Polska scena polityczna w Internecie

[Artlan]

Mam ból dupy o to, że ktoś występował na festiwalu w Opolu w PRL, czy na festiwalu piosenki radzieckiej w PRL a teraz bojkotuje festiwal ze względów politycznych. Jakby Jan Pospieszalski zrezygnował z programu w PO-wskiej telewizji i zbojkotował ja ze względów politycznych, to ośmieszyłby się tak samo, jak Kayah. Ale jego wywalili, więc nie wiem gdzie tu widzisz analogię i o co Ci generalnie chodzi?

 

Pospieszalski grał na polskich festiwalach za Gierka i Jaruzelskiego, koncertował w NRD i ZSRR. I bynajmniej nie grał protest songów ani w jakikolwiek sposób nie buntował się przeciwko systemowi (jak np. wielu innych muzyków). Z drugiej strony do ,,reżimu III RP" przypierdala się o wszystko, przy każdej możliwej okazji i przez to stał się jednym z idoli motlochu elektoratu PiS. Analogia zatem idealna. Chociaż w zasadzie to nie idealna, bo Maryla i Kayah przez swoją obecną postawę jakoś szczególnie dużo nie zyskają. Wątpię bowiem, że dużo ludzi pójdzie na ich koncert albo kupi płytę tylko dlatego, że postawiły się Kurskiemu, bądźmy poważni.

Edytowane 24 Maja 2017 przez Artlan

[josephnba]

A Twoim zdaniem decyzja o występie w Zielonej Górze opłaciła jej się finansowo, czy nie?

 

I czy Twoim zdaniem bojkot Opola i bycie artystycznym symbolem sprzeciwu wobec uzurpatora opłaci się jej, czy nie? Jak myślisz?

nie wiem czy się jej oplacil czy nie, nie wiem też czy teraz się jej opłaci, podejrzewam że tak, natomiast nie ma sensu stawiać znaku równości między decyzjami nastolatki i kobiety o 30 lat starszej

Mnóstwo ludzi występowało na konkursach piosenki radzieckiej, bo innych było że świecą szukać, to był jeden z nielicznych sposobów na zrobienie kariery, mało tego- takie były wtedy realia i doskonale to wiesz, więc po co manipulujesz?

Kayah tym co zrobiła przed Opolem dała dupy, natomiast pisanie że wtedy śpiewała ruskim a teraz pokazuje faka kurskiemu i dlatego jest niewiarygodna jest zwyczajnie głupie

[Artlan]

Młodzi ludzie właśnie są bardziej skorzy do buntu i sprzeciwu. To właśnie starzy są konformistami i w takim wypadku widać, że Kayah nie poszła za poglądami, tylko za kasą. 

Nie ma takiej reguły. Starzy często mają tak ugruntowaną pozycję, że mogą sobie pozwolić na większą niezależność niż młodzi, którzy dopiero wyrabiają sobie pozycję i dlatego wolą nie podskakiwać.

 

Taki KOR wśród ważniejszych członków miał 70-latków i 30-latków, więc różnie to bywa.

[Koelner]

 

 

Taki KOR wśród ważniejszych członków miał 70-latków i 30-latków, więc różnie to bywa.

to wszystko zależy od tego ile masz do stracenia :-) i jakie masz cechy charakteru, ogólnie czytałem że ludzie z jednym dzieckiem mają najniższy poziom ryzyka :-) bo chyba jak masz dwa to podświadomie jesteś w stanie więcej ryzykować , ogólnie taka praca o wyjściu z jaskini i bezpieczeństwie

[Artlan]

to wszystko zależy od tego ile masz do stracenia :-) i jakie masz cechy charakteru, ogólnie czytałem że ludzie z jednym dzieckiem mają najniższy poziom ryzyka :-) bo chyba jak masz dwa to podświadomie jesteś w stanie więcej ryzykować , ogólnie taka praca o wyjściu z jaskini i bezpieczeństwie

 

A nie odwrotnie? ;-)

 

Swoją drogą ciekawy jest przypadek Lecha i Jarka. Ten pierwszy miał małe dziecko i bezrobotną żonę, ten drugi tylko kota (?) a jednak to Lech się bardziej udzielał w opozycji.

