Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Barcalover - zajebista logika. Jesteś za utrzymaniem prawa do głosowania dla ludzi wykluczonych czasowo bądź jak w przedostatnim poście dożywotnio z życia publicznego a chcesz to prawo odbierać emigrantom. Nie wierzę w to co czytam. 

 

Serio, czy udajesz?

 

http://www.e-nba.pl/topic/3967-polska-scena-polityczna-w-internecie/?p=357230

http://www.e-nba.pl/topic/3967-polska-scena-polityczna-w-internecie/?p=357314

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziomki chyba mieliście rację z tym katastralnym. Widzę, że już nawet semi-mainstreamowe media o tym piszą.

 

W kazdym bądź razie - to trzeba wprowadzić i takie plany były już od początku lat 90. Ten podatek zastapi patologiczne podatki - rolny, leśny i od nieruchomości (przynajmniej takie założenie były zawsze) i teraz od majątku nieruchomego będziemy płacić podatek wg jego wartości. Takie rozwiązanie jest w każdym cywilizowanym kraju. Oczywiście inną kwestią są stawki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziomki chyba mieliście rację z tym katastralnym. Widzę, że już nawet semi-mainstreamowe media o tym piszą.

 

W kazdym bądź razie - to trzeba wprowadzić i takie plany były już od początku lat 90. Ten podatek zastapi patologiczne podatki - rolny, leśny i od nieruchomości (przynajmniej takie założenie były zawsze) i teraz od majątku nieruchomego będziemy płacić podatek wg jego wartości. Takie rozwiązanie jest w każdym cywilizowanym kraju. Oczywiście inną kwestią są stawki...

dostaniesz po babci mieszkanie w centrum Wawy i wycenią Ci na 1 mln złotych i będziesz musiał płacić rocznie 10 tys a moze zarabiasz 2 tys, a moze byles chwile na bezrobociu, i co wtedy? Twoja babcia czy jej rodzice wyprowali flaki aby sie tego dorobic a Ty jednym podatkiem mozesz to stracic. rozumiem jakby w Polsce poznikaly to rozne pojebane ukryte podatki a jesli slysze ze dochodzi nowy to to czy on sie nazywa kastralny czy kutasowy to dla mnie nic innego jak nas jeszcze dojebac, w panstwie gdzie 83% osob zarabia do 2 tys zl na reke, gdzie oplaty za mieszkanie i utrzymanie to pochlaniacz prawie calej pensji a Ty piszesz o jakies cywilizacji, to barbarzynstwo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczęść Boże!

Katastralny w sumie nie byłby zły tylko trzeba by wywalić dochodowe, VAT to wtedy prawie idealny podatek. Po drugie jak ustalić wartość? Wszystko jest warte tyle ile ktoś chce za nie zapłacić, więc jak kupił już wykończony dom to nie ma problemy, ale większość domów jest budowana od zera, potem przekazywana z pokolenie na pokolenie jak wtedy ustalić rzetelną wartość.

W sumie jak wejdzie w życie to można się spodziewać spadków cen nieruchomości, bo Ci co trzymają nieruchomości jako inwestycje będą je chcieli sprzedać, a kupujący dwa razy się zastanowią czy rzeczywiście ich stać na utrzymanie nieruchomości.

Edytowane przez nawciarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dostaniesz po babci mieszkanie w centrum Wawy i wycenią Ci na 1 mln złotych i będziesz musiał płacić rocznie 10 tys a moze zarabiasz 2 tys, a moze byles chwile na bezrobociu, i co wtedy? Twoja babcia czy jej rodzice wyprowali flaki aby sie tego dorobic a Ty jednym podatkiem mozesz to stracic. rozumiem jakby w Polsce poznikaly to rozne pojebane ukryte podatki a jesli slysze ze dochodzi nowy to to czy on sie nazywa kastralny czy kutasowy to dla mnie nic innego jak nas jeszcze dojebac, w panstwie gdzie 83% osob zarabia do 2 tys zl na reke, gdzie oplaty za mieszkanie i utrzymanie to pochlaniacz prawie calej pensji a Ty piszesz o jakies cywilizacji, to barbarzynstwo

 

Jak zarabiasz 2 tysiące to sprzedajesz dom za milion bo Cię na niego nie stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zarabiasz 2 tysiące to sprzedajesz dom za milion bo Cię na niego nie stać.

