Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

nie oto mi chodzi

tylko szkoda Polski żeby premierem była idiotka (jedna już wystarczy)

niech sobie PiS rządzi ale niech Kaczor postawi na czele rządu kogoś inteligentnego a nie tylko sprawnego organizatora partyjnego

przykład Kopacz pokazuje że taki eksperyment tzn. nominacja totalnie poddanego zausznika się nie sprawdza

Edytowane przez drtoudi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szydło dziś tylko potwierdziła że jest ekonomicznym idiotą. Wypowiedź jakoby euro było winne bankructwa Grecji to jedna z najbardziej kreteńskich wypowiedzi jakie można zrobić i nawet kampania tego nie usprawiedliwia.

Szkoda Polski na takiego premiera, który jest ekonomicznym idiotą i ignorantem. 

Widać Kaczyński kiepskiego następce/pionka sobie wybrał.

 

Winne samo w sobie nie jest, ale zdajesz sobie sprawę, że w sytuacji kryzysowej możliwość sterowania (aprecjacji/deprecjacji i operacji walutowych) pieniądzem przez narodowy bank mogło bardzo pomóc Grecji? Przez to, że przyjęli euro nie mogli nawet zrobić najbardziej podstawowej rzeczy - tzn. dodrukować pieniędzy w najgorszych momentach.

 

Ale to problem oddania w ręce EBC jednego z przymiotów suwerenności. Za co? Za tańsze kredyty, które gówno Grecji dały.

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problemem nie jest euro a sami Grecy którzy nigdy się tam nie powinni znaleźć

przez lata się zadłużali, pompowali deficyt, i dług publiczny w stosunku do PKB rosnął aż przekroczył 100% teraz pewnie o wiele więcej

Grecy żyli na kredyt, żeby wejść do euro robili zabiegi księgowe żeby spełnić kryteria z Maastricht ale w końcu to dało o sobie znać

to Grecja najmocniej odczuła kryzys w 2008 i do dziś sobie z tym nie poradziła w efekcie jest bankrutem

 

sterowanie pieniądzem/dodruk ma sens jeżeli rząd prowadzi odpowiedzialną politykę budżetową, w Grecji tego nie było

gdyby mieli drachmę wywołali by tylko hipernflację, nie stać byłoby ich na import i pewnie tylko turystyka by im napędzała gospodarkę

oczywiście nie byłoby wtedy mowy o braniu kredytów zagranicą

 

Grecy płacą za błędy przeszłości i to będzie bardzo radykalnie - może to ich czegoś nauczy choć wątpię bo jednak południowcy to idioci patrz Włochy, Hiszpania też będącymi tykającymi bombami - im boleśniejszy będzie upadek Grecji tym większa nadzieja na odbudowę - jeżeli Niemcy znowu im podarują kasę to za kilka lat będzie powtórka a sami niemieccy wyborcy wku.......

 

szkoda że u Nas idioci nie wyciągają wniosków z  takiej Grecji i chcą by dla dobra obecnego pokolenia 50-60 latków zaj...ć pokolenia urodzonych w 80s 90s i dalej

dlatego modlę się żeby to co PiS wygaduje o wieku emerytalnym, 500 zł na dziecko itp było tylko na potrzeby kampanii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I które z tych problemów zostały rozwiązane przez biznes i technologie jakie oni musieli z trudem wprowadzać, a ile z nich przez socjalistów, którzy nic nie tworzą, tylko marnują powietrze?

Pójdziesz do pracy, urośniesz, zrozumiesz, wyrośniesz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problemem nie jest euro a sami Grecy którzy nigdy się tam nie powinni znaleźć

przez lata się zadłużali, pompowali deficyt, i dług publiczny w stosunku do PKB rosnął aż przekroczył 100% teraz pewnie o wiele więcej

Grecy żyli na kredyt, żeby wejść do euro robili zabiegi księgowe żeby spełnić kryteria z Maastricht ale w końcu to dało o sobie znać

to Grecja najmocniej odczuła kryzys w 2008 i do dziś sobie z tym nie poradziła w efekcie jest bankrutem

