Polska scena polityczna w Internecie

[DeltaCenter (zablokowane)]

Nie. Ja po prostu porównuje życie z rodziną w Irlandii z tymi co żyją w Polsce. Bez przesady, w Polsce zostali szwagrowie, kuzyni, kuzynki, znajomi z rodzinnego miasta. Ma sie z nimi kontakt.

 

Tylko, że te zarobki w Irlandii (mowa o takiej średniej pensji, 35k rocznie) niewiele Ci dadzą, skoro na chate wydasz rocznie 17k. Zarobisz statystycznie trzy raz wicej niż w Polsce, ale na auto+wynajem(kredyt)+media wydasz też trzy razy wiecej.

 

Już nawet nie wspomne o mediach na tym mitycznym wyśnionym zachodzie, gdzie panuje pełna "wolność słowa". Jak ktoś mi w Polsce narzeka na to, że można sobie przynajmniej wybrać midzy TVP a TVN czy miedzy WSieci a Newsweekiem to ja mu mówie od razu, że w takiej Irlandii takiej możliwości wyboru w ogóle nie ma. Jeden przekaz, postpowo proaborcyjny, prolgbt, wielki hejt na Trumpa(który w porónaniu z hejtem na Kaczyńskiego w Polsce to bajka) Wszystkie gazety, wszystkie stacje telewizyjne.

O sprawie Alfiego Evansa, to w irlandzkiej prasie poczytałem sobie w jeden dzień na stronie 8, a w nastepnym dniu na stronie 14, dosłownie kilkanaście zdań z wielkim podkreśleniem jak bardzo młodzi są jego rodzice.

W szkołach przymusowe celebrowanie "LGBT day" i dopytywanie sie 12-letnich dzieci na kogo oni zagłosowaliby w wyborach prezydenckich (Trump czy Clinton), a potem jak córka znajomych powiedziała, że na Trumpa to wizyta dziecka u dyrektorki w szkole i gadka o tym, że ona nie powinna si tak wyróżniać, żeby ją ine dzieci nie odrzucały.

Orwell dosłownie.

Edytowane 16 Maja 2018 przez DeltaCenter

[fluber]

Nie. Ja po prostu porównuje życie z rodziną w Irlandii z tymi co żyją w Polsce. Bez przesady, w Polsce zostali szwagrowie, kuzyni, kuzynki, znajomi z rodzinnego miasta. Ma sie z nimi kontakt.

 

Tylko, że te zarobki w Irlandii (mowa o takiej średniej pensji, 35k rocznie) niewiele Ci dadzą, skoro na chate wydasz rocznie 17k. Zarobisz statystycznie trzy raz wicej niż w Polsce, ale na auto+wynajem(kredyt)+media wydasz też trzy razy wiecej.

Nie znalazłem nowszych danych ale za 2014 rok wg eurostat średnia pensja w polsce to 980 euro a w irlandi 3778 euro.

 

Już nawet nie wspomne o mediach na tym mitycznym wyśnionym zachodzie, gdzie panuje pełna "wolność słowa". Jak ktoś mi w Polsce narzeka na to, że można sobie przynajmniej wybrać midzy TVP a TVN czy miedzy WSieci a Newsweekiem to ja mu mówie od razu, że w takiej Irlandii takiej możliwości wyboru w ogóle nie ma. Jeden przekaz, postpowo proaborcyjny, prolgbt, wielki hejt na Trumpa(który w porónaniu z hejtem na Kaczyńskiego w Polsce to bajka) Wszystkie gazety, wszystkie stacje telewizyjne.

O sprawie Alfiego Evansa, to w irlandzkiej prasie poczytałem sobie w jeden dzień na stronie 8, a w nastepnym dniu na stronie 14, dosłownie kilkanaście zdań z wielkim podkreśleniem jak bardzo młodzi są jego rodzice.

W szkołach przymusowe celebrowanie "LGBT day" i dopytywanie sie 12-letnich dzieci na kogo oni zagłosowaliby w wyborach prezydenckich (Trump czy Clinton), a potem jak córka znajomych powiedziała, że na Trumpa to wizyta dziecka u dyrektorki w szkole i gadka o tym, że ona nie powinna si tak wyróżniać, żeby ją ine dzieci nie odrzucały.

