[FBX] FBX#1 - Sezon 2015/16

[ai3]

Wirakocza, dr.n.fbx.Toudi, PiotrSuper, Obi, Krzemo, Bulek, Antek graja w dwoch/trzech liga - nie widze opcji ze w kazdej graja na maxa zaangazowani 

 

FBX2 i FBX3 przeszly jakies trzesienia ziemi, redrafty, rozpad i reanimacje

 

mimo moich usilnych prosb nikt nie rezygnuje i kazdy napierdala po wielu FBX ligach - gdzie tak naprawde moglibysmy miec dwie ligi co przelozyloby sie na wieksze zaanagazowanie

ale w ten sposob to panowie graja  'jak mi sie tu nie uda to w drugiej powalcze' ; dawno juz o tym mowilem ze nie chce takich graczy

 

kolejna sprawa jest taka ze nie zmusimy nikogo do zaangazowania - sprawa wyglada tak w naszej lidze

ze jezeli Pewee nie zrobi zadnego ruchu to cala machina zamiera - nie ma co komu proponowac, kazdy swoje ugral, zostal Findek z Lewadysplazjabiodra w beznadziejnym drafcie z beznadziejnym pickiem ktorych nikt nie chce przeplacic a wy ich nie oddacie za to co sa warte na rynku 

w zwiazku z czym kazdy leci na autopilocie ; gratulacje Roger ; gratulacje z *

nie ma ruchow na szachownicy anymore, po prostu nie ma

 

nie wiem po co mam dalej bronic doktora nauk ale jezeli o to prosicie to

Wilq - niby tak blisko odkad wygral mistrzostwo niby co rok z szansami ale nigdy nie wcisna porzadnie reset 

Marcos - od dwoch lat 3 miejsce i solidne 39

Findek - ewenement w lidze i historii FBX zdaje sie, rok pozniej sklad rozje***y, nakurwia wegorza nan ananana

Lorak - 2x razy pozbywal sie mnie Davisa za caly sklad; od 2-3 lat 3-6 miejsce, obecnie hope is goneeeee - ciekaw jestem jaki jest plan Billy K ?

Toudi - od 3 lat sklad niby na mistrza, w tym roku i zeszlym wpomopowalem w niego wszystko co mialem celem zatankowania - mimo to robil 34 z Cousinsem i Hardenem - obaj bez formy, z mentalnymi problemami - Cousins - historyczny usg rate; Harden podobnie; zaden jak trafi na normalnego trenera nie bedzie mial tyle pilek i fb okazji

 

podsumowujac 2/5 rozjebalo sklad za wczesnie; Lorak nie zrobil nic i wtopil big time bez perspektyw; 2/5 - marazm  

2/5 krytykowalo ruch Toudiego (Marcos/Findek) - z czego jeden jakby siebie nie widzial ; jeden za rok zrobi to samo co Toudi (albo nawet juz w wakacje)

 

any questions ?  

[wiLQ]

Jak ja nie cierpie ograniczenia ilosci cytatow... wrrrrrrrrrrr...

 

W taki, że Radzio miał Lebrona od kiedy byłem w tej lidze i nigdy nie tankował - ani oficjalnie, ani nieoficjalnie. Ale nie szedł też po mistrza. Spędził całą moją karierę w FBX1 w środku tabeli, bez żadnego planu. Miał swój skład, robił jakieś niemrawe wymiany, które nie zbliżały go ani do tankowania, ani wygrywania, nie wystawiał składów, nie robił zmian na FA, nie robił nic ! NIC !

Nie ma żadnego uzasadnienia dla grania totalnie bez pomysłu.

Wg mnie w tym co opisales problemem nie jest brak planu, a brak aktywnosci.

Lepiej nie miec zadnego planu i robic ruchy w ciemno niz miec zly plan!

Ale braku aktywnosci sie nie da przeskoczyc - najlepszy wymiatacz grajac na cwierc gwizdka przegra z aktywniejszymi, a gdy nie ma duzych roznic w umiejetnosciach GMow to sama aktywnosc sie okazuje byc decydujacym czynnikiem.

