Polska scena polityczna w Internecie

[vasquez]

@andy13 z Kazania na Górze : "Przypatrzcie się liliom polnym, jak rosną : nie pracują i nie przędą. A powiadam wam : sam król Salomon w całym swym przepychu nie był ubrany jako jedna z nich" don't fuck with Jesus.

 

W sumie, gdzies tam pracował, ale w najlepszym okresie swojego życia chodził z grupą innych obiboków i męderkował.

 

w starożytnej Grecji pracowali tylko niewolnicy. Ludzie wyższego stanu "lenili" się i z tego lenistwa przypadkiem stworzyli podstawy filozofii.

 

wartośc pracy bez bezsporna, ale na luksus życia poza nią mogą sobie pozwolić tylko jednostki. Nie chodzi nawet o pieniądze, ale o mentalnośc.

 

Gros ludzi nie potrafi żyć bez tzw. świadomości zorganizowanej, bez dostosowania się do norm podzielanych przez ogół, wyobcowanie by ich zabiło. Do zycia bez obowiązków, konieczności, etatu, norm dominujących trzeba mieć duża wyobraźnię i samodzielnośc psychiczną. A człowiek, jako produkt stada i barbarzyńskiej socjalizacji, nie nadaje się z gruntu do takich finezji.

 

Większość ludzi, oderwana od etatu i obowiązków, zasilona jakimś tam kapitałem, oddała by się oglądaniu kiepskich seriali w telewizji i chlaniu na umór, coś jak Ferdynand Kiepski, tylko bez niewątpliwego wdzięku i uroku jakim legitymuje się ten serialowy bohater w swoich działaniach, a nawet języku.

 

Przez pierwsze 2 tygodnie by chlali z radości, przez kolejnych 10 z rozpaczy, a po 3 miesiącach błagaliby o jakąkolwiek robotę, bo już dłużej tak nie moga. Większość ludzi to są prymitywy i wiocha, lepiej żeby chodzili jak wół w kieracie niż żyli na wolności, do czego nie są predysponowani.

Edytowane 1 Września 2016 przez vasquez

[vasquez]

"co mieli robic ci ludzie" @josephnba

 

nie no, jak do ściany... Mam się martwić losem terrorystów, którzy mordowali polskich nauczycieli za to, ze śmieli w powojennej Polsce uczyć matematyki ? z całą sympatią, ale nie zadawaj mi pytań, mających wymusić na mnie pochylanie się z troską nad mordercami.

 

@fluber

 

widze, że robisz czarny pas z ironii i sprowadzania ab absurdum. Nie będę przeszkadzał. Z satysfakcją stwierdzam, że ani słowem nie zaprzeczyłeś temu, że byli to mordercy, złodzieje i zwyczajna chuliganeria z karabinami. I zaręczam ci, że aby to sobie uświadomić nie trzeba "propagandy komunistycznej", bo nikt nie zaprzecza także temu,że okres stalinowski był w Polsce parszywy. Tyle, ze to żadną miarą nie usprawiedliwia mordowania Polaków, którzy rzekomo "służa okupantowi" pracując na poczcie, w urzędzie czy w szkole. POLSKICH.

 

@luki

 

"przedstawiasz nieprawdziwi obraz ZW"

 

a jaki jest prawdziwy ? To czym oni się zajmowali w tym lesie ? Bo przecież nie walką z sowietami, na to za chudzi w uszach byli. TO czym ? Siedzieli w lepiankach i uprawiali pomidory ?

 

mylisz się co do mnie, jestem być mozę jedynym naprawdę wolnym i od nikogo nie zaleznym człowiekiem, jakiego w życiu spotkałeś. Więc szanuj ten moment ;]

 

 

@koelner

 

nie twierdzę, ze społeczeństwu wszystko "się podobało". Fakty są jednak takie, że Polska powstała z ruin dzięki pracy ludzi. MOzna sobie gdybac, ale fakty są jakie są. To się samo nie zrobiło. 

 

a co do ŻW - jak już mówiłem do @josephnba - zapewne byli w trudnej sytuacji, ale zachowywali się idiotycznie, bo ich "walka o Polskę" polegała głównie na wykonywaniu wyroków śmierci na ludziach oskarżonych o "kolaborację z okupantem", a mogło nią być wszystko : praca w szkole, praca w urzędzie, praca na ziemi uzyskanej od władzy etc, etc. Dla mnie jest tak oczywiste sk...syństwo, że nie rozumiem kompletnie dlaczego ty i inni bronicie tych parszywców. Inaczej ich nie nazwę, przykro mi, możesz mnie eskomunikować.

