Polska scena polityczna w Internecie

[julekstep]

nie badz bezpieczny

poeta pamieta

?

 

drogi vasqueziaku! dziekuje za troske! mam tydzien wolnego! co teraz?

 

tylko czy jako egoistyczny janusz z dzieckiem mam prawdziwe wolne? jak sadzisz?

Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez julekstep

[fluber]

wolne to mają proste Janusze i Grazyny, poeta nigdy nie ma wolnego

 

Gdzie można kupić Twoje tomiki?

 

Czyli twórczość na e-nba należy do Twoich obowiązków zawodowych?

 

 

 

aborcja do 12 tyg nie jest "zabijaniem człowieka". a jesli jest, to dlaczego nie urządzacie - wy, ortodoksyjni katolicy, pogrzebów abortowanym płodom ?

 

 

To są dwie różne kwestie. Katolicy nie urządzają pogrzebów wszystkim ludziom. Ba, większości nie urządzają.

 

 

"kobiety ktore urodzily dziecko zyja dluzej niz kobiety bezdzietne. I co w zwiazku z tym ?"

 

a co ma być ?

 

 

Rodzenie dzieci przedłuża kobietom życie, a nierodzenie skraca, w związku z czym aborcja sprawia, że kobiety żyją krócej. Do odnośnie Twojego naukowego argumentu.

[Artlan]

W tej konkretnej sprawie ok, ile jest spraw Kluski i ile spraw Komendy, które nie sa naglosnione i pokrzywdzeni nigdy nie dostaną należnej im sprawiedliwości? Setki? Tysiące? Wystarczyłoby wprowadzić ustawę, że za złą decyzję urzędniczą odpowiada majątkiem sam urzędnik i jeden z drugim 100x by się zastanowili przed uruchomieniem procedury.

 

Czyli w sprawie Kluski odszkodowanie miałby płacić Naczelnik Urzędu Skarbowego w Nowym Sączu (zarabiający może ze cztery średnie krajowe), a w sprawie Komendy policjanci (zarabiający jeszcze mniej), którzy prawdopodobnie wymusili jego przyznanie się do winy. Po prostu genialny pomysł, zwłaszcza dla pokrzywdzonych.

[ptak]

wiesz nie wiem jak  Kluską którego żal mi trochę mniej ale jakby pojechać psom i prokuratorowi za Komende, to te 5000 miesięcznie byś uzbierał. zresztą mają emerytury i to zapewne powyżej 3000 t niech biorą kredyt i płacą. to nie był 1 policjant tylko ze 4.każedemu z winnych takiego rozwiązania sprawy zabrać 33% emerytury. reszte dołoży państwo, odpowiedzialne za swoich funkcjonariuszy

[josephnba]

wiesz nie wiem jak Kluską którego żal mi trochę mniej ale jakby pojechać psom i prokuratorowi za Komende, to te 5000 miesięcznie byś uzbierał. zresztą mają emerytury i to zapewne powyżej 3000 t niech biorą kredyt i płacą. to nie był 1 policjant tylko ze 4.każedemu z winnych takiego rozwiązania sprawy zabrać 33% emerytury. reszte dołoży państwo, odpowiedzialne za swoich funkcjonariuszy

przecież za policjantów odpowiedzialny jest komendant, za niego minister, za ministra premier a temu płacimy my więc może po prostu niech od razu zabiorą każdemu po 5gr

[Cardi]

Czyli w sprawie Kluski odszkodowanie miałby płacić Naczelnik Urzędu Skarbowego w Nowym Sączu (zarabiający może ze cztery średnie krajowe), a w sprawie Komendy policjanci (zarabiający jeszcze mniej), którzy prawdopodobnie wymusili jego przyznanie się do winy. Po prostu genialny pomysł, zwłaszcza dla pokrzywdzonych.

 

Konkretny urzędnik popełniający c***ową decyzję. Masz prawo pozbawić człowieka majątku, musisz wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Tylko i aż tyle.

 

przecież za policjantów odpowiedzialny jest komendant, za niego minister, za ministra premier a temu płacimy my więc może po prostu niech od razu zabiorą każdemu po 5gr

 

Dlaczego ogół ma przeznaczać swoje środki na pokrycie nieudolności urzędasa?

