Polska scena polityczna w Internecie

[Koelner]

Jak rozumiem zamierzasz się dobrowolnie zarazić wszystkimi poważnymi chorobami, których nie przechodziłeś w celu uodpornienia swojego organizmu? Czy wszystkie świnki, odry, ospy, różyczki, mononukleozy, krztuśce, gruźlice masz już za sobą?

gruźlice nie miałem, ale moj dziadek mial i ma 87 lat Edytowane 20 Maja 2017 przez Koelner

[fluber]

gruźlice nie miałem, ale moj dziadek mial i ma 87 lat

 

A Chopin miał i umarł nie dożywając 40, ale nie wiem co w związku z tym

[ely3]

ok, to ma sens (choć czy nie jest dziwne, że higiena miała decydujący wpływ na śmiertelność lecz na zachorowalność już nie?). ale powiedz mi jeszcze czy w poprzednim stuleciu nie było jakichś zmian metodologicznych w diagnozowaniu tych wszystkich chorób?

A zadam ci prostę pytanie

 

Jak myślisz czemu dorośli się szczepią na malarie lecąc do Afryki i jaka jest zachorowalność jeśli Europejczycy tam lecą i się nie szczepią ?

Poleciałbyś do Afryki bez szczepień?

[Koelner]

A Chopin miał i umarł nie dożywając 40, ale nie wiem co w związku z tym

dokładnie. doszedłeś do wniosku że te szczegóły są gówno warte

[fluber]

dokładnie. doszedłeś do wniosku że te szczegóły są gówno warte

Pojedyncze przypadki są gówno warte. Natomiast statystyka mówi, że lepiej się zaszczepić.

[Luki]

Myślę, że dwie rzeczy mogą być prawdziwe na raz. Po pierwsze, warto szczepić dzieci, statystyki i stan wiedzy w tej kwestii jest jednoznaczny. Po drugie, wg mnie dorosłemu nie opłaca się szczepić np. na grypę itd. Są pewne choroby infekcyjne które dobrze przechorować i 'przefukać' organizm, dać limfocytom t szansę się wykazać. To samo z dziećmi - te szczepienia co są, z nich można korzystać, ale przy drobniejszych chorobach infekcyjnych trzeba dać układowi odpornościowemu szansę. Zwłaszcza, że do któregoś tam roku życia wciąż się rozwija. Jechać do afryki bez szczepień tez kicha, nie przesadzajmy. Można tam zachorować na rzeczy, przy których dla europejczyków jest duża szansa na zgon, a prawdopodobieństwo powikłań przy tych szczepieniach jest minimalne. 

[Koelner]

Pojedyncze przypadki są gówno warte. Natomiast statystyka mówi, że lepiej się zaszczepić.

nie zrozumiałeś

[fluber]

Myślę, że dwie rzeczy mogą być prawdziwe na raz. Po pierwsze, warto szczepić dzieci, statystyki i stan wiedzy w tej kwestii jest jednoznaczny. Po drugie, wg mnie dorosłemu nie opłaca się szczepić np. na grypę itd. Są pewne choroby infekcyjne które dobrze przechorować i 'przefukać' organizm, dać limfocytom t szansę się wykazać. To samo z dziećmi - te szczepienia co są, z nich można korzystać, ale przy drobniejszych chorobach infekcyjnych trzeba dać układowi odpornościowemu szansę. Zwłaszcza, że do któregoś tam roku życia wciąż się rozwija. Jechać do afryki bez szczepień tez kicha, nie przesadzajmy. Można tam zachorować na rzeczy, przy których dla europejczyków jest duża szansa na zgon, a prawdopodobieństwo powikłań przy tych szczepieniach jest minimalne. 

Z grypą jest ten problem, że szczepionka jest mocno nieskuteczna, bo wirus grypy bardzo szybko mutuje, a szczepionka jest na najbardziej popularne odmiany z poprzedniego sezonu. 

