jedwabne

[ely3]

Nie wyszło bo jesteś człowiekiem który nic nie przeczytał

 

Wansee jest zachowany protokół

Cała operacje Reinhardt jest udokumentowane

Większosć archiwum obozu w Auschwitz przetrwało

 

Ty twierdziłeś że nie ma dowodu na Holocaust w niemieckich dokumentach

 

Jak zwykle się myliłeś

 

A co ma strona 11?? Człowieku poczytaj sobie końcowe wnioski i uzasadnienie tylko to się liczy. Każdym kolejnym wpisem pokazujesz że masz zerową edukację nie umiesz czytać ze zrozumieniem i zaprzeczasz oczywistością

 

A tak w ogóle Ty rozróżniasz protokół przesłuchań od zeznań na sali sądowej bo znów pokazałeś że nie masz pojęcia co ja piszę

 

Normalnie znów się ośmieszyłeś co wpis to do łapu capu Ty kompletnie nie masz pojecia o czym piszesz. Kompletnie

[ely3]

Podsumowując naszą rozmowę

 

Pkt 1 - Zaphod twierdził że zbrodni dokonali Polacy i przywołał dokument IPNu . ty zaś napisałeś że IPN przeczy tej tezie i jeszcze mu chamsko napisałeś ze ma braki w edukacji . Sęk w tym że ten dokument jasno i wyraźnie piszę - zbrodni dokonali Polacy sami bez przymusu i udziału ale pod prawdopodobną inspiracją Niemców. Niemniej każdego Żyda wtedy zabili Polacy nikt inny

 

Werdykt to nie Zaphod ale Ty masz problem z czytaniem

 

Pkt 2 - Twierdziłeś że w dokumencie jest napisane że przebieg jest nieznany podczas gdy dokładnie jest tam opisany jak to przebiegało. A jak ci zacytowałem to Ty jako argument wrzuciłeś tekst że nieznane są przyczyny biernego zachowania.

 

Werdykt - znów nei zrozumiałeś o czym jest mowa i najpierw nie zrozumiałeś co piszesz

 

Pkt 3 - cały czas się upierasz że to Niemcy kogoś zmusili choć dokument IPNu nie zostawia tu złudzeń

Pkt 4 - mylisz zeznania na sali sądowej z protokółami przesłuchań .

 

Podsumowując

 

Nie masz bladego pojęcia o niczym . Obrażasz ludzi a sam nie przeczytałeś dokumentu albo go nie zrozumiałeś bo doszedłeś do samodzielnych wniosków które są sprzeczne z wnioskami tego dokumentu -

 

Człowieku jak nie przeporisz Zaphoda za swoje chamskie odzywki choć to on miał rację to tylko dowiedziesz że jesteś człowiekiem bez honoru

[Koelner]

jest jakiś fragment, który wspomina o "inspirowaniu"  przez Niemców? 

[ely3]

Nie ale wnioski końcowe sugerują coś takiego na zasadzie wywodu logicznego że w czasach okupacji to tak musiało się odbyć

 

Inna sprawa że oficjalny dokument niemiecki z tamtego okresu jakiś biuletyn piszę że to były akcje dzikich band które mordowały Żydów

 

Akurat tak jak pisałem fragment IPN o inspiracji niemieckiej jest logiczny ale jako jedyny jest kompletnie nie udokumentowany i nie ma nawet zeznań świadków że Niemcy odbyli naradę z burmistrzem a przecież gdyby tak było to ci którzy mordowali coś by takiego mówili

 

Zresztą powiem szczerze po przeczytaniu raportu z ekshumacji ja naprawdę nie wiem o co chodzi Lorakowi bo ten dokument jest mega rzetelnie zrobiony - nie ma żadnych innych przesłanek co do przyczyny śmierci. Pisanie o łuskach świadczy raczej o niekompetencji historyka gdyż każda łuska została dokładnie przebadane i wszystkie zostały określone co do wieku i okresu i na bank żadna nie mogła być użyta w 1941. IPN piszę że znalazł tylko grób w stodole a nie udało im się zlokalizować grobu na cmentarzu żydowskim o którym wspominają świadkowie i dlatego podaje liczbę zabitych na 340. Zgadzam sie z nimi że liczba 1600 jest przegięta ale nie jest na razie możliwe ustalenie dokładnej liczby zamordowanych

[Xamel]

Ja chcialbym zobaczyć stodole w której zmieści się półtora tys osób, dowiedzieć sie skad Polacy mielibg wziąć taka ilość benzyny w trakcie okupacji (ktora by potem zmarnowali?!!!).

