Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2015/2016


matek

Rekomendowane odpowiedzi

Z innych pasjonujących ciekawostek, Upshaw od ligi letniej zrzucił 20 funtów (nie bardzo wiem z czego, bo wygląda na chudzielca, ale widać to pozory).

 

 

 

Returning from an underwhelming display at the Las Vegas Summer League, Robert Upshaw felt that there was more in him than the 1.4 points and 2.2 rebounds he averaged.

The 21-year-old rookie had not yet signed a contract with the Lakers, essentially putting his NBA future in the dark. Taking control of his side of the situation, Upshaw went to work returning to the physicality that contributed 10.9 points, 8.2 rebounds and 4.5 blocks at Washington last year.

“In Summer League I didn’t feel like myself, and I just didn’t feel as fluid as I usually feel,” Upshaw said. “When I got back to San Diego where I was training, I put an emphasis on being faster, quicker and slimmer.”

Upshaw dropped 20 pounds between Summer League and his signing with the Lakers, reshaping his body beginning with 7 a.m. cardio.

“I would run for an hour and then I would have a basketball workout and then a strength-and-conditioning workout,” he said. “And then I would get shots up at night. I stayed consistent with that for a month and a half, every day, six days a week.”

In addition to not physically feeling like the imposing shot blocker he had been in college, Upshaw also felt motivated by the questioning of his character. After being dismissed from the Fresno State program in 2013, he was asked to leave again by UW last year. Both were due to disciplinary reasons.

He now feels the need to prove that he’s moved beyond his collegiate issues.

“The real reason I (lost weight) was because I felt like I had something to prove,” Upshaw said. “There’s been a lot of talk about the person I used to be and the person that I am. I just want to show everybody that I know who I am and who I can be as a person in this community and with this basketball team.

“I know what person I am. I just know I made a lot of bad decisions twice. When people see that, I feel they say this guy that can’t be anything and won’t be anything. I know that I have a second calling, and it’s going to be a blessing to really do this.”

Upshaw jokes that his new physique is “to look good for the ladies,” but he also recognizes the seriousness of his situation. Fighting for a regular-season roster spot as an undrafted free agent is a tall task even for a seven-footer.

“Nothing’s guaranteed for me,” Upshaw said. “What I really want to do is go out there and show (General Manager) Mitch (Kupchak), the front office, Coach (Byron) Scott and — most of all — my teammates that I can really play at this level and do something to help this franchise.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Obejrzałem meczyk z Jazz przegrany i kilka moich myśli:

 

-Randle strasznie nerwowo, szarpanie, często nie wiedział za bardzo co robić i odpalał jumpera, który mu nie siedział jak w zasadzie reszcie zespołu wczoraj

- D'Angelo za to całkiem ok, był spokojny, obawiałem się o sporo strat, ale chyba nie było ich dużo, kilka ładnych podań też pokazał

-Clarkson zyskał dużo pewności siebie, jest agresywny po obu stronach parkietu, widać, że mocno pracował w offseason

-Hibbert rzeczywiście trochę bardziej mobilny i dobrze na deskach bo 10 zbiórek w jakieś 20 minut przeciwko Rudemu to ok wynik

- Lou Williams napierdalał jak pojebany, oddawał jakieś durne rzuty za bardzo licząc na gwizdek, co innego Nick Young, który za bardzo nie pajacował

- Kobe grał tylko pierwszą kwartę, bardzo dużo bez piłki

 

No i R.Kelly ma c***ową fryzure strasznie

Edytowane przez just like mike
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lakers powinni tak nawet w paru akcjach widać w tym co wrzucił Jendras starać się jak najwięcej kiedy pierwsza piątka jest na parkiecie grać te akcje gdzie Bryant stawia wysoko zasłone dla Russella, powinno to spore problemy defensywom rywali sprawiać. Mam nadzieję, że Byron w ogóle sporo swobody im będzie dawał bo Russell/Clarkson/Bryant/Randle mogą fajnie grać każdy z piłką, kreować siebie i innych i trzeba to wykorzystywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety widzialem 4q i ot

mam wciaz ten problem, ze widze tylko minusy:)

choc hibbert mial fajne momenty, widze duza poprawe w porownaniu z tym, co gral rok temu. nie wiem czy bedzie w stanie byc takim changerem jak kiedys byl w serii z heat ale fajnie go miec. milo, ze ma dobrze "soft hands".

 

nie wiem na ile to kwestia zejscia russella

ale zalamala mnie ta ostatnia q i ot bo w ataku niewiele gralismy. w obronie burks robil nam jesien...

brak pomyslu na atak. jak nie wykreowal sobie pozycji louis czy young to bylo walenie glowa  mur.

i nie potrafilismy wykreowac zadnej sensownej pozycji za 3 by wygrac/wyrownac.

 

ta druzyna ma tyle samo potencjalu co brakow.

czekam na kolejne tygodnie, zeby zoaczyc co beda grac w normalnym skladzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.