Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Odniosłeś się nie do tego co miałem na myśli. "Prawo nie działa wstecz' to był taki skrót myślowy. Bo porównanie twojego przykładu z BMW było błędne i tyle, cała reszta, którą napisałeś jest kompletnie poza tematem.

 

Sedno jest takie, że jak ktoś kupił mieszkanie, to wziął pod uwagę czy stać go na jego utrzymania przy obecnych realiach.

Tak samo jak ktoś kupił tego malucha...

 

Obarczanie go za głupotę, że nie przewidział kosmicznego podatku/kosmicznej podwyzki cen paliwa, to ... głupota i brak logiki.

 

Ale kto kogo, kiedy i czym obarczył za głupotę? Po prostu wraz z wprowadzeniem tego podatku sytuacja się zmienia i trzeba się przystosować. Jeżeli chodziło Ci o ten przykład to jasne, mogę go zmienić. Ktoś mogąc utrzymać BMW je kupuje. Niestety po pewnym czasie traci pracę a w nowej gorzej zarabia. Nie może już utrzymać BMW. Sprzedaje BMW i kupuje coś mniejszego.. Proste i logiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luki racja - po co kogokolwiek na cokolwiek stać? :smile:

 

Tego też nigdzie nie napisałem. Ja mówię tylko, że prawnie ten podatek jest naturalny i dobry. Ekonomicznie też.

 

A o skali obciążenia podatkowego w Polsce wypowiadałem się już nie raz i wiecie jakie mam na ten temat zdanie. Dlatego za wprowadzeniem katastralnego powinna pójść gruntowna reforma, a najlepiej wyrzucenie podatku dochodowego i zastąpienie go obrotowym na poziomie 1-2% (jak ktoś chce o szczegółach poczytać to na stronie centrum im. A. Smitha powinien je znaleźć).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawne, jesteś za wyrzuceniem dochodowego, a za katastralnym, które są identyczne w swej naturze, ponieważ karają za posiadanie/zarabianie.
 

Im bardziej wartościową masz nieruchomość tym bardziej Cię każą, podobnie jak w przypadku dochodowego.

Jaki więc sens więcej zarabiać, posiadać droższą nieruchomość?

Skończyłoby się tak, ze przychody z podatku katastralnego przeznaczone byłyby na zasiłki mieszkaniowe, czynsze dla mieszkań komunalnych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawne, jesteś za wyrzuceniem dochodowego, a za katastralnym, które są identyczne w swej naturze, ponieważ karają za posiadanie/zarabianie.

 

Im bardziej wartościową masz nieruchomość tym bardziej Cię każą, podobnie jak w przypadku dochodowego.

 

Jaki więc sens więcej zarabiać, posiadać droższą nieruchomość?

 

Skończyłoby się tak, ze przychody z podatku katastralnego przeznaczone byłyby na zasiłki mieszkaniowe, czynsze dla mieszkań komunalnych :smile:

 

Nie, nie są identyczne w naturze :)

 

Właśnie różnica polega na tym, że jeden to podatek od aktywności i dbania o swój los (ZŁY) a drugi to podatek tak naprawdę od luksusu (DOBRY). I nie mówię też że luksus jest zły. Chciałbym żeby wszyscy Polacy żyli w luksusie i nie musieli płacić od tego podatku. Jednak, jak już wcześniej bardzo wiele razy mówiłem, obecnej redystrybucji zatrzymać się nie da więc trzeba wprowadzać podatki dobre a likwidować złe tak aby per saldo do budżetu wpływało tyle samo a skutki makro były korzystne.

 

Inną sprawą jest jeszcze to jak będzie katastralny naliczany. Bo jeżeli okaże się, że nie będzie to system deklaracji i wyrywkowych kontroli a np. zatrudnianie bandy nowych urzędników to oczywiście za tym podatkiem nie będę. Już wystarczy, że dochodowe są tak drogie w poborze, że przejada on dużą część przychodów z niego.

