Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Przecież to jeden c***, który wygra. Niuanse. Smoleńsk? A kto się tym k**** jeszcze emocjonuje? Grunt tylko, żeby po wyborach parlamentarnych sytuacja nie ułożyła się tak że prezydent i rząd są z jeden kliki.

 

Cała klasa polityczne jest do wyjebania, a nasze pokolenie zamiast głosować na leśnych dziadków, zabetonowanych przy korycie od 25 lat, powinno wziąć wreszcie odpowiedzialność we własne ręce.

Edytowane przez Krzemo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też głównym kryterium wyboru w II turze jest by uniknąć sytuacji w której Prezydent i Premier są z jednej kliki, już za długo to wszystko trwa, dlatego biorąc pod uwagę kto wygra wybory w październiku (a wygra je pislam), mój głos idzie na Bronka.

 

Zresztą sumienie nie pozwala mi głosować na prezydenta kaczyńskiego, że pominę fakt powrotu do parówek, helu, mgieł, wybuchów, układów, fałszerstw, antka, brudzińskiego, czarneckiego i innych oszołomów, bo to wszystko wróci punkt 6 rano 25 maja, zaraz po drugiej turze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest smutne, że przez retorykę "byle nie PiS" prezydentem może być ktoś taki jak Komorowski. myślałem, że po tych wszystkich cyrkach z "zabierz babci dowód" oraz "młodymi wykształconymi z dużych miast" ludzie nie będą już się nabierać na taką narrację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze roger ze mamy podobne poglady :smile:

A ja uważam że będzie dokładnie na odwrót - Komorwoski co widać po frekwencji w bastionach PO zarówno duże miasta jak i regiony jest nie akceptowany nawet we własnym środowisku. Do tego jest naprawdę beznadziejny . Przecież z tym młodym powinien uciąć że to nie jest pytanie do niego bo przecież to nie prezydent decyduje o gospodarce. Popełnia błąd za błędem ale wybory parlamentarne to inna bajka. Najpewniej wygra je PO tyle że nie wiadomo czy będzie miała z kim tworzyć rząd bo wszystko zależy co zrobi Kukiz. Moim zdaniem wytnie Korwina bo ten tak naprawdę nic nie wnosi do niego. Korwin nie ma struktur co pokazały wybory samorządowe które przegrał z kretesem . Nie ma pieniędzy na kampanię nie ma właściwie nic . Kukiz pójdzie samodzielnie i pytanie czy uda mu się stworzyć oddolny ruch coś a'la to co zrobił Palikot tyle że moim zdaniem musi to zrobić teraz bo teraz na fali entuzjazmu i sukcesu może do niego przyjść wielu lokalnych działaczy burmistrzów itp

 

Z tym że nie wiem czy Kukiz będzie chciał wejść w koalicje i z kim bo jego poglądy to na razie misz masz totalny - przeczytałem większość tego co jest dostępne i poza tym że ostro skręcił w nacjonalizm czasem wręcz antyniemiecki i ma na sztandarze taką demokrację bezpośrednią ( genialny pomysł z tą debatą w Lubinie) to ja nie mam bladego pojęcia co on chce od polskiej gospodarki.

 

Inna sprawa że umowy tzw śmieciowe można rozwiązać w sposób mega prosty tylko Platforma jest zbyt leniwa aby to zmienić a przecież to jeden z głównych motorów napędowych Kukiza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11231147_10202563917337529_4588924365239

 

A ogólnie śmieszą mnie gadki, że Duda to rządy Kaczyńskiego, i dlatego głos idzie na Bronka. Ja tego tak nie widzę. Komorowski to rządy służb i agentury, z nim na czele. To jest prawdziwe zagrożenie, a sam Komor będzie mógł robić co chce, bo byłaby to i tak ostatnia kadencja. Nic do stracenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest smutne, że przez retorykę "byle nie PiS" prezydentem może być ktoś taki jak Komorowski. myślałem, że po tych wszystkich cyrkach z "zabierz babci dowód" oraz "młodymi wykształconymi z dużych miast" ludzie nie będą już się nabierać na taką narrację.

