blackmagic Opublikowano 29 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 (edytowane) #11 SF P.George (12-14) #22 C M.Gasol (13-15) #38 PF L.Aldridge (13-15) #54 PG B.Davis (06-08) #75 SF T.Prince (04-06) C D.Cousins (13-15) #107 SF D.Granger (08-10) #118 SG M.Ellis (13-15) #139 PG T.Brandon (99-01) Paul George – dla wszystkich pewnie kontrowersyjny wybór jak na pierwszy pick, ale czułem że pozostałe moje typy do pierwszej piątki nie zostaną mi podebrane ( I sprawdziło się w 3 na 4 wypadki), a nie sądziłem, by ostał się do 22 wyboru. Paul George imo serce i płuca na obwodzie Pacers, zawodnik na pozycję 2-3 – świetny atleta, długi (wingspan 8’11 – na poziomie Ala Horforda), potrafiący grać z piłką i bez piłki, z trójką na przyzwoitym poziomie (36% w RS, ts 53 i 55%, w PO ts 55 i 58%; w 2014 trójki w PO na ponad 40% skuteczności). Jeden z nielicznych obrońców na obwodzie potrafiący zamknąć innych graczy. Wg DRAPM jeden z najlepszych niskich obrońców (1,45 i 2,33), dodatkowo wg SWAgR odpowiednio 22 i 12. w całej lidze. Bardzo dobry zbierający jak na swoją pozycję (19% DRB w PO), w ataku wchodzący podczas PO na wyższy poziom (więcej punktów na wyższych procentach). ON-OFF w PO odpowiednio +17 i +21. Marc Gasol – jak dla mnie jeden z najlepszych C tego draftu, podpora świetnej defensywy MEM. DRAPM 2,68 i 3,37 czyli absolutna czołówka ligi. Niesamowicie ważny dla ofensywy i defensywy swojego zespołu, co nie zawsze widać w indywidualnych statystykach. Wystarczy napisać, że bez niego w 2013/14 MEM mieli pace na 36 W a z nim na 56. Dobry zbierający, grożący blokiem, świetny passer jak na wysokiego. Skuteczny na poście jak i mid range. 65% z mniej niż 5 stóp od kosza, ponad 45% z 5-14 stóp, 56% z 20-24. 70% z Restricted Area. Ogólnie w tym sezonie 19 pts na prawie 57% ts. W obronie pogarsza skuteczność swoich oponentów o średnio od -3 do -6 FG%. Ma na swoim koncie DPOTY. LaMarcus Aldridge – świetnie wyszkolony wysoki, z grą zarówno w post up jak i na dystansie. Zarówno wg RAPM jak i SWAgR w topie za zeszły sezon. Wbrew panującym opiniom bardzo dobry obrońca (DRAPM 2,41). Regularny dostarczyciel >20 ppg. Silny skrzydłowy mogący chwilami grać jako center. W zeszłych PO ON-OFF na poziomie +19. Na własnej tablicy zbiera odpowiednio 22 i 25% zbiórek. Kolejny zawodnik bardzo dobrze wykonujący FT. Dodatkowo w tym sezonie rzuca trójki na poziomie 51% więc nie można go odpuszczać nawet 7 metrów od kosza. Razem z Gasolem zapewniają świetny spacing od wysokich, dodatkowo bardzo dobrze broniąc. Baron Davis – niech was nie zmyli numer z jakim został wybrany bo wg mnie to największy steal tego draftu. Człowiek demolka w ataku, w 2007 roku w PO robiący 25 pkt na ts 62% (!!!), zresztą przez całą karierę Davis grał lepiej w PO niż w RS. Potrafił prowadzić zarówno bardzo szybkie ofensywy (GSW) jak i te z wolnym pace (NOH). Świetny team defender niedoceniany przez swoje ofensywne atrybuty i fakt, że grał w słabo broniącej drużynie. W wybranych latach 8,1 i 7,6 asysty na mecz, ale te asysty imo nie oddają jego wartości gdyż w większości nie były nabite, tylko otwierały graczom drogę do prostego dunka czy lay-upa. Tay Prince - "He's on top of Kobe, playing him very, very well. That's how (players) generate to become superstars." To słowa Phila o