Jesteś emerytem/emerytką - mieszkasz w swoim mieszkaniu, na które całe życie pracowałeś/aś, masz emerytury 1200 zł i dowalają Ci 200 zł miesięcznie podatku kastralnego od wartości mieszkania. Też sprzedajesz bo Ciebie na mieszkanie nie stać? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zarabiasz 2 tysiące to sprzedajesz dom za milion bo Cię na niego nie stać.

 

Ta, i wtedy wygląda to tak, że wyceniony przez IRS dom za milion sprzedajes realnie za 300-500 tys. Wynajmujesz mieszkanie np w Wawie i płacisz miesiecznie z 1,5k-2,5k za wynajem wraz z opłatami. Po X latach zostajesz gołodupcem bez niczego. Well Done my friend :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś emerytem/emerytką - mieszkasz w swoim mieszkaniu, na które całe życie pracowałeś/aś, masz emerytury 1200 zł i dowalają Ci 200 zł miesięcznie podatku kastralnego od wartości mieszkania. Też sprzedajesz bo Ciebie na mieszkanie nie stać? 

 

 

 No stary, to oznacza że kupiłeś mieszkanie na które Cię nie stać! Ludzie w Polsce muszą się nauczyć, że nie żyje się ponad stan. Jak nie jesteś w stanie zapłacić za paliwo/ubezpieczenie/naprawy BMW to go nie kupujesz tylko kupujesz coś mniejszego. Wydje mi sie to proste i logiczne.

 

 

Ta, i wtedy wygląda to tak, że wyceniony przez IRS dom za milion sprzedajes realnie za 300-500 tys. Wynajmujesz mieszkanie np w Wawie i płacisz miesiecznie z 1,5k-2,5k za wynajem wraz z opłatami. Po X latach zostajesz gołodupcem bez niczego. Well Done my friend :smile:

 

Na szczęście nie mamy w Polsce IRS i nie ma jeszcze danych nt. tego jak wyceniana i przez kogo będzie nieruchomość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 No stary, to oznacza że kupiłeś mieszkanie na które Cię nie stać! Ludzie w Polsce muszą się nauczyć, że nie żyje się ponad stan. Jak nie jesteś w stanie zapłacić za paliwo/ubezpieczenie/naprawy BMW to go nie kupujesz tylko kupujesz coś mniejszego. Wydje mi sie to proste i logiczne.

 

 

 

Na szczęście nie mamy w Polsce IRS i nie ma jeszcze danych nt. tego jak wyceniana i przez kogo będzie nieruchomość.

Bzdura, prawo nie powinno działać wstecz, jeżeli kupiłem nieruchomość i podatku katastralnego nie było, to założyłem, że będę w stanie utrzymać taki dom, przy obecnych kosztach. Więc twój przykład jest błędny. Twój przykład to raczej sytuacja w stylu kupuję malucha, paliwo nagle winduje do 50 zł na litr, więc przesiadam się na rower.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura, prawo nie powinno działać wstecz, jeżeli kupiłem nieruchomość i podatku katastralnego nie było, to założyłem, że będę w stanie utrzymać taki dom, przy obecnych kosztach. Więc twój przykład jest błędny. Twój przykład to raczej sytuacja w stylu kupuję malucha, paliwo nagle winduje do 50 zł na litr, więc przesiadam się na rower.