 

Krzemo nie, bo chociaż imo oddał Milsapa zbyt tanio to jednak miał podstawy by myśleć, że Gordon może być w tej lidze kozakiem - istnieje zagrożenie, że będzie allstarem w tej lidze. Ja w niego nie wierzyłem i nadal średnio wierzę, nawet miałem przez jakiś czas wrażenie że to kolejny Thomas Robinson ale jak widać myliłem się. Ale to nie jest tak, że dobra gra Gordona jest jakimś turbo zaskoczeniem. Mam wracać do braku podstaw by wierzyć w McDanielsa czy innych FAsów grających 3 minuty na mecz w co drugim meczu w kontekście wymiany ich za robiących 35+ starterów z zagwarantowanym miejscem w rotacji?

Nie musisz, ale zwroc uwage jak Twoja argumentacja opiera sie o niemierzalna wiare w gracza.

Dlaczego w przykladowego Gordona mozna wierzyc, a w przykladowego McDanielsa nie?

Racjonalne argumentowanie braku podstaw do wiary mija sie z samym sednem wiary.

 

Jeszcze jedno mi przyszło do głowy. Widzieliście Toudiego, żeby jakoś mocniej bronił swojej decyzji o McDanielsie ? Shavlick poprosił o zwrot, Toudi chyba napisał tam jedno zdanie i po temacie. To chyba jednak nie przemyślał tego zbyt dobrze/ nie wierzył w McDanielsa ? Gdyby wierzył, że to lepszy asset w keeperze niż robiący prawie 40 Zach to chyba potrafiłby to w JAKIKOLWIEK sposób uzasadnić ?

IMO to znowu sprowadza do aktywnosci, tym razem forumowej, toudi rzadko sie wypowiada w tym watku, wiec dlaczego sie tego spodziewac w sprawie jakiejs wymiany?

Problemem jest to, ze nie uzasadnil tej wymiany czy, ze prawie nigdy tego nie robi?

 

Chytry, Findek, Biodro nie przytoczyliscie nic co by sie nadawalo do sensownej rozmowy, podobnie Wilq

To chwala niebiosom, ze sie wlaczyles, bez Ciebie bysmy nie dali sobie rady ;-)

 

podsumowujac jak robisz 25 to jestes gowno warty - ani Ilyasovy ani Zellera nie czeka nic w tej lidze ; KJMcD hgw - dostal 3 letni kontrakt za 3 banki

IMO to jest bzdura, ze 25 fppg nie jest nic warty - to sa goscie, ktorzy powinni byc w aktywnym rosterze bo mamy do obstawienia 200 slotow!

Ba! Idac tropem kontraktu to Ilyasova czy Zeller pewnie dostana wiecej...

 

Batum(CY ciagle sie łamie) 46,7/avg30 i Ibaka 39/avg30 za Roziera Lena 42/avg30 i pick

typowy tank trejd z upsidem (pick)

Nietypowy bo pick jest zbyt marny w stosunku do oddawanych graczy.

 

dalej

Chytry z dr.n.fbx.toudi

Robin Lopez 34 /sezon za Dieng 35,9 /sezon

dr.n.fbx.Toudi wyruchal Chytry'ego - sluchajcie to niemozliwe

taki 'cep' jak Toudi wyruchal takiego zawodnika klasy A jak Chytry - mozemy sie smiac ?

To tylko pokazuje, ze kazdy popelnia bledy - przeciez Twoja historia ma podobne kwiatki - dlatego wg mnie zupelnie nie tedy droga do oceniania wplywu GMow na lige.

 

mowicie mi ze w erze gdzie gra sie jednym wysokim, Gobert ktory niestety nie wskoczyl na poziom Deandre i bez Chrisa Paula to sie nie zapowiada to byl dobry trejd ?

Wg mnie jak najbardziej bo pominales glowna roznice czyli wiek.

Gobert jest w fazie kariery kiedy sam DeAndre nie byl jeszcze DeAndre!

 

sezon gdzie Findek przegral majac najwzysza srednia - epicki - naprawda U did it Man U did IT !

Ano wlasnie, gdyby sie czepiac pojedynczych razacych bledow to wszyscy mamy cos na sumieniu, wiec to nie moze byc zadne kryterium oceniajace jakosc GMa. Edytowane 4 Marca 2016 przez wiLQ

[wiLQ]

Ciag dalszy...

