Polska scena polityczna w Internecie

[polskignom]

I w jakiej to branży nie ma marnotrawionych środków? Z chęcią się o takowych dowiem. Z chęcią poznam analizę jakie to środki są marnotrawione w porównaniu do innych dziedzin i w jaki sposób tego uniknąć. Tylko nie rozumiem, że porównujesz ten system do Czech, którzy mają o połowę więcej kasy od nas jako wzór systemu, gdzie nie są marnotrawione, a są efektywne. Z chęcią bym sprawdził jak by polska służba zdrowia wyglądała gdyby w niej dorzucić po 1500 złotych rocznie na pacjenta. 

 

 

Czyli w twojej branży Polska nie jest w top20 na świecie i pracujesz w zagranicznej firmie. Czyli jeśli na przykład polski lekarz zatrudni się w Argentynie(z tego co kojarzę uznają w Ameryce Południowej dyplomy UE), to już przestaje być konowałem, a staje się geniuszem medycyny?

Zeby daleko nie siegac, chociazby mozna nie placic stazystom za dyzury, na ktorych ich nie ma.

 

W szpitalach zatrudnic ludzi, ktorzy potrafia zarzadzac...a nie czekaj, tego juz gdzieniegdzie probowano, to lekarze calymi oddzialami skladali wypowiedzenia, czyz nie? potem sie okazuje, ze jeszcze inny jest zatrudniony w 5 szpitalach, a nastepny szpital go zatrudniajacy nawet nie zadal sobie trudu, by sprawdzic czy na pewno ten bedzie mogl wykonywac swoje obowiazki.

 

Nie, dalej bedzie konowalem, tylko, ze 2x tanszym. Jak ktos jest konowalem, to jest konowalem wszedzie. JAk ktos jest dobrym lekarzem to jest dobrym lekarzem wszedzie. Mylisz pojecia, nadinterpretujesz. Ale przynajmniej sobie samoocene poprawiles, ze bedziesz w branzy top20 na swiecie. Mam nadzieje tylko, ze nie wyemigrujesz bo spadniesz do 4. dziesiatki.

Edytowane 25 Lipca 2017 przez polskignom

[RappaR]

Zeby daleko nie siegac, chociazby mozna nie placic stazystom za dyzury, na ktorych ich nie ma.

Czyli wychodzi 200 złotych miesięcznie oszczędności na 3000 stażystów. Okey, to jest jakiś grosz na pacjenta miesięcznie. Masz jeszcze jakieś propozycje? 

Z drugiej strony może też podnieść pensję lekarzom-stażystom z pełnym prawem wykonywania zawodu lekarza powyżej 2007 brutto miesięcznie?

 

Nie, dalej bedzie konowalem, tylko, ze 2x tanszym. 

A skąd to wziąłeś? Średnia pensja lekarza w Polsce to 23 000 dolarów rocznie. W Argentynie 40 000 dolarów rocznie. Stanie się konowałem o połowę droższym. 

[polskignom]

Czyli wychodzi 200 złotych miesięcznie oszczędności na 3000 stażystów. Okey, to jest jakiś grosz na pacjenta miesięcznie. Masz jeszcze jakieś propozycje? 

Z drugiej strony może też podnieść pensję lekarzom-stażystom z pełnym prawem wykonywania zawodu lekarza powyżej 2007 brutto miesięcznie?

 

A skąd to wziąłeś? Średnia pensja lekarza w Polsce to 23 000 dolarów rocznie. W Argentynie 40 000 dolarów rocznie. Stanie się konowałem o połowę droższym. 

Owszem, powinno sie podniesc, ale tylko tym, ktorzy w szpitalu sa dluzej niz srednio 3 h podczas praktyk dziennie, chca sie czegos nauczyc i nie narzekaja na system. Bedzie chociaz 1 kandydat do podniesienia pensji z nowego narybku lekarzy tam u Ciebie w lepszej Polsce? Bo w centralnej to niewielu, palcow u 1 reki mi spokojnie starczy.