 

 

@julekstep

 

"a gdzie ty miales do czynienia z terrorystami?". 

 

nigdzie. Ale ja mam wyobraźnię i dlatego wiem, jak to może wyglądać. I mam empatię, ale nie dla morderców, lecz dla ofiar. Moim oponentom, najwyraźniej, brakuje jednego i drugiego, więc uwazam, że mogłaby ich wyleczyć z tej choroby niewrażliwości tylko randka z jakimiś porządnymi terrorystami. Nawróciliby się w try miga.

 

"bycie z dobrego domu to wada czy zaleta"

 

wystarczy czytać ze zrozumieniem, zeby zauwazyc, że w zalezności od tego, jakie daje efekty - może byc wadą albo zaletą. Jakby Lewandowski nie spełnił się życiowo, to zapewne zostałby czcicielem wyklętych albo innych takich, żeby sobie to swoje "miękkie" pochodzenie zrekompensować odpowiednio dumnym stroszeniem piór  w obronie odpowiednio dumnie nastroszonych pierzaście.

Edytowane 1 Września 2016 przez vasquez

[fluber]

 

 

@fluber

 

widze, że robisz czarny pas z ironii i sprowadzania ab absurdum. Nie będę przeszkadzał. Z satysfakcją stwierdzam, że ani słowem nie zaprzeczyłeś temu, że byli to mordercy, złodzieje i zwyczajna chuliganeria z karabinami. I zaręczam ci, że aby to sobie uświadomić nie trzeba "propagandy komunistycznej", bo nikt nie zaprzecza także temu,że okres stalinowski był w Polsce parszywy. Tyle, ze to żadną miarą nie usprawiedliwia mordowania Polaków, którzy rzekomo "służa okupantowi" pracując na poczcie, w urzędzie czy w szkole. POLSKICH.

 

 

Nie wiem, co masz na myśli pisząc o chuliganerii z karabinami. To byli żołnierze i prowadzili wojnę, raczej nie powinni brzydzić się przemocą.

 

To, że Wyklęci mordowali urzędników UB to chyba dobrze? Czy nie?

Chętnie też poznam fakty na temat tego, ilu polskich listonoszy i polskich nauczycieli zamordowała ta 200-tysięczna grupa polskiego podziemia powojennego, że uważasz, za uprawnione twierdzenie iż mordowali polskich nauczycieli i pocztowców. Przyznam, że mam problemy ze znalezieniem choćby jednego udokumentowanego przypadku morderstwa polskiego nauczyciela przez tę grupę.

 

Piętnować partyzantkę za to, że kradli jajka to jest dopiero czarny pas z ironii i sprowadzanie ad absurdum.

[julekstep]

@julekstep

 

"a gdzie ty miales do czynienia z terrorystami?". 

 

nigdzie. Ale ja mam wyobraźnię i dlatego wiem, jak to może wyglądać. 

 

to chyba tyle w temacie. moje jest mojsze a nawet najmojsze

 

elo

mylisz się co do mnie, jestem być mozę jedynym naprawdę wolnym i od nikogo nie zaleznym człowiekiem, jakiego w życiu spotkałeś. Więc szanuj ten moment ;]

 

jeszcze to fajne...taki 'nie zależny', że go nawet zasady ortografii nie obowiązują!

 

damn!

[Koelner]

Doceniam to jaką mam pracę, bo jest najlepszą, jaką dotąd wykonywałem w życiu zawodowym, ale gdybym nie musiał pracować, to uprawiałbym ogródek, majsterkował, czytał więcej książek, oglądał więcej seriali, więcej bym podróżował, częściej wpadał do kościoła i miałbym więcej czasu dla żony  Neguje tylko stwierdzenie, ze praca zawodowa to jakaś super przyjemność.

Kilka, ale nie wiem do czego zmierzasz.

 

w sumie powyżej odpowiedziałeś

ale całkiem możliwe ,że oglądałbyś wszystkie mecze jakie są dostępne i leżałbyś na dupie i był bezproduktywny , a ktoś na elity musi robić ;]

[RappaR]

To, że Wyklęci mordowali urzędników UB to chyba dobrze? Czy nie?

