 2 lata kredytu zaufania...

 

* Young. Z każdym jego posiadaniem nie mogę na faceta coraz bardziej patrzeć. Powiedzieć że oddaje chu**e rzuty to nic nie powiedzieć. Kretyn boiskowy jakich mało.

 

* defensywa. Moment, jaka defensywa?

 

* kontuzje. Ja pierdziele, jeszcze sie pre nie skonczyl a juz mielismy w szpitalu KB i Clarksona.. to nie klątwa, to bez kitu chyba efekt Vittiego...

 

Coś pominąłem?

 

btw. nie chce mi sie juz szukac tematu, ale czy ktos z kolegow moglby w tym przy okazji napisac jak dokladnie działa League Pass? tzn jak wykupic na ile i za ile na rok? Będę baaaardzo wdzięczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież w większości to jest przysłowiowy ból dupy niektórych użytkowników. Może i nie mamy ekipy na mistrza, może i jesteśmy skazani na oddanie picku i może dość wysokiego, ale gdyby ktoś rok temu powiedział, że będziemy mieli taką nadwyżkę sportową względem tego co biegało tutaj rok temu, to bym nie uwierzył.

 

Po pierwsze, Randle przepraszam. Nadal mam przekonanie, że nie będzie kozaka na PF z tamtego draftu, ale na dzień dzisiejszy gość broni swój wybór i w zasadzie lepiej wybrać nie mogliśmy z tego co zostało. Szkoda że nie jest to Wiggins, Parker czy Exum, ale i tak gość daje radę i solidnym s5/graczem z ławki będzie. 

 

Po drugie, Clarkson my man. Gość robi rozpierduchę, wszedł do ligi z przytupem i z całej młodzieży jest najbardziej sexy do oglądania i podziwiania jego rozwoju. Szkoda tego jego kontraktu, bo szybko może zgarnąć grubszy hajs, ale w pełni na niego zasługuje na dzień dzisiejszy. Oby tak dalej się rozwijał, a będziemy mieć z niego wielką pociechę.

 

Po trzecie, transfery i przetasowania. W większości zrobiono w tym obszarze kawał dobrej roboty. Hibbert za frytki, Bass (gościu ogarnij się bo Kelly nie może grać przed tobą), Brazol, rzucenie Mamby na sf. Nie rozumiem tylko Williamsa i Younga w tym zespole. Po co? Dlaczego? Będzie trzeba sie z nimi męczyć do 2018, choć jak jest Huertas to nie będą odpierdalać takiego sabotażu z ławki.

 

Po czwarte, DAR. Może i nie gra na razie olśniewająco, ale może być kimś w tej lidze, bo potencjał jest wielki. W ostateczności może być elementem, który pozwoli sprowadzić gracza top10, top15 ligi.

 

Po piąte, salary i nadzieje na przebudowę. Za chwilę salary skacze ostro w górę, my mam nadzieję nie będziemy KB24 i Hibbertowi rzucać Bóg wie jakiej kasy, pozbędziemy się kompletnych wynalazków, podpiszemy dalej weteranów typu MWP i Bass za minimum i spróbujemy pozyskać kogoś z FA 2016, ale nie tam żadnych Durantów, bo na nich szans nie mamy a raczej graczy, którzy będą tutaj lepiej pasować. Marzy mi się scenariusz, że Durant oleje OKC, a my w 2017 uderzymy na FA po duet Westbrook (bądź w końcu zdrów RW) i Ibaka, dając im lepsza perspektywę walki o pierścienie. Wykorzystamy niezadowolenie PG w Indianie i nawet oddamy kogoś z dwójki DAR/Randle za niego.

Wtedy piątka: Westbrook-Clarkson-PG-Ibaka/Randle-Ibaka/Hibbert wygląda kozacko i moglibyśmy wrócić na szczyt. Wygląda jak s-f ale aż tak dużo czynników nie jest potrzebnych by ten skład dostał dwóch/trzech świetnych graczy, którzy by nas wprowadzili na szczyt. Niby marzenia, ale rok temu o tej porze perspektywy były marne, teraz wygląda to lepiej. 