 

 

nie zrozumiałeś

A zatem wytłumacz, jakie szczegóły miałeś na myśli.

[julekstep]

Ej o co chodzi z tą histerią z Opolem? Kogoś tam faktycznie wywalili "politycznie" i inni się solidaryzują czy histeria? I niech tvp oleje ten nudny Sopot i zorganizuje obiecaną galę disco polo <3

 

Zenek/Boys/MIG >>>> Maryla/Piasek/Inne pop-pedały 

[fluber]

Ej o co chodzi z tą histerią z Opolem? Kogoś tam faktycznie wywalili "politycznie" i inni się solidaryzują czy histeria? I niech tvp oleje ten nudny Sopot i zorganizuje obiecaną galę disco polo <3

 

Zenek/Boys/MIG >>>> Maryla/Piasek/Inne pop-pedały 

Było mniej więcej tak. Kayah wypuściła plotki, że nie pojawi się na festiwalu z Marylą, bo jej TVP nie chce. Kasia Nosowska stwierdziła, że solidaryzuje się z Kayah i nie wystąpi w Opolu. TVP wypuściła oświadczenie, że nikt nie wtrynia się Maryli w to, kogo zaprasza i że to bzdury i Kayah może jak najbardziej wystąpić, jeżeli zechce. Kayah wydała oficjalne oświadczenie, że chociaż może wystąpić, to nie wystąpi w ramach solidarności z cenzurowanymi przez TVP artystami ( serio, chętnie poznałbym ich nazwiska). 

 

Potem Maryli zmarła mama, więc Maryla wydała oświadczenia, że z powodu śmierci mamy i tego, że festiwal zaczyna być traktowany politycznie ( rezygnacje Kayah i Nosowskiej ze wspólnego występu) ona nie ma siły w tym uczestniczyć, w związku z czym rezygnuje. 

 

Następnie zespół Dr Misio został wycofany z konkursu Premier z powodu teledysku, jaki zamieścił w sieci do swojej piosenki ( dość mocno związanej z księżmi, no i dość polityczny moim zdaniem ten teledysk, ale jak to się mówi uderz w stół...). TVP z tego powodu zdecydowała się nie dopuścić tego zespołu do konkursu premier ( być może też z powodu Jakubika i tego, że teledysk kojarzy się z serialem Ksiądz i nie chcieli robić darmowej reklamy w Opolu showmaxowi, nie wiem).

 

W związku ze sprawą Maryli pojawił się trend, aby w Opolu nie występować i nie kojarzyć się z władzą ( jednak najwięcej kasy artyści nie dostają od TVP i nic dziwnego, że boją się być kojarzeni politycznie), w związku z czym zrezygnowali :Audiofeels, Piasek, Kasia Popowska, Kasia Cerekwicka, Lanberry, Grzegorz Hyży i Michał Szpak i prawdopodobnie rezygnacji będzie więcej, właśnie dlatego, że artyści nie chcą być kojarzeni z TVP i Kurskim, bo mogą dostać za to ostro po kieszeni.

 

Moim zdaniem w Opolu, przynajmniej z tych informacji które widać, nie dzieje się nic, poza tym, że artyści z obawy o kasę i popularność postanowili wpisać się w trend bojkotowania Opola, aby na tym zyskać. Szkoda. W końcu przez większość czasu ten festiwal był nieporównywalnie bardziej upolityczniony, jeżeli w jakikolwiek sposób upolityczniony jest teraz.

 

Z drugiej strony Sobala wyrzucił w tym tygodniu z PR dwóch dziennikarzy, bo zadzwonili do nielubianej przez niego osoby podczas audycji. To jest prawdziwe upolitycznienie i obniżenie standardów i ludzie powinni zobaczyć co się dzieje w PR teraz, a nie co się dzieje w Opolu, gdzie gwiazdy postanowiły sobie zrobić lepsze chody w innych stacjach i zyskać sympatię większej liczby słuchaczy.