 

Na dyzurach wychodzi sporo wiecej oszczednosci niz 200 zika, niby pikus, ale jednak wciaz nie rozumiem sensu placenia za cos, czego nie ma z publicznych pieniedzy, w tym moich, you know what i mean? I srednio mnie interesuje czy sa branze, gdzie srodki nie sa marnotrawione, jesli myslisz, ze uparlem sie na sluzbe zdrowia, to zycze powodzenia. Jesli myslisz, ze jestem szczesliwy z tego ilu pracuje urzedasow w roznych zusach, mopsach etc. to mnie z kims pomyliles. To, ze gdzies jest kila, to nie znaczy, ze gdzie indziej zaakceptujemy rzezaczke.

 

Z kosztow Bloomberga, jak cos jest publiczne, to mnie bardziej interesuja koszty niz zarobki. Z reszta Ciebie wczesniej tez, dziwnym trafem teraz zmieniles punkt odniesienia.

[josephnba]

 

podrzucił mi to znajomy. Polecam na wieczór

[Tomek9248]

 

podrzucił mi to znajomy. Polecam na wieczór

 

Gość jest tak samo przekonujący jak i TVN. 

 

Bardzo często słuchałem jego wykładów ogólnie o geopolityce i roli Polski w światowym ładzie (a raczej jej braku) i były fajne, ale to brzmi jak TVN obrócony o 180 stopni. Brakuje tylko, żeby gdzieś tam Marian "wuc" Kowalski wyskoczył i zaczął krzyczeć o płaskiej ziemi.

[RappaR]

Owszem, powinno sie podniesc, ale tylko tym, ktorzy w szpitalu sa dluzej niz srednio 3 h podczas praktyk dziennie, chca sie czegos nauczyc i nie narzekaja na system. Bedzie chociaz 1 kandydat do podniesienia pensji z nowego narybku lekarzy tam u Ciebie w lepszej Polsce? Bo w centralnej to niewielu, palcow u 1 reki mi spokojnie starczy.

Jest tam na oko 1000 stażystów, jestem pod wrażeniem, że ich wszystkich znasz.

Znalazłoby się.

 

Na dyzurach wychodzi sporo wiecej oszczednosci niz 200 zika, 

Nope.

 

Z kosztow Bloomberga, jak cos jest publiczne, to mnie bardziej interesuja koszty niz zarobki. Z reszta Ciebie wczesniej tez, dziwnym trafem teraz zmieniles punkt odniesienia.

Zdajesz sobie sprawę, że zarobki lekarzy =/= koszta służby zdrowia? Zmieniłem, ponieważ rozmawiamy o kompletnie innej rzeczy, ty powiedziałeś, że lekarz będzie droższy, a przecież w służbie zdrowia są inne koszta niezależne od zatrudnienia bądź nie lekarza. 

[julekstep]

Gość jest tak samo przekonujący jak i TVN. 

 

Bardzo często słuchałem jego wykładów ogólnie o geopolityce i roli Polski w światowym ładzie (a raczej jej braku) i były fajne, ale to brzmi jak TVN obrócony o 180 stopni. Brakuje tylko, żeby gdzieś tam Marian "wuc" Kowalski wyskoczył i zaczął krzyczeć o płaskiej ziemi.

 

e tam

 

Republika bije TVPiS i TVN mocno

[polskignom]

Jest tam na oko 1000 stażystów, jestem pod wrażeniem, że ich wszystkich znasz.

Znalazłoby się.

 

Nope.

 

Zdajesz sobie sprawę, że zarobki lekarzy =/= koszta służby zdrowia? Zmieniłem, ponieważ rozmawiamy o kompletnie innej rzeczy, ty powiedziałeś, że lekarz będzie droższy, a przecież w służbie zdrowia są inne koszta niezależne od zatrudnienia bądź nie lekarza. 

Rozumiem, ze stazysta ma placone za poltora dyzuru per month, a dokladnie 1.499, na ktorym nie byl. ok. Z wiekiem mnie coraz wiecej rzeczy zaskakuje.