Ponoć Żydzi mieszkali w Jedwabnem jeszcze pare lat. Koło swoich "oprawców".

[RappaR]

Nie wyszło bo jesteś człowiekiem który nic nie przeczytał

 

Wansee jest zachowany protokół

Cała operacje Reinhardt jest udokumentowane

Większosć archiwum obozu w Auschwitz przetrwało

 

Ty twierdziłeś że nie ma dowodu na Holocaust w niemieckich dokumentach

Nie, bo holocaust dotyczył 6 mln żydów, w dokumentach niemieckich nie mamy tego udokumentowanego.

W niemieckich dokumentach nie ma udowodniego nawet rzedu tego.

Nie dysponujemy dokumentacją tego kto wydał rozkaz holocaustu, komu wydał rozkaz, gdzie wydał rozkaz, kiedy wydał rozkaz.

Nie wiemy kiedy zaczął się holocaust, gdzie się zaczął.

Mamy urywki dokumentacji niemieckiej i tak jak nie mamy dzieł Petroniusza, chociaż zachował się urywek jednej powieśc, tak nie mamy niemieckiej dokumentacji holocaustu. Jak wygląda udokemntowana zbrodnia można spojrzeć na przykładzie Katynia.

 

 

 

Pkt 1 - Zaphod twierdził że zbrodni dokonali Polacy 

Zaphod twierdził, że wszyscy historycy zgadzają się, że zbrodni dokonali Polacy. Jest to oczywiste kłamstwo. 

 

Pkt 3 - cały czas się upierasz że to Niemcy kogoś zmusili choć dokument IPNu nie zostawia tu złudzeń

Nie, ponieważ końcowe podsumowanie nie jest żadnym słowem bożym, a liczne zeznania świadków mówią o przymuszaniu Niemców.

[ely3]

 

 

 

Zaphod twierdził, że wszyscy historycy zgadzają się, że zbrodni dokonali Polacy. Jest to oczywiste kłamstwo. 

 

Nie, ponieważ końcowe podsumowanie nie jest żadnym słowem bożym, a liczne zeznania świadków mówią o przymuszaniu Niemców.

 

Jesteś jednak bardziej żałosny niż nawet mogłem przypuszczać

 

pkt 1 - napisałeś że dokument IPNu przeczy jego tezom - więc napisz mi z łaski swojej w jaki sposób dokument IPNu zaprzeczy choćby temu. Jak dokument który jasno i wyrażnie stwierdza że zbrodni dokonali Polacy jest dowodem że Zaphod kłamał

 

Albo nie rozumiesz już co sam piszesz albo nie rozumiesz dokumentu

 

Pkt 2 - mylisz świadków z podejrzanymi - świadkowie mówią o tym że morderstwa dokonali sami Polacy - jedyne teksty o przymuszaniu mówią oskarżeni i co ciekawe tylko w przesłuchaniach w prokuraturze gdzie za takie coś nic nie grozi a na sali sądowej gdzie masz dodatkową odpowiedziialnoność karną ani razu nie wspomnieli o przymuszaniu ich przez Niemców.

 

Ergo tylko ktoś kto jest na bakier ze zdrowym rozsądkiem może dojść do innych wniosków niż IPN

[julekstep]

Jesteś jednak bardziej żałosny niż nawet mogłem przypuszczać

 

pkt 1 - napisałeś że dokument IPNu przeczy jego tezom - więc napisz mi z łaski swojej w jaki sposób dokument IPNu zaprzeczy choćby temu. Jak dokument który jasno i wyrażnie stwierdza że zbrodni dokonali Polacy jest dowodem że Zaphod kłamał

 

Albo nie rozumiesz już co sam piszesz albo nie rozumiesz dokumentu

 

Pkt 2 - mylisz świadków z podejrzanymi - świadkowie mówią o tym że morderstwa dokonali sami Polacy - jedyne teksty o przymuszaniu mówią oskarżeni i co ciekawe tylko w przesłuchaniach w prokuraturze gdzie za takie coś nic nie grozi a na sali sądowej gdzie masz dodatkową odpowiedziialnoność karną ani razu nie wspomnieli o przymuszaniu ich przez Niemców.

 

Ergo tylko ktoś kto jest na bakier ze zdrowym rozsądkiem może dojść do innych wniosków niż IPN

 

trzeba być na bakier ze zdrowym rozsądkiem, żeby przesłuchania i rozprawy 'na sali sądowej' z czasów 45-89 brać w jakimkolwiek stopniu na poważnie i traktować jako wyznacznik do czegokolwiek.

 

dane statystyczne, 'twarde fakty', dokumenty - jaki bożek zostanie przywołany jako kolejny?

