Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Raczej radość ze zwycięstwa Dudy i przypomnienie, że Bartoszewski nie chciał być chowany przez nowego prezydenta, więc jego śmierć była zgodna z jego życzeniem, bo popierany przez niego kandydat nie wygrał kolejnych wyborów. Ja nie doszukuję się tu radości ze śmierci, to jest naciągane.

 

Dla mnie to brzmi w stylu ,,dziadek chciał umrzeć podczas drugiej kadencji Bronka, ale dzięki Bogu jej nie doczekał hihihi".

 

Słowa Rzeplińskiego, które przytoczyłem , to opinie, a nie fakty więc nie da się określić co jest w nich prawdziwego, a co nie.

 

Ja tam widzę tylko dość ostrą ocenę naruszania trójpodziału władzy i paraliżowania TK. A określenie ,,orbanizacja" to powinien być dla was w zasadzie komplement. :nevreness:

 

Korwin nie krytykuje przeciwników politycznych, bo to nie jest w jego interesie? Co Ty człowieku gadasz? :smile:

 

Spór dotyczący TK to nie jest klasyczny spór między prawakami i lewakami czy między monarchistami a demokratami, więc JKM może być bezstronny jak w żadnej innej sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpię, bo Jaro raczej nie chce być premierem. Premierowanie to siedzenie w papierach, podejmowanie decyzji w wielu drugo i trzeciorzędnych sprawach, wizyty zagraniczne na których można walnąć jakąś gafę, ogólnie strasznie niewdzięczna robota dla człowieka zbliżającego się do 70tki.

 

A jako prezes i tak trzyma za mordę prezydenta, premiera i całą partię jednocześnie, żadna większa decyzja bez jego zgody nie może być podjęta a osobistą ochronę i kierowcę tak czy owak ma, zatem po co mu to całe premierowanie?

Edytowane przez Artlan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ogólnie to bym chciał co by ludzie którzy w naszej przestrzeni publicznej reprezentują poglądy chrześcijańskie (od duchownych przez dziennikarzy po polityków) mówili tak merytorycznie jak u nas Fluber(serio). Moim zdaniem jest u nich (jak na ludzi prezentujacych takie a nie inne poglądy) za dużo agresji i nienawiści. Mocno ogólnie mnie to kłuje w oczy. Nie podoba mi sie wystepująca często u nich retoryka "wybaczymy jak ukarzemy i zgnoimy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Donek miał choćby Gowina czy Schetyne, którzy otwarcie go krytykowali i nie wypadali z siodła po 5 minutach, w pisie krytyka kończyła się źle dla Ziobry, Dorna czy kilku innych prominentnych członków partii

W po było wiadomo kto wygra ale nie była to szopka w stylu 99% głosów na jednego (i jedynego) kandydata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Donek miał choćby Gowina czy Schetyne, którzy otwarcie go krytykowali i nie wypadali z siodła po 5 minutach, w pisie krytyka kończyła się źle dla Ziobry, Dorna czy kilku innych prominentnych członków partii

W po było wiadomo kto wygra ale nie była to szopka w stylu 99% głosów na jednego (i jedynego) kandydata

 

Ale czy to ma jakieś znaczenie? W Polsce jest system wielopartyjny i na dobrą sprawę każdy może założyć sobie partię. Jak powstawał PiS to było wiadomo, że to jest partia Kaczyńskich a nie Ziobrów czy innych takich.

 

Gdybyśmy mieli system anglosaski z dwoma partiami to patrzyłbym na to inaczej. Tam to jest struktura oparta o pewną szeroką wspólnotę ideową, którą po prostu się "przejmuje" od wewnątrz bo nie ma niemal szans zaistnieć jako trzecia partia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Donek miał choćby Gowina czy Schetyne, którzy otwarcie go krytykowali i nie wypadali z siodła po 5 minutach, w pisie krytyka kończyła się źle dla Ziobry, Dorna czy kilku innych prominentnych członków partii

W po było wiadomo kto wygra ale nie była to szopka w stylu 99% głosów na jednego (i jedynego) kandydata

Nie rozumiem, dlaczego nie widzisz, że zarówno w PO Tuska, jak i w PIS Kaczyńskiego sytuacja była analogiczna. Gowin wyleciał z rządu i to z hukiem, potem opuścił PO, a jakoś z PIS potrafi się dogadać.