Chętnie też poznam fakty na temat tego, ilu polskich listonoszy i polskich nauczycieli zamordowała ta 200-tysięczna grupa polskiego podziemia powojennego, że uważasz, za uprawnione twierdzenie iż mordowali polskich nauczycieli i pocztowców. Przyznam, że mam problemy ze znalezieniem choćby jednego udokumentowanego przypadku morderstwa polskiego nauczyciela przez tę grupę.

Kiedyś widziałem listę z imienia kilku. 

A to, że było ich 200-tysięcy to chyba żart?

Swoją drogą jak Ci się widzi ocena ŻW jako katolika, skoro kościół potępił ich?

[fluber]

Kiedyś widziałem listę z imienia kilku. 

A to, że było ich 200-tysięcy to chyba żart?

Swoją drogą jak Ci się widzi ocena ŻW jako katolika, skoro kościół potępił ich?

Rappar przecież wiesz, że za negocjacje z komunistami Wyszyński mało nie dostał oficjalnej kary kanonicznej od papieża.  Nieoficjalnie było wiadomo, że polski Kościół chciał w miarę poprawnych stosunków z nową władzą i nie tylko mi nie podoba się to porozumienie.

 

Wyklętych nie było 200k, ale gdzieś czytałem, ze polskie podziemie powojenne ( łącznie wszystkie organizacje) liczyły 180 tysięcy osób.

Edytowane 1 Września 2016 przez fluber

[RappaR]

Rappar przecież wiesz, że za negocjacje z komunistami Wyszyński mało nie dostał oficjalnej kary kanonicznej od papieża.  Nieoficjalnie było wiadomo, że polski Kościół chciał w miarę poprawnych stosunków z nową władzą i nie tylko mi nie podoba się to porozumienie.

Ale takie porozumienie było, ze strony episkopatu potępiono ŻW i teraz pytanie czy jesteś heretykiem czy się zgadzasz

[fluber]

Ale takie porozumienie było, ze strony episkopatu potępiono ŻW i teraz pytanie czy jesteś heretykiem czy się zgadzasz

Ale z czym się zgadzam, skoro Watykan był temu przeciwny?

[mayor]

 

Swoją drogą jak Ci się widzi ocena ŻW jako katolika, skoro kościół potępił ich?

Kościół nie potępił Żołnierzy Wyklętych tylko "zbrodniczą działalność band podziemia" .,Jak pamiętam wspomnienia mojej babci,mamy i jej starszego rodzeństwa o czasach powojennych(pochodzili z niewielkiej wioski na skraju Puszczy Świętokrzyskiej) to nigdy nie było mowy o żołnierzach czy wojsku ani partyzantach tylko o bandach ,bandytach, złodziejach z lasu.,Dziwi mnie to ,iż pamieć ŻW  kultywuje się głównie w miastach a ich działania były skoncentrowane na terenach wiejskich.,Bronili chłopów przed reformą rolną ,przymusową oświatą,pomagali zagospodarować nadwyżki płodów rolnych i inwentarza żywego.,  

[RappaR]

 

Wyklętych nie było 200k, ale gdzieś czytałam, ze polskie podziemie powojenne ( łącznie wszystkie organizacje) liczyły 180 tysięcy osób.

Czyli nie 200k, a 180 tysięcy. Przy czym jesto to wzięte z wiki, gdzie jest 120-180 tysięcy. Czyli z 120 się nagle zrobiło 200. Jeszcze ze dwie osoby po tobie przepiszą i to podziemie będzie liczyło więcej niż ludność Polski.

Przy czym już sama liczba 120-180 tysięcy jest wyssana z palca i nie ma nigdzie potwierdzenia. Tylko w 1945 podziemie liczyło 5 cyfrową liczbę i to z jedynką z przodu. Musieliby się zmieniać wszyscy w oddziale co miesiąc. 

Ale z czym się zgadzam, skoro Watykan był temu przeciwny?

Czyli odrzucił i kazał episkopatowi ją cofnąć?

[fluber]

 

Czyli odrzucił i kazał episkopatowi ją cofnąć?