 

W tej chwili występ na Opolu to dla artysty wizerunkowy samobój. Zaraz wszyscy się zmyją.

 

Tutaj fajny komentarz Janeckiego:

http://wpolityce.pl/polityka/340655-to-co-sie-dzieje-wokol-tegorocznego-opola-jest-kompletnym-cyrkiem-z-klaunami-ktorych-cos-opetalo

Edytowane 20 Maja 2017 przez fluber

[Artlan]

A dlaczego GW zaczęła od miliona?  To jest właśnie to, co Ci próbuje przekazać julek

 

GN ma 90 lat i ciągle ma tysiące 70-letnich czytelników  Konkurencja jest, chociażby wydawany przez Rydzyka "Nasz dziennik", który nie wpłynął na sprzedaż GN. Jest jeszcze Niedziela i wiele pomniejszych tytułów. Z większych można jeszcze podciągnąć Tygodnik Powszechny

 

A czytelnik SuperExpresu nie ma innych opcji? Wyborcza to jedyna gazeta, która ma konkurencję? Nie ma gazety na rynku, która traci 90% czytelników i ma 25 lat jednego naczelnego. Przecież to patologia i dobrze o tym wiesz

Michnik dostał udział w konfiturach jak każdy opozycjonista po przejęciu władzy (wliczając to tych dwóch małych z Żoliborza).

 

Jakie 90%? Czyżbyś w ogóle nie uwzględnił ludzi kupujących wydania elektroniczne i skupiał się wyłącznie na wydaniach papierowych?

 

I widzę, że zwyczajnie nie kumasz czemu podawanie tego miliona czytelników jest manipulacją.

GW na początku była gazetą opozycji demokratycznej, a ta opozycja wkrótce się podzieliła na w c*** różnych części (nic dziwnego - opozycja demokratyczna w czasach PRL była bardzo eklektyczna i poza sprzeciwem wobec panującego ustroju jej członków nic nie łączyło). Logiczne zatem, ze sama GW po jakimś czasie musiała stracić wielu czytelników, bo wszystkim nie można było dogodzić. Dlatego nie można jej porównywać z gazetami, które od początku miały określony i sprecyzowany profil odbiorców. Można natomiast przyjąć, że obecny profil GW ukształtował się ok. 1991 roku, zatem jej sprzedaż z tego roku powinna być dla nas pozycją wyjściową przy analizowaniu trendu spadku sprzedaży. I owszem, po tym roku też zdarzały się spadki, ale jednak GW do 2003 roku utrzymywała pozycję lidera na rynku gazetowym, a potem miała drugie miejsce.

Edytowane 21 Maja 2017 przez Artlan

[Artlan]

nie wiadomo czym się dokładnie podzielił i co najmniej dwie osoby, które były na tym spotkaniu, zaprzeczają rewelacjom WP. tak więc mamy dwóch oficjeli, którzy odpowiadają głową za to co mówią vs anonimowe źródło. rachunek logiczny powinien być oczywisty dla każdego, a niestety chyba nie jest.

 

Nie dla wszystkich jest to takie oczywiste. Książka Sumlińskiego jest oparta w całości na anonimowych źródłach a tutaj różne kulfony łyknęły ją jak pelikany. Ponadto ich zdaniem książkę uwiarygadnia fakt, że jej autor nie został pozwany (notabene Trump też nie szykuje pozwu). Na tej samej zasadzie można przyjąć, że Jaro rucha koty, bo przecież też nigdy nikogo nie podawał do sądu za takowe sugestie.

[fluber]

Michnik dostał udział w konfiturach jak każdy opozycjonista po przejęciu władzy (wliczając to tych dwóch małych z Żoliborza).

 

Jakie 90%? Czyżbyś w ogóle nie uwzględnił ludzi kupujących wydania elektroniczne i skupiał się wyłącznie na wydaniach papierowych?