 

inna sprawa ze od tamtego momentu nic nie pokazali ale to tez juz trzeba by spedzic pare minut w archiwum i wygrzebac te smieci

Mnie rozwalilo bledne kombinowanie wokol Horforda, picku Findka i pozniej Reggiego. Z tej grupy dobrych assetow nic mi nie zostalo co spowodowalo dziure w srodku skladu i 2-3 lata w plecy na odbudowanie sie. Ale w tym miejscu mozna dodac, ze to dobry przyklad jak ladnie dziala limit pensji bo zmusza do ruchow, z ktorych czesc bedzie wtopa wyrownujac roznice miedzy czolowka, a reszta.

 

k****, Shavlick, zabrakło wykończenia, a nie planu, pomysłu, zaangażowania i wykończenia. W każdym razie nie chodzi o to, że niewiarygodne z nas kozaki ale o to, że Radzio czy Toudi właśnie grają bezcelowo i to sprawia, że czuję się jakbyśmy grali w innych ligach - Ty i ja gramy o to, żeby dzisiaj lub jutro wygrać. Oni grają, żeby sobie pograć i nawet tego nie ukrywają. Ani o zwycięstwo, ani o wysokie picki i draftowy dreszcz - z sobie tylko znanych powodów. Jeżeli celem jest sprawdzanie rano średnich i okazjonalny dreszczyk emocji przy wymianach, to rozumiem ale wówczas uprzejmie proszę Panów o zmianę keepera na jakiś randomowy w yahoo z obcymi ludźmi

Moze zwariowalem, ale jak dla mnie to znowu sprowadza sie do aktywnosci i oceny kto cos wnosi do ligi, a kto jest tylko tlem kompletnie niewidocznym i rownie dobrze mogloby go nie byc.

 

Wirakocza, dr.n.fbx.Toudi, PiotrSuper, Obi, Krzemo, Bulek, Antek graja w dwoch/trzech liga - nie widze opcji ze w kazdej graja na maxa zaangazowani

 

mimo moich usilnych prosb nikt nie rezygnuje i kazdy napierdala po wielu FBX ligach - gdzie tak naprawde moglibysmy miec dwie ligi co przelozyloby sie na wieksze zaanagazowanie

ale w ten sposob to panowie graja 'jak mi sie tu nie uda to w drugiej powalcze' ; dawno juz o tym mowilem ze nie chce takich graczy

Przeciez nie wszyscy na tej liscie sprawiaja jakies kontrowersje czy problemy, wiec "ilosc lig" sama w sobie nic nam nie mowi.

 

Ale sluszna uwaga, ze kilka druzyn w FBXach moze prowadzic do luzniejszego traktowania jednej z nich. Przy tym to mozna przeciez wylapac na podstawie danej ligi nie zwracajac uwagi na inne.

 

Wilq - niby tak blisko odkad wygral mistrzostwo niby co rok z szansami ale nigdy nie wcisna porzadnie reset

Huh? Co innego bys zrobil na moim miejscu?

Reset wciskam co roku tylko wobec reszty skladu, a nie mlodego fundamentu.

Ale Ciebie nie grzeja takie ruchy tylko blockbustery, wiec sie wydaje, ze to za malo ;-)

 

podsumowujac 2/5 rozjebalo sklad za wczesnie

A pozniej krytykujesz tych, ktorzy tego unikaja... W tym podejsciu brakuje konsekwencji, nie mozesz pchac wszystkich do grubych trejdow by potem sie ich czepiac, ze cos takiego zrobili i gdzies tam sie walneli.

Prawie kazda wymiana z grubej rury ma duzo ryzyka, ze cos spektakularnie eksploduje w twarz.

 

Dopisek bo w sumie pominalem wazna uwage: wg mnie zupelnie niepotrzebne weszlismy w tunel oceny trejdow bo dla kazdej wpadki jest strona, ktora zyskuje, wiec z punktu widzenia ligi jako calosci to wychodzi jedno wielkie zero.