[fluber]

Konkretny urzędnik popełniający c***ową decyzję. Masz prawo pozbawić człowieka majątku, musisz wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Tylko i aż tyle.

 

 

Dlaczego ogół ma przeznaczać swoje środki na pokrycie nieudolności urzędasa?

Postaram sie wytlumaczyc jak krowie na rowie. Bogaci przedsiebiorcy robia majatki na lukach prawnych, nieprecyzyjnych przepisach i korzystnych dla siebie interpretacjach podatkowych. Marza o tym zeby urzednik odpowiadal za bledne decyzje swoim majatkiem bo wtedy zaden z nich nawet sie nie osmieli spojrzec na takiego przedsiebiorce jezeli ten nie wejdzie w bialy dzien do banku i nie wyniesie stamtad 10 milionow zlotych. Wtedy tacy przedsiebiorcy beda miec spokoj i z radosci oddadza sie wyludzaniem zwrotow podatkow i organizowaniem mafii vatowskich. Bo nikt im sie nie osmieli przeszkodzic ryzykujac wlasnym majatkiem. Rozumiesz?

[Cardi]

Postaram sie wytlumaczyc jak krowie na rowie. Bogaci przedsiebiorcy robia majatki na lukach prawnych, nieprecyzyjnych przepisach i korzystnych dla siebie interpretacjach podatkowych. Marza o tym zeby urzednik odpowiadal za bledne decyzje swoim majatkiem bo wtedy zaden z nich nawet sie nie osmieli spojrzec na takiego przedsiebiorce jezeli ten nie wejdzie w bialy dzien do banku i nie wyniesie stamtad 10 milionow zlotych. Wtedy tacy przedsiebiorcy beda miec spokoj i z radosci oddadza sie wyludzaniem zwrotow podatkow i organizowaniem mafii vatowskich. Bo nikt im sie nie osmieli przeszkodzic ryzykujac wlasnym majatkiem. Rozumiesz?

 

Czy ktoś, kto popełnia luki prawne i nieprecyzyjne przepisy powinien dostać choćby jeden głos w kolejnych wyborach? Im mniej przepisów tym mniej luk, wtedy problem się rozwiązuje.

[fluber]

Czy ktoś, kto popełnia luki prawne i nieprecyzyjne przepisy powinien dostać choćby jeden głos w kolejnych wyborach? Im mniej przepisów tym mniej luk, wtedy problem się rozwiązuje.

Tak, poniewaz jak dotad nie wymyslono systemu bez luk prawnych na calym swiecie

 

A zatem idac Twoim tokiem rozumowania liczba luk bedzie najmniejsza gdy...?

[Cardi]

Tak, poniewaz jak dotad nie wymyslono systemu bez luk prawnych na calym swiecie

 

A zatem idac Twoim tokiem rozumowania liczba luk bedzie najmniejsza gdy...?

 

Przepisów będzie jak najmniej i będą jak najprostsze

 

O, bez takich:

Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez Cardi

[fluber]

Przepisów będzie jak najmniej i będą jak najprostsze

Gdy przepisów nie będzie w ogóle.

 

Ale Twoje rozumowanie jest bledne. Malo prostych przepisow wcale nie oznacza ze bedzie mniej luk w prawie. Bedzie dokladnie odwrotnie. Chwile sie nad tym zastanow.

 

Nie mowiac juz nawet o skutku odwrotnym do zamierzonego. Czy likwidujac 90 procent prawa karnego dzialasz na korzysc przestepcow czy ich ofiar? Czy likwidujac 90 procent przepisow podatkowych dzialasz na rzecz oszustow podatkowych czy ich uczciwej konkurencji?

[Cardi]

Gdy przepisów nie będzie w ogóle.

 

Ale Twoje rozumowanie jest bledne. Malo prostych przepisow wcale nie oznacza ze bedzie mniej luk w prawie. Bedzie dokladnie odwrotnie. Chwile sie nad tym zastanow.

 

Nie mowiac juz nawet o skutku odwrotnym do zamierzonego. Czy likwidujac 90 procent prawa karnego dzialasz na korzysc przestepcow czy ich ofiar? Czy likwidujac 90 procent przepisow podatkowych dzialasz na rzecz oszustow podatkowych czy ich uczciwej konkurencji?