 

I widzę, że zwyczajnie nie kumasz czemu podawanie tego miliona czytelników jest manipulacją.

GW na początku była gazetą opozycji demokratycznej, a ta opozycja wkrótce się podzieliła na w c*** różnych części (nic dziwnego - opozycja demokratyczna w czasach PRL była bardzo eklektyczna i poza sprzeciwem wobec panującego ustroju jej członków nic nie łączyło). Logiczne zatem, ze sama GW po jakimś czasie musiała stracić wielu czytelników, bo wszystkim nie można było dogodzić. Dlatego nie można jej porównywać z gazetami, które od początku miały określony i sprecyzowany profil odbiorców. Można natomiast przyjąć, że obecny profil GW ukształtował się ok. 1991 roku, zatem jej sprzedaż z tego roku powinna być dla nas pozycją wyjściową przy analizowaniu trendu spadku sprzedaży. I owszem, po tym roku też zdarzały się spadki, ale jednak GW do 2003 roku utrzymywała pozycję lidera na rynku gazetowym, a potem miała drugie miejsce.

 

Gazeta z milionem czytelników, to jednak dość duży kawałek w porównaniu do tego, co dostali inni. Nie mówiąc o tym, że porównywaliśmy do Rydzyka, który tej konfitury nie dostał w ogóle, a to on jest uznawany za takiego co sukces zawdzięcza polityce, nie to co niezłomny Adam Michnik.

 

Weźmy te dane z 1994 roku, to mamy pół miliona sprzedaży, w tej chwili jest to 120 tysięcy + 20 tysięcy sprzedawanych dziennie wydań mobilnych ( dane za business insider, bo na wikipedii pokazuje 100 tysięcy nie za bardzo wiem dlaczego). I cały czas gazeta jest w ręku jednego człowieka, który ją dostał. W Wyborczej są od kilku lat hurtowe zwolnienia wszystkich, tylko nie tego, kto odpowiada za to, że te zwolnienia są. SKoro GW na tym rynku jest coraz słabsza, bo w tym roku to już ją nawet SuperExpress wyprzedził, to ktoś powinien za to odpowiedzieć. Jak to jest, że Nasz Dziennik, Trwam i Radio Maryja się rozrastają, a Wyborcza permanentnie daje dupy?

[Artlan]

Następnie zespół Dr Misio został wycofany z konkursu Premier z powodu teledysku, jaki zamieścił w sieci do swojej piosenki ( dość mocno związanej z księżmi, no i dość polityczny moim zdaniem ten teledysk, ale jak to się mówi uderz w stół...). TVP z tego powodu zdecydowała się nie dopuścić tego zespołu do konkursu premier ( być może też z powodu Jakubika i tego, że teledysk kojarzy się z serialem Ksiądz i nie chcieli robić darmowej reklamy w Opolu showmaxowi, nie wiem).

 

Ten teledysk to przecież bardzo lajtowa satyra. To co, teraz Smarzowski dołączy do ,,wrogów ojczyzny" jak wcześniej Stuhr, Gajos, Kondrat i Pszoniak?

[fluber]

Ten teledysk to przecież bardzo lajtowa satyra. To co, teraz Smarzowski dołączy do ,,wrogów ojczyzny" jak wcześniej Stuhr, Gajos, Kondrat i Pszoniak?

Bardziej tu chodzi o to, że teledysk to taka trochę reklama showmax. Mi się od razu skojarzyło z serialem Ksiądz. Tak mi się przynajmniej wydaje. Za taką satyrę nie powinni ich wycofywać, bo to już cenzura polityczna.

 

Nie wiem, kto dołączy do wrogów ojczyzny, ale PIS musi być naprawdę straszny, skoro strzelanie do górników i rozjeżdżanie robotników nie sprawiło, że Maryla, czy Kombi bojkotowało Opole, a teraz jest aż tak źle, że musieli zrezygnować. Artyści to wyjątkowo paskudna grupa konformistów.