Ale co jest kluczowe to, ze w ogole do jakiegos trejdu doszlo - ten format bylby zupelnie do bani gdyby wszyscy sie trzymali swojego skladu.

Dlatego wg mnie trzeba sie skupic na aktywnosci trejdowo, FAsowo, PMowo, forumowej na przestrzeni wiecej niz jednego sezonu. Na tej podstawie bym odsiewal GMow, a nie czy maja plan czy wiedza co robia czy palneli jakas gafe. Kazdy aktywny predzej czy pozniej sie nauczy by wiedziec co robic, nie? Ale mala aktywnosc danego GMa gwarantuje nieustanny brak wplywu na lige i jedyna nadzieja jest zmiana tego stanu co najlatwiej osiagnac wymieniajac go na aktywniejszego.

Edytowane 4 Marca 2016 przez wiLQ

[Findek]

Ano wlasnie, gdyby sie czepiac nieaktywnosci/bledow to wszyscy mamy cos na sumieniu, wiec to nie moze byc zadne kryterium decydujace o losie GMa w lidze.

Co innego pół sezonu czy dwa marne ruchy, a co innego prawie dekada braku aktywności i grania bez żadnego planu.Kompletnie nie rozumiem Twojej argumentacji, że można grać bez planu i to lepsze niż brak aktywności... plan to podstawa mycia zębów za małolata, kiedy mama uczy Cię w jaki sposób je szorować, zeby było dobrze. Potem wchodzi w krew ale wszystko zaczyna się od planu. Nie mówiąc o zawodach w jakiejkolwiek formie, gdzie trzeba osiągać rezultaty lepsze niż przeciwnicy, którzy prawdopodobnie jednak mają jakiś plan.

 

Wg mnie jak najbardziej bo pominales glowna roznice czyli wiek.

Gobert jest w fazie kariery kiedy sam DeAndre nie byl jeszcze DeAndre!

 

Tak ale potem zaznaczył, że to niby nasza logika, chyba bo ciężko go czasem zrozumieć.

 

 

IMO to znowu sprowadza do aktywnosci, tym razem forumowej, toudi rzadko sie wypowiada w tym watku, wiec dlaczego sie tego spodziewac w sprawie jakiejs wymiany?

Bo to niecodzienna sytuacja, że Twój trejd zostaje cofnięty ? Teraz to już mam 10000000% pewności, że Ty się spierasz dla samego spierania się. W tej rozmowie, jak w prawie każdej, są dwa fronty + trzeci front - Front Wilqa. Nie zrozum mnie źle, ja to szanuję, ale trochę wkurwia kiedy widzę, że na własny użytek ignorujesz kontekst sytuacji i sprawiasz, że ta rozmowa jest naprawdę niepoważna.

 

 

Dlaczego w przykladowego Gordona mozna wierzyc, a w przykladowego McDanielsa nie?

Bo Gordon to kombinacja zajebistych warunków fizycznych i zaangażowania, ponoć etyki pracy. Od początku prezentował przyzwoitą obronę zespołową. W HS wygrywał mistrzostwa stanowe jako lider, ma kosmiczne warunki fizyczne mimo średniego raczej wzrostu, trenował lekką, i od 2011 kiedy wygrał MŚ wiedział o nim kawał koszykarskiego świata, był bacznie obserwowany i skautowany, poszedł z wysokim numerem w drafcie, poszedł do NBA gdzie dostawał regularnie minuty. Każdy z tych argumentów z osobna jest do dupy ale kiedy się je wszystkie pozbiera do kupy, to mając takie jak możliwości jak zapewne większość z nas, czyli obejrzenie kilku meczów NCAA i kilku meczów NBA c***owego zespołu rocznie, mamy podstawy żeby wierzyć lub nie, że z tego koleżki coś będzie. Mnie nie przekonywał, bo nie ma skilla w ataku i nie jest kolejnym Amare, w związku z tym nie sądziłem by nawet w perspektywie dwóch, trzech lat robił tyle ile Millsap. A poza tym, to pierwszy sezon miał w połowie stracony przez kontuzje.