 

Będzie dokładnie odwrotnie ponieważ? Luki w prawie tworzy konieczność ich interpretowania i masa wyłączeń spod przepisów, stąd szopki z biedornkami jako piekarnie i biletowanymi biedronkami na dworcach.

 

Oczywiście, że likwidując 90% przepisów działasz na rzecz uczciwej konkurencji, z prostego powodu, pan Bogdan z Mławy nie ma kasy na sztab prawników, którzy zapoznają się z tonami papierów wypuszczanych codziennie przez ustawodawcę, a właściciele holdingu owszem.

[RappaR]

Będzie dokładnie odwrotnie ponieważ? Luki w prawie tworzy konieczność ich interpretowania i masa wyłączeń spod przepisów, stąd szopki z biedornkami jako piekarnie i biletowanymi biedronkami na dworcach.

 

Oczywiście, że likwidując 90% przepisów działasz na rzecz uczciwej konkurencji, z prostego powodu, pan Bogdan z Mławy nie ma kasy na sztab prawników, którzy zapoznają się z tonami papierów wypuszczanych codziennie przez ustawodawcę, a właściciele holdingu owszem.

Takie pytanie - jesteś za pomysłami przepisów Korwina?

[fluber]

Będzie dokładnie odwrotnie ponieważ? Luki w prawie tworzy konieczność ich interpretowania i masa wyłączeń spod przepisów, stąd szopki z biedornkami jako piekarnie i biletowanymi biedronkami na dworcach.

 

Oczywiście, że likwidując 90% przepisów działasz na rzecz uczciwej konkurencji, z prostego powodu, pan Bogdan z Mławy nie ma kasy na sztab prawników, którzy zapoznają się z tonami papierów wypuszczanych codziennie przez ustawodawcę, a właściciele holdingu owszem.

Bedzie dokladnie odwrotnie poniewaz bedzie mnostwo obszarow ktorych prawo nie bedzie opisywac i nastapi calkowita swoboda interpretacyjna lub wolna amerykanka.

 

Poza tym chyba inaczej rozumiemy luke w prawie. Podales przyklad ustawy o zakazie handlu. Czyli zamysl prawny jest taki by zakazac handlu w niedziele duzym sklepom. Luka prawna polega na tym ze duzy sklep moze udawac piekarnue. Twoj pomysl na rozwiazanie luki prawnej? Nie zakazywac handlu w niedziele. To wtedy nie ma luki prawnej jak ustawodawca chce zeby sklepy byly zamkniete a wszystkie sa otwarte???

 

Holdingi zaoszczedza miliony na prawnikow. A ile zaoszczedzi pan bogdan z mlawy? Wiecej?

[Cardi]

Takie pytanie - jesteś za pomysłami przepisów Korwina?

 

Link do przepisów Korwina?

 

 

Bedzie dokladnie odwrotnie poniewaz bedzie mnostwo obszarow ktorych prawo nie bedzie opisywac i nastapi calkowita swoboda interpretacyjna lub wolna amerykanka.

 

Poza tym chyba inaczej rozumiemy luke w prawie. Podales przyklad ustawy o zakazie handlu. Czyli zamysl prawny jest taki by zakazac handlu w niedziele duzym sklepom. Luka prawna polega na tym ze duzy sklep moze udawac piekarnue. Twoj pomysl na rozwiazanie luki prawnej? Nie zakazywac handlu w niedziele. To wtedy nie ma luki prawnej jak ustawodawca chce zeby sklepy byly zamkniete a wszystkie sa otwarte???

 

Holdingi zaoszczedza miliony na prawnikow. A ile zaoszczedzi pan bogdan z mlawy? Wiecej?

 

Proporcjonalnie do posiadanego kapitału Bogdan zaoszczędzi więcej.

 

Zakaz handlu w niedzielę? Zakazać handlu całkiem lub nie zakazywać go wcale. Oczywiście poza punktami jak stacje benzynowe, apteki, które muszą być otwarte dla dobra społeczeństwa. Piekarnie nie muszą, idioci tworzą prawo, idioci tworzą luki.

Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez Cardi

[RappaR]

Link do przepisów Korwina?

Chodzi mi ogólnie o jego pomysły na prawo. 

[Cardi]

Chodzi mi ogólnie o jego pomysły na prawo. 

 

Ogólnie powiem, że to co jest obecnie jest złe i myślę że gorzej być nie może.

[fluber]

 

Proporcjonalnie do posiadanego kapitału Bogdan zaoszczędzi więcej.

 

A zatem kto straci?

 

 

 

Zakaz handlu w niedzielę? Zakazać handlu całkiem lub nie zakazywać go wcale. Oczywiście poza punktami jak stacje benzynowe, apteki, które muszą być otwarte dla dobra społeczeństwa. Piekarnie nie muszą, idioci tworzą prawo, idioci tworzą luki.

Czyli jakby Biedronka udawała stacje benzynową, albo aptekę zamiast piekarni ( właściwie, to gdzie jest Biedronka udająca piekarnię?) to by nie było luk, a prawo było szczelne? Jak jeden sprzedawca wywiesił obrazy w spożywczym i powiedział, że to jest galeria sztuki, to jak rozumiem Twoją receptą na tę lukę jest zamknięcie w niedzielę wszystkich galerii sztuki, bo nie jesteś takim idiotą, jak Ci którzy tworzą prawo?

 

Sorry, ale takie teksty, jak "idioci tworzą prawo" nie świadczą o tych, którzy tworzą prawo:)

 

 

Ogólnie powiem, że to co jest obecnie jest złe i myślę że gorzej być nie może.

 

No przecież, prawdziwe piekło na Ziemi:)

[fluber]

Link do przepisów Korwina?

 

VAT na wszystko 15%, podatek katastralny pół promila od zadeklarowanej wartości nieruchomości ( przy czym każdy ma prawo wykupić każdą nieruchomość za 140% zadeklarowanej przez właściciela wartości nieruchomości, żeby nie oszukiwać na podatku). Pozostałe podatki zlikwidować, podobnie jak wszystkie składki.

 

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez fluber

[Cardi]

A zatem kto straci?

 

 

Czyli jakby Biedronka udawała stacje benzynową, albo aptekę zamiast piekarni ( właściwie, to gdzie jest Biedronka udająca piekarnię?) to by nie było luk, a prawo było szczelne? Jak jeden sprzedawca wywiesił obrazy w spożywczym i powiedział, że to jest galeria sztuki, to jak rozumiem Twoją receptą na tę lukę jest zamknięcie w niedzielę wszystkich galerii sztuki, bo nie jesteś takim idiotą, jak Ci którzy tworzą prawo?

 

Sorry, ale takie teksty, jak "idioci tworzą prawo" nie świadczą o tych, którzy tworzą prawo:)

 

 

 

No przecież, prawdziwe piekło na Ziemi:)

 

Stracą doradcy finansowi i prawnicy z zakresu prawa handlowego, ale tak już jest w przyrodzie, że ktoś musi tracić żeby ktoś mógł zyskać.

 

Moją receptą na lukę jest pozostawienie ludziom wyboru czy chcą pracować/robić zakupy w niedzielę czy nie. Niech państwo spełnia rolę państwa, a nie niańki, bez której - jak myślą rządzący - ciemny naród umrze.

 

 

 

VAT na wszystko 15%, podatek katastralny pół promila od zadeklarowanej wartości nieruchomości ( przy czym każdy ma prawo wykupić każdą nieruchomość za 140% zadeklarowanej przez właściciela wartości nieruchomości, żeby nie oszukiwać na podatku). Pozostałe podatki zlikwidować, podobnie jak wszystkie składki.

 

Jedne podatki są złe, inne bardzo złe, jeżeli zamiast bardzo złego dochodowego przejdziemy na zły VAT to jestem za. 15% to minimalna stawka narzucona przez UE, Korwin chyba chciałby przeznaczyć wpływy z VATu na spłatę zadłużenia i "podatek celowy" na spłatę zobowiązań ZUSowskich, a następnie VAT jeszcze obniżyć/znieść. Filmu nie oglądałem, bo siedzę w pracy, ale chyba podatku pogłównego nie wymieniłeś.