 

sterowanie pieniądzem/dodruk ma sens jeżeli rząd prowadzi odpowiedzialną politykę budżetową, w Grecji tego nie było

gdyby mieli drachmę wywołali by tylko hipernflację, nie stać byłoby ich na import i pewnie tylko turystyka by im napędzała gospodarkę

oczywiście nie byłoby wtedy mowy o braniu kredytów zagranicą

 

Grecy płacą za błędy przeszłości i to będzie bardzo radykalnie - może to ich czegoś nauczy choć wątpię bo jednak południowcy to idioci patrz Włochy, Hiszpania też będącymi tykającymi bombami - im boleśniejszy będzie upadek Grecji tym większa nadzieja na odbudowę - jeżeli Niemcy znowu im podarują kasę to za kilka lat będzie powtórka a sami niemieccy wyborcy wku.......

 

szkoda że u Nas idioci nie wyciągają wniosków z  takiej Grecji i chcą by dla dobra obecnego pokolenia 50-60 latków zaj...ć pokolenia urodzonych w 80s 90s i dalej

dlatego modlę się żeby to co PiS wygaduje o wieku emerytalnym, 500 zł na dziecko itp było tylko na potrzeby kampanii

 

Zasadniczo się zgadzam - tylko rzecz w tym, że MY OBECNIE robimy to co Grecy - tj. zadłużamy się na potęgę. Te 500 zł na dziecko to jest bardzo duży wydatek dla budżetu, ale akurat za rządów PiS budżet był zrównoważony i Balcerowicz musiał odłożyć premierę tykającego zegara na następne rządy. Więc jeżeli odbiorą przywileje komu trzeba kasa na to powinna się znaleźć. Powrót wieku emerytalnego nie będzie żadnym wydatkiem bo przecież jest mowa o tym, że jak chcesz wcześniej to dostaniesz mniej. Proste, logiczne i uczciwe.

 

Choć teraz ciężko powiedzieć jaki program będzie realizował PiS. Przecież 231 głosów mieć nie będą raczej na 100 pro więc Kukiz będzie dla nich jedyną deską ratunku. A wtedy wszystko może się pozmieniać.

 

A czemu Gracy by nie dostali kredytów zagranicznych jakby mięli Drachmę? Argentyna miała swoją walutę, 2 razy zbankrutowała i i tak jej pożycza zagranica. 

Hiperinflacja byłaba faktycznie nieunikniona, ale to jest jedyny podatek który równo obciąża każdego i od którego NIKT nie ucieknie.

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie oto mi chodzi

tylko szkoda Polski żeby premierem była idiotka (jedna już wystarczy)

niech sobie PiS rządzi ale niech Kaczor postawi na czele rządu kogoś inteligentnego a nie tylko sprawnego organizatora partyjnego

przykład Kopacz pokazuje że taki eksperyment tzn. nominacja totalnie poddanego zausznika się nie sprawdza

"Szkoda Polski" raz, "Szkoda Polski" dwa buahahahahaha

 

PS. jesteś pierdoła to więcej Michnika czytaj, ale pamiętaj, że tu nie forum gw i lisweeka, gdzie taki bełkot przechodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo się zgadzam - tylko rzecz w tym, że MY OBECNIE robimy to co Grecy - tj. zadłużamy się na potęgę. Te 500 zł na dziecko to jest bardzo duży wydatek dla budżetu, ale akurat za rządów PiS budżet był zrównoważony i Balcerowicz musiał odłożyć premierę tykającego zegara na następne rządy. Więc jeżeli odbiorą przywileje komu trzeba kasa na to powinna się znaleźć. Powrót wieku emerytalnego nie będzie żadnym wydatkiem bo przecież jest mowa o tym, że jak chcesz wcześniej to dostaniesz mniej. Proste, logiczne i uczciwe.

 

Choć teraz ciężko powiedzieć jaki program będzie realizował PiS. Przecież 231 głosów mieć nie będą raczej na 100 pro więc Kukiz będzie dla nich jedyną deską ratunku. A wtedy wszystko może się pozmieniać.