 

 

I w końcu napisałeś coś sensewnego. Podatek kastralny jest wytłumaczalny ponieważ np. w teorii policja pilnuje naszej nieruchomości jak ochrona ale w obecnej sytuacji trzeba wypi*****ić liczne podatki jak np. drogowy

 

Co do drogowego to akurat nie orientuje się w temacie więc się nie wypowiem. Ale wprowadzenie tego podatku może być szansa na gruntowną zmianę całego systemu podatkowego a przede wszystkim:

- jednolita stawka VAT

- likwidacja dochodowego

 

Jak byśmy te dwie rzeczy zrobili to ruszmy jak z procy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

reforma podatkowa to coś z serii science-fiction

korporacje prawnicze na to nie pozwolą, zbyt dużo na tym zarabiają aby dopuścić do tego by podatki były prostsze

ta grupa jest nieźle zorganizowana w przeciwieństwie do społeczeństwa jako ogółu

Edytowane przez drtoudi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie są identyczne w naturze :smile:

 

Właśnie różnica polega na tym, że jeden to podatek od aktywności i dbania o swój los (ZŁY) a drugi to podatek tak naprawdę od luksusu (DOBRY). I nie mówię też że luksus jest zły. Chciałbym żeby wszyscy Polacy żyli w luksusie i nie musieli płacić od tego podatku. Jednak, jak już wcześniej bardzo wiele razy mówiłem, obecnej redystrybucji zatrzymać się nie da więc trzeba wprowadzać podatki dobre a likwidować złe tak aby per saldo do budżetu wpływało tyle samo a skutki makro były korzystne.

 

Inną sprawą jest jeszcze to jak będzie katastralny naliczany. Bo jeżeli okaże się, że nie będzie to system deklaracji i wyrywkowych kontroli a np. zatrudnianie bandy nowych urzędników to oczywiście za tym podatkiem nie będę. Już wystarczy, że dochodowe są tak drogie w poborze, że przejada on dużą część przychodów z niego.

No i widzisz, Ty widzisz  drogę jako dobro, a cel jako zło. Droga sama w sobie nie jest celem, nie zarabiam po to, żeby sobie zarabiać tylko, żeby przekuć to w realne rzeczy.

 

Jeżeli ktoś zarabia powiedzmy 2,5k-3k netto i odkłada sobie przez 10 lat, żeby kupić małe 30 m2 mieszkanko, warte np 100 tys zł, to gdzie tu luksus? Ja bym powiedział, że właśnie dbał o swój los oszczędzał, po to żeby móc kupić swoje mieszkanie i nie marnować kasy na wynajem + zapewnić start swoim dzieciom, gdyż po jego smierci mogą mieskanie np. sprzedać lub w nim mieszkać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez kitu nie kumam. Nie dość że dom jest pasywem to jeszcze trza będzie płacić za to podatek?

 

Kurna mam alko we krwi więc wyrozumiałość dla Przema wsakazana 

 

No akurat dom to aktywo. Pasywa to zobowiązania. ;)

 

 

No i widzisz, Ty widzisz  drogę jako dobro, a cel jako zło. Droga sama w sobie nie jest celem, nie zarabiam po to, żeby sobie zarabiać tylko, żeby przekuć to w realne rzeczy.

 

Jeżeli ktoś zarabia powiedzmy 2,5k-3k netto i odkłada sobie przez 10 lat, żeby kupić małe 30 m2 mieszkanko, warte np 100 tys zł, to gdzie tu luksus? Ja bym powiedział, że właśnie dbał o swój los oszczędzał, po to żeby móc kupić swoje mieszkanie i nie marnować kasy na wynajem + zapewnić start swoim dzieciom, gdyż po jego smierci mogą mieskanie np. sprzedać lub w nim mieszkać.

 

 

Znów nie przeczytałeś uważnie. DOBRE/ZŁE odnosiło się do podatku a nie do jego przedmiotu. I jego i drugie jest dobre, ale opodatkowanie jednego jest złe a drugiego dobre (albo lepiej - lepsze, bo uzasadnione ekonomicznie i nie tak szkodliwe).