Edytowane 21 Maja 2017 przez fluber

[Luki]

Nie dla wszystkich jest to takie oczywiste. Książka Sumlińskiego jest oparta w całości na anonimowych źródłach a tutaj różne kulfony łyknęły ją jak pelikany. Ponadto ich zdaniem książkę uwiarygadnia fakt, że jej autor nie został pozwany (notabene Trump też nie szykuje pozwu). Na tej samej zasadzie można przyjąć, że Jaro rucha koty, bo przecież też nigdy nikogo nie podawał do sądu za takowe sugestie.

 

Heh, ciekawe. Rozumiem, że wypowiadając taki osąd czytałeś całą książkę (rozumiem, że chodzi o tę o Komorowskim). Możesz w takim razie powiedzieć jakie istotne fakty opierają się w niej o anonimowe źródła???

[Artlan]

Bardziej tu chodzi o to, że teledysk to taka trochę reklama showmax. Mi się od razu skojarzyło z serialem Ksiądz. Tak mi się przynajmniej wydaje. Za taką satyrę nie powinni ich wycofywać, bo to już cenzura polityczna.

Serial? A nie przypadkiem film krótkometrażowy, który miał już premierę w marcu? Bo jeżeli to o to chodzi to tłumaczenie z reklamą jest bardzo naciągane.

 

Nie wiem, kto dołączy do wrogów ojczyzny, ale PIS musi być naprawdę straszny, skoro strzelanie do górników i rozjeżdżanie robotników nie sprawiło, że Maryla, czy Kombi bojkotowało Opole, a teraz jest aż tak źle, że musieli zrezygnować. Artyści to wyjątkowo paskudna grupa konformistów.

 

 

A Tusk jaki był straszny, skoro Jarosław Kaczyński walczył z nim bardziej niż z Jaruzelskim.

 

Bądźmy poważni. Po prostu teraz artystom jest łatwiej powiedzieć ,,nie" i są bardziej niezależni od władzy, nie dorabiaj do tego jakichś dziwnych teorii.

[fluber]

Serial? A nie przypadkiem film krótkometrażowy, który miał już premierę w marcu? Bo jeżeli to o to chodzi to tłumaczenie z reklamą jest bardzo naciągane.

 

 

A Tusk jaki był straszny, skoro Jarosław Kaczyński walczył z nim bardziej niż z Jaruzelskim.

 

Bądźmy poważni. Po prostu teraz artystom jest łatwiej powiedzieć ,,nie" i są bardziej niezależni od władzy, nie dorabiaj do tego jakichś dziwnych teorii.

 

Może i film krótkometrażowy, tak czy inaczej mi się od razu teledysk skojarzył z showmax.

 

Bzdury i manipulacja. Równie dobrze można to samo powiedzieć o Kukize i Petru. 

 

Co jest dziwną teorią? To, że wtedy opłacało się pójść do TVP, bo jakby się nie poszło to byłeś skazany na działalność artystyczną w podziemiu, a teraz korzystniej jest zbojkotować TVP? Serio myślisz, że ci wszyscy artyści nagle rezygnują z powodu represji?

[TuPalnik]

Może jednak to nie tylko artyści są winni zamieszaniu w opolu.

 

http://m.onet.pl/rozrywka/muzyka/newsy,5np9cc

[Artlan]

Heh, ciekawe. Rozumiem, że wypowiadając taki osąd czytałeś całą książkę (rozumiem, że chodzi o tę o Komorowskim). Możesz w takim razie powiedzieć jakie istotne fakty opierają się w niej o anonimowe źródła???

 

Odwrócę pytanie - które istotne okoliczności podawane w książce są udokumentowane (ale nie w stylu ,,były oficer czegoś tam powiedział coś tam"), a jeżeli jakieś są to dlaczego PiS przez tyle czasu nic z nimi nie zrobił?