Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

 A to, że Ty nie wierzysz w nic, co by było na korzyść PIS, to ja się nie dziwię. Ja jestem krytyczny wobec niektórych działań PIS. Nie podoba mi się Macierewicz na stanowisku ministra obrony, nie podoba mi się to co robi Radziwiłł, nie podoba mi się tempo zmian w edukacji, nie podoba mi się sprawa Smoleńska, ale w najważniejszych kwestiach, gospodarka, bezrobocie, ubóstwo PIS radzi sobie wyśmienicie, więc póki co ich popieram.

 

Dla Ciebie z kolei elektorat PIS = motłoch. Uległeś typowej narracji liberalnych mediów. Zauważ, że wszyscy przeciwnicy PIS, czują się mądrzejsi od motłochu = wyborców PIS. Z drugiej strony PIS robi narrację, że ci którzy są propis sa lepszymi Polakami i zobacz, że większość zagorzałych wyborców tak się właśnie czuje. Ja widzę te mechanizmy po obu stronach, a Ty po żadnej. 

 

Jeżeli chodzi o Kayah to pod koniec kwietnia wydała nowy singiel  ( chyba ze 4 lata nic nie nagrała oprócz jakichś kolęd). Wyobraź sobie, że już jej piosenka jest w propozycjach do listy przebojów np. Radia Eska.( chętnie się dowiem, kiedy Kayah pojawiła się przed swoim bojkotem w Radio Eska, kiedykolwiek). 95% artystów sympatyzuje z lewą stroną sceny politycznej i tak jest wszędzie na świecie. Myślisz, że artyści angażują się w politykę charytatywnie, albo żeby na tym stracić? Każdy sprzeciw wobec PIS jest dla takich artystów dodatkowym zarobkiem, smutne ale prawdziwe.

 

Ciekawe gdzie miałem temu ulec tej narracji, skoro najbardziej liberalne media, z którymi mam do czynienia to Antyradio i Angora.

 

Motłoch to część elektoratu PiS, a nie cały. Ciężko powiedzieć jak znaczny, na pewno jest go sporo w komentarzach na największych portalach typu onet, wp czy youtube oraz oczywiście na ,,niezależnych" portalach prawicowych.

 

Z drugiej strony są np. wierszyki typu ,,Dziesiątego kwietnia, była to sobota" (swoją drogą pomimo chamstwa jest on trochę zabawny :panda:).

 

A z PiS się zgadzam częściowo. Np. popieram ich w walce ,,prawniczą sitwą", tyle tylko, że za ,,prawniczą sitwę" uważam Piotrowicza, Pawłowicz i Ziobrę. 

 

Czy gdyby Kayah pojechała do Opola to twoim zdaniem by coś straciła? Raczej byłoby to dla niej neutralne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe gdzie miałem temu ulec tej narracji, skoro najbardziej liberalne media, z którymi mam do czynienia to Antyradio i Angora.

 

Motłoch to część elektoratu PiS, a nie cały. Ciężko powiedzieć jak znaczny, na pewno jest go sporo w komentarzach na największych portalach typu onet, wp czy youtube oraz oczywiście na ,,niezależnych" portalach prawicowych.

 

Z drugiej strony są np. wierszyki typu ,,Dziesiątego kwietnia, była to sobota" (swoją drogą pomimo chamstwa jest on trochę zabawny :panda:).

 

A z PiS się zgadzam częściowo. Np. popieram ich w walce ,,prawniczą sitwą", tyle tylko, że za ,,prawniczą sitwę" uważam Piotrowicza, Pawłowicz i Ziobrę. 

 

Czy gdyby Kayah pojechała do Opola to twoim zdaniem by coś straciła? Raczej byłoby to dla niej neutralne.

Motłoch znajdziesz w elektoracie wszystkich partii bez wyjątku.

 

Jeżeli chodzi o reformę sądownictwa to powiem CI, że znam wiele osób, dla których jedyną rzeczą, w której zgadzają się z PIS-em, jest reforma sądownictwa. Właściwie wszystkie, które miały jakikolwiek kontakt z polskim sądem. 

 

Gdyby Kayah pojechała do Opola to straciłaby możliwość zostania symbolem artystycznej rewolucji i ruchu oporu wobec cenzury, zastraszania i znęcania się nad elitą polskiej sceny muzycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motłoch znajdziesz w elektoracie wszystkich partii bez wyjątku.