 

Można z nas drwić, szydzić, ale na dzień dzisiejszy perspektywa przebudowy i tak wygląda lepiej niż w PTB, Dallas, Denver, Bostonie, Nets. I z tego się cieszę najbardziej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zawodnik który rozegrał 4 lata na uniwersytecie jest lepiej przygotowany do gry w NBA niż ten który rozegrał tylko 1 sezon na uniwersytecie? 

 

Proste pytanie, a nie z kosmosu bo nie lubię sf

 

jest z kosmosu bo nijak nie dotyczy zacytowanego przez Ciebie zdania (nawet gdyby przyjąć, że nie jest ono wyrwane z kontekstu).

Jeśli masz coś do powiedzenia na temat mojej wypowiedzi, to po prostu ją skomentuj, a nie zadawaj tendencyjnych, sugerujących konkretną odpowiedź popierającą twoją tezę, pytań.

 

Ale jeśli już Ci tak zależy to taki zawodnik jest zazwyczaj bardziej ukształtowany i dojrzały.

* Clakson. Co tu dużo mówić, kolejne miesiące, kolejny progres. Ciekawe czy za rok będzie przy nowym CBA żądał maxa.16/5 realne na ten sezon?

 

http://www.latimes.com/sports/lakers/la-sp-lakers-fyi-20150405-story.html

 

Inny klub może mu zaoferować maks. 57 milionów na 4 lata. Wydaje mi się, że na ten moment to najbardziej prawdopodobna opcja.

Można z nas drwić, szydzić, ale na dzień dzisiejszy perspektywa przebudowy i tak wygląda lepiej niż w PTB, Dallas, Denver, Bostonie, Nets. I z tego się cieszę najbardziej. 

 

Z Bostonem bym się zastanawiał - za rok mogą tam trafić dwa top10 picki (Dallas i Brooklyn).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Bostonem bym się zastanawiał - za rok mogą tam trafić dwa top10 picki (Dallas i Brooklyn).

 

I wezmą kolejnego PG i PF...to jest drwina, w tej chwili nie ma co wyrokować do draftu i jego czołówki, ale kurde ten zespół jest mega mdły...nie ma opcji zahaczenia, I.Thomas jest ich najlepszym graczem, pewnie wezmą SF w drafcie typu Ingram czy Brown i coś jeszcze, ale mnie nie jara kompletnie ten zespół. Dzięki Cavs awansowali do PO, ale dla mnie to był raczej jednorazowy wyskok. Sorry fani Bostonu, ale tam nic nie trzyma się kupy. Od cholery PG i Pf. Nie wiem co oni chcą grać, co ma DA we łbie, ale dla mnie nie ma to sensu jak są przebudowywani. No chyba że nazbierali tych graczy i zaraz zrobią trade po gracza top20 ligi, typu DMC (??)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtedy dla mnie to zbieranie picków i graczy na podobnych pozycjach o podobnej charakterystyce mija się trochę z celem budowania solidnej ekipy. 

Ale wystarczy, że jakoś skuszą jednego mocnego FA, nie musi być ścisły top, i o wiele łatwiej dzięki assetom dobrać kolejne klocki. Poza tym oni i tak są o jeden-dwa rozsądne transfery (dzięki właśnie assetom) i wracają przynajmniej do top 6 konferencji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stevens robił z Shelvina Macka legitnego PG w Butler, a Hayward wygrał im mistrza. Koleś ma talentu jak mało który trener.

 

Co do Lakers to dużo pracy przed Wami, a Tobie kore przypominam, że w drafcie z Randlem był Wiggins. Jedno preseason nie stawia Julka póki co wyżej niż Andrew.

 

Oj bo miałem zaćmę i powaliły mi się drafty 13 z 14 ;) Choć nie zmienia to faktu, że poza Wigginsem nie widać gościa, który byłby na tym samym etapie lepszy od JR. Parker i Embiid się połamali, a Exum i Gordon wyglądali w tamtym sezonie jak słabe żarty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.