Skocz do zawartości

[East 1st Rd] Bulls (3)- Bucks (6)


josephnba

Kto awansuje  

66 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto awansuje



Rekomendowane odpowiedzi

Widać, że mało oglądałeś Bulls, skoro piszesz, że to jeden z najlepszych jego meczów w tym sezonie. Miał przynajmniej kilka dużo lepszych w RS. W tym sezonie miał już momenty b.dobrej gry, gdzie non-stop atakował deskę i wyglądał jak za najlpeszych czasów. Zobaczymy czy jest wstanie być tak agresywny w każdym meczu playoffs, bo oto tutaj chodzi. W RS miał tak, że jeden mecz atakował pomalowane, a następne parę meczów w ogole nie wchodził pod kosz, tylko pałował z dystansu.

Kondycyjnie nie wygląda najlepiej, bo widać to było jak koleś oddycha po 6 minutach na parkiecie. Ledwo łapał oddech :grin: Był taki moment chyba w 3q, że aż rzucałem k..., żeby Tibs dał mu odpocząć. :grin:

 

Za dużo minut Dunleavy gra, a za mało Mirotic ze Snellem.

Edytowane przez Valus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio miał kilka dużo lepszych meczów? Ile to jest kilka? 2? 3? Możesz podać przykłady?

I nie chodzi mi o linijkę, tylko całokształt gry. Wczoraj Rose grał dobrze, bo nie pałował rzutów, nie holował piłki, szukał partnerów i był agresywny. Nawet te jego starty nie były tak rażące jak w meczach sprzed ostatniej kontuzji, kiedy wpadał w każdą pułapkę rywali.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio miał kilka dużo lepszych meczów? Ile to jest kilka? 2? 3? Możesz podać przykłady?

 

 

No miał, tak na szybko to pamietam mecze z Blazers, Cavs i Raptors u siebie, ale znalazłoby się jeszcze pare.

najwięcej dobrych meczów miał u siebie i z czołowką. :grin: Pewnie znalazłby koło 10-ciu lepszych niż ten wczorajszy, ale to nie ma większego znaczenia. Zobaczymy następne mecze, bo on w RS juz tak mial, ze zagral dobrze, a na drugi dzien padaka. Jak utrzyma swoja agresywność, to powinno być ok, byle nie pałował za dużo rzutów z dystansu.

 

Ja tak czułem, że on w RS się oszczędza, bo nie dało się tego inaczej wytłumaczyć - w jeden dzien był jak stary rose, który z kazdej strony wbijał się na kosz (juz pomijam efekt, liczy sie sam fakt), a na drugi dzień bawił się w Allena i nawet jednego wiazdu nie spróbował. :grin:

Edytowane przez Valus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapominajmy ze chłopak od początku grał z bólem w kolanie, a to nie jest najprzyjemniejsze, wiem co pisze, bo sam tak mam i szykuję ie do usuniecia łekotki

Błedem medyków i samego Derricka było czekanie z tym wycieciem aż do teraz, bo być może Rose mógłby grać na lepszym poziomie niż w RS już wcześniej

 

I nie prawdą Valus jest, że Rose grał lepiej w RS. Nie grał

A jeśli chcesz zapytać ile spotkan Bulls oglądałem to Ci napisze, że zapewne porównywalna ilość do Ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie prawdą Valus jest, że Rose grał lepiej w RS. Nie grał

A jeśli chcesz zapytać ile spotkan Bulls oglądałem to Ci napisze, że zapewne porównywalna ilość do Ciebie

Ja nie napisałem, że grał lepiej w RS, tylko, że miał kilka lepszych meczów niż ten wczorajszy, to chyba jest różnica? :grin:

Tak swoją drogą, to Rose gra bez presji w tych playoffach. Od 3 lat był nieustannie krytykowany, sam fakt, że 3 lata praktycznie opuścił wiązało się z większym obciązeniem psychicznym, niż to co teraz ma w playoffach. :grin: Kluczem w takich meczach jak z Cavs czy już w ECF, będzie głowa, więc ja tutaj widzę plusy u Róży. :grin: Byłyby totalne jaja, jakby poprowadził bulls do finałów, bo dla niektórych to on już dawno jest przecież trupem. :grin: Nie można też zapomnieć o jednej rzeczy - to są drugie playoffy Tibsa i Rose razem. Za pierwszym razem było ECF. :D

Edytowane przez Valus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uważam, że Rose może zrobić naprawdę dobry wynik w tych PO. W pierwszym meczy wyglądał dobrze, chociaż w pierwszej kwarcie wydawało mi się, że będzie robił to co przez cały sezon. Dwie niecelne trójki (w tym jedna przez ręce), strata.