[Koelner]

A nie odwrotnie? ;-)

 

Swoją drogą ciekawy jest przypadek Lecha i Jarka. Ten pierwszy miał małe dziecko i bezrobotną żonę, ten drugi tylko kota (?) a jednak to Lech się bardziej udzielał w opozycji.

tutaj chyba też zależy jakiego masz "protektora" :-) ogólnie jeśli za Macierewiczew jest CIA czy Mossad to wiadomo dlaczego ma na wszystko wyjebane a odnośnie Jarka czy Lecha to kwestia chyba intelektu :-) no i Jarek miał zawsze mamę która mu pewnie mówiła " syneczku uważaj jak będziesz przechodził przez ulicę ":-) jak szedł w 89 do urny wyborczej ;-) Edytowane 25 Maja 2017 przez Koelner

[RappaR]

Jarosław akurat starał się udzielać jak najbardziej w opozycji, ale po prostu nie miał tej siły przebicia co brat. Brak efektów, nie brak starań.

[matek]

Dobrze mu też wychodziło sterowanie wyżej postawionym bratem. On w tym duo pociągał za sznurki. 

[halfoat]

No i festiwal ma być w Kielcach. Ciekawe kto zagra i jaka będzie reakcja publiczności...

[Koelner]

No i festiwal ma być w Kielcach. Ciekawe kto zagra i jaka będzie reakcja publiczności...

 

Festiwal przeżył Gomułkę, Gierka ale nie Kurskiego ;]

[Artlan]

[han solo]

Pewnie i tak byłoby lepsze niż to coś paramuzyczne co właśnie idzie na Polsacie.

[TuPalnik]

zdaję sobie sprawę, że to demoty ale czy wymienione tu prawo istnieje?

Edytowane 27 Maja 2017 przez TuPalnik

[fluber]

zdaję sobie sprawę, że to demoty ale czy wymienione tu prawo istnieje?

 

Z tego co mi wiadomo to istnieje, ale Polska jest oficjalnie krajem bezpiecznym, więc nie ma problemu z przyjęciem do nas uchodźców.

 

 

 

Festiwal przeżył Gomułkę, Gierka ale nie Kurskiego ;]

Czy to świadczy dobrze czy źle o Kurskim, że artyści występowali w Opolu za Gomułki, występowali za Gierka, a za Kurskiego nie chcą?

 

Sprawy Opola i Igora Stachowiaka to jest taka żenada. Opozycja nie ma innego pomysłu niż podgrzewanie emocji w zupełnie trzeciorzędnych sprawach. Reprezentanci artystycznego "salonu" dostają zaproszenie do Opola, po czym z niego rezygnują z powodu własnego prześladowania przez zapraszającego.

Edytowane 27 Maja 2017 przez fluber

[Artlan]

Sprawy Opola i Igora Stachowiaka to jest taka żenada. Opozycja nie ma innego pomysłu niż podgrzewanie emocji w zupełnie trzeciorzędnych sprawach. Reprezentanci artystycznego "salonu" dostają zaproszenie do Opola, po czym z niego rezygnują z powodu własnego prześladowania przez zapraszającego.

 

Chyba tylko ty tutaj nadal wierzysz w oficjalne zapewnienia TVP w kwestii Opola.

 

Za samo zabicie tego typka PiS oczywiście nie odpowiada, ale za to, że sprawcy przez rok byli bezkarni już jak najbardziej. Policja podlega pod Błaszczaka, Pokuratura pod Ziobrę a sprawa rusza z kopyta dopiero dzięki reakcji telewizji, no k****.

Edytowane 27 Maja 2017 przez Artlan

[fluber]

Chyba tylko ty tutaj nadal wierzysz w oficjalne zapewnienia TVP w kwestii Opola.

 

Za samo zabicie tego typka PiS oczywiście nie odpowiada, ale za to, że sprawcy przez rok byli bezkarni już jak najbardziej. Policja podlega pod Błaszczaka, Pokuratura pod Ziobrę a sprawa rusza z kopyta dopiero dzięki reakcji telewizji, no k****.

 

W jakie oficjalne zapewnienia? Uważam tę sprawę za zupełnie nieważną i wręcz śmieszną.

 

Jako, że nie jesteś z Wrocławia, to zapewniam Cię, że PIS ma taki wpływ na komisariat na Trzemeskiej, jak Donald Tusk na politykę Unii Europejskiej. A każda próba reformy czegokolwiek i rozbicia układu sprowadza się do "dyktatury", "łamania konstytucji" i "próby odebrania wolności".