Orwell dosłownie.

W to akurat nie wątpię

[DeltaCenter (zablokowane)]

https://www.irishmirror.ie/news/irish-news/average-weekly-wage-irish-person-12092271

 

The average weekly wage now stands at €734.60

People in the IT sector earned on average €1,100.79 every week in the last quarter of 2017

the lowest average weekly earnings were €350.04 in the accommodation and food services sector.

Those working in the arts, entertainment, recreation and other service activities sector also fared badly earning €472.83 on average every week.

construction workers are not feeling the benefits as the study shows the sector suffered the largest annual decrease of 0.9%, falling from €751.49 to €744.53.

 

Owszem 3778 euro to może zarobisz u Amerykańca w firmie farmaceutycznej, w jakimś BD albo Pfizer, tylko, że przy ponad 50-godzinnym tygodniu pracy).

Edytowane 16 Maja 2018 przez DeltaCenter

[fluber]

https://www.irishmirror.ie/news/irish-news/average-weekly-wage-irish-person-12092271

 

Owszem 3778 euro to może zarobisz u Amerykańca w firmie farmaceutycznej, w jakimś BD albo Pfizer, tylko, że przy ponad 50-godzinnym tygodniu pracy).

U nas też większość zarabia poniżej średniej. To tez w kazdym kraju wyglada tak samo

[DeltaCenter (zablokowane)]

No tak, tylko ta średnia 3778euro nie jest zgodna z rzeczywistością. Podajesz źródła sprzed 4 lat. Za to mega wysokie ceny domów i wysokie ceny to już rzeczywistość.

[fluber]

No tak, tylko ta średnia 3778euro nie jest zgodna z rzeczywistością. Podajesz źródła sprzed 4 lat. Za to mega wysokie ceny domów i wysokie ceny to już rzeczywistość.

Na stronie reinis fischer znalazłem average salary netto dla irlandii i polski na 2018 rok i wygląda to następująco:

Irlandia 2464 Euro

Polska 752 Euro

 

Nie wiem jak jest z wynajmem ale cena kupna metra mieszkania w warszawie to 8300 złotych a w dublinie 17000 złotych. Czyli troche ponad 3 razy wyższe zarobki i troche ponad 2 razy wyższe ceny mieszkań

[Sebastian]

Na stronie reinis fischer znalazłem average salary netto dla irlandii i polski na 2018 rok i wygląda to następująco:

Irlandia 2464 Euro

Polska 752 Euro

 

Nie wiem jak jest z wynajmem ale cena kupna metra mieszkania w warszawie to 8300 złotych a w dublinie 17000 złotych. Czyli troche ponad 3 razy wyższe zarobki i troche ponad 2 razy wyższe ceny mieszkań

 

 

Macie chłopaki https://www.expatistan.com/cost-of-living

[fluber]

Macie chłopaki https://www.expatistan.com/cost-of-living

Czyli dublin jest o 115 procent droższy niż warszawa. A nie 3 razy droższy.

[Sebastian]

Czyli dublin jest o 115 procent droższy niż warszawa. A nie 3 razy droższy.

Tak, teraz trzeba tylko porównać pensje - tyle, nie minimalne.

 

Zasadniczo jednak odradzam porównywanie najdroższych miast w krajach, lepiej porównywać inne miasta bo to daje realniejszy obraz. Stolice zakłamują nawet krajową rzeczywistość.

[DeltaCenter (zablokowane)]

Fluber. No wiesz. Z tymi cenami za metr kwadratowy, 17 tys zlotych za metr w Dublinie?

Pytanie jaka czesc Warszawy jaka część Dublina?

U mnie na poludniowych obrzeżach za 71m² mieszkania chcą €330k, za zwykły domek €500k, za lepszy domek €750k.

Na gangsterskim Ballymun chcą €175k za 62m².

[fluber]

Fluber. No wiesz. Z tymi cenami za metr kwadratowy, 17 tys zlotych za metr w Dublinie?

Pytanie jaka czesc Warszawy jaka część Dublina?

U mnie na poludniowych obrzeżach za 71m² mieszkania chcą €330k, za zwykły domek €500k, za lepszy domek €750k.