[RappaR]

Rozumiem, ze stazysta ma placone za poltora dyzuru per month, a dokladnie 1.499, na ktorym nie byl. ok. Z wiekiem mnie coraz wiecej rzeczy zaskakuje.

Nie, ale na nie każdym nie był. Na internie, ortopedii czy chirurgii się siedzi.

Generalnie obecnie pensja stażysty to 1903 złoty na rękę. Jeśli pracujesz w innym powiecie, masz do tej kwoty 5(pięć) złotych dodatku. Twoim rozwiązaniem na wszelkie niedomogi służby zdrowia jest zmniejszenie tej sumy, faktycznie aż dziw, że jeszcze nikt nie wpadł, że w ten sposób można dogonić Czechy mające po uwzględnieniu różnicy obywateli około 65 mld złotych więcej w służbie zdrowia. 

Obawiam się, że o ile tego nie obetną, to jednak wkrótce twój problem z konowałami się skończy i przeciętny Kowalski miast marnować kasę na konowałów będzie mógł w sposób nowoczesny samodzielnie podjąć czy woli taki wyrostek robaczkowy leczyć u księdza czy u homeopaty. Młode pokolenie konowałów polskich woli być konowałami za granicą, a tępe masy na wyspach, Niemczech czy Francji tych marnych konowałów chcą, miast nowocześnie korzystać z usług medycyny alternatywnej. Ot taka pozytywna dana dla Ciebie - przez ostatnie 3 lata specjalizację z chirurgii ogólnej dostało 100 osób. Nie 100 rocznie, ale łącznie. Ot, konowałstwo w Polsce wymiera. Rzuciłeś kilka postów wcześniej Chile, sam się nad tym zastanawiałem wcześniej:

https://www.reddit.com/r/chile/comments/6mta1m/immigration_to_chile/

Więc bądź dobrej myśli. 

[polskignom]

Widzisz Rapciu, znowu nie ogarniasz tematu. Nadinterpretujesz etc. dlatego nie ma sensu z toba dyskutowac. Chciales przyklady marnowanej kasy, to masz, podalem, a ty piszesz, ze to jest moja recepta. Nie, to nie jest recepta, ale jak masz dyzury, na ktore nie chodzisz, masz placone za 8 h, a pracujesz 3 to w ciagu jednego stazu jednego miotu potencjalnych lekarzy to masz marnowane kilka mln zl (mimo, ze all in all zarabiacie w huk malo, taki paradoks). Dodaj do tego zarzadzanie szpitalami przez lekarzy, podpisywanie kontraktow z lekarzami, na ktore szpitala nie stac, tworzenie zadluzenia, dodaj potencjalne bledy lekarskie, ktore wynikaja z tego, ze stazysci nie korzystaja ze stazu tak jakby mogli (jaka tu jest wina lekarzy, ktorzy was maja w dupie, a jaka wasza to juz nie mnie oceniac). Dodaj pozniej do tego, ze idziesz do lekarza, a on ci mowi, ze cie moze przyjac, ale prywatnie za 100 badz 150 (przy dobrych wiatrach), moze cie zoperowac, ale prywatnie, bo na nfz to nie ma zadnych szans, bo kolejeczki sa zajete przez funfli, rodziny lekarzy, rodziny pielegniarek etc. moze ci tez zrobic usg, ale lepiej prywatnie, bo tamto lepsze, a jak potem idziesz do szpitala to masz robione wszystko jeszcze raz, bo tamte prywatne to sa robione dla sportu. I przewaznie takie jeden z drugim w kitlu, to traktuja cie jak smiecia, bo przeciez jak smiales mu w jego ciezkim zywocie przeszkodzic. I masz obraz polskiej sluzby zdrowia. Ale jak wiadomo wszystkiemu winien system i pacjent. Z tego co wiem, to w Polsce lekarzom sie zle nie zyje, a wrecz bardzo dobrze, tylko nie na starcie, chociaz z tego co wiem, to mozna kasiory natrzepac nawet i na poczatku, tylko, ze sie pracuje jak w korporacji (rodzina na zdjeciach, tego typu sprawy).