 

Już nie wspominając o tym, że facet zmarł z powodu przedawkowania narkotyków, a nie z powodu pobicia.

 

W sprawie Igora Stachowiaka pozwolę sobie zgodzić się z wyżej wymienionym i przypomnieć pewną wypowiedź:

 

https://twitter.com/pikus_pol/status/867343625352609792

[Artlan]

W jakie oficjalne zapewnienia? Uważam tę sprawę za zupełnie nieważną i wręcz śmieszną.

 

Te, o których wcześniej pisałeś.

 

Jako, że nie jesteś z Wrocławia, to zapewniam Cię, że PIS ma taki wpływ na komisariat na Trzemeskiej, jak Donald Tusk na politykę Unii Europejskiej. A każda próba reformy czegokolwiek i rozbicia układu sprowadza się do "dyktatury", "łamania konstytucji" i "próby odebrania wolności".

 

Jak to nie mają żadnego wpływu na komisariaty, które podlegają pod Błaszczaka?

 

Swoją drogą taki Tusk według części waszego środowiska jest współodpowiedzialny za przyjmowanie uchodźców, zatem może ustalcie jakąś wspólną ocenę jego wpływu na politykę UE.

 

O jaką reformę ci chodzi? Tutaj przecież była kwestia przekroczenia uprawnień przez policjantów i brak reakcji ich przełożonych oraz prokuratury. Oczywiście, że np. próby wpływania przez tego lalusia Ziobrę na wyroki sądów są niedopuszczalne, ale w tej konkretnej sytuacji odpowiednie organy powinny zareagować zgodnie ze swoimi kompetencjami.

[fluber]

Pospieszalski grał na polskich festiwalach za Gierka i Jaruzelskiego, koncertował w NRD i ZSRR. I bynajmniej nie grał protest songów ani w jakikolwiek sposób nie buntował się przeciwko systemowi (jak np. wielu innych muzyków). Z drugiej strony do ,,reżimu III RP" przypierdala się o wszystko, przy każdej możliwej okazji i przez to stał się jednym z idoli motlochu elektoratu PiS. Analogia zatem idealna. Chociaż w zasadzie to nie idealna, bo Maryla i Kayah przez swoją obecną postawę jakoś szczególnie dużo nie zyskają. Wątpię bowiem, że dużo ludzi pójdzie na ich koncert albo kupi płytę tylko dlatego, że postawiły się Kurskiemu, bądźmy poważni.

 A to, że Ty nie wierzysz w nic, co by było na korzyść PIS, to ja się nie dziwię. Ja jestem krytyczny wobec niektórych działań PIS. Nie podoba mi się Macierewicz na stanowisku ministra obrony, nie podoba mi się to co robi Radziwiłł, nie podoba mi się tempo zmian w edukacji, nie podoba mi się sprawa Smoleńska, ale w najważniejszych kwestiach, gospodarka, bezrobocie, ubóstwo PIS radzi sobie wyśmienicie, więc póki co ich popieram.

 

Dla Ciebie z kolei elektorat PIS = motłoch. Uległeś typowej narracji liberalnych mediów. Zauważ, że wszyscy przeciwnicy PIS, czują się mądrzejsi od motłochu = wyborców PIS. Z drugiej strony PIS robi narrację, że ci którzy są propis sa lepszymi Polakami i zobacz, że większość zagorzałych wyborców tak się właśnie czuje. Ja widzę te mechanizmy po obu stronach, a Ty po żadnej. 

 

Jeżeli chodzi o Kayah to pod koniec kwietnia wydała nowy singiel  ( chyba ze 4 lata nic nie nagrała oprócz jakichś kolęd). Wyobraź sobie, że już jej piosenka jest w propozycjach do listy przebojów np. Radia Eska.( chętnie się dowiem, kiedy Kayah pojawiła się przed swoim bojkotem w Radio Eska, kiedykolwiek). 95% artystów sympatyzuje z lewą stroną sceny politycznej i tak jest wszędzie na świecie. Myślisz, że artyści angażują się w politykę charytatywnie, albo żeby na tym stracić? Każdy sprzeciw wobec PIS jest dla takich artystów dodatkowym zarobkiem, smutne ale prawdziwe.