Później wyglądało to zdecydowanie lepiej, zwłaszcza wejścia w pomalowane zakończone celnymi rzutami (fajny wsad po kontrze).

Cały mecz przebiegał dosyć spokojnie, można powiedzieć, że Byki kontrolowały spotkanie. Chociaż w momentach, gdy Bucks ścigało nie byłem taki pewien wyniku.

Ważne, że 1-0, zobaczymy co będzie dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero dziś obejrzałem sobie G1 i muszę stwierdzić, że dobrze widzieć Darka Różę w takiej formie. 

 

Bucks zaczęli fajnie bo 10 rzutów na 14 wpadło i nawet było wyrównane spotkanie, jednak później coraz gorzej szła im ta ofensywa. 

 

Pau nie dostawał prawie wcale podań do post przez pierwszą połowę, co mnie trochę zdziwiło. Później nie zwracałem na to uwagi, ale Butler zrobił robotę więc Katalończyk mógł tylko rozkładać ręce kiedy faulował.  

 

Do samej 4 kwarty miałem nadzieję, że jakoś Bucks jeszcze pocisną, ale jak Mike D. trafił dwie 3 pod rząd to już mnie ta nadzieja opuściła.

 

I taka mała dygresja: jak widzę na parkiecie jegomościa o nazwie: Jerryd Bayless to wstępuje we mnie taka niezdrowa agresja. Wiecie o czym piszę. To coś takiego jak w komunikacji miejskiej irytuje was pasażer który stoi przy drzwiach i się nie przesunie żeby ludzie weszli lub wyszli pomimo, że jest miejsce i może się przesunąć, ale on woli stać jak król świata i jak go ludzie potrącają bo nie mają wyjścia to jeszcze wzdycha, lub w kolejce np: na pocztę jakaś babcia odwala pierdu pierdu, bo kot się zesrał po whiskasie a ona zawsze mu kupuje kitekata. Babo obydwa produkty różnią się tylko składem witamin a zboża są takie same i nie jest to temat do dyskusji przy okienku na poczcie. Aż się chce takich ludzi złapać za wszarz i uderzać o kasownik/kontuar aż z ich twarzy zostanie krwawa miazga. Coś takiego odczuwam jak widzę go na boisku i to co z nim robił Brooks w ataku i w obronie powinno się nagrać i puszczać dzieciom w szkołach na pogadankach o gwałcie. 

 

Mam nadzieję, że Bux wygrają 2 mecz! Teraz nadrabiana ciąg dalszy i biorę się za derby texasu a później SAS LAC. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rose w pierwszej połowie zagrał prawdopodobnie jedną z najgorszych połówek w historii jakiegokolwiek rozgrywającego w PO. Każde, dosłownie każde podanie pachniało stratą, zerowa skuteczność i zero kreowania jakiejkolwiek gry. Nie oglądam za często Bulls ale naprawdę tragicznie to wyglądało.

Edytowane przez Truth
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaza być może stał się od dziś wrogiem publicznym nr1 w Chicago...

 

Jeśli Kontuzja Niko wyeliminuje go na dłużej z gry Bulls nawet mimo prowadzenia 2-0 z taką gra mogą mieć kłopoty

Wciąż mam w pamięci pierwsze Po Bulls po erze Jordana i eliminację z Wizards mimo 2-0 właśnie...

 

Rose tradycyjnie słabszy mecz przeplata dobrym, choc za drugą połowę a zwłaszcza opanowanie w 4qtr balbym mu małego plusika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Butler jest kozakiem, fantastycznie się rozwinął. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że to on powinien zostać MIP. 

 

Gasol na razie kompletnie zawodzi, Bulls może nie grają jakoś dobrze, ale Bucks są bardzo słabi. Od czasu transferu Knighta coś się tam posypało. Z resztą team w którym startuje Zaza Pachulia nie może grać w drugiej rundzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Butler jest kozakiem, fantastycznie się rozwinął. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że to on powinien zostać MIP. 

Gdyby nikt nie miał wątpliwości to pewnie by nim został? :rapture:

 

 

Zaza być może stał się od dziś wrogiem publicznym nr1 w Chicago...

Zaza już wpada w depresję z tego powodu. 

 

Chicago to zespół któremu mocno kibicuje, ale po obejrzeniu tych dwóch meczów tak się zastanawiam czy bucks są tacy dobrzy czy bulls tacy słabi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.