 

A czemu Gracy by nie dostali kredytów zagranicznych jakby mięli Drachmę? Argentyna miała swoją walutę, 2 razy zbankrutowała i i tak jej pożycza zagranica. 

Hiperinflacja byłaba faktycznie nieunikniona, ale to jest jedyny podatek który równo obciąża każdego i od którego NIKT nie ucieknie.

mieli w miarę zrównoważony budżet ale przy wzroście 6-7% PKB to nie jest wyczyn

wydatki w 2005 - 209 ml, 2007 - 252 mld,  2014 - 312 mld

za PiS średniorocznie wydatki rosły o 10,5% za PO o 3,5%

PiS zmarnował idealną okazje do ciecia wydatków (emerytury) i tego nie zrobił, do tego dołożył jeszcze socjale na które Nas po prostu nie stać

powrót wieku 60 i 65 lat spowodowałoby masowe odejścia na emeryturę osób (generalnie kobiet) w wieku powyżej 60 lat

i nie oszukujmy się większość ludzi poszłaby na emeryturę nawet kosztem mniejszej emerytury bo potem by liczyli na to że Państwo im dopłaci

a koszt byłby dla budżetu w postaci większych dotacji do ZUS/KRUS (w tym roku planują że pożrą nam 60mld) i nawet mimo uciętych ostatnio przywilejów ta dziura w ZUSie rośnie bo górnicy nauczyciele rolnicy  i mundurowi mają się nadal świetnie

 

klucz do powodzenia ekonomicznego kraju jest w emeryturach - jeżeli nie ukróci się żerowania kilku grup społecznych na całej reszcie społeczeństwa to żadne reformy w podatkach nic nie dadzą

 

a czemu Grecja ma nie dostać kasy - bo Niemcy nie bardzo będą chcieli pożyczać wiedząc że Grecja nie odda

jeśli się znajdzie frajer na finansowanie Grecji to wtedy Grecja dostanie kasę z zagranicy ale to już chyba powoli się wyczerpuje taka możliwość

jeżeli umorzą Grecji dług to Hiszpanie i Włosi będą zacierać ręcę

 

PiS jeżeli to Sejmu wejdą 3 max 4 partię to będzie rządził samodzielnie

Kukiza rozwalą w pył, po prostu zabiorą/przekupią mu parę posłów

 

oczywiście kampania bedzie długa więc przewidywanie teraz podziału w Sejmie to wróżenie z fusów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mieli w miarę zrównoważony budżet ale przy wzroście 6-7% PKB to nie jest wyczyn

wydatki w 2005 - 209 ml, 2007 - 252 mld,  2014 - 312 mld

za PiS średniorocznie wydatki rosły o 10,5% za PO o 3,5%

PiS zmarnował idealną okazje do ciecia wydatków (emerytury) i tego nie zrobił, do tego dołożył jeszcze socjale na które Nas po prostu nie stać

powrót wieku 60 i 65 lat spowodowałoby masowe odejścia na emeryturę osób (generalnie kobiet) w wieku powyżej 60 lat

i nie oszukujmy się większość ludzi poszłaby na emeryturę nawet kosztem mniejszej emerytury bo potem by liczyli na to że Państwo im dopłaci

a koszt byłby dla budżetu w postaci większych dotacji do ZUS/KRUS (w tym roku planują że pożrą nam 60mld) i nawet mimo uciętych ostatnio przywilejów ta dziura w ZUSie rośnie bo górnicy nauczyciele rolnicy  i mundurowi mają się nadal świetnie

 

klucz do powodzenia ekonomicznego kraju jest w emeryturach - jeżeli nie ukróci się żerowania kilku grup społecznych na całej reszcie społeczeństwa to żadne reformy w podatkach nic nie dadzą

 

a czemu Grecja ma nie dostać kasy - bo Niemcy nie bardzo będą chcieli pożyczać wiedząc że Grecja nie odda

jeśli się znajdzie frajer na finansowanie Grecji to wtedy Grecja dostanie kasę z zagranicy ale to już chyba powoli się wyczerpuje taka możliwość

jeżeli umorzą Grecji dług to Hiszpanie i Włosi będą zacierać ręcę

 