[ely3]

Twierdzisz że IPN się myli ale jest po stronie komunistów bo to jest to co oni napisali a ja za nimi cytuje.

Zdajesz sobie sprawę, że ten link jest zaprzeczeniem wszystkiego co twierdzisz?

 

Więc Rappar czekam jak uzasadnisz to co napisałeś

Ponieważ informacje jakie są w nim zawarte przeczą twoim tezom, które postawiłeś w tym temacie.

Jeśli nie jesteś w stanie tego pojąć, znaczy to, że twoja edukacja w zakresie zdolności czytania posiada istotne braki. 

[Xamel]

Reality chceck:

(TO TYLKO FRAGMENT):

 

"tutu Pamieci Narodowej

 

 

 

W ostatnich kilku dniach IPN oglosił hipotezę, według której około 40-tu polskich mieszkańców Jedwabnego, dokonało morderstwa w lipcu 1941r., przez spalenie żywcem w stodole ok. 300 - 400-tu żydowskich mieszkańców tegoż Jedwabnego. Jest to tylko hipoteza, gdyż nie dopełniono kompletnego dochodzenia kryminalnego i sądowo-lekarskiego, jak też nie dokonano zgodnego z prawem, pełnego przesłuchania dostępnych świadków. Hipoteza ta pozostawia cały szereg otwartych pytań, wymagających logicznej analizy i znalezienia możliwych odpowiedzi.

 

1. W jaki sposób ofiary tej zbrodni w liczbie 300 - 400, zostały zebrane w jednym miejscu na rynku w Jedwabnem?

2. W jaki sposób ofiary tej zbrodni zostały eskortowane z rynku do miejsca morderstwa w stodole?

3. W jaki sposób ofiary zbrodni zostały zmuszone do wejścia do stodoły?

4. W jaki sposób dokonano podpalenia tejże stodoły?

 

 

Poszukajmy możliwych odpowiedzi na te pytania.

 

1. A) Dokonali tego polscy mieszkańcy, w liczbie ok 40-tu, uzbrojeni w kije lub inne tępe lub ostre przedmioty. Uzbrojenie w broń palną nie wchodziło w rachubę, ponieważ w czasie okupacji posiadanie broni palnej było karane śmiercią. Jeśli wykorzystali oni element zaskoczenia w ciągu jasnego lipcowego dnia, to wymagało to zawczasu przygotowanej i bardzo sprawnej organizacji. Przy bardzo sprawnej i szybko przeprowadzonej akcji, 40-tu ludzi mogło zaskoczyć ok 20 domostw lub rodzin, zakładając 2 napastników na jedno domostwo. Zakładając znów, że przeciętna rodzina w owym czasie liczyła 5 osób, można było tym sposobem skomasować na rynku ok 100 ofiar. W stosunku do pozostałych 200 - 300 potencjalnych ofiar element zaskoczenia już nie działa. Pojawia się teraz potrzeba pilnowania skomasowanych na rynku Jedwabnego 100 więźniów. Ponieważ broni palnej nie było, jak również nie istnieją ślady krępowania więźniów zawczasu przygotowanymi sznurami, pozostaje możliwość pilnowania więźniów skomasowanych na małej przestrzeni przez napastników rozlokowanych na obwodzie. Możemy założyć, że napastnik uzbrojony w kij lub inny przedmiot, był w stanie pilnować przez pewien ograniczony okres czasu ok 5 osób. Do pilnowania 100 więźniów potrzeba więc ok 20 napastników. W tym momencie zmniejsza się do 20 ilość napastników zdolnych schwytać i doprowadzić 200 - 300 pozostałych ofiar do miejsca komasacji na rynku, co do których element zaskoczenia już nie działa. W miarę przybywania nowych więźniów ilość niezbędnych strażników musi się powiększyć, akcja wydłuża się w czasie. Zaczynają się ucieczki, dochodzi do walki, są ranni i zabici po obu stronach. Przy końcowym stanie 300 - 400 więźniów i ok 40 strażników bez broni palnej, upilnowanie 10 zdesperowanych więźniów przez jednego strażnika jest fizyczną niemozliwością.

"

http://ojczyzna.pl/Arch-Teksty/POGONOWSKI__Analiza_hipotezy_IPN.htm

 

czytam sobie

IPN serio stwierdził że spalili ich nafta???

Nieźle

[RappaR]

Zaphod zaprezentował tezy, których kłamliwośc wykazano i których absurdalność jest oczywista, podobnie jak te twoja o dokumentacji niemieckiej, jak to jakoby wszystkie swoje zbrodnie wykazali w papierach.  

