Polska scena polityczna w Internecie

[fluber]

Serio popierasz amnestię maturalną?

 

Ale co tam jest oburzającego? Gdyby ktoś ujawnił zapis ze spotkania notabli PiS na którym by zalecano żeby odpuścić trochę kwestię Smoleńska i skupić się np. na gospodarce to nie widziałbym w tym nic szczególnego. Zresztą nie lubię takiego skakania z wątku na wątek.

 

Nie popieram amnestii maturalnej. Rozróżniajmy dwie rzeczy. To tak jak z tymi 5 sędziami wybranymi awansem. Co innego nie popierać, a co innego stwierdzać niekonstytucyjność. 

 

Mi też nie przeszkadza, jak partia polityczna działa jak partia polityczna. Natomiast przeszkadza mi kiedy wymiar sprawiedliwości zaczyna działać jak partia polityczna

[julekstep]

Ja jestem zwolennikiem demokracji, ale pośredniej (nawet zahaczającej o technokrację). Demokracja bezpośrednia to niewiele lepsze gówno niż anarchizm i dyktatury.

 

Tak w skrócie:

- demokracja bezpośrednia - dwóch meneli ma więcej do powiedzenia niż jeden ogarnięty

- dyktatura- jeden debil ma więcej do powiedzenia niż miliony ogarniętych

- anarchia - rządzi  ten, który ma większą spluwę

 

Demokracja pośrednia - generalnie interes ogarniętych przeważa.

 

No tak, tylko że póki co u nas Ci "ogarnięci" to - w dużej mierze - niestety Ci co mieli większą spluwę w PRLu (brak całkowitej i jawnej lustracji to jedna z największych patologii ever i jeśli TK broni tej patologii to ja podziękuję).

[Artlan]

No tak, tylko że póki co u nas Ci "ogarnięci" to - w dużej mierze - niestety Ci co mieli większą spluwę w PRLu (brak całkowitej i jawnej lustracji to jedna z największych patologii ever i jeśli TK broni tej patologii to ja podziękuję).

 

Jakoś Rydzyk i Kaczyńscy potrafili się ustawić.

 

Popierasz dziką lustrację? Taką jak w przypadku Chrzanowskiego czy Staniszkins?

[fluber]

Jakoś Rydzyk i Kaczyńscy potrafili się ustawić.

 

Popierasz dziką lustrację? Taką jak w przypadku Chrzanowskiego czy Staniszkins?

 

A to Rydzyk jest premierem, prezydentem, ministrem? Nie lubisz skakania z tematu na temat, a wrzucasz Rydzyka do dyskusji na temat demokracji pośredniej i bezpośredniej w Polsce?  Brawo

 

Myślę, że julek popiera normalną lustrację, tę którą zablokował TK swoimi orzeczeniami. Przeciez dzięki TK środowisko sędziowskie jest dosłownie nielustrowalne.

Edytowane 19 Maja 2017 przez fluber

[Artlan]

A to Rydzyk jest premierem, prezydentem, ministrem? Nie lubisz skakania z tematu na temat, a wrzucasz Rydzyka do dyskusji na temat demokracji pośredniej i bezpośredniej w Polsce?  Brawo

 

Myślę, że julek popiera normalną lustrację, tę którą zablokował TK swoimi orzeczeniami. Przeciez dzięki TK środowisko sędziowskie jest dosłownie nielustrowalne.

 

Nie jest, ale zrobił karierę w innej dziedzinie.

 

Pijesz do sędziego Kryże czy prokuratora Piotrowicza?

[fluber]

Nie jest, ale zrobił karierę w innej dziedzinie.

 

Pijesz do sędziego Kryże czy prokuratora Piotrowicza?

 

Do całego środowiska sędziowskiego. W tej sprawie, to jestem jak Cejrowski, wszyscy won

[Artlan]

Do całego środowiska sędziowskiego. W tej sprawie, to jestem jak Cejrowski, wszyscy won

 

Przecież twoja partia promuje tych ludzi.

[julekstep]

Jakoś Rydzyk i Kaczyńscy potrafili się ustawić.

 

Popierasz dziką lustrację? Taką jak w przypadku Chrzanowskiego czy Staniszkins?

 

O tutaj dobry przykład:

 

Rydzyk potrafił się ustawić bo jest wybitnym biznesmen i stworzył swoje "imperium" (abstrahując od tego, że jest siusiakiem).

Adaś dostał gazetkie z nadania politycznego.