 

Jeżeli chodzi o reformę sądownictwa to powiem CI, że znam wiele osób, dla których jedyną rzeczą, w której zgadzają się z PIS-em, jest reforma sądownictwa. Właściwie wszystkie, które miały jakikolwiek kontakt z polskim sądem.

 

Ale w jednej partii jest go więcej niż w innych.

 

Serio uważasz, że każda osoba chcąca reform w wymiarze sprawiedliwości popiera propozycje Ziobry i Jakiego? Raczej dominują opinie, że reformować trzeba, ale bez populistycznych zapędów. Tylko motłoch domaga się krwi i wkroczenia polityków do sądów.

 

Popatrz na komentarze pod ostatnim artykułem z onetu o uniewinnieniu sędziego od zarzutu molestowania stażystki.

 

 

nietykalna kasta, jak celebryci i lekarze , sprawiedliwość można tylko kupić za pieniądze najwyraźniej

 

Jasny sygnał dla pospólstwa - jesteśmy nietykalni, możecie nam skoczyć.

 

i tak to jest z tymi "niezawisłymi" KRÓLOWIE ŻYCIA bez żadnej kontroli nad sobą.

 

Sedziowie winni byc powolywani i odwolywanie przez wyborcow. ich SUWERENA

 

Kasta trzyma się dzielnie w myśl zasady "łobuz , łobuzowi łba nie urwie" !!!!!!

 

To skandal ! Kasta już w żywe oczy nabija się z polaków ! Każdy inny z POza kasty już dawno grzał by puszkę !

 

sędzia mógł i może spać spokojnie, " wymiar sprawiedliwości" to jedna mafia, a kruk krukowi oka nie wykole.

 

 

Zgadnij ilu z tych ludzi zna szczegóły sprawy. Strzelam, że żaden, ale jednak KAŻDY jest przekonany, że sędzia był winny a został uniewinniony tylko z racji swojej pozycji zawodowej. Ta tłuszcza to najwięksi fanatycy Ziobry - ogromna agresja, skłonność do wyciągania zbyt pochopnych wniosków i skazywania ludzi bez dowodów, popieranie radykalnych rozwiązań, nieumiejętność spojrzenia na rzeczywistość z szerszej perspektywy itp.

 

Gdyby Kayah pojechała do Opola to straciłaby możliwość zostania symbolem artystycznej rewolucji i ruchu oporu wobec cenzury, zastraszania i znęcania się nad elitą polskiej sceny muzycznej.

 

Wątpię że będzie jakimkolwiek symbolem, bo za miesiąc nikt o tej aferze nie będzie pamiętał.

Edytowane przez Artlan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w jednej partii jest go więcej niż w innych.

 

Jeżeli mowa o motłochu w partii, to u Kukiza jest go chyba najmniej. W pozostałych partiach jest w miarę porównywalnie. 

 

 

 

Zgadnij ilu z tych ludzi zna szczegóły sprawy. Strzelam, że żaden, ale jednak KAŻDY jest przekonany, że sędzia był winny a został uniewinniony tylko z racji swojej pozycji zawodowej. Ta tłuszcza to najwięksi fanatycy Ziobry - ogromna agresja, skłonność do wyciągania zbyt pochopnych wniosków i skazywania ludzi bez dowodów, popieranie radykalnych rozwiązań, nieumiejętność spojrzenia na rzeczywistość z szerszej perspektywy itp.

 

 

W sprawie Igora Stachowiaka toczy się postępowanie, nikt nie został jeszcze uznany za winnego, a Ty się dziwisz, dlaczego Błaszczak dopiero teraz wywala policjanta z pracy. Mimo, że nie ma wyroku. Czym to się różni od opinii tych ludzi z komentarzy( którzy oczywiście są wytresowani przez narrację o kaście.)?

 

 

 

Wątpię że będzie jakimkolwiek symbolem, bo za miesiąc nikt o tej aferze nie będzie pamiętał.