PiS jeżeli to Sejmu wejdą 3 max 4 partię to będzie rządził samodzielnie

Kukiza rozwalą w pył, po prostu zabiorą/przekupią mu parę posłów

 

oczywiście kampania bedzie długa więc przewidywanie teraz podziału w Sejmie to wróżenie z fusów

 

No ale calem jest zrównoważony budżet. Tak czy nie? Ustawa budżetowa jest planem i taki był plan żeby wyszło mniej więcej na zero. Wyszło.  6-7% przed kryzysem to mieli wszyscy prawie a mimo to nie mieli zrównoważonego budżetu.

 

Jak kobiety chcą przechodzić to dlaczego im bronić? Jak ktoś chce mieć mniejsza emeryturę (jako świadczenie z ZUS) i dłuższa emeryturę (jako najdłuższe wakacje życia) jednocześnie to dlaczego nie? Właśnie na tym polega wolność decydowania o swoim losie. Nie widzę problemu w tym miejscu. 

 

Przywileje emerytalne są 'tricky' bo te wszystkie grupy uprzywilejowane są dość liczne więc żadna partia, która chce otrzymac +20% nie może sobie pozwolić na ich zniesienie A PRZYNAJMNIEJ na tego zapowiadanie. Więc tu trzeba będzie poczekać i zobaczyć.

 

Oczywiście, że zawsze znajdzie się ktoś do pożyczania. Grecja po prostu by musiała większe odsetki płacić a na to skusi się każdy. Po prostu ryzyko niewypłacalności też jest wymierne.

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za PiS deficyt był 15 i 25 mld a powinien być zero ale mniejsza oto

oni zmarnowali okazję do korzystniejszego bilansowania budżetu, mogli obniżać podatki i ciąć wydatki (albo ich przynajmniej nie zwiększać) - nie zrobili nic - nie podjęli nawet tematu emerytur

co do przechodzenia kobiet na emeryturę w wieku 60 lat to jak teraz to zrobią 2 roczniki to tylko przyspieszy proces dopłat do ZUS

taki 60-latek jeżeli pracuje to generuje dochody jak jest emerytem to jest obciążeniem dla budżetu 

im więcej takich osób przejdzie masowo na emeryturkę tym większy problem ma ZUS dalej my jako państwo - po prostu w ZUSie nie ma kasy na emerytury w efekcie są większe dotacje z roku na rok, w efekcie będzie coraz trudniej panować nad deficytem a potem spłatą długu publicznego 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za PiS deficyt był 15 i 25 mld a powinien być zero ale mniejsza oto

oni zmarnowali okazję do korzystniejszego bilansowania budżetu, mogli obniżać podatki i ciąć wydatki (albo ich przynajmniej nie zwiększać) - nie zrobili nic - nie podjęli nawet tematu emerytur

co do przechodzenia kobiet na emeryturę w wieku 60 lat to jak teraz to zrobią 2 roczniki to tylko przyspieszy proces dopłat do ZUS

taki 60-latek jeżeli pracuje to generuje dochody jak jest emerytem to jest obciążeniem dla budżetu 

im więcej takich osób przejdzie masowo na emeryturkę tym większy problem ma ZUS dalej my jako państwo - po prostu w ZUSie nie ma kasy na emerytury w efekcie są większe dotacje z roku na rok, w efekcie będzie coraz trudniej panować nad deficytem a potem spłatą długu publicznego 

 

Jak 60-latek przejdzie na emeryturę to będzie dostawał odpowiednio mniejszą emeryturę - co jest tutaj niezrozumiałe? A tez nie jest tak, że nagle wszyscy masowo będą to robić - bardzo wielu ludzi obecnie pracuje w usługach gdzie praca jest w miarę lekka. Właściwie Ci którzy chcą przejść wcześniej to są pracownicy fizyczni, dla których każdy rok pracy w tym wieku to jest dużo krótsze życie.