 

Przez lata media wpajają ludziom sztuczne kompleksy (że Polska jest zaściankiem a Polacy to rasiści i cebulaki). Spora część w to wierzy i potem łyka takie rzeczy z poczuciem swojej zajebistości i wyższości wobec rodaków-cebulaków. Smutne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też głównym kryterium wyboru w II turze jest by uniknąć sytuacji w której Prezydent i Premier są z jednej kliki, już za długo to wszystko trwa, dlatego biorąc pod uwagę kto wygra wybory w październiku (a wygra je pislam), mój głos idzie na Bronka.

 

Zresztą sumienie nie pozwala mi głosować na prezydenta kaczyńskiego, że pominę fakt powrotu do parówek, helu, mgieł, wybuchów, układów, fałszerstw, antka, brudzińskiego, czarneckiego i innych oszołomów, bo to wszystko wróci punkt 6 rano 25 maja, zaraz po drugiej turze.

 

Ale fakt, że 5 lat to za mało dla władz tego kraju, żeby wyjaśnić kwestie Smoleńska, rzetelnie, a nie że jakaś pinda z Rosji mówi jak było i koniec tematu, to Ci nie przeszkadza? To, że otwiera to furtkę wszelakiej maści wariatom czy jakimś zwolennikom teorii spiskowych? A może chociaż przeszkadza Ci to, że ujawniane są jakieś "nowe", sensacyjne odczyty z czarnych skrzynek, akurat przed kolejną rocznicą, w roku wyborczym, pochodzące z przed 2 lat? Przypadek, sam D'Antonio maczał w tym palce zapewne. :D

 

Gęby Niesiołowskiego czy Pitery Ci nie przeszkadzają? Może gęba Kamińskiego Michała straszącego powrotem PiS-u? ( :D) Nałęcz? Radek z Sieną ("państwo ma monopol na przemoc")? Cmentarny Schetyna czy Spółdzielnia Grabarczyka? To może chociaż Dontek Emigrant (ni3udacznik?)? No, same k**** aniołki czarliego jak na nich spojrzeć i na ich dokonania!

 

Reasumując. Aż dziw bierze, że wielu ludzi, wydawać by się mogło, że inteligentnych, od lat łyka ten sam kit Tusków i ich jedyny niezmienny argument "jak nie my to PiS" i tak sobie PO rządzi już wesołe 8 lat - "c***owo ale stabilnie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matek, julek, kiwi, karol.

 

Jeśli myślicie, że wybór prezydenta zmieni coś w tym kraju to jesteście w błędzie.

 

IMO jesienne wybory pis wygra i zbuduje koalicję. Nie poprawi gospodarki itp bo to partia, tj wszystkie inne, bez pojęcia o tym czego potrzeba by tę gospodarkę ulepszyć a nawet jakby mieli to pojęcie to nie będą mieli jaj żeby to zrobić.

 

Wrócą za to stare demony i śpiewki o układach itp a zanim się obrócimy będziemy mieli pomnik tupolewa i kaczynskiego na krakowskim przedmieściu. Dziękuję postoje.

 

Dlatego oczywistym wydaje się głos na komora bo veto prezydenckie aby odrzucić to trzeba mieć 60% głosów w sejmie a tyle raczej koalicja mieć nie będzie. Jest to więc bufor bezpieczeństwa bo duda otwarcie powiedział że żadnej ustawy nawet durnej jarka nie odrzuci.

 

A przy okazji - do Was m.in. - czego Waszym zdaniem trzeba aby w Polsce było lepiej? Bo mam wrażenie że każdy krzyczy ale jak przychodzi co do czego to pojęcia nie ma ani w ławach sejmowych ani w narodzie jakie zmiany byłyby potrzebne

Edytowane przez blackmagic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie uważam, że na Komora głosują ludzie, którym jest po prostu dobrze w naszym kraju. I chcą, żeby tak pozostało. 