Na gangsterskim Ballymun chcą €175k za 62m².

Średnia cena za metr kwadratowy mieszkania na rynku pierwotnym.

[DeltaCenter (zablokowane)]

Tak, teraz trzeba tylko porównać pensje - tyle, nie minimalne.

 

Zasadniczo jednak odradzam porównywanie najdroższych miast w krajach, lepiej porównywać inne miasta bo to daje realniejszy obraz. Stolice zakłamują nawet krajową rzeczywistość.

Tylko, że w Dublinie mieszka 22% mieszkancow IRL, a w aglomeracji dublińskiej 42%. Pisałem już o tym.

Jak tu porównasz jak piąte największe miasto w Irlandii jest wielkości Leszna.

Edytowane 16 Maja 2018 przez DeltaCenter

[Sebastian]

Średnia cena za metr kwadratowy mieszkania na rynku pierwotnym.

 

 

Ale w Polsce teraz nie należy kupować. Developerzy budują na potęgę a ludzi nie przybywa, będzie dołek i to wkrótce.

[RappaR]

http://forsal.pl/artykuly/1123837,polska-z-drugim-najwyzszym-wzrostem-pkb-w-unii-oto-najnowsze-dane-eurostatu-wykresy.html

 

http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,102433,23397839,polska-znalazla-sie-na-homofobicznym-podium.html

 

 

Znowu drugi. Całe życie ciągle drugi. Nawet jak gdzieś pierwszy byłem, czułem się jak drugi, k****. W życiu wiecznym także drugi?

[DeltaCenter (zablokowane)]

Średnia cena za metr kwadratowy mieszkania na rynku pierwotnym.

W tym Dublinie to ciężko wyliczyć. Tu za przeciętny dom uznaje się three-bed semi-detached house. A rozpiętość powietzchniowa takich domków to wynosi od 80 do 130 m²

[RappaR]

W tym Dublinie to ciężko wyliczyć. Tu za przeciętny dom uznaje się three-bed semi-detached house. A rozpiętość powietzchniowa takich domków to wynosi od 80 do 130 m²

I co z tego, skoro mówimy o cenie za metr mieszkania?

[DeltaCenter (zablokowane)]

Irlandzkie realia są takie, że większość jednak tutaj marzy o tym 3 bed house. Blokowisk tutaj malutko. Naprawdę.

 

Jak chcesz to szukaj tej średniej.

Na Ballymun €175k za 62m²

Na Rathmines €359k za 47m²

Dun Laoghaire €725k za 91m

Grand Canal Dock €385 za 50m²

Swords €185k za 55m²

Cherrywood €260k za 53m²

[julekstep]

Irlandzkie realia są takie, że większość jednak tutaj marzy o tym 3 bed house. Blokowisk tutaj malutko. Naprawdę.

 

A w PL wiekszosc marzy, zeby wreszcie splacic kredyt za mieszkanie w bloku.

 

Ciesze sie, ze powoli zauwazasz roznice

[DeltaCenter (zablokowane)]

To sobie obejrzyj film "Prochy Angeli", zobaczysz jaki wymarzony domek mieli główni bohaterowie.

Taka tradycja budownictwa w Irlandii, że buduje się nisko czyli domki. Domki z mini ogródeczkiem 5x5 metrów.

Więc jaki masz wybór, jak blokowisk mało?

W polskim miasteczku nawet takim 15 tysięcznym potrafią budować dużo bloków. W irlandzkim odpowiedniku praktycznie zero mieszkań, same domki. Ja osobiście wybrałbym mieszkanie w IRL, zamiast domków z tektury, których koszt ogrzania potrafi być wysoki.

[RappaR]

Irlandzkie realia są takie, że większość jednak tutaj marzy o tym 3 bed house. Blokowisk tutaj malutko. Naprawdę.

 

Jak chcesz to szukaj tej średniej.

Na Ballymun €175k za 62m²

Na Rathmines €359k za 47m²

Dun Laoghaire €725k za 91m

Grand Canal Dock €385 za 50m²

Swords €185k za 55m²

Cherrywood €260k za 53m²

Wiesz, w Polsce też większość, nawet liczniejsza większość, marzy o 3 bed house.