 

KJ McDaniels to dobry obrońca, druga runda draftu (tak, wiem że w drugiej rundzie zdarzają się kozaki) kilkanaście dobrych spotkań w najc***owszym zespole ligi i jak teraz doczytałem, defensor roku w swojej dywizjil, 3 minuty na mecz w Houston i powołanie do D-League. No ale może Toudi trochę go oglądał i wie swoje. Tylko dla mnie, i dużej części ligi (nawet Ci, którzy przekonują, że każdy powinien mieć 100% wolności w trejdowaniui przyznawali, że to tragiczna wymiana), to jak wymiana lekko wyświechtanej Zippo z połową baku na paczkę zapałek z kotkiem. Widząc kilka spotkań w jego wykonaniu (Noel check) i nie wiedząc o nim nic więcej niż to, że jego miejsce jest na FA, mam wszelkie podstawy by myśleć, że nie jest wart nawet połowy Zacha, który jest starterem.

 

Mnie rozwalila bledna ocena sytuacji wokol Horforda, picku Findka i pozniej Reggiego.

Rozwiń proszę

 

 

Shavlick, to dlaczego poprosiłeś o cofnięcie wymiany ? Bo nam dupy ścisnęło z wrażenia ? Bo zaproponowałem Ci cały skład na yahoo ?

Edytowane 4 Marca 2016 przez Findek

[ai3]

dzieki Bogu nie ma wiecej cytowan, zajebalbys caly temat

wszyscy wiedza co napisali wiec chyba wiedza do czego sie odnosisz

 

ja tylko podalem przyklady na waszych przykladach ( pozdrawiam moja polonistke) - piszecie jakies wynaturzenia kto co powinien i jak powinien podczas gdy sami popelniacie pelno bledow a przede wszystkim te same bledy ktore popelnil Toudi 

 

o co wam chodzi ?

 

jedyny powod dla ktorego oddalem Zacha to bylo te VETO i tyle - wysylam rocznie 20 propsow tego typu i nigdy nie mam wyrzutow sumienia ze ktos sie zgodzil badz nie

uwazam ze Ilyasova i JrSmith sa gowno warci na poziomie Toudiego/Peweego/Rogera czy kogokolwiek 

ani ten ruch mu nie pomogl ani nie zaszkodzil ale

przytoczylem wam wasze ruchy i wczesniej przytoczylem historie nba i tamte wymiany przez bardziej kompetentnych ludzi niz my tutaj

Toudi to nie jest ani ewenement ani precedens - zrobiliscie to samo i kazdemu odkad gracie mozna bylo to samo zarzucic 

[wiLQ]

Co innego pół sezonu czy dwa marne ruchy, a co innego prawie dekada braku aktywności i grania bez żadnego planu.

Dlaczego uwazasz, ze problemem jest brak planu, a nie dekada braku aktywnosci sama w sobie????

Wg mnie trzeba taki sygnal lapac wczesniej i dzialac, a do dzis nie pojmuje jak to sie stalo, ze glosowanie usuniecia Radzia nie przeszlo pomimo tony takich sygnalow.

 

Kompletnie nie rozumiem Twojej argumentacji, że można grać bez planu i to lepsze niż brak aktywności...

To wyjasnie, ze klepiac trejdy predzej czy pozniej natrafisz na jakis kierunek bo cos sie ulozy z tych wymian. Przy braku aktywnosci jest gwarancja, ze nigdzie nie trafisz tylko zgnijesz z tym co masz dlatego to drugie jest duzo gorsze dla ligi.

 

Bo to niecodzienna sytuacja, że Twój trejd zostaje cofnięty ? Teraz to już mam 10000000% pewności, że Ty się spierasz dla samego spierania się. W tej rozmowie, jak w prawie każdej, są dwa fronty + trzeci front - Front Wilqa.

Tu raczej chodzi o roznice w postrzeganiu co jest problemem. Ciezko rozmawiac o rozwiazaniach jak gdzie indziej dostrzegamy jego zrodlo. Ty sie zastanawiasz czy toudi/Radzio mial plan czy moze upadl na glowe, a ja czy nie powinnismy wczesniej kwestionowac jego braku aktywnosci w lidze. Przy tej okazji to wyjasnia Twoje wrazenie, jak najbardziej probuje zmienic kierunek dyskusji, niech wynikiem tej beda nowe punkty w regulaminie zeby unikac takich debat w przyszlosci.