 

Pkt 2 - mylisz świadków z podejrzanymi - świadkowie mówią o tym że morderstwa dokonali sami Polacy - jedyne teksty o przymuszaniu mówią oskarżeni i co ciekawe tylko w przesłuchaniach w prokuraturze gdzie za takie coś nic nie grozi a na sali sądowej gdzie masz dodatkową odpowiedziialnoność karną ani razu nie wspomnieli o przymuszaniu ich przez Niemców.

Nie ma dodatkowej odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań w swojej obronie. Do tego faktem powszechnei znanym i udowodnionym jest stosowanie przemocy i tortur w okresie Rzeczypospolitej Polskiej w celu wymuszenie określonych zeznań wobec oskrażonych.

[Zaphod]

Jesteś małym patologicznym kłamcą bez honoru. W dodatku idiotą nie potrafiącym czytać ze zrozumieniem. Nic nie wykazałeś, tylko próbujesz zaszczekać rzeczywistość pajacu.

[ely3]

Zdajesz sobie sprawę, że ten link jest zaprzeczeniem wszystkiego co twierdzisz?

 

Ponieważ informacje jakie są w nim zawarte przeczą twoim tezom, które postawiłeś w tym temacie.

Jeśli nie jesteś w stanie tego pojąć, znaczy to, że twoja edukacja w zakresie zdolności czytania posiada istotne braki. 

 

 

 

Innego wyjaśnienia podać nie potrafię, bo na pewno ten dokument nie potwierdza żadnej z twoich tez, a wręcz wyraźnie im zaprzecza.

 

Rappar to są Twoje słowa odnosiłeś się do dokumentu IPN i napisałeś do Zaphoda że jak tego nie rozumie to ma braki w edukacji więc mozesz się spokojnie wykazać swoją edukacją

 

I po kolei

 

1 - poszukaj fragment który zaprzecza tezie że wszyscy historycy są zgodni

2 - poszukaj fragment który wyraźnie zaprzecza tezie że Polacy zabijali i wykaż nam z łaski swojej że na żadnej stronie tego dokumentu nie napisano że to właśnie Polacy zabili - bo napisałeś że nie potwierdza

3 - wykaż że dokument IPNu zaprzecza tezie że nie było przymusu ze strony Niemców i co ciekawe wykaż że dokument IPN nie potwierdza na żadnej ze stron tej tezy

 

To są 3 proste tezy - które napisałeś że nie są potwierdzone i że są wręcz zanegowane i że jak ktoś tego nie rozumie to ma problemy z edukacji

 

W sposób chamski obraziłeś człowieka więc teraz pokaż czy sam jesteś głupcem i nie rozumiesz dokumentu IPN czy masz rację. I nie powołuj się teraz na inne dokumenty bo powoływałeś się na ten konkretny dokument

 

To jest proste jak budowa młotka - Twoje słowa Twoje chamstwo i teraz możesz łatwo wykazać gdzie są zaprzeczenia i pokaż że na żadnej ze stron nie ma potwierdzenie tez Zaphoda

 

A jestem ciekaw czy rozumiesz słowo negacja

[Koelner]

i tak xamel wygrał.

[RappaR]

Właśnie wróciłem z imprezy lekko pijany, jestem spolegliwy i niech będzie, że mea culpa coś źle policzyłem przeczytałem, sypie głowę popiołem i faktycznie link, który Zaphod podał NIE neguje KŁAMSTW, które zawarł w swoim pierwszym poście.

Skoro temat mamy zakończony(jaki mam honor i wielkość mnie jebie), wróćmy do ciekawszych elementów:

gdzie znajdują się dokumenty niemieckie zawierająca ludobójstwo 6 mln Niemców

w jaki sposób 40 Polaków zdołało spalić co najmniej 8,5 krotnie większą liczbę Żydów

 

 

Chętnie przeczytam odpowiedzi Ely3 i Zaphoda

Edytowane 7 Maja 2015 przez RappaR

[Kubbas]

Reality chceck:

(TO TYLKO FRAGMENT):

 

"tutu Pamieci Narodowej

 

 

 

W ostatnich kilku dniach IPN oglosił hipotezę, według której około 40-tu polskich mieszkańców Jedwabnego, dokonało morderstwa w lipcu 1941r., przez spalenie żywcem w stodole ok. 300 - 400-tu żydowskich mieszkańców tegoż Jedwabnego. Jest to tylko hipoteza, gdyż nie dopełniono kompletnego dochodzenia kryminalnego i sądowo-lekarskiego, jak też nie dokonano zgodnego z prawem, pełnego przesłuchania dostępnych świadków. Hipoteza ta pozostawia cały szereg otwartych pytań, wymagających logicznej analizy i znalezienia możliwych odpowiedzi.