[lorak]

 

 

Już nie wspominając o tym, że facet zmarł z powodu przedawkowania narkotyków, a nie z powodu pobicia.

 

 

a jak wjedzie w ciebie pijany kierowca, to zostaniesz kaleką, bo ośmieliłeś się prowadzić samochód, a nie dlatego, że pijak kierował drugim...

[fluber]

Te, o których wcześniej pisałeś.

 

 

Jak to nie mają żadnego wpływu na komisariaty, które podlegają pod Błaszczaka?

 

Swoją drogą taki Tusk według części waszego środowiska jest współodpowiedzialny za przyjmowanie uchodźców, zatem może ustalcie jakąś wspólną ocenę jego wpływu na politykę UE.

 

O jaką reformę ci chodzi? Tutaj przecież była kwestia przekroczenia uprawnień przez policjantów i brak reakcji ich przełożonych oraz prokuratury. Oczywiście, że np. próby wpływania przez tego lalusia Ziobrę na wyroki sądów są niedopuszczalne, ale w tej konkretnej sytuacji odpowiednie organy powinny zareagować zgodnie ze swoimi kompetencjami.

 

W to, że Kayah została zaproszona na festiwal w Opolu, podobnie jak w zeszłym roku i zrezygnowała z występu? Przecież ona ZREZYGNOWAŁA z występu. Jak można zrezygnować z występu jeżeli wcześniej nie zostało się nań zaproszony? Ile razy Jan Pietrzak zrezygnował z Sylwestra w TVN?

 

Komenda na Trzemeskiej to prywatne ZOMO Dutkiewicza, które z radością przychodzi na każdą wrocławską manifestację narodowców, żeby im wklepać, tudzież wyprowadzić z wykładu Baumana. Oczywiście, ze Błaszczak mógłby zrobić porządek w tej komendzie a także pewnie w wielu innych komendach w Polsce, bo każdy z nas jest pewnie z innego miasta i doskonale wie, jak funkcjonują komendy, natomiast nie chcę przypominać, jakie były krzyki, kiedy Błaszczak zmieniał kogokolwiek na jakimkolwiek stanowisku w policji. 

 

Ja nie jestem Czarneckim i mi nie płacą za prowadzenie narracji do wyborów prezydenckich za 3 lata, w którą wpisuje się oskarżanie o wszystko Tuska. Tusk miał jako "król Europy" zerowy wpływ na mechanizm rozdawania uchodźców. Natomiast miał decydujący wpływ na to, na co zgodziła się Kopacz w Brukseli. Czy Twoim zdaniem jest jakoś inaczej?

 

Chodzi o to, że sprawa wyszła na jaw i Błaszczak osobiście wypierdzielił z roboty policjanta podejrzanego o to, że raził paralizatorem zatrzymanego, mimo że sąd nie wydał wyroku w tej sprawie i postępowanie się toczy ( tutaj odwołam się do Koelnera, bo choć sprawa jest oczywista, to nie ma przecież wyroku). Takich spraw w Polsce są setki, nie wiem, czy zdajesz sobie z tego sprawę. Ta jest nagłośniona tylko dlatego, że zatrzymany zmarł ( choć nie z powodu rażenia prądem). Wyobraź sobie, że Błaszczak we wszystkich tego typu sprawach, które się toczą wobec policjantów wyrzuca ich z pracy i co mówią wtedy liberalne media. Błaszczak w tym momencie byłby skończony. Sprawa Igora S. to jest tylko kolejny mało ważny temat do wałkowania i wrzeszczenia, żeby wykształcona część Polski miała czym znowu atakować motłoch. Nic więcej..

a jak wjedzie w ciebie pijany kierowca, to zostaniesz kaleką, bo ośmieliłeś się prowadzić samochód, a nie dlatego, że pijak kierował drugim...

Chodzi mi o narrację, w której wmawia się, że policjanci zamordowali zatrzymanego. Użyli w sposób nieuprawniony siły, a ich działania były zbyt brutalne. Zatrzymany zmarł w wyniku przedawkowania narkotyków i działanie policji nie miało żadnego wpływu na jego śmierć zgodnie z orzeczeniem sądu w Poznaniu w tej sprawie. Smutne jest to, że takie działania policji to codzienność, a nie jakiś wyjątek i działania te nie mają nic wspólnego z tym, kto aktualnie rządzi i dzieją się od zawsze.