 

Tylko dla mnie, i dużej części ligi (nawet Ci, którzy przekonują, że każdy powinien mieć 100% wolności w trejdowaniui przyznawali, że to tragiczna wymiana)

Trejd byl do bani, ale jak wspomnial ai3 to samo mozna powiedziec o wielu z tych co przeszly, wiec to nie wyroznia tej sytuacji sposrod innych.

 

Rozwiń proszę

Ale co konkretnie? Ze strata gracza kalibru 45-50fppg jest niekorzystna dla przyszlosci druzyny? ;-)

Jesli odnosisz sie do Twojego picku to byl czescia tamtej wymiany i nic z tego nie sklecilem.

 

 

o co wam chodzi ?

Mi chodzi o to, ze do kontrowersji by nie doszlo gdybysmy wczesniej zareagowali na wieloletnie marnowanie contendera przez toudiego grajacego na pol gwizdka. A tak sie wszyscy obudzili z reka w nocniku gdy wlasnie zaczal cos robic!

Stawiam pytanie, lepiej zeby ktos nic nie robil czy zeby popelnial bledy?

 

jedyny powod dla ktorego oddalem Zacha to bylo te VETO i tyle

To zadziwiajace bo nie mamy weta, a Roger cofnal wymiane na Twoja prosbe...

Przyznaj, ze ugiales sie pod protestami i bezczelnoscia wymiany ;-)

Edytowane 4 Marca 2016 przez wiLQ

[Roger]

Na razie jeszcze nie wpisywałem pickow do składów, ale w razie co od 1 marca można trejdować picki 2017.
 
Przy okazji:
Sacramento Kings - piotreksuper
Nr Imie Nazwisko Wiek Cena
1 Carmelo Anthony 31 52,10
2 Zach Randolph 34 46,90
3 Gordon Hayward 25 46,20
4 Kemba Walker 25 45,60
5 Dwight Howard 30 44,90
6 Dirk Nowitzki 37 40,85
7 Deron Williams 31 40,35
8 Taj Gibson 30 33,60
9 Zaza Pachulia 31 32,10
10 Trey Burke 22 32,30
11 Ish Smith 27 18,75
12 JaMychal Green 25 15,00
13 [wirtualny gracz] 15,00
Picki: brak
Średnia wieku: 29,00
Salary Cap: 463,65

Ban do 05.04.2016.

 

ps. [wirtualny gracz] to Toupane.

[piotreksuper]

Drogi ten Burke;) za drogi

[Roger]

Team GP Total FPPG ( +/- ) ( FPPG DNIA )

Roger 635 26950,5 42,44 ( 0,26 ) ( 47,26 )

PeWee 622 25460,5 40,93 ( 0,05 ) ( 42,17 )

Marcos 631 25244 40,01 ( 0,27 ) ( 45,59 )

piotreksuper 628 24953 39,73 ( 0,44 ) ( 48,74 )

chytruz 609 23589,5 38,73 ( -0,08 ) ( 37,14 )

Jendras 629 24051 38,24 ( 0,18 ) ( 41,91 )

lorak 616 23427 38,03 ( -0,21 ) ( 34,47 )

Ik#1 620 22867,5 36,88 ( 0,10 ) ( 38,75 )

bulek 620 22508,5 36,30 ( -0,03 ) ( 35,73 )

Wilq 608 21998,5 36,18 ( -0,05 ) ( 35,15 )

obi 572 20467,5 35,78 ( 0,22 ) ( 40,44 )

GeDDo 592 21128,5 35,69 ( -0,03 ) ( 35,13 )

Mar 634 22447 35,41 ( -0,22 ) ( 30,90 )

Antek 556 19222,5 34,57 ( -0,01 ) ( 34,46 )

ai3 561 18695,5 33,33 ( 0,19 ) ( 38,58 )

Wirakocza 610 19942,5 32,69 ( 0,22 ) ( 36,33 )

drtoudi 652 20649,5 31,67 ( -0,22 ) ( 27,55 )

Findek 577 18153,5 31,46 ( -0,10 ) ( 29,15 )