 

I nie kazdy polski lekarz to konowal. tego tez nie zrozumiales, przywyklem.

 

Powodzenia w Chile.

[RappaR]

Widzisz Rapciu, znowu nie ogarniasz tematu. Nadinterpretujesz etc. dlatego nie ma sensu z toba dyskutowac. Chciales przyklady marnowanej kasy, to masz, podalem, a ty piszesz, ze to jest moja recepta. Nie, to nie jest recepta, ale jak masz dyzury, na ktore nie chodzisz, masz placone za 8 h, a pracujesz 3 to w ciagu jednego stazu jednego miotu potencjalnych lekarzy to masz marnowane kilka mln zl (mimo, ze all in all zarabiacie w huk malo, taki paradoks). Dodaj do tego zarzadzanie szpitalami przez lekarzy, podpisywanie kontraktow z lekarzami, na ktore szpitala nie stac, tworzenie zadluzenia, dodaj potencjalne bledy lekarskie, ktore wynikaja z tego, ze stazysci nie korzystaja ze stazu tak jakby mogli (jaka tu jest wina lekarzy, ktorzy was maja w dupie, a jaka wasza to juz nie mnie oceniac). Dodaj pozniej do tego, ze idziesz do lekarza, a on ci mowi, ze cie moze przyjac, ale prywatnie za 100 badz 150 (przy dobrych wiatrach), moze cie zoperowac, ale prywatnie, bo na nfz to nie ma zadnych szans, bo kolejeczki sa zajete przez funfli, rodziny lekarzy, rodziny pielegniarek etc. moze ci tez zrobic usg, ale lepiej prywatnie, bo tamto lepsze, a jak potem idziesz do szpitala to masz robione wszystko jeszcze raz, bo tamte prywatne to sa robione dla sportu. I przewaznie takie jeden z drugim w kitlu, to traktuja cie jak smiecia, bo przeciez jak smiales mu w jego ciezkim zywocie przeszkodzic. I masz obraz polskiej sluzby zdrowia. Ale jak wiadomo wszystkiemu winien system i pacjent. Z tego co wiem, to w Polsce lekarzom sie zle nie zyje, a wrecz bardzo dobrze, tylko nie na starcie, chociaz z tego co wiem, to mozna kasiory natrzepac nawet i na poczatku, tylko, ze sie pracuje jak w korporacji (rodzina na zdjeciach, tego typu sprawy).

 

I nie kazdy polski lekarz to konowal. tego tez nie zrozumiales, przywyklem.

 

Powodzenia w Chile.

Takie gadanie typowego Ferdka, który o służbie zdrowia to usłyszał coś drugim uchem. Sensu w tym tyle, ile w wypowiedziach Razemowców o księżach, tylko zamiast pedofili i setkach na tacy jest o śmieciach i funflach. Taki prosty przykład - może Cię przyjąć prywatnie, bo na NFZ nie ma szans. Czemu? Ponieważ wyczerpał się kontrakt na NFZ, a NFZ nie ma kasy na fundowanie większych limitów. Ale rzecz jasna wina lekarza. 

[polskignom]

Tak, dokladnie. Zerwane wiezadla, prywatna wizyta -150 zl za minute + usg+costam jeszcze - total ~400. Miesiac pozniej, syn pielegniarki zerwal wiezadla i mial operacje kilka dni pozniej. Zgadnij przez kogo byl operowany i w ktorym szpitalu. Magicznie sie znalazl kontrakcik w nfz. Pozdrawiam, Ferdek. Ciesze sie, ze ty o zyciu wiecej wiesz.

 

A na koniec jeszcze dostalem porade, zebym zamienil pilke nozna na szachy (za friko).