 

My nie, ale ci którzy decydują co leci w radiu, kto wystąpi na festiwalu, kogo powinno się promować na pewno będzie pamiętać. A za miesiąc nikt o tej aferze nie będzie pamiętał, bo to nie żadna afera tylko trzeciorzędna sprawa, co napisałem parę postów wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie Igora Stachowiaka toczy się postępowanie, nikt nie został jeszcze uznany za winnego, a Ty się dziwisz, dlaczego Błaszczak dopiero teraz wywala policjanta z pracy. Mimo, że nie ma wyroku. Czym to się różni od opinii tych ludzi z komentarzy( którzy oczywiście są wytresowani przez narrację o kaście.)?

 

To zupełnie co innego.

 

W sprawie Stachowiaka sporo rzeczy wiadomo, są nagrania, zatem pozostaje tylko wyjaśnienie paru szczegółów oraz ustalenie stopnia zawinienia policjantów i ich przełożonych. W sprawie tego sędziego analogicznych dowodów nie ujawniono (nawet nie wiemy czy jakiekolwiek dowody były poza słowami panienki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chodzi mi o narrację, w której wmawia się, że policjanci zamordowali zatrzymanego. Użyli w sposób nieuprawniony siły, a ich działania były zbyt brutalne. Zatrzymany zmarł w wyniku przedawkowania narkotyków i działanie policji nie miało żadnego wpływu na jego śmierć zgodnie z orzeczeniem sądu w Poznaniu w tej sprawie. 

 

chyba żartujesz. przecież to oznacza, iż nawet gdyby nie doszło do "spotkania" z tymi policjantami, to on i tak by umarł tego dnia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba żartujesz. przecież to oznacza, iż nawet gdyby nie doszło do "spotkania" z tymi policjantami, to on i tak by umarł tego dnia...

 

Sąd w Poznaniu stwierdził, że do śmierci Igora Stachowiaka nie przyczyniły się ani stosowane przez policjantów chwyty obezwładniające, ani użycie paralizatora, Dwukrotnie przeprowadzona sekcja zwłok nie wykazał żadnych złamań zwichnięć, a sińce obtarcia naskórka i drobne wybroczyny mogły powstać podczas szarpaniny lub upadku mężczyzny. Z dużym prawdopodobieństwem Igor Stachowiak zmarł z powodu niewydolności krążeniowo - oddechowej po zażyciu środków psychoaktywnych. W organizmie zmarłego wykryto obecność amfetaminy i tramadolu - leku o działaniu zbliżonym do morfiny.

 

Być może sąd sobie robi jaja, ale sprawa była rok temu bardzo głośna we Wrocławiu i było duże ryzyko, że dresy spałują policję i zaatakują komisariat. Druga i ostatnia sekcja zwłok Igora miała miejsce w czerwcu zeszłego roku, więc to, że działanie policji nie miało wpływu na śmierć chłopaka zostało stwierdzone przez biegłych już jakiś czas temu. I masz rację, to orzeczenie sądu stwierdza, że gdyby nie spotkał policjantów, to i tak chłopak umarłby tego dnia.

 

 

To zupełnie co innego.

 

W sprawie Stachowiaka sporo rzeczy wiadomo, są nagrania, zatem pozostaje tylko wyjaśnienie paru szczegółów oraz ustalenie stopnia zawinienia policjantów i ich przełożonych. W sprawie tego sędziego analogicznych dowodów nie ujawniono (nawet nie wiemy czy jakiekolwiek dowody były poza słowami panienki).

Mimo wszystko usuwanie ludzi ze stanowisk bez wyroku przez PIS, bo są o coś podejrzani może w pewnych okolicznościach być traktowane, jako łamanie zasad państwa prawa i woda na młyn opozycji. Czy nie? Zwłaszcza, że chodzi o komisariat związany bardzo mocno z Dutkiewiczem, któremu do PIS wcale nie jest blisko i chodzi o tych samych policjantów, którzy interweniowali na wykładzie Baumana wobec narodowców ( była to głośna sprawa) A przecież wiadomo, że PIS ma w ONR sojuszników i z zemsty zrobiłby czystki na tej komendzie. A w mieście chodziły plotki, że przypadek Stachowiaka nie był pierwszym na tym komisariacie tylko którymś z kolei. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąd w Poznaniu stwierdził, że do śmierci Igora Stachowiaka nie przyczyniły się ani stosowane przez policjantów chwyty obezwładniające, ani użycie paralizatora, Dwukrotnie przeprowadzona sekcja zwłok nie wykazał żadnych złamań zwichnięć, a sińce obtarcia naskórka i drobne wybroczyny mogły powstać podczas szarpaniny lub upadku mężczyzny. Z dużym prawdopodobieństwem Igor Stachowiak zmarł z powodu niewydolności krążeniowo - oddechowej po zażyciu środków psychoaktywnych. W organizmie zmarłego wykryto obecność i tramadolu - leku o działaniu zbliżonym do morfiny.