 

 

przede wszystkim kk zżera tyle kasy ile budżet kosztowałaby wcześniejsza emerytura

http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/policzylismy;ile;zarabia;kosciol;z;budzetu;1;6;miliarda;taca;1;2;miliarda;,6,0,936710.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luki to co piszesz odnośnie mniejszej emerytury to prawda

mimo wszystko to nadal koszt dla budżetu

to wszystko nie stanowiłoby problemu gdyby wszyscy dostawali tyle ile odłożyli a tak nie jest, tak dopiero będzie za ok 25-30 lat nie licząc grup uprzywilejowanych 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przede wszystkim kk zżera tyle kasy ile budżet kosztowałaby wcześniejsza emerytura

Wow, Gimboateizm dalej mocny. Kościół katolicki w porywach kosztuje milard złoty. 

Ale potem płacą podatki z tego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie milard dla niektórych może wydawać się dużo.

 

Dla porównania - nasze ogólne wydatki to 345 mld około. Wychodzi jakieś 2 promile budżetu. To jest 1/5 procenta.

 

Innym rozwiązaniem jest church tax - do poczytania. Z takim rozwiązaniem, birąc pod uwagę ilość katolików w PL KK dostawałby dużo więcej.

https://en.wikipedia.org/wiki/Church_tax

 

A dla ludzi nie znających historii:

- kościelny majątek zagrabiony w czasach wojny i PRL do dziś nie został w całości oddany

- dzięki wrednemu KK naród nam się w kupie trzymał przez 125 lat zaborów i w PRLu - w obydwu okresach był ostro zwalczany za to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I tak samo nie jest prawdą, że w Polsce nie ma pieniędzy na rozwiązywanie podstawowych problemów. Sporo środków można by przesunąć w ramach samego budżetu. Daniny dla Kościoła katolickiego pochłaniają kilka miliardów rocznie. To tyle, ile oszczędzamy na podniesieniu wieku emerytalnego. Polacy i Polki powinni to wiedzieć: te dwa dodatkowe lata muszą pracować na Kościół.

 

Jan Sowa (ur. 1976) – teoretyk kultury, doktor socjologii, doktor habilitowany kulturoznawstwa. Pracownik naukowy Katedry Antropologii Literatury i Badań Kulturowych Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, członek Rady Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki. Autor książek eseistyczno-publicystycznych „Sezon w teatrze lalek” (2003) i „Inna Rzeczpospolita jest możliwa” (2015) oraz monografii naukowych: „Ciesz się, późny wnuku!” (2007) i „Fantomowe ciało króla” (2012).

 

całe szczęście że wielki autorytet Rappar z forum zdemaskował tego gimboateistę!

 

@Luki - ciekawe tylko czy do tego dolicza się np przekręty z komisji majątkowej czy dotacje na świątynię opaczności

 

dla ludzi nie znających historii najnowszej - obecne polskie państwo wyznaniowe oddaje majątki watykańskim tak ochoczo, że aż łącznie z odebranymi w czasie zaborów lub sprzedanymi przed wojną

 

trzymanie się narodu dzięki kościołowi to nie jest fakt, tylko opinia, pomagająca zresztą utrzymywać czarnym bezprzykładną hegemonię w polskim życiu społecznym. Czy mógłbyś mi wymienić jakieś kraje w których kk ma lepiej? Bo w ostre prześladowania kościoła w PRL na tle reszty bloku wschodniego to mogą wierzyć tylko absolutni ignoranci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jan Sowa (ur. 1976) – teoretyk kultury, doktor socjologii, doktor habilitowany kulturoznawstwa. Pracownik naukowy Katedry Antropologii Literatury i Badań Kulturowych Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, członek Rady Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki. Autor książek eseistyczno-publicystycznych „Sezon w teatrze lalek” (2003) i „Inna Rzeczpospolita jest możliwa” (2015) oraz monografii naukowych: „Ciesz się, późny wnuku!” (2007) i „Fantomowe ciało króla” (2012).

 

całe szczęście że wielki autorytet Rappar z forum zdemaskował tego gimboateistę!

Chcesz to Ci dam inny autorytet też z habilitacją. Podpowiem, że jej inicjały to K.P. Tylko co z tego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.