LeweBiodroSmoka 601 18117,5 30,15 ( 0,05 ) ( 31,22 )

Krzemyk 642 17141,5 26,70 ( 0,01 ) ( 26,92 )

[Roger]

Team GP Total FPPG ( +/- ) ( FPPG DNIA )

Roger 640 27236 42,56 ( 0,11 ) ( 57,10 )

PeWee 625 25616 40,99 ( 0,05 ) ( 51,83 )

Marcos 634 25346 39,98 ( -0,03 ) ( 34,00 )

piotreksuper 633 25165 39,76 ( 0,02 ) ( 42,40 )

chytruz 611 23760,5 38,89 ( 0,15 ) ( 85,50 )

Jendras 633 24275,5 38,35 ( 0,11 ) ( 56,13 )

lorak 621 23696 38,16 ( 0,13 ) ( 53,80 )

Ik#1 625 23086,5 36,94 ( 0,06 ) ( 43,80 )

bulek 625 22681 36,29 ( -0,01 ) ( 34,50 )

Wilq 613 22148 36,13 ( -0,05 ) ( 29,90 )

obi 578 20705,5 35,82 ( 0,04 ) ( 39,67 )

GeDDo 597 21376 35,81 ( 0,12 ) ( 49,50 )

Mar 639 22540 35,27 ( -0,13 ) ( 18,60 )

Antek 558 19226,5 34,46 ( -0,12 ) ( 2,00 )

ai3 566 18934,5 33,45 ( 0,13 ) ( 47,80 )

Wirakocza 618 20211,5 32,70 ( 0,01 ) ( 33,63 )

drtoudi 658 20804,5 31,62 ( -0,05 ) ( 25,83 )

Findek 579 18191,5 31,42 ( -0,04 ) ( 19,00 )

LeweBiodroSmoka 605 18259,5 30,18 ( 0,04 ) ( 35,50 )

Krzemyk 644 17204,5 26,72 ( 0,01 ) ( 31,50 )

[Findek]

E tam, 20 waiver mnie kosztował.

Waiver to największa c***nia w świecie fbx. 1-3 waiver nic nie są warte w wymianach, co roku jest jakichś dwóch grajków na szczycie FA list, którzy potem robią 13fppg (Stauskas, Bjelica w tym roku) a przy pobieraniu zawodników w trakcie sezonu to jest właściwie bezużyteczny.

Ktos coś kiedyś dobrego wziął z wyższym waiverem ?

Edytowane 8 Marca 2016 przez Findek

[Jendras]

Da się jakoś szybko policzyć średnią od danego momentu w sezonie?

 

Jestem ciekaw, ile mam od pozyskania Jamesa.

[Roger]

39,74.

[Jendras]

Dziękuję, Roger!

[wiLQ]

Alez sie urwal temat GMow... wszystkich zamurowalo czy jak?

 

Waiver to największa c***nia w świecie fbx. 1-3 waiver nic nie są warte w wymianach, co roku jest jakichś dwóch grajków na szczycie FA list, którzy potem robią 13fppg (Stauskas, Bjelica w tym roku) a przy pobieraniu zawodników w trakcie sezonu to jest właściwie bezużyteczny.

Ktos coś kiedyś dobrego wziął z wyższym waiverem ?

Pewnie, ze tak. Wymieniles tylko wpadki, ale dobre zaciagi tez byly. Wg mnie problem z waiverem jest taki, ze to bardzo dlugoterminowe narzedzie i rzadko trafiaja sie goscie godni tych wysokich numerow.

 

P.S. Pietnuje Lawsona za wybranie Pacers bo jak juz mial grzac lawe to mogl to robic w Rockets.

 

Plus musze przyznac, ze kara w postaci bana miesiecznego okazala sie dla mnie korzystna ;-)

Bo w tym okresie i tak nikogo bym nie pobral, ale w miedzyczasie Jones zaczal cos grac.

[Findek]

Pewnie, ze tak. Wymieniles tylko wpadki, ale dobre zaciagi tez byly.

A możesz wymienić jakieś ? Dobre picki z czołowym waiverem ? U mnie z pamięcią tragedia.