Sytuacja ze Schetyną? Przecież on został zniszczony przez Tuska, jak tylko zaczął podskakiwać. Tusk osobiście odwołał Schetynę ze stanowiska wiceprzewodniczącego i dał je Kopacz, potem nawet nie zgodził się na to, żeby Schetyna był w zarządzie partii. A zarząd partii liczy prawie 30 osób. No i znamienny cytat jednego z członków PO, oczywiście anonimowy w tej sprawie:

"Najgorsze było to, w jaki sposób Tusk to zrobił. Schetyna spodziewał się marginalizacji, ale myślał, że Donald załatwi sprawę miękko. Powie coś w stylu: rozstajemy się, ale w przyszłości będziemy znowu razem, a tymczasem oświadczył, że koniec festiwalu demokracji w Platformie i lider jest tylko jeden"

 

Grzesiu i Gowin chcieli walczyć o fotel przewodniczącego platformy i jak skończyli? Jak ich wyciął Donald? Przecież w obu tych partiach demokracja wygląda identycznie.

Ja ogólnie to bym chciał co by ludzie którzy w naszej przestrzeni publicznej reprezentują poglądy chrześcijańskie (od duchownych przez dziennikarzy po polityków) mówili tak merytorycznie jak u nas Fluber(serio). Moim zdaniem jest u nich (jak na ludzi prezentujacych takie a nie inne poglądy) za dużo agresji i nienawiści. Mocno ogólnie mnie to kłuje w oczy. Nie podoba mi sie wystepująca często u nich retoryka "wybaczymy jak ukarzemy i zgnoimy"

Dziękuję za miłe słowa. Niestety, ale w rozmowach politycznych trudno jest zachować spokój i to właśnie często razi w oczy w wielu dyskusjach, choć wiadomo, że poglądy chrześcijańskie powinny sprzyjać pokojowemu prowadzeniu rozmów, a zgadza się, że często jest to agresja i nienawiść. Do tego dochodzą wewnętrzne podziały wśród chrześcijan, a nawet wśród duchownych. Jakie cechy wspólne ma Jacek Międlar i ojciec Krzysztof Mądel.

 

A co do opinii na mój temat, to jak sam widzisz po tym temacie nie wszyscy podzielają Twój pogląd, a część uważa, że jestem pisowskim trollem hejterem, zupełnie nie wiem dlaczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ci płacą

 

No przecież  :nevreness:

 

 

Mimo wszystko inaczej wygląda Gowin jako krytyka Tuska i przegrana w wyborach niż Jarek w wersji Korea Północna

 

Czy mógłbyś wyjaśnić jak to jest, że Jarek w wersji Korea Północna rządzi w Polsce od 15 miesięcy w koalicji z gościem, którego Twoim zdaniem skasował? :nevreness:

 

Czy mógłbyś wyjaśnić, jak to możliwe, że kiedy Gowin postanowił wystartować w wyborach, jako kontrkandydat Tuska w wyborach na przewodniczącego, ten go wypierdzielił z rządu? To jest demokracja? Czy mógłbyś wyjaśnić, jak to możliwe, że kiedy Schetyna postanowił startować jako kontrkandydat Tuska w wyborach na przewodniczącego, ten go usunął ze stanowiska zastępcy i z zarządu partii? 

 

Czy możesz mi powiedzieć, w jaki sposób są represjonowani potencjalni kontrkandydaci Kaczyńskiego w wyborach na szefa partii? 

 

Czy możesz mi powiedzieć, w czym te represje przypominają Ci to?

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/brutalna-egzekucja-wuja-kim-dzong-una-rzucili-go-psom-na-pozarcie/pfrh7

 

Czy potrafisz tylko pisać, że mi płacą, a jak trzeba podyskutować na argumenty to uciekasz w popłochu? :nevreness:

A tobie nie płacą? Chcesz powiedzieć, że posty, które piszesz to po prostu twój normalny poziom wypowiedzi?

No nie mów, że wśród swoich znajomych nie masz takich josephów, którzy piszą i wrzucają takie rzeczy charytatywnie :nevreness:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko mnie newsy o opancerzonym bmw, drzewie i prędkości 50 km/h przypominają historie o wojskowym samolocie i pancernej brzozie?

 

Czy tylko mnie to:

https://twitter.com/lis_tomasz/status/830767583456538626

 

przypomina prezentacje komisji Macierewicza i wizualizacje uszkodzeń za pomocą parówek?

 

Czy tylko mnie to:

https://twitter.com/lis_tomasz/status/830853679368568833

 

przypomina sms-a osób z PO "Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje kto ich do tego skłonił?"