 

Takie mieszkanko na pewno luksusem nie jest. Tylko jeszcze nie wiemy jakie będą ulgi/zwolnienia od tego podatku i przede wszystkim jakie stawki. Ale na pewno jak ktoś będzie miał takie mieszkanie to majątku w podatku katastralnym za to nie zapłaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No akurat dom to aktywo. Pasywa to zobowiązania. ;)

 

 

 

Znów nie przeczytałeś uważnie. DOBRE/ZŁE odnosiło się do podatku a nie do jego przedmiotu. I jego i drugie jest dobre, ale opodatkowanie jednego jest złe a drugiego dobre (albo lepiej - lepsze, bo uzasadnione ekonomicznie i nie tak szkodliwe).

 

Takie mieszkanko na pewno luksusem nie jest. Tylko jeszcze nie wiemy jakie będą ulgi/zwolnienia od tego podatku i przede wszystkim jakie stawki. Ale na pewno jak ktoś będzie miał takie mieszkanie to majątku w podatku katastralnym za to nie zapłaci.

Jak dla mnie oba podatki są złe. IMHO najlepszym podatkiem jest VAT, walnąć na wszystko 15% i powinno starczyć na podstawowe potrzeby administracyjne.

Ewentualnie jakaś akcyza, która dałaby dodatkowe wpływy, ale muszą być na tyle niskie, aby nie opłacało się działać szarej strefie.

 

Jeżeli zakładasz ulgi/zwolnienia itp. to wierz mi, że Ci najbardziej luksusowi będą potrafili to obejść :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie oba podatki są złe. IMHO najlepszym podatkiem jest VAT, walnąć na wszystko 15% i powinno starczyć na podstawowe potrzeby administracyjne.

Ewentualnie jakaś akcyza, która dałaby dodatkowe wpływy, ale muszą być na tyle niskie, aby nie opłacało się działać szarej strefie.

 

Jeżeli zakładasz ulgi/zwolnienia itp. to wierz mi, że Ci najbardziej luksusowi będą potrafili to obejść :smile:

 

Nie jeżeli wprowadzi się jasne i niebudzące wątpliwości kryteria - np. zwolnienie dla lokali mieszkalnych/domów o powierzchni do 50m2. I tutaj minimum podatkowe może działac na analogicznej zasadzie jak w dochodowym.

 

15% VATu na wszystko i akcyza mniejsza niż obecnie dość mocno zmniejszyłaby wpływy do budżetu. Ja zakładam, że politycznie poziom redystrybucji jest nie do ruszenia w dół. Jasne, że chciałbym żeby było jej mniej, ale musimy patrzeć realnie.

 

 

jakiem to aktywo skoro pochłania kasę? :smile:

 

Bo to składnik Twojego majątku. Kasę pochłaniają Ci usługi (związane z domem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jeżeli wprowadzi się jasne i niebudzące wątpliwości kryteria - np. zwolnienie dla lokali mieszkalnych/domów o powierzchni do 50m2. I tutaj minimum podatkowe może działac na analogicznej zasadzie jak w dochodowym.

 

15% VATu na wszystko i akcyza mniejsza niż obecnie dość mocno zmniejszyłaby wpływy do budżetu. Ja zakładam, że politycznie poziom redystrybucji jest nie do ruszenia w dół. Jasne, że chciałbym żeby było jej mniej, ale musimy patrzeć realnie.

 

 

 

Bo to składnik Twojego majątku. Kasę pochłaniają Ci usługi (związane z domem).

 

Wiesz i taki podział już jest zły, bo czemu 50 a nie 51, albo 49? zwykłe widzimisie, nie ma dobrego kryterium.

Wysokość podatków o których mówie, wiazałaby się z zlikwidowaniem ZUSU, KRUSu i NFZ, o ile najłatwiej poszłoby z tym trzecim o tyle, dla osób powiedzmy którzy są już w wieku produkcyjnym i wpłacili X składek należałoby je wypłacić, albo po 67 roku jako emerytury (wolny wybór) albo w całość. Wiadomo na początku by bolało, ale uzdrowiłoby to ten chory, niewydajny system który jest obecnie.