 

Być może sąd sobie robi jaja, ale sprawa była rok temu bardzo głośna we Wrocławiu i było duże ryzyko, że dresy spałują policję i zaatakują komisariat. Druga i ostatnia sekcja zwłok Igora miała miejsce w czerwcu zeszłego roku, więc to, że działanie policji nie miało wpływu na śmierć chłopaka zostało stwierdzone przez biegłych już jakiś czas temu. I masz rację, to orzeczenie sądu stwierdza, że gdyby nie spotkał policjantów, to i tak chłopak umarłby tego dnia.

Mógłby zamiast tego wylądować w szpitalu, przy zapaści oddechowej po opioidach można zrobić intubację i podać nalokson.

Przynajmniej takie działania zwykle podejmują lekarze, o dobroczynnym wpływie paralizatorów osobiście nie słyszałem, widocznie ktoś stosuje medycynę alternatywną na komisariacie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąd w Poznaniu stwierdził, że do śmierci Igora Stachowiaka nie przyczyniły się ani stosowane przez policjantów chwyty obezwładniające, ani użycie paralizatora, Dwukrotnie przeprowadzona sekcja zwłok nie wykazał żadnych złamań zwichnięć, a sińce obtarcia naskórka i drobne wybroczyny mogły powstać podczas szarpaniny lub upadku mężczyzny. Z dużym prawdopodobieństwem Igor Stachowiak zmarł z powodu niewydolności krążeniowo - oddechowej po zażyciu środków psychoaktywnych. W organizmie zmarłego wykryto obecność amfetaminy i tramadolu - leku o działaniu zbliżonym do morfiny.

 

Być może sąd sobie robi jaja, ale sprawa była rok temu bardzo głośna we Wrocławiu i było duże ryzyko, że dresy spałują policję i zaatakują komisariat. Druga i ostatnia sekcja zwłok Igora miała miejsce w czerwcu zeszłego roku, więc to, że działanie policji nie miało wpływu na śmierć chłopaka zostało stwierdzone przez biegłych już jakiś czas temu. I masz rację, to orzeczenie sądu stwierdza, że gdyby nie spotkał policjantów, to i tak chłopak umarłby tego dnia.

 

aż nie wiem co powiedzieć, więc po prostu zacytuję:

 

We wnioskach z sekcji zwłok Igora Stachowiaka specjaliści medycyny sądowej zaznaczyli, że do jego śmierci przyczyniło się działanie trzech czynników: zażycie wysokich dawek m.in. amfetaminy, kilkukrotne porażenie prądem z paralizatora i silne przyduszenie podczas zatrzymania.[/size]

 

http://wyborcza.pl/7,75248,21840313,smierc-na-komisariacie-we-wroclawiu-policja-torturowala-igora.html?disableRedirects=true

ma to dużo więcej sensu niż forsowanie absurdalnej wersji, że zdrowy chłopak w sile wieku i tak by umarł tego dnia.

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ma to dużo więcej sensu niż forsowanie absurdalnej wersji, że zdrowy chłopak w sile wieku i tak by umarł tego dnia.

W mojej opinii też ma. To są wnioski z pierwszej sekcji przeprowadzonej jeszcze we Wrocławiu ( zanim odebrano tę sprawę Wrocławiowi). Te wnioski są tez podane w sprawozdaniu Fundacji Helsińskiej w tej sprawie. Natomiast po przeniesieniu sprawy do Poznania zlecono drugą sekcję ( i to chyba nawet na życzenie ojca zmarłego), w której biegli stwierdzili, to co wrzuciłem powyżej. Zgadzam się, że ta opinia biegłych to absurd i zapewne pierwsza była prawidłowa. 