 

Czy tylko ja widzę, że kodziarstwo i lewica zachowuje się, jak sekta smoleńska 5-6 lat temu? Czy centrolewica nie widzi, że zaczyna robić z siebie oszołomów, dokładnie takich, jakich kilka lat temu wyśmiewali?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko mnie newsy o opancerzonym bmw, drzewie i prędkości 50 km/h przypominają historie o wojskowym samolocie i pancernej brzozie?

 

Czy tylko mnie to:

https://twitter.com/lis_tomasz/status/830767583456538626

 

przypomina prezentacje komisji Macierewicza i wizualizacje uszkodzeń za pomocą parówek?

 

Czy tylko mnie to:

https://twitter.com/lis_tomasz/status/830853679368568833

 

przypomina sms-a osób z PO "Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje kto ich do tego skłonił?"

 

Czy tylko ja widzę, że kodziarstwo i lewica zachowuje się, jak sekta smoleńska 5-6 lat temu? Czy centrolewica nie widzi, że zaczyna robić z siebie oszołomów, dokładnie takich, jakich kilka lat temu wyśmiewali?  

Przylizany Redaktorzyna to jest taki sam sekciarz jak Macierewicz. Obu bym ich wsadził do dołu, żeby walczyli na śmierć i życie patyczkami do lodów, a na koniec i tak zalałbym zwycięzcę betonem.

 

To Wam właśnie tłumaczę ludzie od miesięcy albo lat już, że PO i PiS to jest to samo gówno i to jak wybierać pomiędzy wsadzeniem moszny z kulami w imadło, a pomoczeniem wisiorka w kwasie solnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na TVN 24 pokazali nagranie z monitoringu, z którego wynika, że pierwszy i ostatni pojazd w kolumnie miały odpowiednie oświetlenie. Reporterka TVN powiedziała, cytuję "nagranie nie potwierdza wersji ministra Błaszczaka, że kolumna używała sygnałów dźwiękowych" (tak, nagranie było BEZ DŹWIĘKU!).

 

Na nagraniu jest pokazany odcinek około 50 metrów, który samochody pokonują w około 3 sekundy, co pokazuje, że kolumna jechała zgodnie z przepisami (sam przyznam, że byłem przekonany, że takie kolumny jeżdżą trochę szybciej po mieście ( bo mogą). Niestety w TVN nic nie powiedzieli o prędkości nagranych pojazdów, a szkoda.

 

Dowiedziałem się też, że odległość pomiędzy pierwszym autem w kolumnie, a drugim ( autem z premier) wynosiła za dużo bo 30 metrów. Muszę chyba zweryfikować swoją wiedzę na temat dopuszczalnej odległości pomiędzy samochodami, które poruszają się z prędkością 15 metrów na sekundę. Widocznie zasad 2 sekund już nie obowiązuje...

 

Zamiast zganić kierowcę z premier, który jechał 3 metry za samochodem pani Szydło, to oni twierdzą, że to normalne odległość między pojazdami w kolumnie jadącymi 15 m/s. 3 metry...


ja widze diametralna roznice - pis  jest piersza partia w historii tego smiesznego kraju  ktora daje rzeczywista pomoc materialna zwyklemu kowalskiemu

Działania propagandowe i sposoby walki z rywalami politycznymi mają identyczne. Natomiast na korzyść PIS przemawia oczywiście program i te dwie rzeczy, podobnie jak ja, rozróżniasz.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na TVN 24 pokazali nagranie z monitoringu, z którego wynika, że pierwszy i ostatni pojazd w kolumnie miały odpowiednie oświetlenie. Reporterka TVN powiedziała, cytuję "nagranie nie potwierdza wersji ministra Błaszczaka, że kolumna używała sygnałów dźwiękowych" (tak, nagranie było BEZ DŹWIĘKU!).

nie wiem co powiedziała reporterka, ale na nagraniu widać, iż drugi samochód nie miał włączonego koguta, a tym samym wina leży po stronie BOR i żałosne jest tak PiS od razu próbował z tego chłopaka zrobić kozła ofiarnego (swoją drogą jego tłumaczenie w świetle tego nagrania ma jak najbardziej sens, bo nic dziwnego, że puścił pierwsze auto, a drugiego już nie zauważył, skoro jechało ono kilkadziesiąt metrów dalej oraz nie MIAŁO PRAWA wyprzedzać na podwójnej ciągłej).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.