 

 

 

 

Niestety nie masz racji. Mógłbyś mówić o tym, że prawo nie działa wstecz jakby najpierw ktoś wymierzył Ci podatek w danym roku wg zasad obecnych a potem jednak zmienił go na podatek katastralny (+ przykłady bardziej rażące czyli płacisz podatek katastralny za poprzednie lata). Od momentu wejścia podatku (tzn. od chwili kiedy ustawa podatkowa zaczyna obowiązywać) jak tylko znajdziesz się w zakresie obowiązywanie ustawy musisz płacić podatek. A płacić musisz bo płacenie podatków to jeden z nielicznych obowiązków obywatelskich (art. 84 Konstytucji).

 

Z tym działaniem prawa wstecz i ochroną praw nabytych to są jedne z najczęściej mylonych a najprostszych zagadnień teorii prawa. Ostatnio Korwin (który na prawie nie zna się w ogóle) prał ludziom mózgi mówiąc, że reforma emerytalna to łamanie kontraktu i złamanie zasady ochrony praw słusznie nabytych. Bzdura. Z państwem nie zawierasz żadnego kontraktu, to nie są stosunki prywatnoprawne ale publicznoprawne a państwo nakłada obowiązki w sposób władczy i jednostronny wg przyjętej polityki i w zgodzie z Konstytucją. Więc złamaniem zasady ochrony praw słusznie nabytych (która swoją droga nie jest nigdzie w PL zapisana wprost ale wywodzi się ją z zasady demokratycznego państwa prawnego - art. 2 Konstytucji) byłaby sytuacja jakbyś dostał już od ZUSu decyzję o przyznaniu emerytury a potem wprowadziliby tę ustawę i musiałbyś wracać do pracy. Bo żeby prawo stracić to je trzeba najpierw nabyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie masz racji. Mógłbyś mówić o tym, że prawo nie działa wstecz jakby najpierw ktoś wymierzył Ci podatek w danym roku wg zasad obecnych a potem jednak zmienił go na podatek katastralny (+ przykłady bardziej rażące czyli płacisz podatek katastralny za poprzednie lata). Od momentu wejścia podatku (tzn. od chwili kiedy ustawa podatkowa zaczyna obowiązywać) jak tylko znajdziesz się w zakresie obowiązywanie ustawy musisz płacić podatek. A płacić musisz bo płacenie podatków to jeden z nielicznych obowiązków obywatelskich (art. 84 Konstytucji).

 

Z tym działaniem prawa wstecz i ochroną praw nabytych to są jedne z najczęściej mylonych a najprostszych zagadnień teorii prawa. Ostatnio Korwin (który na prawie nie zna się w ogóle) prał ludziom mózgi mówiąc, że reforma emerytalna to łamanie kontraktu i złamanie zasady ochrony praw słusznie nabytych. Bzdura. Z państwem nie zawierasz żadnego kontraktu, to nie są stosunki prywatnoprawne ale publicznoprawne a państwo nakłada obowiązki w sposób władczy i jednostronny wg przyjętej polityki i w zgodzie z Konstytucją. Więc złamaniem zasady ochrony praw słusznie nabytych (która swoją droga nie jest nigdzie w PL zapisana wprost ale wywodzi się ją z zasady demokratycznego państwa prawnego - art. 2 Konstytucji) byłaby sytuacja jakbyś dostał już od ZUSu decyzję o przyznaniu emerytury a potem wprowadziliby tę ustawę i musiałbyś wracać do pracy. Bo żeby prawo stracić to je trzeba najpierw nabyć.

Odniosłeś się nie do tego co miałem na myśli. "Prawo nie działa wstecz' to był taki skrót myślowy. Bo porównanie twojego przykładu z BMW było błędne i tyle, cała reszta, którą napisałeś jest kompletnie poza tematem.

 

Sedno jest takie, że jak ktoś kupił mieszkanie, to wziął pod uwagę czy stać go na jego utrzymania przy obecnych realiach.

Tak samo jak ktoś kupił tego malucha...

 

Obarczanie go za głupotę, że nie przewidział kosmicznego podatku/kosmicznej podwyzki cen paliwa, to ... głupota i brak logiki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.