Skocz do zawartości

LeBron czy Kobe?


metlik

Rekomendowane odpowiedzi

mówisz o Detroit bez Big Bena, Larry'ego Browna...? tamci Pistons byli dużo gorszą defensywnie (+2,3 drtg przy +6,6 SAS) - i ogólnie dużo gorszą drużyną aniżeli Spurs, a i tak LBJ miał tam występy 5/15, 7/19, 8/19, 3/11. co najwyżej podałeś świetny argument za tym, że występ Jamesa w finałach tym bardziej nie może dziwić. ;]

Edytowane przez BigManFan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czemu napisałeś ,,skoro nie było jego winą" jakby to była jakaś oczywistość

wiadomo, że można powiedzieć że słaby występ jest winą dobrej obrony, ale żeby usprawiedliwiać się tym...? byli tacy przec***e co w każdych warunkach potrafili zdobywać punkty.  jak dostajesz 4;0 na 35% to cieżko drążyć temat. zwłaszcza, że iverson mimo tego co napisałeś ma na tym forum opinię leszcza, a nie dostał do zera mimo że grał vs kobe i szak.

 

a teraz przyznałeś, że przeciwko det też miał c***owe momenty, czyli co? jednak słaby występ z sas to jego wina, a nie tego, że grał na duncana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówisz o Detroit bez Big Bena, Larry'ego Browna...? tamci Pistons byli dużo gorszą defensywnie (+2,3 drtg przy +6,6 SAS) - i ogólnie dużo gorszą drużyną aniżeli Spurs, a i tak LBJ miał tam występy 5/15, 7/19, 8/19, 3/11. co najwyżej podałeś świetny argument za tym, że występ Jamesa w finałach tym bardziej nie może dziwić. ;]

Bez Big Bena i Larrego Browna, ale nadal z mistrzowskimi aspiracjami i solidnym składem. I nie powiesz mi, że James grał słabo w tamtej serii. Dwa przegrane mecze przy słabszej grze, a później cztery wygrane przy kosmicznej grze (zwłaszcza w G5), które wygrali jedynie dzięki niemu doskonale pokazują, że bardziej, niż brak umiejętności brakowało mu chłodnej głowy. Statystyki z całej serii z DET też miał imponujące.

Edytowane przez ble
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez Big Bena i Larrego Browna, ale nadal z mistrzowskimi aspiracjami i solidnym składem. I nie powiesz mi, że James grał słabo w tamtej serii. Dwa przegrane mecze przy słabszej grze, a później cztery wygrane przy kosmicznej grze (zwłaszcza w G5), które wygrali jedynie dzięki niemu doskonale pokazują, że bardziej, niż brak umiejętności brakowało mu chłodnej głowy. Statystyki z całej serii z DET też miał imponujące.

problem w tym, że porównujesz zespół na drugą rundę mocnej konferencji do zespołu na zdominowanie ligi, z czego ten pierwszy się kiepsko matchupował z Cleveland, a drugi świetnie matchupował. uważasz, że jest to wiążące, że z jednymi zawodnik A spisał sie bardzo dobrze, a z drugimi źle? 

 

podsumujmy:

- Spurs mieli przeznakomitą defensywę, właściwie bronili trzy razy lepiej od tamtych Pistons.

- ofensywny skład LeBrona w finałach to Ilgauskas, Gooden, Pavlović, rookie Gibson (tak, fajnie pograł z Detroit, ale to dalej rookie Gibson), Varejao i 1/10 kontuzjowanego Hughesa w dwóch meczach;

- Spurs mieli świetnych obwodowych obrońców;

- James grał wyjątkowo prostą koszykówkę, bo po prostu nie był gotów na granie w finałach;

 

co w takich warunkach miał pokazać 22-letni James? na tym kończę, bo dziwi mnie gadanie o tej mało jednak wiążącej na legacy serii, i to na zasadzie dlaczego nie włączył hero mode gdy wszystko było przeciwko niemu - gdy finały 2011 to jedna z największych wpadek gracza jego pokroju w finałach ever.

 

 

a Iverson jest niedoceniany.

Edytowane przez BigManFan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.