Edytowane 25 Lipca 2017 przez polskignom

[RappaR]

O tutaj jeszcze jedna z ofert dla lekarzy w Polsce, z której się żyje bardzo dobrze:

PEDIATRÓW/ LEKARZY BEZ SPECJALIZACJI
Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Człuchowie poszukuje lekarzy do pracy w Oddziale Pediatrycznym. Oferujemy korzystne warunki zatrudnienia, osobom chcącym kształcić się w dziedzinie pediatrii zapewniamy dogodne warunki szkolenia - posiadamy 2 wolne miejsca szkoleniowe, możliwość realizacji stażu podstawowego w oddziale /staże: pediatria ogólna dzieci starsze oraz niemowlęta i dzieci młodsze/.
http://spzoz-czluchow.pl/
Wynagrodzenie:
- młodszy asystent 1600-3350zł
- starzy asystent 1860-3950zł
W przypadku umowy kontraktowej 60zł/godzinę stawki do negocjacji.
Kontakt:
- e-mail: dzieciecy@spzoz-czluchow.pl
- Dyrekcja 59 834 22 81 wew. 308, 305
- Ordynator Oddziału dziecięcego: 59 834 22 81 wew. 353

[polskignom]

60 zika za godzine, male zusy. Mozna powiedziec, ze ledwo na waciki starczy.

[RappaR]

Tak, dokladnie. Zerwane wiezadla, prywatna wizyta -150 zl za minute + usg+costam jeszcze - total ~400. Miesiac pozniej, syn pielegniarki zerwal wiezadla i mial operacje kilka dni pozniej. Zgadnij przez kogo byl operowany i w ktorym szpitalu. Magicznie sie znalazl kontrakcik w nfz. Pozdrawiam, Ferdek. Ciesze sie, ze ty o zyciu wiecej wiesz.

 

A na koniec jeszcze dostalem porade, zebym zamienil pilke nozna na szachy (za friko).

I miałeś wgląd w pełnię jego wyników badań by stwierdzić, że faktycznie w jego przypadku nie było wskazań do operacji ratującej zdrowie? Bo to, że moją siostrę wymiotującą z bólami brzucha wypisali do domu, a syna lekarza wzięli na oddział, po części wynikało, z tego, że moja siostra miała kolkę jelitową i wystarczyło podać płyny, a przy wyrostku robaczkowym trzeba operować.

 

60 zika za godzine, male zusy. Mozna powiedziec, ze ledwo na waciki starczy.

I dyżury w święta bez premii i pewność, że się je wszystkie dostaje, pełna odpowiedzialność cywilna całym majątkiem za błąd w sztuce, brak 

urlopów, ograniczony ZUS. Z jakiegoś powodu było to nadmienione, a nie wyróżnione i z jakiegoś powodu jest nieoficjalna zasada, że kontrakt musi być ponad 2 razy większy niż etat, inaczej jesteś stratny. 

[MarcusCamby]

Duda za 5 lat będzie tam, gdzie Marcinkiewicz, Dorn czy Giertych. Na zasłużonym śmietniku historii. Dla mnie jest spalony.

 

Źle wyglądało już spotkanie z tą całą Gersdorf.

 

W ogóle nie wiem czy to gówno sędziowskie jest do ruszenia. Mam wrażenie, że te ustawy to była ledwie kosmetyka i nadzieja na coś więcej w przyszłości. A atmosfera się zrobiła niebywała, jedni już widzieli tu triumfalny upadek komuny, drudzy przejęcie władzy w sądzie przez polityków. Niewielkie zmiany, a taki raban. Ten układ państwa w państwie jest chyba nie do rozbicia.

[polskignom]

Duda za 5 lat bedzie wygrywal wybory jak leci. Z Morawieckim pod pache.

I miałeś wgląd w pełnię jego wyników badań by stwierdzić, że faktycznie w jego przypadku nie było wskazań do operacji ratującej zdrowie? Bo to, że moją siostrę wymiotującą z bólami brzucha wypisali do domu, a syna lekarza wzięli na oddział, po części wynikało, z tego, że moja siostra miała kolkę jelitową i wystarczyło podać płyny, a przy wyrostku robaczkowym trzeba operować.

 

I dyżury w święta bez premii i pewność, że się je wszystkie dostaje, pełna odpowiedzialność cywilna całym majątkiem za błąd w sztuce, brak 

urlopów, ograniczony ZUS. Z jakiegoś powodu było to nadmienione, a nie wyróżnione i z jakiegoś powodu jest nieoficjalna zasada, że kontrakt musi być ponad 2 razy większy niż etat, inaczej jesteś stratny. 