 

Jeżeli chodzi o ZUS to mieliśmy dobrą reformę Wilczka bodajże w 97 roku, ale zrezygnowano z niej niestety, bo brakowało pieniędzy, a szkoda bo szliśmy w dobrym kierunku, trzeba bylo jeszcze trochę przetrwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz i taki podział już jest zły, bo czemu 50 a nie 51, albo 49? zwykłe widzimisie, nie ma dobrego kryterium.

Wysokość podatków o których mówie, wiazałaby się z zlikwidowaniem ZUSU, KRUSu i NFZ, o ile najłatwiej poszłoby z tym trzecim o tyle, dla osób powiedzmy którzy są już w wieku produkcyjnym i wpłacili X składek należałoby je wypłacić, albo po 67 roku jako emerytury (wolny wybór) albo w całość. Wiadomo na początku by bolało, ale uzdrowiłoby to ten chory, niewydajny system który jest obecnie.

 

Jeżeli chodzi o ZUS to mieliśmy dobrą reformę Wilczka bodajże w 97 roku, ale zrezygnowano z niej niestety, bo brakowało pieniędzy, a szkoda bo szliśmy w dobrym kierunku, trzeba bylo jeszcze trochę przetrwać.

 

50 bo trzeba wyznaczyć jakąś granicę. A minumum podatkowe działa tak, że powyżej niego nie płacisz za całość metrażu, ale za różnicę vs minimum. Więc mając mieszkanie 51m2 zapłacisz podatek od 1m2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiele musi być zmienione.. by wszystko zostało po staremu.


 Obecnie prezydent Bronisław Komorowski wywodzący się z Platformy Obywatelskiej (stronnictwo niemieckie na naszej scenie politycznej) będzie musiał ustąpić na rzecz Andzeja Dudy wywodzącego się z Prawa i Sprawiedliwosci ( stronnictwo amerykańsko-żydowskie na naszej scenie politycznej) Sojusze się odwrócily, dwa tygodnie temu w programie prowadzonym przez Bogdana Rymanowskiego w TVN24 Bronisław Komorowski został spytany o WSI i książkę Sumlińskiego ( Za niemieckiego TVN-u który jakiś czas temu kupili od Niemców Amerykanie byłoby nie do pomyślenia by takie pytanie padło na antenie) Więc warto zadać sobie pytanie.. dlaczego Niemcy sprzedaja tak cenne i skuteczne narzędzie propagandy i manipulacji jakim jest TVN? Dlaczego nagle Komorowski jest atakowany w stacji która przez ostatnie 5 lat wręcz wychwalała jego prezydenture pod niebiosa. Warto sobie zadać pytanie co mogłoby przekonać Niemcy do oddania zewnętrznych znamion władzy? mysle że tylko jedna rzecz.. zgoda Stanów Zjednoczonych na rewizje postanowień czterech mocarstw w Poczdamie, a skoordynowane polityki historyczne zarówno Niemiecka jak i Żydowska, oraz działania piątej kolumny w Polsce coraz intensywniej przygotowują opinię publiczną robiąc z Polaków antysemitów, faszytów, rasistów, homofobów, ksenofobów.. wysyłając w ten sposób zagranicy sygnał że w Polsce "znowu" dzieje coś niepokojącego.. i dopiero na tym etapie możemy zrozumieć wage żydowskich roszczeń majątkowych.. bo ktoś kto będzie dysponował na terenie Polski majątkiem szacowanym na 65 mld dolarów będzie miał nie tylko uprzywielejowaną sytucję ekonomiczną ale także i polityczną .. bedzie to po prostu Szlachta Jerozolimska nad mniej wartosciowym narodem Polskim i każda próba buntu przeciwko tej szlachcie będzie mogła być zinterpretowana jako pacyfikacja Polskiego dzikiego antysemityzmu, a biorąc pod uwagę że sytuacja w Europie Środkowo-Wschodniej stała się znowu płynna to ustanowienie Judeopolonii na naszym terenie byłoby dla Niemiec jak dar z niebios i jednocześnie WYROKIEM ŚMIERCI NA NARODZIE POLSKIM.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.