 

1. W jaki sposób ofiary tej zbrodni w liczbie 300 - 400, zostały zebrane w jednym miejscu na rynku w Jedwabnem?

2. W jaki sposób ofiary tej zbrodni zostały eskortowane z rynku do miejsca morderstwa w stodole?

3. W jaki sposób ofiary zbrodni zostały zmuszone do wejścia do stodoły?

4. W jaki sposób dokonano podpalenia tejże stodoły?

 

 

Poszukajmy możliwych odpowiedzi na te pytania.

 

1. A) Dokonali tego polscy mieszkańcy, w liczbie ok 40-tu, uzbrojeni w kije lub inne tępe lub ostre przedmioty. Uzbrojenie w broń palną nie wchodziło w rachubę, ponieważ w czasie okupacji posiadanie broni palnej było karane śmiercią. Jeśli wykorzystali oni element zaskoczenia w ciągu jasnego lipcowego dnia, to wymagało to zawczasu przygotowanej i bardzo sprawnej organizacji. Przy bardzo sprawnej i szybko przeprowadzonej akcji, 40-tu ludzi mogło zaskoczyć ok 20 domostw lub rodzin, zakładając 2 napastników na jedno domostwo. Zakładając znów, że przeciętna rodzina w owym czasie liczyła 5 osób, można było tym sposobem skomasować na rynku ok 100 ofiar. W stosunku do pozostałych 200 - 300 potencjalnych ofiar element zaskoczenia już nie działa. Pojawia się teraz potrzeba pilnowania skomasowanych na rynku Jedwabnego 100 więźniów. Ponieważ broni palnej nie było, jak również nie istnieją ślady krępowania więźniów zawczasu przygotowanymi sznurami, pozostaje możliwość pilnowania więźniów skomasowanych na małej przestrzeni przez napastników rozlokowanych na obwodzie. Możemy założyć, że napastnik uzbrojony w kij lub inny przedmiot, był w stanie pilnować przez pewien ograniczony okres czasu ok 5 osób. Do pilnowania 100 więźniów potrzeba więc ok 20 napastników. W tym momencie zmniejsza się do 20 ilość napastników zdolnych schwytać i doprowadzić 200 - 300 pozostałych ofiar do miejsca komasacji na rynku, co do których element zaskoczenia już nie działa. W miarę przybywania nowych więźniów ilość niezbędnych strażników musi się powiększyć, akcja wydłuża się w czasie. Zaczynają się ucieczki, dochodzi do walki, są ranni i zabici po obu stronach. Przy końcowym stanie 300 - 400 więźniów i ok 40 strażników bez broni palnej, upilnowanie 10 zdesperowanych więźniów przez jednego strażnika jest fizyczną niemozliwością.

"

http://ojczyzna.pl/Arch-Teksty/POGONOWSKI__Analiza_hipotezy_IPN.htm

 

czytam sobie

IPN serio stwierdził że spalili ich nafta???

Nieźle

[tegotamtego]

http://www.wykop.pl/link/2533497/polskie-obozy-koncentracyjne-tym-razem-w-belgijskiej-gazecie/

hehe k****

[julekstep]

Ja się nie znam, ale nie ma jakichś podstaw prawnych do pozywania takich gazet (w celu otrzymania odszkodowania ofc)? Ciągle się słyszy o tym, że msz domaga się 'przeprosin' za podobne rzeczy. Chyba tylko argument pieniężny mógłby wpłynąć na takich pismaków (tym razem z kraju, który ostro kolaborował z nazistami btw ).

 

Swoją drogą to młodzież belgijska powinna jeździć do Kongo a nie do Auschwitz.

Edytowane 7 Maja 2015 przez julekstep

[Xamel]

@Kubbas:

I co niby wynika z filmu fabularnego bo jakoś nie czaje kontekstu

[Luki]

Ja się nie znam, ale nie ma jakichś podstaw prawnych do pozywania takich gazet (w celu otrzymania odszkodowania ofc)? Ciągle się słyszy o tym, że msz domaga się 'przeprosin' za podobne rzeczy. Chyba tylko argument pieniężny mógłby wpłynąć na takich pismaków (tym razem z kraju, który ostro kolaborował z nazistami btw ).

 

Swoją drogą to młodzież belgijska powinna jeździć do Kongo a nie do Auschwitz.

 

Żeby domagać się odszkodowania musisz mieć szkodę materialną. Byłbyś w stanie ją wykazać w takiej sprawie?