Tayu. Człowiek niewidoczny w ataku, w obronie będący w stanie zamknąć zawodnika kompletnie. Wszyscy chyba pamiętamy jakie męczarnie przeżywał Kobe w finałach ze Stones. Dodatkowo swoim BB IQ wpływał pozytywnie na obronę (dodatni ORAPM w obu wybranych sezonach), potrafił też spokojnie przymierzyć zza łuku (w dwóch sezonach w PO >40% za 3 przy ponad 100 oddanych rzutach). Idealny glue guy, champs mentality, been there done that presence. Czasem w s5 czasem z ławki. Demarcus Cousins – kolejny pewnie kontrowersyjny pick ale uwielbiam kolesia i od dawna marzy mnie się w LAL. Facet robi 24-12 na ts 56% i dodatkowo nieźle broni. Ofensywne monstrum miażdżące większość obecnych wysokich. Bardzo sprawny, akcje typu coast2coast nie są dla niego żadnym problemem. Dobry blokujący i nieźle rollujący do kosza, czego nie widać może bo gra obecnie z pseudo pg i quasi trenerem. Danny Granger – też już mocno zapomniany typ, a przed kontuzją był świetnym zawodnikiem. Wysoki jak na swoją pozycję 6’9’’ (wingspan tylko pół cala mniejszy niż Anthony Davis), skoczny (no step vert jak westbrook) no i przede wszystkim świetny strzelec. W wybranych sezonach 25 ppg, ts 57%, pewna ręka zza łuku i 40 punktów w meczu to dla niego nie problem. Może grać zarówno piłką jak i bez. Głównie mój starter na pozycji nr 3. Monta Ellis – mój scornig punch z ławki, dodatkowo grał razem z Davisem a w wybranych latach grał jako pg i sg przy podobnym do Aldridge’a graczu jakim jest Dirk. Mój najsłabszy pewnie obrońca ale przy reszcie jego braki można zamaskować, szczególnie że będzie grał głównie z ławki. A te kilkanaście punktów może spokojnie co noc dostarczać. Terrell Brandon – i znowu zapomniany koleś ;] pamiętam go najbardziej z czasów gry w Cavs gdy z bandą patałachów wszedł do PO (oprócz niego to kojarze jeszcze tylko bobby phillsa, majerle i danny ferryego). Ogólnie charaktryzował się dużym przyspieszeniem, niezłą trójką i przeglądem pola. Grał też później trochę z KG, więc też ma doświadczenie w obsługiwaniu wysokiego z range. Idealny do uspokojenia gry. Dobry obrońca. ATAK Mając Barona Davisa w składzie najważniejsze jest dać mu piłkę do rąk i zrobić miejsce. Stąd prawie wszyscy moi gracze mają mid-range game. Drugim powodem jest moja teza, być może odważna i kontrowersyjna, że grając w ATF ciężko jest zdobywać punkty spod kosza, bo większość drużyn pod obręczą jest b. silna w obronie. Stąd ważne są punkty z półdystansu, bo po pierwsze łatwiej tam odrzucić po penetracji niż na trójkę, a po drugie, po minięciu rzut z półdystansu wymusza pomoc podkoszowych robiąc więcej miejsca pod samą dziurą. Pierwszą opcją jest tak jak pisałem Baron Davis. Dodatkowo gram sporo Horns bo mam wysokich z range. Piłką będzie też często grana na high post do Gasola i LMA, aby ci wyciągali swoich obrońców spod kosza i dawali możliwość cutów dla PG i BD. Poniżej kilka przykładowych schematów z GSW i PTB. Jak ktoś nie zna to niech da znać – mogę wtedy je przybliżyć, ale zakładam że wszyscy tutaj oglądamy mecze i znamy większość zagrywek, szczególnie tych topowych zespołów. Dopisałem pod kogo poszczególne zagrywki są grane. Power Triple – Danny Granger Cut Iso – Danny Grange Pick and Pop Empty - Aldridge Glove – Cousins Hawk Double - Baron Power Flood – Baron Rub Angle – Baron Trail-Blazer