 

To oczywiście ma sens, ale boję się, że jest masa z nastawieniem: "jest c***owowo, ale stabilnie!"

 

pierwszy lepszy przykład z tego tematu: Przem: ma studia, nie ma pracy, głosował na Komora w 1st round

(nie żebym wmawiał coś - bo nie pisał, że mu źle etc i może taki jego wybór po prostu, ale wg mnie praca to jedna z podstawowych potrzeb)

 

aha no i jak patrzę na niektórych znajomych, to jednak jest cała masa takich, którzy wciąż czują irracjonalny strach przed pisem, państwem policyjnym (po tym co w tym względzie wyrabiało PO...to jest po prostu jeden wielki lol), jarkiem itepe

matek, julek, kiwi, karol.

 

Jeśli myślicie, że wybór prezydenta zmieni coś w tym kraju to jesteście w błędzie.

 

 

ależ ja nie nic takiego nie twierdzę.

Obaj kandydaci są c***owi (mój odpadł z 1% :() i nie prezentują nic. Są marionetkami, fasadami. Ja po prostu wolę wybrać marionetkę/fasadę z allegro (tak jak powiedział Wojewódzki o Dudzie) niż marionetkę/fasadę z wiejskiego gieesu.

Bronek jest po prostu tragiczny. Tak jak któs tu już napisał jego kariera powinna zakończyć się na etapie wiejskiego sołtysa. Koleś dodatkowo jest maksymalnie bezczelny i ma wszystko (i wszystkich!) w dupie. Nawet Lepper z czasem nabierał ogłady i widać było pracę PRowców - bo jemu się chciało, pracował nad sobą.

Duda też jest słaby, jest jak odtwarzacz sloganów, których myśl przewodnia to "zagłosuj na mnie a zrobię Ci dobrze". Mimo wszystko po samej kampanii widać, że koleś się stara/pracuje. Zagrożenie 'wstydem' na arenie międzynarodowej jest przy nim zdecydowanie mniejsze.

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ależ ja nie nic takiego nie twierdzę.

Obaj kandydaci są c***owi (mój odpadł z 1% :() i nie prezentują nic. Są marionetkami, fasadami. Ja po prostu wolę wybrać marionetkę/fasadę z allegro (tak jak powiedział Wojewódzki o Dudzie) niż marionetkę/fasadę z wiejskiego gieesu.

Bronek jest po prostu tragiczny. Tak jak któs tu już napisał jego kariera powinna zakończyć się na etapie wiejskiego sołtysa. Koleś dodatkowo jest maksymalnie bezczelny i ma wszystko (i wszystkich!) w dupie. Nawet Lepper z czasem nabierał ogłady i widać było pracę PRowców - bo jemu się chciało, pracował nad sobą.

Duda też jest słaby, jest jak odtwarzacz sloganów, których myśl przewodnia to "zagłosuj na mnie a zrobię Ci dobrze". Mimo wszystko po samej kampanii widać, że koleś się stara/pracuje. Zagrożenie 'wstydem' na arenie międzynarodowej jest przy nim zdecydowanie mniejsze.

 

Tylko nie odniosłeś się julek do najwaniejszego - mianowicie veta.

 

To jest imo jedyna władza prezydenta i zabezpieczenie przed tym, że przegłosuje PIS co będzie chciał.

 

No i czekam na te propozycje zmian dalej.

 

BTW - to na kogo głosowałeś? Braun? Kowalski? Palikot? Jarubas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrócą za to stare demony i śpiewki o układach itp a zanim się obrócimy będziemy mieli pomnik tupolewa i kaczynskiego na krakowskim przedmieściu. Dziękuję postoje.

Dobre, w obecnej sytuacji państwa PO. 

 

Straszenie PiSem, w sytuacji gdy samemu jest się przy władzy już od 8 lat, jest kabaretem. Jest tak dobrze? To niech zostanie. Tylko, że nie jest i wbijanie się dalej w ten syf na kolejne 4 lata, zamiast dać szansę zmiany, to jest głupota.

