Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2015/2016


matek

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki, choć już znalazłem na jakiejś stronce Mavs... Ale nie wiem czy zarywanie nocy i oglądanie tego meczu było dobrym pomysłem...

 

edit: może to ta pora (4:22), moze to ten mecz, może to ten wcześniejszy hype, ale doprawdy zabawny mecz ; ) nie no ogólnie smiesznie jest, zobaczymy co dalej, ale po tych czterech meczach... no śmiesznie jest ;)

 

ps. polecam wszystkim fanom taktyki ostatnią rozrysowaną zagrywkę madsena. chłopina aż dwa czasy zmarnował, żeby ją dobrze nakreślić ;P

Edytowane przez kore99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się pocieszać, że cokolwiek wyglądało lepiej. To był mecz z goścmi, którzy w 90% wylądują w nowym sezonie max w d-league, a dodatkowo którzy zebrali wpier**l w każdym innym meczu tegorocznej SL :) Jeśli na tle jakichś ziomków, z zapamiętaniem których nazwiska jest niemały problem russell wygląda blado, no to strach pomyśleć, co będzie dalej. oczywiscie wszystko spoko i bez paniki, bo pamiętajmy że to tylko SL i z każdym meczem będzie coraz lepiej, ale trzeba też jasno odnotować po tych czterech meczach; na tle "naszej przyszłości" kołki pokroju jeremy'ego tylera wyglądają jak superstarzy, na których nie pomaga nawet podwajanie.

 

Także tego... niech kolega piszący na LakersLand wykasuje ze swojego przed-summerligowego wpisu fagment, że Lakers z takim składem muszą/powinni wygrać SL, no bo jakby nie patrzeć teraz to wstyd trochę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez widziałem ten mecz. Co do russela wygląda mi on na takiego drugiego rondo(pozytywnie pisze, bez hejtów i smiania). duzo widzi, wjazd pod kosz ma, ale rzut słaby no i dużo strat. Co do meczu, jak kore napisał wyżej, śmiesznie. Tyler chyba zagrał mecz życia. Juz nic lepszego mu sie nie przydarzy.. 

akcja meczu- upshaw złapał powella w pół w locie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pragne przypomniec wszystkim, ze to summer league.

lebron w 1 ze spotkan summer league zrobil 2/14 z gry

lebron 37%

durant 33%

rose 29%

curry 32%

 

to % z gry tych zawodnikow, jakie notowali w swoich summer leagues. nie w 1 spotkaniu ale na przestrzeni calego turnieju.

parafrazujac slowa klasyka:

 

we r talkin about... summer league.

not about season

or even preseason

 

we r talkin about summer league. summer league

Dokładnie. SL niczego nie przekreśla, ani też niczego nie gwarantuje. Ale tak to już jest, że większość kibiców ma tendencję do przesadzania czy to w jedną czy to w drugą stronę. A przecież Ci wszyscy zawodnicy mają jeszcze masę czasu na poprawę, albo masę czasu na to, żeby sodówka im uderzyła do głowy. 

 

Dlatego właśnie podziwiam tych którym chce się wstać o 3 rano, żeby zobaczyć mecz SL! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Także tego... niech kolega piszący na LakersLand wykasuje ze swojego przed-summerligowego wpisu fagment, że Lakers z takim składem muszą/powinni wygrać SL, no bo jakby nie patrzeć teraz to wstyd trochę :smile:

 

Chyba nie od dziś wiadomo, że teoria a praktyka to dwie różne rzeczy... ;) Poza tym jak zobaczyłem gameplan sztabu na te spotkania, to zacząłem domyślać się, że nic z tego nie wyjdzie. Niemniej jednak papiery były i swego początkowego zdania nie zmienię - celem Lakers było mistrzostwo i mówił o tym nawet Madsen. Także wstydzić to się co najwyżej mogą Lakers.

Edytowane przez Air
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie od dziś wiadomo, że teoria a praktyka to dwie różne rzeczy... ;) Poza tym jak zobaczyłem gameplan sztabu na te spotkania, to zacząłem domyślać się, że nic z tego nie wyjdzie. Niemniej jednak papiery były i swego początkowego zdania nie zmienię - celem Lakers było mistrzostwo i mówił o tym nawet Madsen. Także wstydzić to się co najwyżej mogą Lakers.

No własnie chyba nie zrozumiałeś, bo chodziło mi o to że wstyd dla Lakers ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie nie zrozumiałem, bo myślałem, że chodzi o mnie :nevreness:

 

Każdy tak to zrozumiał bo on błednie napisał ale whatever 

 

co do LAL to ja wiem, że pewnie bedzie sporo (albo już było) zapewnień żę Kobe będzie pracował z mlodymi i jak to on będzie się dzielił piłką i w ogóle ale przecież każdy wie, że nawet jak to bedzie fajnie wyglądało przez 3q to w koncówce Kobe bierze piłe idzie do post i grając tyłem rzcua fade away'a. Wszyscy zmrożeni bo czekają co zrobi, po paru takich meczach młodym się może odechcieć ale to tez nie o to chodzi. 

 

Jak widziecie tą współpracę? I co najważeniejsze jak ją Kobe widzi? 

Edytowane przez devilnevercry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.