Horns Wheel – Granger lub Aldridge Horns Fake Wheel – tu może kończyć każdy z pozycji 2-5 Horns Shuffle – tu kończyć może dosłownie każdy Dodatkowo wrzucam dwie zagrywki, które MEM grają w ataku, wykorzystujące Gasola. Kilka słów o obronie. Mam pod koszem dwóch dobrych obrońców. Żadnych mistrzów shot-blockingu ale solidnych obrońców z size’em. Dodatkowo z ławki Cousins, który imo ma dobre warunki by bronić ale sacto nie działa na nikogo poza Gayem dobrze J Na obwodzie ma dwóch bardzo dobrych w team defense Barona i George’a i śwetnego m2m Prince’a, który będzie przejmował najtrudniejszych rywali. Nie mam oprócz Ellisa dziur w obronie więc nie muszę nikogo ukrywać, za to kilku świetnych team defenderów bo to liczy się najbardziej. Zresztą każdy kto miał jakąkolwiek styczność z koszykówką rozumie, że nawet w obronie P'nR najbardziej liczy się 3 i 4 zawodnik. Bronić chcę w stylu MEM bo skład mam do nich zbliżony pod względem możliwości defensywnych. Szczegóły jak poznam przeciwnika bo inaczej się broni Shaqa a inaczej Hibberta. Edytowane 4 Lutego 2015 przez blackmagic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 29 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Najlepszy był fragment jak starałeś się zrobić z Danny Grangera superatletę Co nie zmienia faktu, że podoba mi się twój skład. Nie jestem może takim fanem jak RappaR, ale s5 jest mocne. . @Baron Davis: Z tym największym stealem to trochę przesadziłeś. Baron Davis to tylko potencjalna two-way maszyna do zabijania. Davis to z pewnością jeden z tych zawodników, których kariera w idealnym świecie, gdzie każdy jest zmotywowany, gra co sezon "o coś" i nie istnieją globalne sieci fast foodów - byłaby ze 3x lepsza. A szkoda, bo guarda z takim impactem na obronę (spokojne 1-3 range), który do tego potrafi zdominować mecz w ofensywie (pomimo swoich kłopotów z efficiency!) - nie tworzy się tam na górze zbyt często. A tak to mieliśmy gościa, którzy nigdy nie osiągnął swojego potencjału (bardziej atletyczny CP3?) i nie potrafił utrzymać dobrej formy przez kilkanaście meczów, a co dopiero przez cały sezon. Tylko raz prowadził bardzo dobrą ofensywę (Warriors 2008), ale w pozostałych latach jego Iso-heavy styl powodował, że nigdy zespół nie osiągał z tego tytułu super korzyści. U ciebie, Baron ma bardzo dużo miejsca na dribble penetrations, Aldridge i Gasol mogą strzelać te swoje midrange Js do usranej śmierci, a w roli second banana w ataku - George powinien odnaleźć się idealnie i jeszcze lepiej niż w topornych Pacers. Jest nieźle. W obronie - też bardzo miło. Aldridge jest rzeczywiście bardzo dobrym i uniwersalnym (!) big manem, a za plecami będzie miał Gasola, który obrońcą jest świetnym, ale akurat nie aż tak jak go malujesz + jest ostatnio trochę overrated. George to z-n-a-k-o-m-i-t-y help defender, ale już trochę gorszy 1on1 - od tego będzie u ciebie Prince. Granger nigdy się nie wyróżniał ale zawsze dawał z siebie 100%. Może byc za to mały kłopot na desce, bo pod nieobecność Cousinsa twoim najlepszym zbierającym w stosunku do średniej na swojej pozycji - jest....Paul George. Brakuje trochę legit shooterów z dystansu, którzy nie będą potrzebować touches (Ellis i Prince nie mają rzutu, a Granger gra z piłką), no i ogólnie liczba tocuhes na jednostkę może być tu sporym