Nie, nie mialem pelnego wgladu poza tym, ze z tego co wiem, to on mial zerwane przednie, ja mialem jeszcze do tego zniszczona lekotke. U niego sie skonczylo na 1 operacji, u mnie na 2. Z perspektywy czasu to ja wiem, czego zabraklo. Koperty. Ale pewnie jestem Ferdkiem, ktory costam gdzies slyszal.

 

Zawsze masz cos za cos. Nie zyjemy w kraju, w ktorym niedoswiadczony pracownik, ktory idzie w rynek dostaje 10k za friko. Nie wiem dlaczego lekarzy ma to nie dotyczyc, choc rozumiem twoj punkt widzenia. Tak czy siak jak jestes pewny swoich umiejetnosci do pewnego stopnia, przebojowy i odwazny, to sie mozesz stosunkowo szybko nachapac nawet jako niedoswiadczony lekarz. Pol zartem, pol serio, jak nie masz pewnosci co i jak robic z majatkiem, to Kijowski na pewno udzieli ci porady. I koszty porady sobie jeszcze odliczysz.

[MarcusCamby]

Duda za 5 lat bedzie wygrywal wybory jak leci. Z Morawieckim pod pache.

 

Nie widzę tego. Nie będzie, ani kandydatem PiSu, ani III RP. Mam wrażenie, że przesacował swoją pozycje.

 

Rozłam PiS - Duda jest widoczny od jakiegoś czasu, a ostatnie dni to chyba był decydujący cios. Dziwię się głosom, które sugeruję, że to są zagrywki Kaczyńskiego. Moim zdaniem, znowu stracił polityczną kontrolę nad sytuacją. A to źle wróży Polsce.

[polskignom]

PiS nie wygra bez Dudy, Duda bez PIS-u, jesli bedzie tak jak jest. Jesli bedzie rozlam, to do Dudy dojdzie cala grupa niekrzykaczy z PiS-u, na ktorych ludzie zaglosuja. Dodaj do tego Kukiza i masz praktycznie gotowa bande, ktora firmowana Morawieckim powinna podebrac glosy Petru czy przekonac niezdecydowanych, Gowin pojdzie zbierac glosy w KK i te 20pare% uciulaja. Tak to widze, ale moze sie myle.

[RappaR]

Duda za 5 lat bedzie wygrywal wybory jak leci. Z Morawieckim pod pache.

 

Nie, nie mialem pelnego wgladu poza tym, ze z tego co wiem, to on mial zerwane przednie, ja mialem jeszcze do tego zniszczona lekotke. U niego sie skonczylo na 1 operacji, u mnie na 2. Z perspektywy czasu to ja wiem, czego zabraklo. Koperty. Ale pewnie jestem Ferdkiem, ktory costam gdzies slyszal.

 

Zawsze masz cos za cos. Nie zyjemy w kraju, w ktorym niedoswiadczony pracownik, ktory idzie w rynek dostaje 10k za friko. Nie wiem dlaczego lekarzy ma to nie dotyczyc, choc rozumiem twoj punkt widzenia. Tak czy siak jak jestes pewny swoich umiejetnosci do pewnego stopnia, przebojowy i odwazny, to sie mozesz stosunkowo szybko nachapac nawet jako niedoswiadczony lekarz. Pol zartem, pol serio, jak nie masz pewnosci co i jak robic z majatkiem, to Kijowski na pewno udzieli ci porady. I koszty porady sobie jeszcze odliczysz.

Tak czy siak, on potrzebowal operacji? Wiec wedlug Ciebie problemem jest to, ze osoby z rodzin pielegniarskich maja czelnosc korzystac z publicznej opieki zdrowotnej, a nie ze w systemie nie ma kasy na dwie operacje.

Nie mowimy o 10k dla niedoswiadczonego prawcownika, ale o 1860-3950 dla specjalisty II stopnia z pediatrii.