 

Jeżeli mówimy o koleżkach robiących 31, to takich zdobywa się na FA przez cały sezon i co najmniej kilkunastu rokrocznie można złapać nie używając waivera. A zdobycie wysokiego waivera to dużo cierpienia, od 20 czekając to pewnie około 3-4 lat żeby dochrapać sie top3, a ostatecznie okazuje się, że ciekawsze picki można przyfarcic w trakcie sezonu z niskim waiverem.

Edytowane 8 Marca 2016 przez Findek

[wiLQ]

A możesz wymienić jakieś ? Dobre picki z czołowym waiverem ? U mnie z pamięcią tragedia.

Nie potrafie na szybko odtworzyc kto jaki mial numer waivera jakis czasu temu, wiec z konkretami bedzie ciezko, ale z mojej pamieci w prawie kazdym sezonie jest pare pobran gdzie warto bylo miec wysoki numer [najczesciej po offseason choc to ostatnie bylo nietypowo marne]. Pierwszy z brzegu przyklad http://basketball.fantasysports.yahoo.com/archive/nba/2014/10478/transactions?filter=add&mid=&count=850 gdzie bylo kilku. Nie mam pojecia z jakimi numerami byli pobrani, ale to jest realistyczny dobry scenariusz dla takiego czajenia sie.

 

A zdobycie wysokiego waivera to dużo cierpienia, od 20 czekając to pewnie około 3-4 lat żeby dochrapać sie top3, a ostatecznie okazuje się, że ciekawsze picki można przyfarcic w trakcie sezonu z niskim waiverem.

Wszystko prawda, ale w tym miejscu to juz dyskusja o strategii, a nie wartosci samego wysokiego waivera. Tzn przyfarcenie nie jest w zaden sposob przewidywalne ani powtarzalne, wiec czy lepiej z waivera pobrac mocnego FAsa raz na 2-3 sezony czy wiele niskoprocentowych losow na loterii co sezon, z ktorych jakis tam moze wypali, a moze zaden? Wg mnie to glownie zalezy od jakosci druzyny, podejscia do wypelniania slotow, aktywnosci i cierpliwosci, ale raczej nie jest uniwersalne, ze wszyscy powinni robic to samo.

 

Ba! Warto tez zwrocic uwage, ze wysokim numerem waivera mozna zle zarzadzac bedac zbyt konserwatywnym [tzn czekajac na mloda 50tke mozna sie nigdy nie doczekac].

Edytowane 8 Marca 2016 przez wiLQ

[marcos]

A możesz wymienić jakieś ? Dobre picki z czołowym waiverem ? U mnie z pamięcią tragedia.

 

Ja pobrałem na starcie sezonu jak zaczynałem tutaj grę 3 lata temu Reggiego Jacksona z 4 waiverem.

Miał być wtedy 6th manem w OKC, ważył niecałe 17, ale przed sezonem zamieniłem go w dealu z Kirilenko i pickiem na DeRozana+R.Lopeza, także dobrze ten waiver wspominam, bo to był klucz do mistrza.

Ale sam uważam że wysoki/średni waiver może być przekleństwem bo żal Ci go wykorzystać na jakiegoś burka o którym wiesz że może dać tylko kilka meczy i kisisz go i kisisz a przelatują okazje lepsze lub gorsze.

A z waiverem +15 nie robi to różnicy więc łatwiej się go wykorzystuje.

 

Co innego na początku sezonu wtedy przez te kilka miesięcy różne rzeczy się dzieją i na początku sezonu może być okazja kogoś wyciągnąć. Ale to tak jak z draftem - trochę loterii jest więc zdarzają się wtopy i takie się chyba bardziej pamięta. 

[Findek]

Co innego na początku sezonu wtedy przez te kilka miesięcy różne rzeczy się dzieją i na początku sezonu może być okazja kogoś wyciągnąć. Ale to tak jak z draftem - trochę loterii jest więc zdarzają się wtopy i takie się chyba bardziej pamięta.

 

Ale ja właśnie o tym. Przed sezonem wybrani z najwyższymi waiverami to są prawie same rozczarowania.

[ai3]

kuzwa Jokic to pikup roku - wzialem go w drugiej kolejce waiverow