 

Były we Wrocławiu plotki, że się Dutkiewicz dogadał z Grobelnym, żeby jego chłopcom nic się nie stało. Prawdę powiedziawszy, jak widzę, jak za tę sprawę obrywa PIS, to naprawdę chce mi się śmiać.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Fluber

 

Wczoraj Maryla Rodowicz wystąpiła w Żyrardowie

Nadal uważasz, że z powodu żałoby odwołała koncert w Opolu który miał być za 2 tygodnie

Bo to ciekawa żałoba która zmusza ją do odwołania jednego koncertu a wszystkie inne może spokojnie śpiewać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Fluber

 

Wczoraj Maryla Rodowicz wystąpiła w Żyrardowie

Nadal uważasz, że z powodu żałoby odwołała koncert w Opolu który miał być za 2 tygodnie

Bo to ciekawa żałoba która zmusza ją do odwołania jednego koncertu a wszystkie inne może spokojnie śpiewać

ona sama powiedziała, że rezygnuje bo po smoerci mamy jest jej trudno, poza tym nie chce być utozsamiana z poltyczna szopka jaka się wyprawia

 

 

Atmosfera politycznego skandalu oraz dramat rodzinny spowodowały, że zdecydowałam się zrezygnować z koncertu 50-lecia, który miał się odbyć na festiwalu w Opolu. Nie tak wyobrażałam sobie swój Złoty Jubileusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Fluber

 

Wczoraj Maryla Rodowicz wystąpiła w Żyrardowie

Nadal uważasz, że z powodu żałoby odwołała koncert w Opolu który miał być za 2 tygodnie

Bo to ciekawa żałoba która zmusza ją do odwołania jednego koncertu a wszystkie inne może spokojnie śpiewać

 

Nie jestem tak okrutny w stosunku do Maryli, jak Ty i nie uważam, że bezczelnie okłamała swoich fanów w oświadczeniu.

 

Uważam natomiast, że łatwiej zagrać w żałobie koncert, który się gra od dłuższego czasu i to samodzielnie niż przygotować benefis na 50-lecie z kilkudziesięcioma artystami, scenariuszem itd. Więc to nie jest kwestia uważania, skoro Maryla sama wymieniła śmierć matki jako jedną z dwóch przyczyn swojej rezygnacji, nadal nie rozumiem, czemu się przyczepiłeś tego tematu, próbując tu wszystkim wcisnąć, że żałoba rodzinna nie miała z tym nic wspólnego, skoro to nieprawda.

 

Wczoraj na KSW zmierzyli się Chalidow z Mańkowskim. Walka była dość wyrównana, zakończona niejednogłośnym werdyktem punktowym. Wielu kibiców widziała Mańkowskiego, jako wygranego. Po ogłoszeniu werdyktu, został on wygwizdany ( werdykt). Co na to autorytety intelektualne mainstreamu?

 

https://twitter.com/LBalcerowicz/status/868721195729944576

 

Niech ktoś mi powie, kto sieje nienawiść, dzieli Polaków i uprawia propagandę. Ja rozumiem prowadzenie narracji, ale takie wstawki są poniżej jakiegokolwiek poziomu, a Chalidov akurat w Polsce jest niezwykle lubianym zawodnikiem.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jeśli są ludzie w PL , którzy też tak myślą to nie jest kolorowo jak na wczorajszym marszu LGBT w Gdańsku

Oczywiście, że są, na szczęście należą oni do mniejszości. Ale rzeczywiście to smutne, bo o ile Kursku ( Jarosław ) , czy Michnik realizują pewnego rodzaju politykę przez to, co Wyborcza produkuje o uchodźcach, to ta Pani naprawdę wierzy w to co mówi i mnie to przeraża. No ale ta filozofia wzięła się stąd, że nie ma Polaków, tylko są Europejczycy, a patriotyzm jest passe. Strach pomyśleć, ilu Niemców byśmy uratowali podczas 2 WŚ, gdybyśmy po prostu skapitulowali zamiast się bronić.

 

Ja już nawet nie pytam o tak oczywiste rzeczy, jak to, czy tych 7 tysięcy uchodźców, których nam przydzielono chce w ogóle do nas przyjechać i jakie śmiertelne niebezpieczeństwo im aktualnie grozi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.