Czyli pouczył polskich hierarchów, że w sprawie negocjacji z komunistami nie mogą robić nic bez wiedzy Watykanu. Po co ta gadka w ogóle? 3 dni temu dwójce z tych potępionych odprawiono kościelny pogrzeb w katedrze z udziałem metropolity, a Ty twierdzisz, że jestem heretykiem, bo episkopat 65 lat temu próbował za plecami Watykanu ubić interes z komunistami? Raczysz sobie kpić.

 

 

Czyli nie 200k, a 180 tysięcy. Przy czym jesto to wzięte z wiki, gdzie jest 120-180 tysięcy. Czyli z 120 się nagle zrobiło 200. Jeszcze ze dwie osoby po tobie przepiszą i to podziemie będzie liczyło więcej niż ludność Polski.

Przy czym już sama liczba 120-180 tysięcy jest wyssana z palca i nie ma nigdzie potwierdzenia. Tylko w 1945 podziemie liczyło 5 cyfrową liczbę i to z jedynką z przodu. Musieliby się zmieniać wszyscy w oddziale co miesiąc. 

 

Mnóstwo stron internetowych podaje liczbę ponad 200 tysięcy, prawdopodobnie nigdy nie poznamy prawdziwej liczby, bo historycy mogą to jedynie szacować.

[RappaR]

Mnóstwo stron internetowych podaje liczbę ponad 200 tysięcy, prawdopodobnie nigdy nie poznamy prawdziwej liczby, bo historycy mogą to jedynie szacować.

Ta, nawet domyślam się rodzaj tych stron i inne informacje jakie na nich są.

Jak chcesz się tak bawić to można szacować liczbę zamordowanych dzieci przez ŻW na 3 miliony. 

[fluber]

Ta, nawet domyślam się rodzaj tych stron i inne informacje jakie na nich są.

Jak chcesz się tak bawić to można szacować liczbę zamordowanych dzieci przez ŻW na 3 miliony. 

IPN podaje 180, ja napisałem 200. Rozumiem, że ŻW zabiło 2,7 miliona dzieci, a Ty po prostu zaokrągliłeś do 3 te szacunki? Serio chce Ci się dyskutować o tych 20 tysiącach, po tym jak popisałeś się swoją inteligencją nazywając papieża i cały polski episkopat heretykami?

[RappaR]

A IPN podaje 180 tysięcy?

IPN podaje 180, ja napisałem 200. Rozumiem, że ŻW zabiło 2,7 miliona dzieci, a Ty po prostu zaokrągliłeś do 3 te szacunki? Serio chce Ci się dyskutować o tych 20 tysiącach, po tym jak popisałeś się swoją inteligencją nazywając papieża i cały polski episkopat heretykami?

Czyli Wyszyński był heretykiem czy jednak porozumienie przyklepano?

[Wujek Wójcik]

Jebłem k**** jebłem co to za pojebane oszołomy są, na Westerplatte wspominać o Smolensiej katastrofie i wzywać jej członków do apelu zrównując zołnierzy i ofiary wojny z bohaterami sekty smolenskiej. Ja pi****le;/////

[fluber]

A IPN podaje 180 tysięcy?

Czyli Wyszyński był heretykiem czy jednak porozumienie przyklepano?

Czy Ty wiesz kto to jest heretyk? 

 

IPN podaje, że w polskim podziemiu powojennym działało około 180 tysięcy osób.

Edytowane 1 Września 2016 przez fluber

[RappaR]

IPN podaje, że w polskim podziemiu powojennym działało około 180 tysięcy osób.

Gdzie?

[fluber]

Gdzie?

http://dzieje.pl/aktualnosci/prezes-ipn-z-bronia-w-reku-walczylo-ponad-20-tys-zolnierzy-wykletych

[RappaR]

http://dzieje.pl/aktualnosci/prezes-ipn-z-bronia-w-reku-walczylo-ponad-20-tys-zolnierzy-wykletych

Czyli liczą podziemie całkiem rozlegle w tym osoby piszące na murach. To teraz opozycja wobec PiSu w państwie podziemnym co je właśnie ogłosił Kijowski jest z 20 razy większa.

Ha, reżim PiSu gorszy od komunistów, czego daje wyraz społeczeństwo.

Faktyczne przed podziemie się przewinęło te 20k+ żołnierzy o których mówiłem od początku, ta druga liczba to bardziej wedle zasady im dalej od wojny, tym więcej kombatantów i liczenie jak leci wszystkich co się najdzie. 

Edytowane 1 Września 2016 przez RappaR