problemem. Baron, Ellis, Cousins, Aldridge czy nawet George zjadają sporą liczbę posiadań i muszą zostać sowicie dokarmienie, a ty wybrałeś jeszcze Grangera i Brandona (srsly!?) na ławkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackmagic Opublikowano 29 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Najlepszy był fragment jak starałeś się zrobić z Danny Grangera superatletę Granger nigdy się nie wyróżniał ale zawsze dawał z siebie 100%. Może byc za to mały kłopot na desce, bo pod nieobecność Cousinsa twoim najlepszym zbierającym w stosunku do średniej na swojej pozycji - jest....Paul George. Nie robię niego superatlety, ale mam wrażenie, że nie wszyscy tutaj oglądali nba w latach 99-09 a trochę moich graczy pochodzi z tamtego okresu więc bronię swoich, bo potem będzie że dziadek danny granger to tylko trójkę z rogu może walnąć ;] Danny imo był above the average jeśli chodzi o atletyzm, pamiętam wiele jego bloków z pomocy choćby. Super obrońcy też z niego nie robię, ale nikt nie będzie też wiatrakiem po tej stronie boiska. Nie wiem jakie są średnie dla zawodników na danych pozycjach i nie chcę mnie się sprawdzać ale 25,5% DRB Aldridge'a rok temu to na pewno nie jest mało. Co do wpływu Gasola na obronę to podałem procenty i pace z nim i bez niego. 20 W to sporo. Brakuje trochę legit shooterów z dystansu, którzy nie będą potrzebować touches (Ellis i Prince nie mają rzutu, a Granger gra z piłką), no i ogólnie liczba tocuhes na jednostkę może być tu sporym problemem. Baron, Ellis, Cousins, Aldridge czy nawet George zjadają sporą liczbę posiadań i muszą zostać sowicie dokarmienie, a ty wybrałeś jeszcze Grangera i Brandona (srsly!?) na ławkę. Co to znaczy legit shooter? Prince z wolnych pozycji miał 36% za 3 w RS i 40% w PO. Granger może spokojnie grać bez piłki to, że z nią biegał w Indy wynikało z tego że ktoś musiał ją trzymać a oprócz niego hasali w s5 najczęściej earl watson, brandon rush, troy murphy i hibbert. Komu byś chciał oddać piłkę? Podobnie uważam z Terrellem, który całą karierę grał z bandą cieniasów. Aż posprawdzałem składy. W Cavs miał Chrisa Millsa, Danny Ferryego, Tyrone Hilla i Phillsa w s5. Wcześniej Michaela Cage'a jeszcze. W Socie oprócz Garnetta był sczerbiak peeler i rasho. Imo pry lepszym składzie liczba rzutów by ograniczył. Zresztą w minny oddawał już mniej rzutów niż w Cavs a więcej podawał. Paul George też imo dobrze gra bez piłki więc nie wiem czy ten problem będzie aż tak widoczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 29 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 ciekawy skład, tylko czy nie za dużo midrange game kosztem obwodu i pomalowanego? poza tym obawiam się nadmiaru strat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackmagic Opublikowano 29 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Pod koszem moga grac cousins gasol i aldridge. Kazdy z nich ma post moves. George tez potrafi wjechac pod kosz. Zreszta specjalnie mam wysokich z range zeby bylo miejsca dla barona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackmagic Opublikowano 30 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 (edytowane) Dodałem opis ataku i kilka słów o obronie Edytowane 30 Stycznia 2015 przez blackmagic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi