Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Poglądy też ma zbyt zero-jedynkowe, świat jest dużo bardziej złożony a ludzie zauważają to zazwyczaj w wieku 17-22 lat stąd też to często spotykane 'wyrastanie z Korwina'. 

Nie do końca się zgodzę, bo zawsze istnieje decyzja optymalna. 

 

Większość problemów ma bardzo proste rozwiązania, a polityka niepotrzebnie je gmatwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co miał Kukiz? :nevreness:

Ogromną rzeszę antysystemową, która pójdzie za każdym kto stworzy chociażby iluzję sensowności. Wcześniej Palikot tak poleciał. Sęk w tym, że te osoby nie mają właściwej klasy by potrafić się utrzymać i dlatego Kukiz już chyba nawet do sejmu nie wlezie. 

 

Duda miał też większe środki na kampanię i pomógł mu konflikt PO z PiS, który zdaje się nie mieć końca.

Podejrzewam, że nie popieranie "trochę gwałcenia" i nie porównywanie umowy o pracę do Auschwitz trochę także pomogło.

 

aha i czemu wg soli narodu Braun to przygłup? (nie jestem na bieżąco a w trakcie wyborów był wesoły)

No właśnie - był wesoły. Można się pośmiać, podobnie jak z Kononowicza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedyny kandydat na prezydenta w III RP jaki miał (przyszłość i) styl to Ole, Olek

ELO

 

aha i czemu wg soli narodu Braun to przygłup? (nie jestem na bieżąco a w trakcie wyborów był wesoły)

gdyż chce z okazji 1050 lecia Chrztu Polski chce ogłosić Chrystusa Królem Polski. Jest przygłupem jak król Jan Kazimierz :nevreness:

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że nie popieranie "trochę gwałcenia" i nie porównywanie umowy o pracę do Auschwitz trochę także pomogło.

 

Pewnie tak, ale nawet bez tych "pierdolnięć" z których Korwin jest znany, Duda i tak by był przed nim, bo większość ludzi widzi wybór tylko pomiędzy PiS i PO.

 

Tak swoją drogą, to nie wiem na kogo oddać głos w następnych wyborach. Ciężka sprawa, bo nie widzę jakiejś dobrej opcji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak, ale nawet bez tych "pierdolnięć" z których Korwin jest znany, Duda i tak by był przed nim, bo większość ludzi widzi wybór tylko pomiędzy PiS i PO.

 

Tak swoją drogą, to nie wiem na kogo oddać głos w następnych wyborach. Ciężka sprawa, bo nie widzę jakiejś dobrej opcji. 

To zależy, jaką masz opinię na różne sprawy. Głosujesz na tych, którzy mają podobne zdanie do Ciebie :nevreness:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak, ale nawet bez tych "pierdolnięć" z których Korwin jest znany, Duda i tak by był przed nim, bo większość ludzi widzi wybór tylko pomiędzy PiS i PO.

Około 1/3 w wyborach prezydenckich zagłosowała inaczej. I to w sytuacji, kiedy za bardzo nie ma czego wybierać. Mnóstwo ludzi, których znam jest w takiej sytuacji i brakuje im sensownej opcji. Takiej bez mocnych analogii, ale z klasą. Nie gościa co wybiera Liroya na jedynkę, nie gościa co hailuje w parlamencie, nie gości co bredzą na temat kościoła(Braun i Palikot razem zaliczeni).

Ludzie mają tak bardzo PO, że wystarczyło Pisowi schowanie Marcinkiewicz i Pawłowicz, by zdobyć pełnię władzy(obstawiam ich samodzielną większość po wyborach). A PiS jest mocno niepopularny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Około 1/3 w wyborach prezydenckich zagłosowała inaczej. I to w sytuacji, kiedy za bardzo nie ma czego wybierać. Mnóstwo ludzi, których znam jest w takiej sytuacji i brakuje im sensownej opcji. Takiej bez mocnych analogii, ale z klasą. Nie gościa co wybiera Liroya na jedynkę, nie gościa co hailuje w parlamencie, nie gości co bredzą na temat kościoła(Braun i Palikot razem zaliczeni).

Ludzie mają tak bardzo PO, że wystarczyło Pisowi schowanie Marcinkiewicz i Pawłowicz, by zdobyć pełnię władzy(obstawiam ich samodzielną większość po wyborach). A PiS jest mocno niepopularny. 

Po prostu mnóstwo Polaków jest obojętnych politycznie. Nie są ani lewicowi, ani prawicowi i wybierają spośród partii, które są i takie i takie, w różnym stopniu, w różnych kwestiach. Z drugiej strony ani lewica, ani prawica nie ma w tej chwili reprezentantów prezentujących, tak, tak , klasę i styl :nevreness:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, nie musimy, co nie zmienia faktu, że ja się tym zagadnieniem interesuję, ty zaś powtarzasz tezy sprzed kilkudziesięciu lat. 

Polska partyzantka w 1940 zmieściłaby się na sali gimnastycznej. 

 

A jakie to ma znaczenie w kwestii wspierania państwa podziemnego. Chyba jak coś jest słabe to tym bardziej trzeba to wspierać żeby było efektywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie to ma znaczenie w kwestii wspierania państwa podziemnego. Chyba jak coś jest słabe to tym bardziej trzeba to wspierać żeby było efektywne.

Takie, że grupka partyzantów była militarnie "completely insignificat" i w 1940 nawet nie było czego wspierać. Biorąc pod uwagę efekty i wpływ polskiej partyzantki, a komplikacje i koszta jakie tworzyła aliantom zachodnim, podejrzewam, że gdyby tak Churchilla w takim 45 czy uważał, że była dla niego pomocna, odpowiedź mogłaby być negatywna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie poczytaj posty Wojciecha Mazura(Woj na forach historycy i dws), aktualnie pisze z tego zagadnienia książkę + jego artykuł o Abeville jest w najnowszej polityce)

W skrócie WB liczyła, że odwlecze wojnę dając czas swojemu i francuskiemu przemysłowi na przejście na produkcję wojenną i jednak porozumienie z polską ją odwlecze. Nie wierzyli w sens jakiegokolwiek frontu wschodniego bez wsparcia z ZSRR i cały czas naciskali rząd polski na stworzenie pewnego modus operandi. Sama Polska nic im nie dawała i w zasadzie nie planowali jej, do marca 1939 nie brali jej pod uwagę w swoich analizach sztabowych. W momencie zbliżenia się polskiego po tym, jak zdecydowanie rząd polski uznał, że będą walczyć bardziej polityce nalegali na wzięcie jej pod uwagę jako czynnik konieczny przy stworzeniu frontu wschodniego. Sami wojskowi byli temu całkiem przeciwni. Od 23.08 wydarzenia potoczyły się szybko i zarówno Brytyjczycy jak i Francuzi raczej reagowali impulsywnie dostosowując się do wydarzeń, miast je kształtować. Generalnie Polska bez ZSRR była aliantom zachodnim kompletnie zbędna, potrzebowali czasu a nie wchodzenia do wojny w 1939. Znaczenie Węgier czy Rumunii w takiej układance było bliskie zero. I na pewno Niemcy w takim układzie nie zdobywali dominacji nad Francją - ją posiadali od początku. I jednocześnie w takim układzie nie zdobywali dominacji potencjałów nad sojuszem angielsko-francuskim - oni wciąż mieli większe możliwości rozwojowe, finansowe, mobilizacyjne i produkcyjne.

kolejny doktorek wuefista który chce zabłysnąć. ciekawa, kolejna teza którą i tak zweryfikowałaby dzeczywistość. napisałeś, że ich pomoc nie była w ich interesie a następnie , że odwlekali. Hitler i tak miał w planach uderzenie na Francję a później plany zmuszenia WB do kapitulacji lub ewentualnie pokoju. jeśli to co piszesz miało miejsce to polityka aliantów europejskich jak w całej wojnie była błędna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejny doktorek wuefista który chce zabłysnąć. ciekawa, kolejna teza którą i tak zweryfikowałaby dzeczywistość. napisałeś, że ich pomoc nie była w ich interesie a następnie , że odwlekali. Hitler i tak miał w planach uderzenie na Francję a później plany zmuszenia WB do kapitulacji lub ewentualnie pokoju. jeśli to co piszesz miało miejsce to polityka aliantów europejskich jak w całej wojnie była błędna

Doktor Historii na UJocie badający temat poprzez studiowanie archiwów francuskich i brytyjskich. Jeśli masz jakąkolwiek podstawę by podważyć jego dorobek, nie krępuj się i ją podaj. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie, że grupka partyzantów była militarnie "completely insignificat" i w 1940 nawet nie było czego wspierać. Biorąc pod uwagę efekty i wpływ polskiej partyzantki, a komplikacje i koszta jakie tworzyła aliantom zachodnim, podejrzewam, że gdyby tak Churchilla w takim 45 czy uważał, że była dla niego pomocna, odpowiedź mogłaby być negatywna. 

 

Czy wojna w Wietnamie/Iraku była w interesie USA? Bo oceniając tak jak Ty - tj. ex post i po skutkach można właściwie wszystko wywrócić do góry nogami. Dla mnie jak coś jest "w interesie" państwa to ono robi to niejako w formie inwestycji licząc na korzystny dla siebie efekt - a skutki to zupełnie inne zagadnienie. I tak było w przypadku Polski - te państwa liczyły, że ich pomoc nam pomoże IM. I nawet jeżeli niewiele z tego wyszły to nijak nie można stwierdzić, że nie działały w SWOIM interesie nam pomagając.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doktor Historii na UJocie badający temat poprzez studiowanie archiwów francuskich i brytyjskich. Jeśli masz jakąkolwiek podstawę by podważyć jego dorobek, nie krępuj się i ją podaj. 

Muszę z przykrością stwierdzić, że nie masz bladego pojęcia o rzeczywistości polskiej nauki :nevreness:  Możesz być pewny, ze jego dorobek podważa 5 profesorów i 15 doktorów habilitowanych, ale 17 innych naukowców się z nim zgadza. Jadą na konferencję, omawiają jego prace, próbując udowodnić, że aktualnie przemawiający jest przygłupem, a potem idą na bankiet, a dalej to już chyba wiadomo :nevreness:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doktor Historii na UJocie badający temat poprzez studiowanie archiwów francuskich i brytyjskich. Jeśli masz jakąkolwiek podstawę by podważyć jego dorobek, nie krępuj się i ją podaj.

doceniam rzeczy które robi ale stawianie go jako guru i stawianie jego tezy ponad wszystko obalając inne to działanie 1-0 które jest dobre dla małolatów. powołałeś się na niego twierdząc, że alianci nie mieli interesu wypowiadać wojny 3 września tylko dlatego, że 3 lata później byliby gotowi na Niemcy a ta opinia jest beznadziejna ponieważ Hitler i tak by ich rozjechał wcześniej, żeby nie straty w kampanii wrześniowej to zaatakowałby nawet wcześniej , fall gelb było odkładane więc nie wiem co można więcej napisać i rostrząsać. jeszcze piszesz że potencjał francji i wb byłby większy od niemiec a żeby zgnieść niemcy potrzebny był ich potencjał plus usa i zsrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.