 

Jakoś w wielu kręgach to Adaś jest uważanym za tego "ogarniętego" a Rydzyk za burmistrza Ciemnogrodu.

 

Co do lustracji - niedługo 30 lat minie a ciągle koronnym argumentem przeciwko jest "ojojoj dzika lustracja", myślę, że jakby wielu tzw. "ogarniętym" grupom nie było to nie na rękę to już dawno mielibyśmy za sobą "normalną, spokojną lustrację"

[fluber]

Przecież twoja partia promuje tych ludzi.

 

Ale jaka moja partia? Ja nie mam żadnej partii  Moim zdaniem nie powinno być miejsca w polityce dla takich ludzi, jak Kryże, Piotrowicz, Jasiński, Olechowski, Boni, Śledzińska - Katarasińska czy Rzepliński. Piotrowicz krzyczący precz z komuną, czy Rzepliński jako twarz demokracji to dla mnie skandal. 

 

To, że popieram PIS, to nie znaczy, że mi się wszystko w ich działaniu podoba. Zaczęło się od tego, że to Ty zobaczyłeś problem z TK dopiero wtedy, kiedy PIS doszedł do władzy, więc próbuję Ci uświadomić, że widzisz negatywne cechy tylko z jednej strony i masz zniekształcony obraz. Przecież ja nie uważam, że PIS jest nieskazitelny, a co chwlię któryś user próbuje mi dopiec pokazując mankamenty PIS, które sam też widzę, zupełnie nie wiem po co

[Artlan]

Mi też nie przeszkadza, jak partia polityczna działa jak partia polityczna. Natomiast przeszkadza mi kiedy wymiar sprawiedliwości zaczyna działać jak partia polityczna

Tą kwestię mam raczej w dupie, ale jednak się odniosę. Prezes SN powiedziała, że 10 tysięcy złotych brutto to nie tak dużo w dużym mieście, zwłaszcza dla mężczyzny i zrobiła się gówno burza. Obiektywnie rzecz biorąc nie ma w tym nic bulwersującego patrząc na średnie zarobki i ceny w Warszawie oraz ilość mężczyzn wybierających zawód sędziego (w porównaniu np. do zawodów adwokata i komornika). A w takiej Warszawie sądy są zapchane wszystkim - od frankowiczów i mafii po procesy polityczne i sprawy z udziałem największych firm na rynku. Z drugiej strony mediana zarobków w Polsce wynosi coś ok. 2.500 złotych, zatem januszów może wkurzać takie narzekanie na zarobki i przez to sędziowie mogą mieć zły PR, zatem postanowili odpuścić na razie kwestie finansowe i zająć się czym innym. Co w tym takiego strasznego?

[fluber]

 

Rydzyk potrafił się ustawić bo jest wybitnym biznesmen i stworzył swoje "imperium" (abstrahując od tego, że jest siusiakiem).

 

Rydzyk jest na tyle wybitnym biznesmenem, że przez ostatnie 3 lata rządów PO dostał od nich 1,5 miliona dotacji, a i tak podał ich do sądu za cofnięcie dotacji w sprawie geotermii i sąd przyznał mu za to odszkodowanie ( to tak w sprawie tego, że PIS podobno nagle zaczął dotować Rydzyka). Od zera stworzył radio, telewizję, gazetę, uczelnię i wiele innych rzeczy. 

 

Natomiast jest tak, jak pisze julek. Wiele osób dzięki układowi dostało to, do czego doszedł Rydzyk w prezencie z politycznego nadania, a tak być nie powinno.

 

Kurde, zgadzam się z julkiem, co tu się dzieje

[fluber]

Tą kwestię mam raczej w dupie, ale jednak się odniosę. Prezes SN powiedziała, że 10 tysięcy złotych brutto to nie tak dużo w dużym mieście, zwłaszcza dla mężczyzny i zrobiła się gówno burza. Obiektywnie rzecz biorąc nie ma w tym nic bulwersującego patrząc na średnie zarobki i ceny w Warszawie oraz ilość mężczyzn wybierających zawód sędziego (w porównaniu np. do zawodów adwokata i komornika). A w takiej Warszawie sądy są zapchane wszystkim - od frankowiczów i mafii po procesy polityczne i sprawy z udziałem największych firm na rynku. Z drugiej strony mediana zarobków w Polsce wynosi coś ok. 2.500 złotych, zatem januszów może wkurzać takie narzekanie na zarobki i przez to sędziowie mogą mieć zły PR, zatem postanowili odpuścić na razie kwestie finansowe i zająć się czym innym. Co w tym takiego strasznego?

 

10 tysięcy brutto lub więcej zarabia jakieś 0,5% Polaków, a pani sędzia powiedziała, że za tyle można żyć dobrze tylko na prowincji, a ludzie myślą, że sędziowie to jakieś "tłuste koty", więc z punktu widzenia oderwania od rzeczywistości to było straszna wypowiedź. Natomiast to, że ogranicza się wolność słowa wśród sędziów, bo elita sędziowska boi się, że zły PR spowoduje, że im ktoś stołki spod dupsk zabierze i będą zarabiać tyle, że będą musieli się przenieść na prowincję. No cóż, to już jest dla mnie bulwersujące i potwierdza zarzuty, że ci ludzie dbają głównie o swoje interesy.

[Artlan]

O tutaj dobry przykład:

 

Rydzyk potrafił się ustawić bo jest wybitnym biznesmen i stworzył swoje "imperium" (abstrahując od tego, że jest siusiakiem).

Adaś dostał gazetkie z nadania politycznego.

 

Jakoś w wielu kręgach to Adaś jest uważanym za tego "ogarniętego" a Rydzyk za burmistrza Ciemnogrodu.

 

Co do lustracji - niedługo 30 lat minie a ciągle koronnym argumentem przeciwko jest "ojojoj dzika lustracja", myślę, że jakby wielu tzw. "ogarniętym" grupom nie było to nie na rękę to już dawno mielibyśmy za sobą "normalną, spokojną lustrację"

 

Co innego ,,dostać gazetkę", co innego ją rozwinąć i utrzymać na rynku. Chyba zdolności Michnika w kwestiach organizacyjnych nie kwestionujesz?

 

A kariera Rydzyka jest dowodem, że nic na stało na przeszkodzie by ktoś spoza ,,układu" osiągnął sukces.

 

Przecież były przypadki dzikiej lustracji, która kilku osobom złamała kariery. Obecna forma jest raczej ok.

[fluber]

Co innego ,,dostać gazetkę", co innego ją rozwinąć i utrzymać na rynku. Chyba zdolności Michnika w kwestiach organizacyjnych nie kwestionujesz?

 

A kariera Rydzyka jest dowodem, że nic na stało na przeszkodzie by ktoś spoza ,,układu" osiągnął sukces.

 

Przecież były przypadki dzikiej lustracji, która kilku osobom złamała kariery. Obecna forma jest raczej ok.

 

W jaki sposób Adam Michnik rozwinął gazetę, która w 1989 roku miała nakład milion egzemplarzy, a teraz ma 120 tysięcy? Nie mówiąc o tym, że w momencie, w którym PO kończyła władzę miała 240 tysięcy nakładu. Jak myślisz, co to oznacza?

 

Można, choć sądownie stwierdzono, że politycy nielegalnie odbierali mu dotacje. Tylko, że my nie twierdzimy, że się nie da, tylko że jest to trudne i że sa bardzo nierówne szanse, bo ci z układu mają łątwiej.

 

Jaka jest obecna forma lustracji sędziów przepraszam i dlaczego Ci się tak podoba? 

Edytowane 19 Maja 2017 przez fluber

[julekstep]

Co innego ,,dostać gazetkę", co innego ją rozwinąć i utrzymać na rynku. Chyba zdolności Michnika w kwestiach organizacyjnych nie kwestionujesz?

 

A kariera Rydzyka jest dowodem, że nic na stało na przeszkodzie by ktoś spoza ,,układu" osiągnął sukces.

 

Przecież były przypadki dzikiej lustracji, która kilku osobom złamała kariery. Obecna forma jest raczej ok.

 

Kariera Rydzyka jest dowodem na to, że możesz coś dużego zbudować od zera a i tak mimo tego zostaniesz obiektem mega hejtów (to takie popularne słowo ) ze strony większości wpływowych środowisk (media) i będziesz niżej w powszechnie stosowanej hierarchii "ogarniętych" niż przysłowiowy Dyzma.

 

Skoro po prawie 30tu latach ciągle nie mamy tematu za sobą to coś jest wyjątkowo nie ok.

[Artlan]

W jaki sposób Adam Michnik rozwinął gazetę, która w 1989 roku miała nakład milion egzemplarzy, a teraz ma 120 tysięcy? Nie mówiąc o tym, że w momencie, w którym PO kończyła władzę miała 240 tysięcy nakładu. Jak myślisz, co to oznacza?

 

Można, choć sądownie stwierdzono, że politycy nielegalnie odbierali mu dotacje. Tylko, że my nie twierdzimy, że się nie da, tylko że jest to trudne i że sa bardzo nierówne szanse, bo ci z układu mają łątwiej.

 

Jaka jest obecna forma lustracji sędziów przepraszam i dlaczego Ci się tak podoba? 

 

Od momentu powstania „Gazety Wyborczej” do końca 1989 jej średni nakład sięgał miliona egzemplarzy. W 1994 nakład dziennika sięgał 511 tysięcy egzemplarzy, z czego sprzedawanych było przeciętnie 418 tysięcy. Później nakład i sprzedaż spadała przez dwa lata, by od 1997 rosnąć. W 1999 w obiegu ukazywało się średnio 569 tysięcy egzemplarzy pisma, z czego przeciętnie 443 tysięcy było sprzedawanych^[98].W grudniu 2003 „Gazeta Wyborcza” straciła pozycję najpoczytniejszego dziennika na rzecz pisma „Fakt”, jednak utrzymała w latach 2004–2007 sprzedaż na poziomie powyżej 400 tysięcy egzemplarzy^[99].

 

To twoim zdaniem nie jest żadne osiągnięcie? Poza tym - pomijając sympatie polityczne - pod względem merytorycznym (kultura, reportaże, dziennikarstwo śledcze, sport) zawsze jakiś poziom trzymało.

 

Pisałem ogólnie o lustracji, nie tylko sędziowskiej. A czego byś oczekiwał?

Kariera Rydzyka jest dowodem na to, że możesz coś dużego zbudować od zera a i tak mimo tego zostaniesz obiektem mega hejtów (to takie popularne słowo ) ze strony większości wpływowych środowisk (media) i będziesz niżej w powszechnie stosowanej hierarchii "ogarniętych" niż przysłowiowy Dyzma.

 

Skoro po prawie 30tu latach ciągle nie mamy tematu za sobą to coś jest wyjątkowo nie ok.

 

Podobnie jak Justin Bieber czy Kobe Bryant. No i?

[julekstep]

Podobnie jak Justin Bieber czy Kobe Bryant. No i?

 

To pokazuje, że Twoja wizja demo/technokracji na chwilę obecną dopuszczałaby jednostki przeciętne 'z układu' kosztem wybitniejszych jednostek spoza.

 

Czyli wpisuje się w listę systemów, które opisałeś jako patologiczne (demokracja totalna, dyktatura, anarchizm), nie mówiąc o tym że w zasadzie to takie coś mamy obecnie.

[fluber]

 

To twoim zdaniem nie jest żadne osiągnięcie? Poza tym - pomijając sympatie polityczne - pod względem merytorycznym (kultura, reportaże, dziennikarstwo śledcze, sport) zawsze jakiś poziom trzymało.

 

Pisałem ogólnie o lustracji, nie tylko sędziowskiej. A czego byś oczekiwał?

 

Podobnie jak Justin Bieber czy Kobe Bryant. No i?

Co jest żadnym osiągnięciem? że przez 28 lat były dwa, w których sprzedaż nie spadała? No nieźle. Porównaj sobie wyborczą chociaż z takim gościem niedzielnym, jak wygląda tendencja tych dwóch czasopism

 

Kto twierdzi, że Justin Bieber, czy Kobe Bryant nie doszli do tego co mają ciężką pracą, tylko koneksjami politycznymi?

[Artlan]

To pokazuje, że Twoja wizja demo/technokracji na chwilę obecną dopuszczałaby jednostki przeciętne 'z układu' kosztem wybitniejszych jednostek spoza.

 

Czyli wpisuje się w listę systemów, które opisałeś jako patologiczne (demokracja totalna, dyktatura, anarchizm), nie mówiąc o tym że w zasadzie to takie coś mamy obecnie.

 

No dobra, ale czemu masz ból dupy akurat o Michnika? Gdyby nie dostał GW to byłby pewnie czynnym politykiem, więc tak czy owak by sobie poradził.

[julekstep]

No dobra, ale czemu masz ból dupy akurat o Michnika? Gdyby nie dostał GW to byłby pewnie czynnym politykiem, więc tak czy owak by sobie poradził.

 

No dałeś przykład Rydzyka a to jest fajna analogia.

 

A że tak czy owak by sobie poradził to wiadomka - kolesie nie dali by mu zginąć

Edytowane 19 Maja 2017 przez julekstep