 

Minęło 8 lat od ostatnich rządów innej opcji, a śpiewka jest taka, jakby władza się zmieniła w zeszłym miesiącu.

Piszesz z taką pewnością o wygranej i koalicji PiS na jesieni. Tylko nie bierzesz pod uwagę, że wygrana Komora wzmocni siłę PO i to oni będą faworytem jesieni? Dojdzie właśnie do tego, czego nie chcesz, a co mamy od dłuższego czasu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie odniosłeś się julek do najwaniejszego - mianowicie veta.

 

To jest imo jedyna władza prezydenta i zabezpieczenie przed tym, że przegłosuje PIS co będzie chciał.

 

No i czekam na te propozycje zmian dalej.

 

BTW - to na kogo głosowałeś? Braun? Kowalski? Palikot? Jarubas?

 

Ale ja się nie spodziewam, żeby pis wygrało (znacząco!) przyszłe wybory parlamentarne.

Poza tym jest to niewiadoma, wróżenie z fusów (szczególnie, że obecny wynik Kukiza może sporo namieszać), na tu i teraz wiem, że mam wybór pomiędzy:

figurantem Pis - który jest miałki, ale sprawia wrażenie osoby, która odnajdzie się na tym stanowisku, będzie w miarę przyzowicie reprezentować mój kraj. Do tego pracuje nad sobą, więc jest szansa na progres.

figurantem PO - który przez ostatnie 5 lat udowadniał, że nie nadaje się kompletnie do pełnienia tej funkcji, ma wszystkich w dupie i chyba wydaje mu się, że ten urząd należy mu się........z urzędu.

 

Dla mnie wybór jest oczywisty.

A w 1 turze głosowałem na Brauna, bo dobry wariat (a mimo tego dość spójny w tym co mówi).

Duda da mi pracę?

 

PiSda da Ci hihi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre, w obecnej sytuacji państwa PO. 

 

Straszenie PiSem, w sytuacji gdy samemu jest się przy władzy już od 8 lat, jest kabaretem. Jest tak dobrze? To niech zostanie. Tylko, że nie jest i wbijanie się dalej w ten syf na kolejne 4 lata, zamiast dać szansę zmiany, to jest głupota.

 

Minęło 8 lat od ostatnich rządów innej opcji, a śpiewka jest taka, jakby władza się zmieniła w zeszłym miesiącu.

Piszesz z taką pewnością o wygranej i koalicji PiS na jesieni. Tylko nie bierzesz pod uwagę, że wygrana Komora wzmocni siłę PO i to oni będą faworytem jesieni? Dojdzie właśnie do tego, czego nie chcesz, a co mamy od dłuższego czasu. 

 

Nie wierzę, w wygraną PO. Już teraz przegrali a dużo głosów zabrały jakieś brauny itp. Z dużego stołu mieliby ok 40%. PSL się z nimi dogada i już jest koalicja.

Ale ja się nie spodziewam, żeby pis wygrało (znacząco!) przyszłe wybory parlamentarne.

Poza tym jest to niewiadoma, wróżenie z fusów (szczególnie, że obecny wynik Kukiza może sporo namieszać), na tu i teraz wiem, że mam wybór pomiędzy:

figurantem Pis - który jest miałki, ale sprawia wrażenie osoby, która odnajdzie się na tym stanowisku, będzie w miarę przyzowicie reprezentować mój kraj. Do tego pracuje nad sobą, więc jest szansa na progres.

figurantem PO - który przez ostatnie 5 lat udowadniał, że nie nadaje się kompletnie do pełnienia tej funkcji, ma wszystkich w dupie i chyba wydaje mu się, że ten urząd należy mu się........z urzędu.

 

Dla mnie wybór jest oczywisty.

A w 1 turze głosowałem na Brauna, bo dobry wariat (a mimo tego dość spójny w tym co mówi).

 

PiSda da Ci hihi

 

No to widzę, że nie pogadamy jeśli głosujesz na kolesia, który zaczyna wypowiedz od szczesc boże a jego postulat to kościół-szkoła-strzelnica...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.